Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość aska brzydula

jestem tak brzydka i musze codziennie nosic makijaz

Polecane posty

Gość aska brzydula

mam juz tego powoli dosyc. jestem brzydka, naprawde brzydka, mam strasznie brzydkie oczy przede wszystkim. codzinnie musze nakladac pelny makijaz zeby wygladac ok. co zajmuje mi 30min. tonik,krem,podkla,puder,roz, cien,eyeliner,tusz,sztuczne rzese, pomadka plus blyszczyk lub szminka. gdybym miala chlopak i on zoabczylby mnie bez makijzu jestem pewna ze ucieklby z mieszkania .... nikt z moich kolezanek nawet nie wie jak mi jest ciezko tak sie ukrywac. makijaz sprawie ze wygladam o 180 stopni inaczej niz bez. bez niego wygladam jak potwor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
ojej ja mam tak samo,od 20 lat się maluję :O przez to,ze mam piegi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugrguirgur
a od kiedy tonik i krem są makijażem? ae ty się tu żalisz, a czego od nas oczekujesz, że zanegujemy czy że co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrzyni świata w pasztetowej
ja też tyle czasu poświęcam na szpachlę ryja. bez makijażu jestem jakaś bez wyrazu, takie nic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
bittersweet symphony - zazdroszczę :) ja myślałam tak samo,ze jak będę miała faceta to kaplica :O ale nie bylo tak źle :P w sumie to nie wyszłabym bez pudru z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za to pewnie wyglądacie na zadbane kobiety :) wiadomo że z makijażem nawet brzydka dziewczyna wygląda na bardziej zadbaną niż taka naturalna bardzo ładna nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
ale przyznam Wam,ze to jest straszne...kiedyś jak byłam jeszcze nastolatką to każdy się oglądał,że laska,że ładna itd :D a bez makijazu pewnie nikt by nawet nie spojrzał. To jest takie zakłamanie w sumie...no ale co zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jellobahama
99/9% KOBIET NAKLADA SZPACHTLA MAKIJAZ,raz poznalem jedna byla piekna rano spierdolilem bez pozegnania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grugrguirgur
ja też się maluję ze względu na problemową cerę, ale gdybym miałam dobrą cerę, to bym nie nakładała podkładu, oczy mam wyraziste, cera jasna, rysy twarzy nie są tragiczne. ale znam ten ból, mam straszną cerę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
spierdoliłeś bo jesteś doopa nie facet...no chyba,że to było jakieś mega monstrum. Bez przesady aż tak tak bardzo twarz się nie różni. W moim przypadku jest własnie problemowa cera (piegi) które nasilają sie na lato...a ja nigdy ich nienawidziłam...chciałam mieć ładną ,gładką cerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaza9
od makijazu mozna sie uzaleznic - lepiej nie przesadzac i wyjsc czasem z domu bez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jellobahama
kobiety nie pierdlcie ta piekna nawet brwi nie miala przedtem byla twarz a rano maska monster fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
no jak tak to sie nie dziwię. Bo ludzie często myślą właśnie ,ze jak ktoś sie wymaluje to plastik,solara etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
mozna sie uzależnić ale to cera własnie uzależnia się najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
levvi - w wielu przypadkach właśnie jest wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze wiekszosc kobiet sie maluje. ja tez lubie sie malowac ale nie dlatego ze mam cos do ukrycia poprostu kobieta czuje sie atrakcyjniejsza. mówisz ze facetowi bys sie nie pokazałaale nie rozumie to całakiem naturallne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi nalozenie makijazu zajmuje
max 10min.Tonik,krem,korektor,podklad,puder,roz,cien na powieki i tusz i fajrant,usta pomadka ochronna tylko,czasem blyszczykiem.I wcale nie uwazam tego za tragedie,ale uzywam kosmetykow dobrej jakosci i staram sie zmywac co wieczor makijaz (no chyba ze wracam z baletow i nie daje rady :P ) a bez makijazu nie lubie siebie zima,bo latem jak sie opale to tylko w sumie maskare nakladam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tępota do potęgi n-tej
Ja z domu bez solidnego cementu na gębie nie wyjdę. Mam ślady po trądziku, popękane naczynka i zaczerwienioną twarz, więc musiałabym upaść na głowę, żeby strzelać sobie samobója i wychodzić bez kryjącego podkładu, różu i pudru :P Z oczami to u mnie różnie, raz tylko tusz i biała kreska na linii wodnej, a raz dorzucam czarną kredkę i eyeliner. W każdym razie, makijaż zajmuje mi chyba więcej czasu niż ułożenie włosów. A jeśli chodzi o straszenie, mogę przerazić tylko przebarwieniami, których pod podkładem nie widać, ale jak dotąd żaden jeszcze nie uciekł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
ja prędzej uzywałam zawsze korektora,podkładu,pudru,różu,kredki, cieni i tuszu. Teraz w zasadzie tylko z podkładu kryjącego,kredki,cieni i tuszu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak ? - w wielu? ja wole oglądać kobietę a nie maskę na twarzy z makijażu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazurowe wybrzeze
kasztanowe i szafirowe sa ok LEVI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię autorko
Ja też muszę nakładać full makijaż, ponieważ mam koszmarną cerę, kiedyś spróbowałam wyjść bez makijażu i po jakiejś 0,5 h twarz mi się świeciła jak nie powiem co komu i była w czerwone cętki. Masakra :/ Mój makijaż to: podkład, odrobina sypkiego pudru (na strefę T), kredka + cienie + mascara. Ust nie maluję bo i tak po minucie bym to "zjadła".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz problem to zakładaj torbę z otworami na oczy na twarz i problem z brzydota i malowaniem minie plastiki jak można się malować pół godz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię autorko
Levviatan ----> ale są makijaże i makijaże. Codzienny makijaż to nie jakaś mega tapeta, ale po prostu tuszowanie niedoskonałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
o właśnie i czasem uzywam jeszcze przezroczystego matującego pudru. Levvi no to juz jest kwestia tego co kto woli :) ale nie rozumiem co to ma wspólnego z Twoim wczesniejszym postem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak ?
oo dokladnie tak jak pisze ' rozumiem cie autorko'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cię autorko -> tuszowanie niedoskonałości polegające na poryciu całej twarzy pudrem o tapeta ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lazurowe wybrzeze
LEVI gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×