Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz popadne w depresję

czy ktoraś z Was ma 28 lat i jest zupelnie sama???

Polecane posty

Gość martinaaaaaa
taka jak wy i 27l - witam kolezanke z moich stron :) widocznie tak mu sie spodobalas ze nie mog wytrzymac;) bardzo mozliwe ze mu brakowalo tego typu przyjemnosci itd. Po jednym spotkaniu ciezko ciezko cos powiedziec. Dzisiaj kazdy potrafi zrobic dobre wrazenie. Moze warto na razie kontynuowac znajomosc i w trakcie okaze sie jaki jest i wtedy zdecydujesz czy warto. Szkoda go skreslac, tym bardziej ze milo spedzilas czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że wiekszość z Was potrafi tylko narzekać i użalać się nad sobą i coś czuję, że ten temat będzie się ciągnął jeszcze latami tylko w tytule bedzie zmiana na 38 lat, idę posmigać na baiku, może poznam jakąś fajną kobitę, bo tu to raczej marne szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz takie pytanie drogie panie co wy zrobilyscie kiedyskolwiek zeby poznac kolesia ? podeszla ktoras z was i zagadala ? a moze ktoras pierwsza na internecie zagadnela odnosnie spotkania ? biadolenie ze nie ma ksiecia jak sie zrobilo samemu nic..brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shjdsdjska
Webster, ja zagadywałam, ale zrobił takie wielkie oczy i uciekł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz popadne w depresję
poznanianka taka jak wy i 27l. daj sobie spokoj... uwierz mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka taka jak wy
witaj martinaaaaaaaa :) no wlaśnie nie do kona tak musiało być, tzn. może i mu się spodobałam ale wcześniej w rozmowie telefonicznej spytał czy dostanie buziaka! ( nie widzieliśmy się ) ja tak to trochę pół żartem - pół serio odbierłałam ale teraz po spotkaniu myślę, że jednak on poważnie tak heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinkaaaa
biadolenie ze nie ma ksiecia jak sie zrobilo samemu nic..brawo - no ja sie do tego przyznaje bez bicia:)) jestem sama, ale nie rycze nocami, ze nie ma mnie kto wyru...c, czy przytulic. ot, taka zimna s...a ze mnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena004
idę posmigać na baiku, może poznam jakąś fajną kobitę jezdze codziennie na rowerze, mijam czesto samotnych rowerzystow i jakos nigdy zaden nie zagail:D Moze powinnam jezdzic jak niektore lasie, czyli w pelnym makijazu, ulozonych wlosach, obcislej bluzeczce i do tego wylac na siebie perfumy, aby przyciagnac jakiegos osobnika (plus chmare owadow):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przecież kobieta koło 30 dopiero się rozkręca, poznaje samą siebie i jest najbardziej poszukiwanym dobrem" To weź sobie resztki po innych. Dobry uczynek zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka taka jak wy
zaraz popadne w depresje :) tak coś mi się wydaje właśnie, że to będzie najlepszym rozwiązaniem - bo to chyba jest taki typ co tylko chce przelecieć - ale jeszcze może z raz spróbuje spotkać się i sprawdzić jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinaaaaaa
Poznanianka czyli calkiem mozliwe ze jest taki jak myslalas, jesli nie jestes przekonana to nic na sile.Sama wiesz lepiej :) Nie ten bedzie nastepny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czas
A ja mam 53 i też szukam bosie boje sam spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
Webster ja nie podchodze wiecej. Zdarzylo mi sie, ale kolesie, w ktorych kierunku robilam pierwszy krok zwyczajnie mnie olewali i nie mieli ochoty na rozmowe czy znajomosc. Skoro sie sparzylam tyle razy, po co sie kompromitowac po raz kolejny? Zazwyczaj czekam, az to ta druga plec zrobi pierwszy krok. Po pierwsze jestem wychowana w nieco staroswiecki sposob, po drugie mysle, ze facet powinien ganiac za kobitka, nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia 152
poznanianka dziwny ten gosc jak na moj gust. Najprostszym rozwiazaniem jest poleganie na wlasnej intuicji. My kobitki mamy ja silnie wyksztalcona i czesto zdarzalo mi sie, ze robilam cos wbrew sobie, a potem okazywalo sie, ze i tak mialam racje na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rainbow_90
tez jestem samotna a mam 21 lat:) Nie siedzę cały czas w domu mam mnóstwo koleżanek z którymi od czasu do czasu gdzieś wychodze:) ale jeśli poznam jakiegoś faceta to on w stosunku do mni jest srasznie jest nieśmiały ,boi się ze mną nawet normalnie ze porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda o facetach jest taka ze wpierw musicie sie nam spodobac wizualnie potem z czasem odkrywamy charakter wiec spokojnie nawet na normalny dzien mozecie o siebie zadbac - zreszta jest cos w tym ze powinnismy zyc jakby kazdy dzien byl dla nas dniem ostatnim.....a wy co ladne spodnie chowacie w szafie bo lepiej stare ubrac bo nowe sie zniszcza....zycie jest tu i teraz lol dobra juz koniec tych glodnych tekstow mialem pracowac a poki co nic nie zrobilem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalunia a wiesz ze rownouprawnienie polega rowniez na tym ze to Ty mozesz zrobic pierwszy krok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziewczyna.
"a wiesz ze rownouprawnienie polega rowniez na tym ze to Ty mozesz zrobic pierwszy krok ?" oczywiście , że jest równouprawnienie ale wiadomo ,że lepiej bywa jak to facet pierwszy zagada jak mu się jakaś dziewczyna spodoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"lepiej bywa jak to facet pierwszy zagada jak mu się jakaś dziewczyna spodoba " Lepiej dla próżnej kobiety, że kolejny raz nie musi nic robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka dziewczyna.
"Lepiej dla próżnej kobiety, że kolejny raz nie musi nic robić" lepiej dla faceta , który uważa się siebie za Bog wie kogo. który jest próżny i nic nie daje od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej dla faceta , który uważa się siebie za Bog wie kogo. który jest próżny i nic nie daje od siebie." Skoro to on zabiega to raczej coś daje. O całej reszcie nie wspomnę. A tymczasem pseudo-księżniczka ma co najwyżej doświadczenie w zamawianiu dań w restauracji (na rachunek tego próżnego faceta), doświadczenie w rozkładaniu nóg i okazjonalnego focha w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też jestem sam tylko, że ja
mam 22 lata. Koleżanki mi mówią "na pewno kogoś znajdziesz", ale ja wiem, że to bzdura. Boli to. Teraz jeszcze mieszkam z rodzinom także nie odczuwam samotności, no ale rodzice wiecznie żyć nie będą, a z bratem mam fatalne stosunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinaaaaaa
Ja tez jestem sam - dlaczego z gory zakladasz ze sie nie uda? Jesli dzialasz z takim nastawieniem to tak bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też jestem sam tylko, że ja
Jestem brzydki, za gruby. Schudłem bardzo dużo ale mam rozstępy. Do tego nie za bardzo śmiały. Wiesz miałem przerąbany (przez szkołę i to jak mnie w niej traktowali rówieśnicy) okres nastoletni, który to jest określnay przez ludzi jako szczęśliwy. A ja nie jestem szczęśliwy. Nie ufam ludziom. Wiesz ogólnie przerąbane, właśnie dlatego tak zakładam. Robię dobrą minę do złej gry, a do złych humorów nawet rodzinie się nie przyznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się. Na pewno zostaniesz dobrym przyjacielem jakiejś dziewczyny. A jak ona będzie chciała spędzić trochę czasu sam na sam ze swoim chłopakiem to spotka cię zaszczyt zajęcia się ich bachorem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też jestem sam tylko, że ja
Przyjaciółek też nie mam. Mam kumpla dobrego, który też nie miał lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinaaaaaa
A widzisz czyli nie jestes do konca sam, jest kolega. To juz jakis sukces. Warto to docenic.Niektorzy nawet nie maja zadnej osoby z ktora moga pogadac, wyjsc bo np kazdy zajety , gdzies pedzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam takiego
faceta, który nie wyróżnia się jakoś urodą, ale przez to, że jest pewny siebie, potrafi nawiązywać kontakty z kobietami podbił juz wiele serc. Z pewną atrakcyja dziewczyną jest już związku. Więc głowa do góry i więcej pewności siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jest kolega. To juz jakis sukces." Może z kolegą spróbuje :D Przestań chłopaka dobijać. Dla wyjaśnienia - ja nawet kolegi nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×