Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

myszka1992

zostawił mnie :(

Polecane posty

chłopak, z którym byłam od ponad roku zostawił mnie :( jest i cholernie źle.. po tym rozmawialiśmy ze sobą i powiedział, że 'kto wie co nas czeka dalej, może Bóg da nam byśmy się zeszli', ja na to, że sam w to nie wierzy, a On 'skąd możesz wiedzieć w co ja wierzę? szansa zawsze jest, pół na pół', eh.. co o tym myślicie drogie kafeterowiczki? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Teraz jest Ci źle ale za tydzień zrozumiesz, że koleś oddał Ci przysługę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
myślałem ,że pomogę,ale widzę pytanie skierowane jest do kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 19, a On 21. wiem, że to mało. ale wcześniej byłam z jednym chłopakiem 2 lata, i później z następnym rok, no i teraz On. nie ukrywam, że na początku naszego związku mi zależało, On się bardzo zaangażował. parę razy Go zawiodłam, okłamałam itp. bardzo się zdenerwował, bo mówił, że szczerość i lojalność jest w związku bardzo ważna, i On tego chce. dawał mi tyle szans, a ja tyle razy Go zawiodłam. powiedział, że nie pasujemy do siebie. cytuję 'jeżeli będziesz wkładać w środek układanki puzzel z ramki, to nie wejdzie i się zniszczy' eh. ale później dodał, że może Bóg pozwoli nam się zejść, kto wie. w czerwcu idzie do wojska, chcę utrzymywać cały czas kontakt, mówił, że zawsze mi pomoże itp. eh.. to tak jakby jakaś cześć mnie umarła. myślicie, że mogą być jeszcze jakieś szanse? dodał też, że jeśli myślę, że jest twardy to się mylę, bo jemu w tym momencie też jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie jak u mnie. Z tym, że oboje czasem nawalaliśmy, w nieistotnych sprawach. Zresztą założyłam o tym temat. Rozumiem Cię, ale nie potrafię doradzić, sama się teraz z tym zmagam. Jeżeli chcesz o tym pogadać "na osobności" to moje GG: 10561456

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaczek1234
mnie zostawił facet po 5 latach. z dnia na dzien... piatek wieczorem : kocham cie a nawet nie mineło 12 h a juz ze mna zerwał... faceci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
myszk1992 znam odpowiedź: sprawa jest prosta jeśli chłopak daje tyle szans kobiecie to z reguły lubi się nad nią znęcać (w sensie lubi jak płacze,błaga o przebaczenie itd),daj sobie z nim spokój. Inną sprawą jest kłamstwo albo ich mnogość,jeśli zaczniesz budować związek na kłamstwie nigdy się nie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ja chcę to naprawić! ale powiedział, że cały czas tak mówiłam i cały czas robiłam to samo (okłamywałam), prosił mnie, błagał, raz nawet powiedział, że On nie chce mnie skrzywdzić, chce tylko, żebym traktowała Go poważnie. mieliśmy naprawdę udany związek, pomijając te moje wybryki. najgorsze jest to, ze ja nie chce nikogo innego.. chce mu pokazać, ze się potrafię zmienić.. bo mi zależny.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
ludzie się nie zmieniają,wiem co teraz czujesz,ale potrzeba czasu i zapomnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menszczysnaa
a ja ci powiem tak ... nie wie czego chce kopnij go w dupe urwij kontakt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie chcę.. jestem dziewczyną, która ma jednego i trzyma się Jego. naprawdę mieliśmy udany związek, nie licząc moich wpadek, ja Go rozumiem, że mógł już nie wytrzymać, bo ja też bym się wściekła, gdyby mój partner mnie notorycznie okłamywał.. ale.. eh. nie trzeba od razu wszystkiego przekreślać.. może chcę odpocząć? przemyśleć? może ma nadzieję, że się zmienię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
sama sobie odpowiedziałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to tylko moje przypuszczenia. nie wiem jak faceci myślą w takich kwestiach, doda, że to Jego pierwszy tak długi i poważny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
rozumiem Cię,ja nie zadaję się z osobami które mnie okłamują,nie mówiąc już nawet o byciu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flash
rozumiem Cię,ja nie zadaję się z osobami które mnie okłamują,nie mówiąc już nawet o byciu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja brzydze
sie kalmstweM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie wiem czy wątek jeszcze ruszy, zakładałam Go niedługo. chciałam tylko dodać, że mój eks ostatnio powiedzial, że chciałaby wrócić.. ale jak wyjdzie z wojska, chce dojrzec.. i co ja mam myslec teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czase-bywam
trudna sprawa ja mam teraz podobna sytuacje ale z dziewczyna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja gracz92
raczej mnie jeszcze nie zostawił tylko powiedziała narazie ze ma wszystkiego dosyc:/ jak mam to rozumiec??a kochasz swojego bylego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czase-bywam
raczej mnie jeszcze nie zostawił tylko powiedziała narazie ze ma wszystkiego dosyc:/ jak mam to rozumiec??a kochasz swojego bylego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czase-bywam
ja do takich nie naleze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×