co dajecie na komunię?

ja mam zaproszenie na dwie w jednym dniu to po pierwsze...po drugie dziewczyny mają już chyba wszystko co można mieć jako dziecko.... napiszcie proszę co Wy dajecie, może uda mi się kupić coś, czego jeszcze nie mają :O w razie porażki chyba pozostaje mi dać pieniądze.

Ja kupiłam kuzynowi śpiwór :) i to był według niego najlepszy prezent z wszystkiego co dostał :D

ja daje zegarek moze to i starosiweckie ale sadze ze sie przyda teraz sa takie sliczne i ceny rozne-w zaleznsci ile chcesz wydac

śpiwory mają oczywiście z hannah montana...zegarków po 3 albo i więcej i oczywiście żaden nie jest normalnie noszony. ale piszcie dalej :) może jednak coś się znajdzie :)

O to jakieś pustaki jak z Hanną :o a matę do nauki tańca już mają?

książkę- domowy wyrób win.

BIBLIE:) :P mają?:P

ja daję 400 zł prezenty po jakie licho ? każdy sobie kupi co mu potrzebne i tyle, wszystkiego pełno w sklepach kupowanie prezentu to dziadowanie nie po to ktoś sie wykosztowywał na przyjęcie, organizował żeby przyjść na krzywy ryj a rzeczy typu medalik, książka , biblia to sam sobie kupi jak będzie chciał

nie, maty do tańca nie mają, ale za to mają gry Wii i tam jest gra "just dance" więc mata chyba im się nie przyda :O

pieniędzy mogę dać po 250 zł bo mam kryzys i na więcej mnie nie stać.

sztalugi do malowania plus inne akcesoria malarskie tez mają?

biblie miały kupione przed komunią, żeby sobie czytać

Co roku korzystam z tej promocji: http://tnijurl.com/53ba42b1f1e2/ stale coś fajnego, taniej niż gdzie indziej i sprawna dostawa.....

to daj tyle ile możesz jeśli prezent to na prawde coś drogiego np laptop, skuter, quad a jak nie to kasa organizowanie takiego przyjęcia tomasa pieniędzy dla rodziców, tym bardziej że teraz wszystko podrożało, stroje itp przyjscie i danie pudełka puzzli za 20 zł to żenada albo książka za 23 zł i medalik

hmm... z tymi sztalugami to ciekawy pomysł :) nie mają na pewno i myślę, że spodobały by się im :) dzięki za pomysł Zaje...fajna :)

ja kupuje rolki- to siostrzenica mojego meza i taki prezent sobie zyczyla reszta rodziny kupuje mp3, telefon komorkowy

Nie ma za co :) po prostu myślę co dzieciaki u mnie w rodzinie dostały :) Jeszcze mikroskop jest fajny, albo taka luneta, tylko luneta nie wiem czy będzie za 250.

z tymi prezentami to tez niezly cyrk swoja droga ciekawe co moj syn dostanie, poki o ma 5 lat a ma juz quada, gokarta, malego laptopa itp- tata go rozpieszcza a ja nie jestem zwolenniczka wielkich prezentow, uciesze sie jak moj syn dostanie biblie, spiwor itp,co innego kiedy rodzice kupuja ze swoich pieniedzy a co innego zyczyc sobie prezentow za tys zlotych :-/ nasz maly quad kosztowal tys zlotych- matko kto takie drogie prezenty z gosci ma kupowac na komunie? tak samo laptopy...

aliksandra uwazam ze kazdy daje tyle na ile go stac

to już lepiej żeby trzy rodziny sie złożyły i kupiły coś za 1000 zł niż kolejne książki,biblie, gry, zegaraki itp serio

laptopy, rolki, rowery, telefony, mp3, trampoliny- już mają i mnóstwo innych rzeczy tak na prawdę niepotrzebnych dziecku w ich wieku. rodzice kupują im wszystko po kolei a ja teraz mam problem bo na skutery mnie nie stać a wszystko inne już prawie mają

problem, bo syn też ma już wszystko. Może quada nie ma, ale i tak nie miałabym go gdzie trzymać. Miał takie małe auto na akumulatory, to stalo cały czas w piwnicy, bo najpierw trzeba było je zanieśc do mieszkania, żeby naładować. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to sprzęt do nurkowania, ale po pierwsze to nie taka tania sprawa, a po drugie to sprzęt specjalistyczny i nie będę ubierała gości w takie zakupy.

U mnie w rodzinie laptopy, rowery i inne drogie prezenty dawają chrzestni o ile ich na to stać. Reszta prezentów jest między 200 a 500 i uważam że tak jest dobrze. ja osobiście staram sie kupić coś z czego dziecko będzie sie na prawdę cieszyło bo mało które cieszy się z pięknie oprawionej biblii albo pisma świętego, medalików i tym podobnych "odpowiednich" prezentów polecanych przez księży.

ale to sie zadko zdarza zeby chcialy sie zlozyc i to wypalilo poza tym kazda rodzina musialaby dac tyle samo a nie kazdego stac na to ja wole zeby kazdy kupil cos na miare swoich mozliwosci a skladac to mozna sie na urodziny tesciowej po 50 zl od rodziny :p my tak robimy :)

Ja chrześniakowi w tamtym roku kupiłam Qada.- był najszczęśliwszym dzieckiem na świecie.

a po cholerę dziecku takie drogie prezenty? to targowisko próżności czy uroczystość religijna??? :O

to daj autorko pieniądze teraz wszystkiego jest pełno i dzieci co chcą to mają nie ty jedna masz malucha w rodzinie co wszystko ma bo u mnie w rodzinie wszystkie dzieci wszystko mają więc pozostaje danie pieniędzy nie będę sie wysmętniać żeby uwieczniać siebie jakimś drobiazgiem który sie będzie kurzył na półce wielką osobistością nie jestem , chtrzestną w tym przypadku też nie kasę trzeba dać choćby dla rodziców przez szacunek za wspaniałe przyjęcie, włożoną pracę i zaproszenie

jak to dobrze, że nie mam jeszcze chrześniaka 500zł na komunię to ile się pytam na ślub? POprzewracało się wam w głowach. A jak rodziców nie stać na wyprawienie imprezy to niech zrobią poczęstunek w domu, wielkie mi halo

to zależy od regionu w Polsce są regiony że 400 zł to masa pieniędzy a są regiony gdzie 400 zł to normalka, ludzie perfumy sobie za to kupują zgodnie z obyczajami w swoim mieście i tradycją daj tyle pieniędzy ile wygląda na normalnie i tyle w tamacie

cyrk na kółkach z tymi komuniami wydatki i prezenty prawie jak na ślub.