z usmiechem po dzidziusia!!!! zapraszam wsystkie kobietki ,!!!

symfoniaserca tez bym z checia pojechala nad jeziorko ale pada :( ladnie sie poprzytulajcie moze cos zmajstrujecie :D:D a ze mnei sie leje jak nie wiem co ;/

Novynetka u nas kropiło ale pojechaliśmy :) Teraz zmęczona jestem, a po obiedzie to juz wogóle tylko na spanie się zbiera (chęci na igraszki puki co uleciały)...

a kiedy masz owu?

mnie dzis strasznie dziwnie boli brzuch. czuje sie jakby przed okresem, tak mnie ciagnie w dol i czuje sie jakbym miala pelny pecherz, choc nie mam ;/ a to dopiero 16dc. przy owu najczesciej inaczej sie czuje. jajnik mnie kluje, a nie ciagnie cala macica ;/

Novynetka ciężko mi stwierdzić, zwykle cykle miałam równe 30 dni, ale ostatnie dwa były wydłuzone (miesiąc i 2tyg) Przyznam szczerze, że pobolewa mnie podbrzusze i czułam dzis krótki czas kłucie w prawym jajniku. Czuję jakby było mi morkro ale śluzu za duzo nie ma.

little.d a @ byl taki jak zawsze? symfoniaserca hmm to mzoe jestes przed owu ? a myslalas o testach owulacyjnych ?

jak zawsze... i idealnie w terminie..... teraz leze i nic nie przechodzi

no to moze jednak owu..

nie mam pojecia ;/ jakos dziwnie jest i nie ma zadnego sluzu ;/

szczerze to nie wiem... poczekaj do @ :)

jesli to jednak owu, to moj piekny dzis wraca i bedzie trzeba go zmolestowac, a noz widelec...

oczywiscie ze zmolestuj a co ;d a gdzie on pojkechal ?

on niestety prawie co tydzien od 2-3 jest w firmie w innym miescie :( i przez to niestety nasze szanse czasami maleja... np w tym miesiacu nie ma go w moich 14-17dc. wrrrr a potem zanim dojdzie do siebie po ciezkich dniach to juz po owu...

to gorsze niz poligon ;p dzis kupilismy wakacje na 2 tyg do Grecji, ale niestety pod sam koniec cyklu i na poczatku nastpnego wiec szanse, ze w koncu bedziemy tyle razem i cos zdzialamy sa marniuuuutkie, ale za to w pon wylatujemy ;]

ooooo no to ladnie, moze jakims cudem wam sie uda na tych wakacjach ;)

to musialoby byc niepokalane poczecie ;] mam nadzieje ze jak wroce to przynajmniej jedna z Was bedzie miala dobre wiaodmosci ;]

no ja napewno tej dobrej wiadomosci nie bede miala bo owu bede miec 8-9,08 o ile wo ogle jest owu..

Dziękuję za zaproszenie. czy możecie mi coś powiedzieć na temat tabletek femifertil???

stokrotka156 ja niestety nie znam takowych tabletek ale moze inne kobitki cos wiedza :)

Nowynetka równiez myślę, że owulacja się "zapowiada" :) już tuż tuż. Little udanych wakacji... a gdzie konkretnie jedziecie? Tez byłam w Grecji... upały były dla mnie nieznośne ale za to jakie wspomnienia, uwielbiam mitologię. Stokrotko witamy, na temat tabletek niestety nic nie powiem nie znam.

A wy jak długo staracie się o dzidziusia?

Upsss miało byc Novynetka :) Mam pytanie czy wasi Panowie stosują jakieś suplementy diety? Ja osobiście łykam kwas foliowy... Luby nic. Może gin przy nast.wizycie coś zaleci... najlepiej popytać niż na własną rękę brac :)

Może to głupie że ponad rok staram się z narzeczonym o dziecko i jeszcze nie robiłam żadnych badań ale szczerze mówiąc boje się że dowiem się że nie mogę mieć dzieci albo że jestem na coś chora lub mój facet. jak narazie to tylko ja biorę tabletki on nic. Zobaczymy, jeśli nie pomogą idziemy na badania.

Symfoniaserca, jedziemy na Riwiere Olimpijska kolo Olimpu :) juz myslalam, ze nigdzie nie pojedziemy, bo czekalismy na lasta, a juz nie bylo prawie nic, albo zamiast taniec to drozalo :) STOKROTKA, nie ma na co czekac. Rok juz si estaracie, a jesli cos jest nie tak i bedziesz musiala jeszcze miec jakies dluzsze leczenie? (odpukac) Zawsze lepiej sie przebadac i chociazby miec ten spokoj, ze wszystko jest dobrze :) mojego pieknego nie zmolestowalam wczoraj... byl zbyt zmeczony. czasami mam wrazenie, ze mam tak jak laska z innego watku. on chce miec bardzo dziecko, ale albo go nie ma, albo nie ma na nic sily... prace ma strasznie stresujaca i wyczerpujaca. momentami go rozumiem, ale momentami wkurzam sie jak nie wiem. przeciez wie skad sie biora dzieci...

no i okresu dalej nie ma :/ rano zrobiłam znowu test tak jaK radziłyście i negat. Brzuch mnie boli i nic... poza śluzem... :( Lekarz kazał mi przyjść od razu po @. Wizytę mam na 1/08 i co ja mam teraz robić? przekładać... ? bo jak nawet dostanę @ w weekend, to przecież nie zdąży się skończyć do poniedziałkowej wizyty... radzcie dziewczyny...

Z moim facetem jest dokładnie tak samo. Często robi wymówki że niby go coś boli albo jest zmęczony po pracy, strasznie mnie to wkurza. A co do badań to poczekam na efekty tabletek bo mój gin powiedział mi że mogę mieć problemy z zajściem przez nie regularny okres a te tabletki pomagają wyregulować miesiączkę. No i mam nadwagę a to też ma przecież znaczenie.

nadwaga nie zawsze jest wynikiem jedzenia, czasami zalezy to od hormonow. ja mam sklonnosci do tycia wlasnie przez hormony. co prawda chudzinka nie jestem - 25 lat, 169 cm, 62 kg, ale jesc wszystkiego co chce nie moge... ale przyznam sie - w srode polenilam grzech i poszlam do mcdonalda...

Ja od zawsze miałam nadwagę. Mam 156 wzrostu i ważę 70 kg;[

umierma dzis... brzuch mnie na szczescie juz nie boli, ale za to zasypiam na stojaco... nie mam sily utrzymac otwartych oczu, a pisanie na klawiaturze jest mordega...

Hej Dziewczyny, pogoda nam się całkiem popsuła (kocham deszcz, serio... jesień ukochany czas) Właśnie pichce obiad (piers na masle, młode ziemniaczki i pekinka z kukurydza) i tak wpadłam do was. Ja teoretycznie lada dzień zaczynam płodne... Kto wie może sie uda :) Gin kazała mi wyluzowac bo miałam regularne cykle więc nie było powodów do obaw... (pomijam te 2 ostatnie,ale moze sama zblokowałam myślami) Zabardzo schizuje, i wciskam sobie nie wiadomo co...np.robiąc test myslę "po co ja to robię, przeciez zawsze wychodzi tak samo" Co do krągłości jestem tu i tam zaokraglona, staram się racjonalnie odzywiać, jem nie mrożone mięsa i warzywa, unikam białej mąki, słodyczy (choc nie zawsze, od zycia też trzeba cos mieć) poza tym nie piję alkoholu ani mocnych herbat (zielonaaa, kochamm) nie palę... Zamierzam kupić sobie piłke do ćwiczeń i zacząć ćwiczyć na luzie nie jakieś katowanie ciała. Zawsze byłam przeciwniczka diet, trzeba niektóre rzeczy ograniczać i mądrze wybierać ale bez przesady... nie licze kalorii, nie patrzę ile tłuszczu ma mleko (paranoja). Nie wiem jak mozna tak żyć, licząc to wszystko (moja teściowa).