syn korzysta jeszcze z pileuch a przyjeli go do przedszkola

czy jak przedszkolanki to odkryja (juz po pierwszym dniu) to go "wyrzuca"? czy jak to wyglada? ja chce isc do pracy i nie ma takiej opcji by synek zostal wypisany. opiszcie czy znacie podobne przypadki? takiej przedszkolance nic sienie stanie jak zmieni mu pieluche,za to jej placimy, my, podatnicy!

Ja znam tylko taki przypadek, gdzie dziecko należy wysadzać na nocnik jak najwcześniej, aby później łatwiej było je odpieluchować. Wiadomo nic na siłę, ale jeżeli wyraża chęć nauki nocnikowania to trzeba było wcześniej się o to martwić:o

no ale masz trochę czasu więc trenuj z nim do września masz 5 mmiesięcy

wymogów są usuwane, Twojego synka też by usunęli.

moja mama pracuje w przedszkolu tam jest warunek obowiazkowy, ze dziecko musi umiec korzytac z toalety. jedynym wyjatkiem sa dzieci niepelnosprawne, ich ten obowiazek nie obchodzi. co do tego warunku nie ma wyjatkow

Generalnie to nie wyobrażam sobie, aby moje dziecko idąc do przedszkola nie potrafiło zawołać, że chce iśc do toalety i samo się załatwić. Córka ma prawie 14 miesięcy i odkąd skończyła roczek woła eeeeee na nocnik. Wysadzałam ją bardzo wcześnie w sumie odkąd zaczęła sama siedzieć i teraz nie mam problemu z nocnikiem. Dużo zależy od dziecka, ale trzeba próbować, aby odzwyczaić. Pieluchy oczywiście dalej zakładam, ale w dzień są one praktycznie suche.

a ona moze sobie wyobraza..daj przedszkolance 00 w lape to ci mlodego nauczy..wynocnikuje..i po klopocie

na nocnik dopoki nie umie samo chodzic tępa pało, pozniej bedziesz miec problemy z kregoslupem u dziecka ale to nie my Tylko TY!

ile synek ma lat moj ma 2,2 i ani mnie chce slyszec o nocniku, dodam ze nie mowi jakos super ale komunikacja jest miedzy nami swietna ale nocnik nie i juz!

Dziadu wyżej, a kto napisał, że moje dziecko chodzić nie potrafi? Otóż chodzi, więc zamknij japę ;)

w pampresach to sie grzebią panie w żłobku, nie przedszkolu, przedszkolanka nie ma obowiązku zmieniac pieluch twojemu małemu i podcierac mu dupy, jak chcesz to na własne zyczenie ewentualnie dziecko moze cały dzien chodzic z obsrana dupa, wtedy tak, nie ma problemu

Ja uważam że od nauki nocnikowania jest matka i ojciec ,a nie przedszkolanka! Ile Twoje dziecko ma? Zamiast się martwić to już teraz odrzuć pieluchy -jest ciepło więc idealna pora na nocnik.

zaczela siedziec, to nie chodzi o to, ze nie zacznie chodzic tylko kiedys bedzie miec problemy np rwe kulszowa kolo 17 r.z.

a rwa kulszowa bardzo czesto jest powodem neurologicznym do cesarki co kto winien mamusia :]

dziecko zaczyna lapac system przyczynowo skutkowy dopiero w wieku 2,5 roku takze wczesniej to tylko kwestia przyzwyczajenia niby sie nauczy ale zleje sie jak sie przestraszy... takze nie kontaktuje jeszcze chce siku, wolam i wiem o co chodzi

Coś jeszcze? :D Bo mam w 4 literach twoje bazgroły z du.py wzięte :D

a jennak czytasz

Ty napewno do tej pory nie kontaktujesz :D Jak cie mamusia wysadzała dopiero w wieku szkolnym to tak skończyłaś :D

autorko nie przejmuj sie widac, sa takie mamusie ktorym szkoda bardzo na pieluchy i chca szybko po rozmiarze 3 skonczyc ich kupowanie co z reszta widac po nicku autorki :P

tylko trojki oplaca sie promocyjnie kupowac, wieksze rozmiary sa drozsze i malo w paczce

ta mama wyzej od slodyczy pewnie caly czas na trojkach jedzie, paczka jej starcza na 2 miesiace :P

to juz twoj obowiazek, zeby dziecko nauczyc normalnie zalatwiac potrzeby... 3-latek i pielucha-smiech na sali... smoczka tez uzywa?

podobno sa takie mamy, ktore chca kupic promocyjniej pampersy i kupuja dziecku za male..

znalazły się super mamuśki ......przestańce pierdolic może wasze dzieci już same po zakupy chodzą ..a mają 1,5 roku.....

moja tez leje w pieluchy jak gdzies jedziemy to przeciez w sklepie nie wysadze jej na publiczy kibel! w domu mowi sie siku i sika na nocnik, niech sprobuja mi ja wywalic ;/ bede bulic450 zeta miesiecznie za przedszkole, niech doucza, czas maja ;)

Nie ma to jak zazdrość :D

Taaa. mamuska nie dala rady dziecka nauczyc, to teraz przedszkolanka ma to zrobic... bo przeciez za przedszkole sie placi... A co w tym dziwnego? Zajma Ci sie dzieciakiem, naucza go wierszykow, pioseneczek, dadza jedzenie i co za darmo bys chciala?

co mamusiu zajęta byłaś balowaniem i nie nauczyłaś dziecka robić siku na nocnik, takim matkom winno się obierać dzieci, bo tylko je krzywdzą

poslanie dziecka po zakupy a nauka na nocnik-coz za porownanie-zenada... to pierwsze jes nierealne, jesli chodzi o 3-latka, ale to drugie to juz zasrany obowiazek leniwej mamuski...

Matko, dziecko do przedszkola, a nie umie sygnalizować swoich potrzeb. Dzieckiem trzeba się zajmować, a nie tylko zakładać pampersa. Są specjalne majtusie, wiadomo, wymaga to od rodzica systematyczności i cierpliwości. Biedne przedszkolanki.