Nie przesadzacie troche z tym seksem?

Rozumiem,ze seks jest wazny, ale jak ktos tutaj pisze "omg juz 4 miesiace bez seksu ,nie daje rady" .. ludzie zyja po kilka lat sami , ja rok i jakos funkcjonuje

22 lata bez seksu, nie daję rady :D:D

kup sobie wibrator :O

to prawda, też mnie zawsze zastanawiało. Może chodzi po prostu o dreszczyk gdy się jest z kimś, rozbieranki, całowanie, te sprawy? Bo nie wierzę że chodzi o orgazm, każdy się onanizuje gdy jest sam, więc tego nei może brakować.

co sie im dziwidz, one nie maja tutaj zadnych ambicji, siedza w tej robocie od 9-5, pozniej przed tv i seks jest dla nich jedyna rozrywka ;) dodatkowo sie poczuja atrakcyjne ;)

ja rozumiem ze jest wspanialy (dla mnie z kims szczegolnym, ale jak widze to po prostu dla wiekszosci musi byc, a zkim to juz mniej wazne) i wazny, ale ludzie zachowuja sie jakby to byla jedyna wartosc w ich zyciu ludzi ktorzy wyzej stawiaja swoja rodzine, najblizszych od zwyklego ruchania moge policzyc na palcach jednej reki co sie kurwa dzieje?

akurat pytanie "Co się dzieje" jest dizwne, bo zawsze tak było. Jesteśmy zwierzętami, moralność wymyślili ludzie. Celem życia jest rozmnażanie się, więc seks jest podstawą. Wprawdzie nie potrzebą czysto fizjologiczną, którą trzeba załatwić, jak siku czy kupa, ale i tak jest b.ważny - ogólnie dla ludzkości, a dla mężczyzn w szczególności (mają to w genach)

nie, nie zawsze tak bylo widze po mojej rodzinie, blizszej i dalszej, jest jedno rozbite malzenstwo, jeden facet co zdradza na kilkadziesiat dzis te proporcje sa odwrocone o 180 stopni

skoro celem zycia jest rozmnazanie, to rowniez dbanie o potomstwo jaki sens ma porzucanie potomstwa 20 lat przed ich usamodzielnieniem sie? z biologicznego punktu widzenia to tez nie ma sensu, wiec wypeirdalaj z tymi pseudoteoriami :D

od dawna tak sądzę :) i dziwi mnie, że ludzie tak ogromną wagę przywiązują do seksu :o nawet na kafe - dzwictwo/prawictwo postrzegane jest jako blamaż, nieomal choroba psychiczna :D zabawne

samo prawictwo nie jest niczym złym ale podkreślanie tego stawianie na pierwszym planie jest chore "cześć jestem stefan i jestem prawikiem" to tak jakby normalna osoba przedstawiała się " cześć jestem zenobia i spałam z dziesięcioma" tak to wygląda no kurwa mać czy taki jeden z drugim nie reprezentuje sobą nic więcej?

taa rozprawianie o dziewictwie/ prawictwie tez mnie smieszy do lez :D --> tez mnie to zastanawia , dokladnie o to mi chodzilo

Ike, na Stefana nie reflektuję, ale Zenobia ! hehehehehehe Humor mi poprawiacie !

seks pozwala regulowac gospodarke hormonalna organizmu, zbyt dluga abstynencja zawsze grozi jakims odchylem

zbyt dluga abstynencja zawsze grozi jakims odchylem czego dowodem są kafeteryjne prawiki:P

myślę, że to postrzeganie dziewictwa jako odchyłu przez większość (względnie młodych) ludzi pododuje u prawiczków skrzywienie psychiczne, a nie faktyczny brak seksu :)

skrzywieniem jest już trąbienie o swoim prawictwie jakby jeden z drugim nie trąbił i nie robił z siebie pajaca to pewnie i inaczej ów "problem" by się postrzegało

NB podchodzisz problem od dupy strony :) brak seksu rzuca sie prawikom na mozg, bo ich mysli kraza tylko wokol jednego tematu, czyli ich dziewiczych wacków, przez pryzmat ktorych patrza na swiat

"skoro celem zycia jest rozmnazanie, to rowniez dbanie o potomstwo jaki sens ma porzucanie potomstwa 20 lat przed ich usamodzielnieniem sie? z biologicznego punktu widzenia to tez nie ma sensu, wiec wypeirdalaj z tymi pseudoteoriami" Mylisz się niestety. Owszem - dbanie o potomstwo, ale matki, nie ojca. Dlatego wymyślono małżeństwa.

dla mnie seks z niedodpowiednia osoba nie czyms lepszym niz zaspokojenie sie plastikowym wackiem , ale seks z kims odpowiednim... mm bajka

nie przesadzamy

Zobacz ciekawy serwis do udostępniania i ściągania plików ZA DARMO! http://chomikuj.pl/?page=387262