Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kolma

dlaczego moje dziecko ciagle choruje:(

Polecane posty

Gość ysla
Mój też ma często zimne rączki, ale to naprawdę nic złego! Ja teraz też mam dosyć chłodne, a jest mi ciepło. W ogóle się nie przejmuję rączkami w taką pogodę. Moją teściową czasem zgroza bierze i trzęsie się nad małym, jaki on biedny :P No ale teściowa kiedyś mi tak przegrzała dziecko, że ubranko można było niemal wykręcać, myślałam, że ją zabiję. Odtąd polegam na własnym instynkcie i rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja moze przegrzewasz
Jestem wredna i upierdliwa, bo mysle inaczej niz ty i odwazylam sie tobue sprzeciwic...oj dziewczyno, naprawde musisz jeszcze dorosnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnei jak sprawdzam jej zawsze kark to ma idealny.anie nie za cieply ani zimny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
kolma nie wiem, wydaje mi sie ze nie zachoruje znowu, musisz ja tylko odpowiednio ubierac. moja jakis czas temu czesto miewala katarki ale ona jest alergiczka wiec szybko lapala wszytsko i zarazala sie ode mnie lub od meza jak bylismy chorzy. wychodzenie na dwor, delikatne syropki pomagaly i nigdy nie byla jakos "powaznie" chora. ma 10 miesiecy masz jakos mozliwosc sprawdzic ile mniej wiecej jest u was stopni? moglabym ci doradzic jak mala ubierac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mamy czemu choruje
kolma- wiesz tak jak tu ktos wzej pisal z chorowitego dziecka o niskiej odpornosci nie uzdrowisz i nie bedzie w myk super odpornosciowe (dzieci tez musza sie wychorowac zlapac wirusy itp tak jak i my dorosli) ale dziecko rok , ubieraj lzej lpiej dla dziecka jak ma mniej na sobie , a miej cos dodatkowego by mozna bylo odziac dziecko roczek chodzic potrafi , ubierz normalnie w dres pusc ja w parku niech biega , wywroca sie , lato bedzie tak samo , jesien to samo ona musi miec stycznosc z kazda pogoda i ma sie sama hartowac powoli. Bo jak ja tak patulic dalej bedziesz to non stop bedzie chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo sie ciesze ze Ty juz nie musiz dorosnac i jestes taka idealna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mamy czemu choruje
ahhh i wazna rzecz jak teraz ja lzej zaczniesz ubierac (nie tak grubo) to pewnie ze od razu ci zachoruje :D bo organizm tak zareaguje raz zachoruje , ale ty wtedy nie patul jej tak , i ubieraj lzej wtedy organizm sam bedzie sie regenerowal i odpornosc wzmocni sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja moze przegrzewasz
Akurat dorastnie mam daleko za soba, co objawia sie tym, ze potrafie przyjac krytyke i baaardzo daleko mi do idealu :) Czego zreszta i tobie zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz pojde sprawdzic ile jest stopni w innym pokoju tam gdzie jest cien.bo u mnie akurat na termometr swieci slonce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ysla
Kolma, jeśli nadal będziesz ją tak ubierać, choroby masz jak w banku! A nie wtedy, gdy zrzucisz jeden rękaw. Wychodź z nią dużo, np. zabieraj do parku i bawcie się na kocyku. Jak zacznie chodzić, to niech biega sobie po trawce i nie boi się trochę ubrudzić, np. niech podnosi patyki itp. Nie bój się zdjąć jej czapki, jak będzie ciepło i bezwietrznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest 15 stopni. wiec jak powinnam ja ubrac? ona dopiero zaczela chodzic.wiec jescze nie chodzila na spacer tak puszczana na trawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
a jesli juz boisz sie zdjac czapki bo boisz sie o uszka( choc na uszy nie choruje sie od przewiania) to zaloz szersza opaske lub kapelusik cienki z uszkami i wiazany pod szyjka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mamy czemu choruje
no to niech sobie tak drpta po trawce puszczaj do parku dziecko frajde bedzie mialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość np w Gdansku wczoraj
było potwornie zimno, wieczorem 5 stopni i wiatr, sama wrocilam do domu po ciuepla kurtke i szalik. Dzis jest cieplo, teraz 17 stopni, ale rano bylo jeszcze chlodno. Poza wszytkim dziecka nie mozna hartowac z dnia nadzien, tylko stopniowo. Jesli moge poradzic( moej dzieci nie prawie zupelnie nie chorowały) - owszem, hartowanie - swieze powietrze w domu ( wietrzyc jak najwięcej - duzo ruchu i zabaw na swiezym powietrzu - niestresujacy tryb zycia (bez hałasów, nerwoej atmosfery w domu) -zdrowa dieta -nie dawac antybiotykow, jesli to nie jest absolutnie niezbedne . Organizm powinien umiec walczyc z chorobą. - dawac duzo plynow - zrob jej tez badania ogolne( morfologia, mocz) \- jesli wciaz zapada na gardlo takze posiew wydzieliny z gardła, moze w niej siedzi jakas bakteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
kolma ja na 15 stopni ubralabym body z kr rekawem, bluze/sweterek plus cieniutka kurtka. na dol albo same spodenki albo jesli wieje mocniejszy zimny wiatr to cienkie rajstopki, ale takie nie bawelniane tylko ciensze. wiatr tez ma duze znaczenie bo moze byc cieply lub zimny, takze na to tez zawsze zwracam uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ysla
Ja proponuję to, co wcześniej - body z kr. rękawem, cienka bluzeczka bawełniana i lekka, np. dżisowa kurtka, skarpetki, spodnie, buty, ew. cienka czapka. Można też zamiast dwóch rzeczy - bluzeczki i kurtki, dać jedną cieplejszą bluzę np. polarową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
musisz sie przemoc i nie bac sie ubierac dziecka lzej, zawsze wez ze soba kocyk, lub dodatkowa bluze. poza tym przed wyjsciem na dwor nie patrz tylko na termometr ale wyjsc na zew na chwilke zobacz czy jest wiatr i jaki, jak jest w cieniu, jak w sloncu itd. ja tak zawsze robie ze wychodze na chwile przed blok i mniej wiecej wiem co malej ubrac. mozesz juz nie zakladac dziecku rajstop, ale za to przykryc nozki kocykiem jak jestescie dlugo w cieniu lub wieje chlodniejszy wiaterek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja moze przegrzewasz
Zgadzam sie z dziewczynami wyzej. Ja bym pominela jednak czapeczke, ale moje dzieci generalnie wychowywane sa bezczapkowo (chyba, ze jest zima lub silne slonce), wiec to juz kwestia gustu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak bede ubierala.wczesniej tez tak ubieralam tyle ze z szalikiem i dlugim body.a wy nie zakladacie pod szyje jakiej husty czy czegos?ja np zawsze zakaldam sobie. u mnie naprawde nie jest 20 ztopni.u was widocznie ejst cieplej.moge tez podawac jakies witaminy dla dziecka?oczywiscie je owoce.ale dodatkowo jakies odpornosciowe mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
czapka/kapelusik/ opaska/chustka:D odpowiednia do pory roku wcale nie zaszkodzi;) jak sie boi bez czapki to niech zaklada byleby odpowiednia do temperatury;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
kolma przy 15 stopniach czasami zakladalam chustke pod szyjke ale cieniutka, ale jak bylo bezwietrznie to sciagalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze przegrzew
sprobuj moze cebion albo jakis tran dla niemowlat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja moze przegrzewasz
mi tez sie wydaje ze przegrzew - zgadza sie, dlatego napisalam, ze te bezczapkowe wychowanie to kwesta gustu, chociaz sama dzieciom zakladam czapki tak jak pisalam zima i jak jest slonce (bo jedno ma jeszcze lysa glowke, a drugie to bardzo jasny blondasek ;) ) Chustek nie zakladamy, z witamin podaje tylko wit.D, wiec tutaj tez ci nic nie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za podpowiedzi.niedlugo ide znowu na wizyte z mala do lekarza.mam nadzieje ze bedzie lepiej.niestety ma antybiotyk.jakis czas temu tez miala;/ mam nadzieje ze bedzie lepiej.bede stopniowo ja lzej ubierac i kupie te witaminy cebion.jeszcze sie spytam lekarki.oby bylo juz dobrze.ona mi tak w zime nie chorowala jak teraz;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuna
wiem, że pewnie wątek już nieaktualny, ale może dziecko ma obniżoną odporność? I stąd te ciągłe choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli dziecko często choruje to niewątliwie ma obniżoną odporność. to można łatwo wywnioskować i najprawdopodobniej tak jest. Trudniej znalezc przyczyny a najtrudniej cos zaradzic. Są dzieci, które w pewnych okresach chorują bardzo często a potem to mija. Odporność dzieci cały czas się kształtuje. Jeśli nie ma konkretnych przyczyn to można starać się poprawić odporność wartościową dietą, aktywnością fizyczą. Podawać w okresach jesienno-zimowych suplementy wzmacniające jak preparaty tranowe (zawierają ważne kwasy omega) - są wersje specjalnie stworzone dla dzieci, preparaty witaminowe, witaminę C. Systematyczność może w kwestii odporności wiele pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chuda biała
Rabenhorst Rumiane Policzki i ten z żelazem. Super sie sprawdzają zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, naprawde polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatakot
Namawiałabym na inhalator Alergia Stop. Po pierwsze cenowo jest całkiem przystępnie, nie jest to sprzęt za 200 zł i więcej, a działa w zasadzie tak samo jak te droższe. Do inhalacji przy przeziębieniu, alergii, różnych stanach zapalnych. U nas w domu najczęściej inhaluje się najstarsza córa i widzimy już pierwsze pozytywy z takiej wziewnej terapii. Na pewno jest dużo bezpieczniejsza niż połykanie lekarstw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie ciągłe chorowanie może oznaczać słabą odporność. Ja swojemu dziecku w takich momentach podaję przez dłuższy czas krople acidolac baby z dobrymi bakteriami, bo to skutecznie wzmacnia odporność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×