Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

kajek co do porodu to nikt nie ma prawa za was decydować. jeśli wspólnie ustalicie, że chcecie czy też nie brać razem w tym udziału, to innym nic do tego. niech to będzie wasza decyzja. tylko wasza. a co do szkoły rodzenia to tak jak mówię - popatrz u siebie, popytaj w przychodni (u nas jest nawet karteczka u rodzinnego) moze akurat sa też u was darmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka może Alles. Ja powoli obczajam sobie karmniki -Allesy ładne ale średnie opinie mają. Hot Milk śliczne ale drogie jak nie wiem (od 150 -200zł), cake lingerie też śliczne ale cena w okolicy 200zł. No nic jeszcze będę szukać, zresztą i tak nie ma co zbyt wcześnie kupować jak kilka tygodni przed porodem. Zwykłe staniki będę musiała za jakiś czas wymienić -póki co jeszcze się mieszczę ale już miski ciut przymałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natel no ja też musze sie wybrać po normalne staniczki, bo te już ciut przymaławe miseczki sie robią. co do firmy tych dla karmiących naprawdę nie pamiętam. aaa, bratowa kupowała na allegro, ale ja bym sie nie odwazyła, choć ona twierdzi, ze była bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja to teraz to pewnie jakąś Dalię albo Samantę sobie kupię bo takie sklepy mam w okolicy. A karmniki to pewnie albo przez net albo wyprawa do większego miasta będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
dziewczyny sorry że ja trochę z innego tematu niż karmniki :) ale co myślicie o takich wózkach http://www.justbaby.pl/wozek-klasyczny-royal-exclusive-marki-adamex-dostepny-w-33-kolorach-duze-14-calowe-kola.html chodzi o te duże koła czy one są wygodniejsze ? fakt że przy nich specerówka wygląda trochę dziwnie ale gondola chyba jest bardziej stabilna a myslę że lepiej sie prowdzi - co myslicie ? ktoś radził mi równiez żeby nie kupowac wózków wielofunkcyjnych tylko kupiś solidną gondolę a potem lekką spacerówką i kozt podobno wyjdzie ten sam , czekam na rady a propos solidnych staników to ceny są kosmiczne jak dla przeciętnie gówno zarabiającej Polki :( ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
kajek20 bardzo tani ten twoj wózek aż jestem pod wrażeniem bo wygląda calkiem sensownie , może faktycznie nie warto przepłacać - sama już nie wiem na co się decydowac , no i te kola pompowane że podobno lepsze a cena super a czy ta gondola jest stabilna ? napisz o swoich wrażeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniesiulka dzięki za przepis, pewnie będę Cię jeszcze "maltretować" pytaniami jak się zabiorę za pieczenie, a gdzie kupujesz mąkę żytnią typ 2000? Kiedyś chciałam mamie kupić taką i nie mogłam znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natel matko ty tak znasz każdą markę :D ja z bielizny tylko triumph rozpoznaję, wszystkie inne dla mnie to no name :D fasolka nie kupuj wózka pod gondolę, bo jej najkrócej poużywasz. najwiecej wykorzystasz spacerówkę. co do dwóch wózków to opinie są pewnie różne. ale w zasadzie to dwa stelaże, gdzie to potem trzymać, chyba że masz miejsce. osobiście odradzam od samego początku wózki z kołami bez skrętu. prowadziłam różnego rodzaju wózki i wiem, ze przeklinałabym taki wózek. sama miałam obrotowe koła przednie i za nic w świecie nie kupiłabym innego wózka. ale to moja opinia. a co masz na myśli pisząc, ze gondola jest bardziej stabilna? bo jak dla mnie małe czy duze jeśli 4-kołowe to stabilność taka sama we wszystkich typach kół. bułeczki zaczęte. tylko drożdże mi uciekły :( mam nadzieję, ze nie wpłynie to na pulchność wypieku. zaraz idę wymieszać wszystkie składniki, tzn robocik to zrobi :) później korki, no i za póltorej godzinki zaczynamy pieczenie, córcia już sie doczekać nie może :D ja też, co tu będę ukrywać :D miałam zrobić z połowy porcji, ale sie rozpędziłam z mlekiem :D wiec będzie z całej. najwyzej skończę piec nad ranem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajek u nas bezpłatna szkoła rodzenia jest przy szpitalu, może u Was też. Ja chodziłam do prywatnej, koszt 300zł, płatne w 2 ratach, w ogóle to dużo bardziej denerwowałabym się na porodówce gdybym nie wiedziała co się ze mną i z maleństwem dzieje, a tego wszystkiego właśnie dowiedziałam się w szkole rodzenia i ćwiczenia fizyczne i oddechowe też pomagały przy porodzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akinom typ 2000 można kupić w chacie polskiej albo w piotrze i pawle. typ 720 też. ta 2000 jest mega gruba i np. nie da sie jej przesiać, chyba, ze przez durszlak :D:D:D i zakwas z niej wychodzi bardzo gęsty. jesli chodzi o chlebek to pytaj śmiało :) ewentualnie skorzystaj ze strony chleb.info.pl, ale tam nie odpowiadają na bieżąco. chyba, ze akurat wyczytasz rozwiązanie swojego problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny zaglądam do Was ale nie piszę... z lenistwa u mnie chyba będzie dziewczynka, ale nie na 100% bo dzidziuś odwrócił się pupą. Parametry w normie. Mój T. jest zawiedziony, liczył na syna, córkę już ma z poprzedniego związku Samopoczucie okropne, ciągle zmęczona, odrobina wysiłku i pojawiają się bóle i skurcze, ehh... Co sądzicie o jedzeniu śledzi? Ja mam cały słoik i straszną zachciankę, jedni mówią że można, inni że nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jakoś - z przykrością muszę stwierdzić - ostatnio mam dolasty nastrój. Dlatego nawet nie mam siły,by się pokazywać i pisać. Ja mi przejdzie - licze,ze po wczasach - bo w pt lecimy do Grecji na tydzień - to postaram się cześciej zaglądać. Staram się przynajmniej być na bieżąco,bo przed snem, na komórce sobie czytam co u Was. Kika - brawo, jesteś nielicznym forumowym głosem rozsądku. :-) Stwierdzam obiektywnie! :-) Jejku tak mi smaka narobiłyscie tymi bułami,ze też chyba zrobię. Ja najczęściej piekę takie z pieczarkami do barszczyku i ew. jak ciasta mi zostanie to dorabiam na słodko,ale teraz i tak już tyje nieziemsko,ze przestałam się tym przejmować i chyba na słodko też jutro zrobię. tylko w ciągu ostatniego miesiąca przytyłam 3 kg. Uważam,ze to duzo,tym bardziej,ze nie żywię się makaronem,pizzą i bułami. Ale coż taki los. Pewnie pobiję wagę z pierwszej ciąży. wczoraj byłam na wizycie, wszystko ok. Moim zdaniem mam za wysokie ph moczu,bo 7,ale kobita mówi,ze ok. I tak udało mi się zbić,bo ostatnio 8 było, czyli powyżej normy. No i dała mi skierowanie na krzywą cukrową i to od razu na 75. nie wiem czemu tak? w pierwszej ciązy nie miałam problemu z cukrem. Nie wysiedzę 2 godz na krzesełku w poczekalni. Dobrze,ze maż ma wolne, zostanie z córcią ,a ja pójdę zaraz po powrocie w wojaży,bo z córą chyba bysmy oszalały we dwie czekając tam ;-) Może się przejeła tym,ze moja babcia i moja mama mają cukrzyce.No nic, trzeba, zrobi się. :-) Piszecie o stanikach - ja kupowałam poprzednio na ryneczku, badziewia takie za 12zł, co się rozciągneły i zaraz wyrzuciłam i jeden super! przez net http://e-amazonka.pl/2-stanik-dla-karmiacej z tej strony, natalię i jestem/byłam bardzo zadowolona. Gdzieś go mam jeszcze,ale niestety nie wiem gdzie. Teraz planuję kupić w sklepie - bo znalazłam w moim mieście taki z bielizną ciązową (obejrzałam już na allegro i teraz pójdę poprzymierzać )- ceny 50-90zł,zatem norma. a jak nie to kupie gdzieś na allegro. :-) Przyłączam się do polecających szkolę rodzenia. Przyda się z pewnoscią. U nas są bezpłatne i płatne - jak kto woli. Niestety nie potrafię się tam dodzwonic,nie odbiera nikt! i jeszcze się nie zapisałam,a też chce tym razem iść. Poprzednio zaczełam w 28 tc i byłam osoba z najniższą ciązą,bo były dziewczyny i w 34 tyg - jak na 6 spotkań to się akurat wyrobiły ;-) Jedna po 4 już jechałą na porodówke,a ja spokojnie do konca zajeć dałam radę. Fasolka - mnie się ten wózek bardzo podoba! ale ja polecam też roana i on także nie ma skrętnych kół. Ale tu każdy musi zdecydować jaki mu lepiej bedzie prowadzić. Martini - jedz śledzia na zdrowie. I dobrze,ze córa - gratuluję! powiedz mu,ze ma co zrobił :-) Donia - TY i tak nie masz wyjścia z zakupami, bo przecież ciągnąć tobołów z PL nie bedziesz. Zatem udanych zakupow już na miejscu. A co z dziewczynkami? zaczną tam szkołę angielską? albo irlandzką, bo nie pamiętam gdzie osiadasz. Uczą się już języka? Co do mąki to ja kupuje w Bomi lub Piotrze i Pawle lub w Tesco. spory wybór mamy. Na zakwas najczęściej biorę tzw. make żytnią żurkową - 720. to chyba tyle z biezących postów. wiecej nie pamiętam. Pozdrawiam :-) i uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolka 99
agniesiulka nie wiem dlaczego ale te skrętne koła jakoś nie są dla mnie wygodne , próbowałam wózka znajomej i wkurza mnie że nie mogę wozić tam i z powrotem malucha tylko wózek się jakoś rozjeżdża jeszcze o tym pomyślę a póki co to podoba mi się kolejny :) http://allegro.pl/show_item.php?item=1816087002 proszę jeszcze o komentarze : koła obrotowe czy nie co radzicie tojah nie przejmuj się ja też tyję 3 kg miesięcznie a może nawet lepiej ostatnio więc nie jesteś sama , ja jutro mam krzywą cukrową na 75 i mam nadzieję że jakoś to przełknę ; oglądałam już wcześniej te roany ale ta dolna kratka na zakupy jakos mi tak nie bardzo a poza tym jest fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tojah, nie miej dołka, mój kolejny forumowy zdroworozsądkowy głosie ;) Tym bardziej, że lecisz do Grecji!!! Ja już niestety odrzuciłam moje plany wylotu w tym roku, będą mi musiały w najlepszym razie wystarczyć Bieszczady :) - wolę być blisko opieki lekarskiej na wypadek jak skurcze się nasilą czy cokolwiek, bo niestety ta ciąża do najspokojniejszych nie należy. Ale Ty się ciesz i skacz do góry, że możesz, że lecisz i że się najesz tyloma pysznościami i nasycisz słońcem...:) :) :) Jeśli chodzi o staniki, na razie nie myślę o zakupach, ale pewnie pobiegnę w grudniu do Lingerie, wolę jeden czy dwa a porządne, a tą firmę uwielbiam. Martini - mój mąż chyba nigdy się do tego nie przyzna (nie wiem, czy już o tym pisałam), ale nie miał najweselszej miny, jak usłyszał, że Haneczka w brzuchu żonki gości. Teraz, po miesiącu już nie emanuje niczym innym jak radością, ale ja wiem, że mu się pierworodny marzył. Jednak prawda jest taka, że jak się księżniczki urodzą, będą oczkami w głowie tatusiów :) Do szkoły rodzenia chcę pójść bezpłatnej, przy szpitalu, w którym planuję rodzić. Ale to dopiero na początku listopada chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was.pisałam tu kiedyś,ale zaprzestałam bo miałam trochę problemów.mam do was pytanie bo troche się martwie.jutro zaczynam 22 tydz,tak jak większośc z was jestem już za połową:)chciałam wam zadac pytanie jaką macie wydzielinę z pochwy???ja mam taką przezroczystą wodnista i nie wiem czy to oki.bo zas tyle się naczytałam ze szok.lek twierdzi ze jest ok.napiszcie co?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok korepetycje zaliczone, tzn mały zaliczył :P i bułeczki w zasadzie już prawie wszystkie popieczone, własnie dopieka sie ostatnia tura :D zmodyfikowałam jedynie sposób wykonania, tzn nie robiłam kulek a takie drożdżóweczki z kleksikiem powideł na środku. tesia miała ubaw na całego. ona zrobiła węża :D a jej tłumaczenie: "żeby dla wszystkich go starczyło" :D:D:D tojah padłam. "ma co zrobił" bahahaha dobre, naprawdę mocne :D bo w zasadzie to oni decydują co bedzie :D tzn ich wojownicy :D no i dziewczyno jak ty to robisz, ze odpisujesz wszystkim? tylko mi nie mów, że z pamięci, bo się załamię :o no i nie smutaj się :D a wczasy w grecji, mhhhh czy jak sie spakuję do walizki to mnie zabierzesz ze sobą :D i koniecznie daj mi przepis na te bułki z pieczarkami. cholercia, barszczyk z takim czymś też bym zjadła :D:P:D ludzie RATUNKU!!! jeśli chodzi o mąkę z tesco to ja się zraziłam. kupiłam kiedyś i miała robactwo :( do dziś sie tego cholerstwa nie mogę pozbyć :( ale pewnie sklep sklepowi nie równy, chyba, że to od dostawcy takie juz dostali. Tak czy siak teraz mam wszystko popakowane w pojemniki z silikowanymi zamknieciami, tak, że nic tam nie wlezie. fasolka ten wózeczek jest super. a w większości tych skrętnych kół (jeśli nie nawet we wszystkich) jest możliwośc blokady ;) martini jedz śledzie :D smacznego. p.s. ochoty mi narobiłaś, a dziś widziałam takie ładne matjaski w sklepie, chyba po nie pójdę. drożdżówki i sledzie :D jakbym była w ciąży :D a tesia dziś mi sie spytała po co mi drugi dzidziuś, czy ona mi nie wystarcza ??? szok, skąd jej sie to wzięło ??? ona ma przecież dopiero 3 latka. zwaliła mnie z nóg. oczywiscie spytałam jej się, czy ona nie chce takiego małego braciszka lub siostrzyczki do zabawy. powiedziała, ze chce. więc ja jej powiedziałam, ze dlatego zaprosiliśmy go do brzuszka, zeby miała rodzeństwo. ale powaliła mnie totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tika, jeżeli nic cię nie piecze, swędzi, nie masz żadnych innych dolegliwości - zaufaj lekarzowi z ta wydzieliną. Moj lekarz powiedział, że w ciąży zmienia sie wydzielina z pochwy, na taką "ciążową" :-) Więc jest oki i nie martw sie tym. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic z tych rzeczy nie mam.ale naczytałam się w necie o sączących się wodach plodowych.że juz mam teraz mętlik w głowie:(dzieki za szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w necie jest wiele informacji, ale niekoniecznie wszystkie je musimy brać do siebie :-) poza tym wydaje mi sie, że raczej czułabyś to sączenie się... domowym sposobem sprawdzenia, czy sa to wody plodowe, czy tez normalna wydzielina jest polozenie sie w lozku. Wtedy, jesli sa to wody plodowe, beda wyciekac mocno. W trakcie zmiany pozycji na stojaca badz siedzaca wyciek ustaje badz czesciowo ustaje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana Lena
Tika, wydzielina może być wodnista - ja mam właśnie taką wodnistą i czasami białą, rano to ze mnie leci zawsze sporo... Też miałam kiedyś schizę, że mi się wody sączą, ale niepotrzebnie. Możesz zrobić test: jeśli cieknie bardziej gdy leżysz, to wtedy mogą być wody, bo jak stoisz, to dziecko główką działa jak korek. Moja lekarka mówi, że jak już wody ciekną, to cały czas, czyli za każdym razem, gdy się położysz. Na pewno więc się nie masz czym martwić, szczególnie że byłaś u lekarza i nic podejrzanego nie wykrył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odp.ja już natychmiast chcę styczeń!!!! a przed mną bite 18 tyg.jak to wytrzymac????co robic aby to przeczekac. tak się boje,najlepiej to bym się położyła w szpitalu i żeby mnie badali co dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha mam jeszcze jedno pytanko.czasami jak mały się rusza najczęściej wieczorem,i leże na plecach to poniżej pępka robi mi się taka górka nie jest to raczej bolesne ktoś mi mówił ze dzidzia się wystawia.a może to jest te twardnienie brzucha???sama już nie wiem.macie też tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka ten wozek ktory ja kupilam,on ma takie nosidlo wkladane,uznalam ze to bedzie wygodne dla mnie bo nie bede tachac wozka na pietro,a dziecka nie bede niosla pod pacha:) tylko wyciagne lekkie nosidlo i wejde na pietro .Zastanawialam sie tylko do czego sluzyla taka jedna dopinka hehe.Jak sie wyciagnie te nosidlo to wtedy sie dopina takie cos na nozki i robi sie taka gondolka.Nie jest to taka typowa twarda sztywna gondola jak w innych wozkach,ale wszyscy co do mnie przychodzili to mowili ze rewelacja ten wozek i za taka cene.Znalazlam w necie inne zdjecia tego wozka i jak wyciagnie sie te nosidlo i sie przypnie to cos to wyglada to na cos takiego http://www.we-dwoje.pl/wozek;karex,ogloszenie,53844.html?foto_id=3 oczywiscie podczas zimy naklada sie ta górna kape. Ja ogolnie jestem zadowolona nawet bardzo.Ten wozek co ty pokazalas to bardzo fajny,ale jak dla mnie za drogi :(.A w tym wozku ktory kupilam spodobala mi sie opcja przekladanej raczki gdzie ciezko mi bylo znalesc to w innych wozkach,i powiem ze ma dosc duzo dodatkow i duzo opcji.Ale kazdy moze miec inne zdanie i odczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhh....co do tej szkoły rodzenia,to macie racje.Rozejrzę sie u siebie moze faktycznie jest jakas darmowa szkola rodzenia. Tika ja z ta wydzielina tez mialam cyrki,nawet pare razy sie zdarzyła taka zielonkawa :/ jak śpiki hehe,ale dzis moj lekarz powiedzial,ze w ciazy te hormony i wogole,ze wydzieliny moze byc mniej lub duzo wiecej,wodnista lub bardziej gesta.No i ze w ciazy czesciej dochodzi do roznego rodzaju zakazen,jakies tam bakterie i takie tam.Wiec dostalam tabletki dopochwowe na trzy dni.Wiec tak sie uspokoilam,bo myslalam ze duza ilosc wydzieliny to cos zlego a tu sie okazuje ze to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawdę dzięki za wszystkie odpowiedzi.dużo zdrówka wam życzę i mało schizów:)jakby ktoś jeszcze napisał odp na to drugie pytanie byłabym wdzięczna:) dziękuje i dobranoc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tika co do drugiego pytania,mi sie osobiscie takie cos nie zdarzylo.Najczesciej jak leze na plecach to kolo pepka po lewej stronie widac wyraznie górke i nawet wyczuwalne jest to palcami ze jest twardsze miejsce i wydaje mi sie ze to wlasnie moje malenstwo sobie akurat tak lezy:).Bo raaz jest raz go nie ma :).W twoim przypadku tez tak moze byc tylko ze w dolnej pari brzucha faktycznie moglo by cos uciskac.Zaobserwuj czy jest tak zawsze:).Malenstwa rosna i zaczna nas uciskac raz tu a raz tu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie :) Nie było mnie caluśki tydzień no ale trochę się działo... No więc pisałam ostatnio że chyba mnie jakieś przeziębienie łapie a w najgorszym wypadku grypa :/ miałam 38 temperaturę i do tego potworny ból w plecach, dwa dni w łóżku przeleżałam łykając apap i pijąc herbatkę z miodem i cytryną + zimne okłady na czoło. Niestety temperatura rosła. Numeru prywatnego do gin nie miałam żeby się poradzić a że to była niedziela to i gabinet zamknięty o 5 rano pojechałam z mężem do całodobowej przychodni to lekarka zajrzała mi w gardło i mnie osłuchała stwierdziła że drogi oddechowe czyste i kazała dalej łykać apap :/ o 11 już nie mogłam wytrzymać mąż zadzwonił na pogotowie co robić to powiedzieli że zimne okłady ( a tak apropo te okłady od 3 dni robiłam a temp i tak rosła) a jak to nie pomoże to na izbę przyjęć do szpitala... a że nie pomogło to znalazłam się w szpitalu :( lekarz mnie zbadał i od razu stwierdził że mam infekcję w drogach moczowych, ból w plecach okazał się bólem w nerkach. Dostałam jakąś kroplówkę, pobrali mi krew na badania i mocz. W szpitalu leżałam calutki tydzień co 6 godzin dostawałam antybiotyk dożylnie, dwa razy dziennie kroplówkę, do tego w tabletkach żelazo, nospę 3x1, furagin 3x2, teraz w sobotę wyszłam ale te tabletki muszę łykać jeszcze przez 10 dni i na kontrolę do gin. Najważniejsze że z dzieckiem jest wszystko dobrze. Miałam troszkę zaległości w czytaniu ale dziś wszystko nadrobiłam cieszę się że u was wszystko oki :) Dziewczyna z którą leżałam mówiła że w Smykolandzie u mnie w mieście jest jakaś promocja na wózki dała mi też kartę rabatową bo miała więcej to może w przyszłym tygodniu się przejdę chociaż zobaczyć co mają ciekawego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc moje kochane gadułki :) Jak tam samopoczucie ??? U nas od rana zimno na dworzu... bryyy az nie chce sie wychodzić dziś idę na pomiar ciśnienia ciekawe jakie dziś będę mieć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, agniesiulka chlebek zaczęty wczoraj dzięki :) tojah zazdroszczę grecji ja w tamtym roku na koniec września byłam 2 tyg na rodos i zmartwię Cię bo doła załapałam po powrocie jak wróciliśmy do szarej codzienności ;) Ja też krzywą mam zrobić od razu z75. Martini ja zajadam się śledziami i nie słucham co mówią maja ginka mówi że wszystko w rozsądnych ilościach smacznego :) Tika ja też wczoraj do męża powiedziałam że chce już styczeń bo mi się nudziś włączył a on na to to ubierz choinkę może styczeń przyjdzie szybciej :) JulkaZ uwazaj na siebie i nie załap znowu jakiegoś dziadostwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×