Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche zaskoczonaaaa

Czy mój mąż miał powód by się zdenerwować na sąsiadów ?

Polecane posty

Gość troche zaskoczonaaaa

hej Wczoraj była taka sytuacja że sąsiad strzelał z wiatrówki do wróbli. Potem Jego celem był nasz pies ! potem jak mój mąż wyszedł na dwór podszedł do samochodu i zobaczył że ma ślad na samochodzie tak jak by po śrucie no i zdenerwował się i zaczęłam go uspokajać i się uspokoił no ale potem sąsiad zaczął do niego celować i ten jak się nie wkurzy... i poszedł do nich na podwórko i ich opi*rdolil I teraz nie wiem czy nie przesadził trochę bo mój mąż jest tu nowy a tamci strasznie plotkarze więc już każdy będzie miał o nim fatalne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo dzizys ...
celowac do psa??? a pozniej do meza? i czy mial powod sie zdenerwowac? jasne, ze nie, powinien siedziec cicho. Na policje podac dziada , a nie czekac , bo takim zachowaniu. Sasiad jest psychiczny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zaskoczonaaaa
I jeszcze jedno pytanie czy strzelanie do wróbli jest karalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddd
jakby mi sasiad do psa celowal a potem do mnei to bym po policje zadzwonila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzil . . .
no chyba zartujesz ? inny facet by jeszcze sasiadowi przypierdolil ;/ twoj maz to oaza spokoju. w ogole trzeba bylo po policje zadzwonic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość męża babci sąsiad
za takie coś poszedł siezieć, ale on strzelił z wiatrówki swojej żonie w głowę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohcsnfskfkfs
A czy strzelanie do wróbli jest normalne? Męczenie zwierząt owszem, karalne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zaskoczonaaaa
Własnie mój mąż chciał dzwonić po policję ale mu tego odradziłam no i jak widać zle zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzil . . .
dziwna jestes, ciekawe jakby cie sasiad w leb z wiatrowki walnal, dalej bys byla spokojna ;/ jak moza we wroble strzelac ? przeciez to gatunek zagrozony ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogięci
to wszystko powinnas na policje zgłosić!!! czy gdzies koło ciebie jest ktoś dorosły, który rozumie, co to broń, witarówka, celowanie do zwierząt, ludzi????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zaskoczonaaaa
nie jestem spokojna. Następnym razem sama zadzwonię na policję! Debil sam by sobie strzelił w łeb a nie do wróbli czy do mojego psa! A jeszcze tym bardziej do mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zaskoczonaaaa
Ale chyba teraz żeby zgłaszać to na policję to już za późno raczej prawda ? Żałuję że wstrzymałam wczoraj męża. A czy orientujecie się czym grozi to że mają dobudowany dom i garaże bez planu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grozi nakazem rozbiórki, ale chyba nie będziesz donosić w ramach zemsty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche zaskoczonaaaa
Przyznam że przyszło mi to na myśl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kampuje
jestes dziwna ;/ piszesz ze nie jestes spokojna przyznajesz nam racje a wczoraj zrobilas wszystko by obalic te powysze stwierdzenia. i jeszcze zadajesz pytanie: Czy mój mąż miał powód by się zdenerwować na sąsiadów ? JESTES KOMPLETNIE NIEZDECYDOWANA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to na pewno była wiatrówka, nie musisz się znać na broni a to była broń, ja bym zawiadomiła policje nawet dzisiaj, bo niech się tak zdarzy że trafi cie takim śrutem w oko, to już nigdy nie będziesz widziała, to straszne jak dorośli ludzie są bezmyślni a tak w nawiasie, to chyba dzielnica patologi, że nikt na to nie zwraca uwagi i jeszcze boisz się że się obrażą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ranyyyyyyyyyyyy
autorko, jesteś chyba niezrownoważona =/ komentarze cię nakręciły do działania, więc uważasz, ze powinnaś działać. wczoraj uważałaś, że nie powinnaś. teraz uważasz, że sąsiad robił źle, a wczoraj było to dla ciebie ok... ręce opadają. ty masz mózg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kampuje
ranyyy ... o to mi chodzilo :) ty to ladnie ubralas w slowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahhaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Aleś ty dziwna, oczywiście, ze mąż miał prawo się zdenerwować. Ja to bym zadzwoniła na policję! U mnie ze 2 lata temu z wiatrówki jakiś psychol zranił kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby mnie spotkała taka sytuacja to bym stanęła murem za męzem! Sama bym poszła do sąsiada i porządnie jego opierdoliła a gdyby to nie przyniosło żadnego skutku zadzwoniłabym po policję! A to co Ty piszesz autorko to aż mi ręcę opadają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×