Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Gość globus
Do Upiornego! Nie wiem jaki przyświeca Ci cel pisząc do nas. Wpisy zlekceważyłam. Obejrzałam teledysk i wysłuchałam muzyki. Groza miesza się z pięknem , a muzyka porusza każdy mięsień. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alter ego Upiornego
Upiorne uciekinierki jakieś takie. Upiorny dzień jak co dzień piękny i słoneczny. Chce się żyć mimo upiorności tych. Pisać kończę bo strażak ze mnie, a tu same seks bomby. Zahaczyłem o modrości Twe i innych upiorzystek. Coś mnie z upiorem przyciąga do babskiego forum, na upiorne tematy. Idę łapać pszczoły... Wiec... pozdrawiając myk, myk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dziś zawitalo słoneczko. Nie komentuję reklamówki z jedzeniem dla psa.Wisi codziennie na klamce prócz niedzieli. Miłego dnia i smacznej kawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
MARYLKO! Oj upiorne to jakieś ...ta reklamówka z jedzeniem dla pieska:D Dla nikogo dzisiaj nie może być upiorne!!!!!!!!!!! I znowu myk myk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Analiza Piosenki Disco Polo Niebieskie oczy miała a potem wyjechała La la la la la la la La la la la la la la la Tak tak tak tak tak tak nie nie nie nie nie nie Zdradziła zdradziła MNIE I nic mi nie zostało zacząłem pić kakao La la la la la la la La la la la la la la la Tak tak tak tak tak tak nie nie nie nie nie nie Zdradziła zdradziła MNIE A kiedy powróciła do domu moja miła La la la la la la la La la la la la la la la Tak tak tak tak tak tak nie nie nie nie nie nie Zdradziła zdradziła MNIE W brzuchu jej cos siedziało cztery odnóża miało La la la la la la la La la la la la la la la tak tak tak tak tak tak nie nie nic nie nie nie Zdradziła zdradziła MNIE Podmiot liryczny - dokładnie JA liryczne - jest w stanie załamania nerwowego. Często powtarzające się słowa la la la... świadczą o emigracji wewnętrznej, zadumaniu, romantycznemu roztargnieniu, co nasze JA liryczne potwierdza brakiem zdecydowanego stosunku do sprawy (tak tak... nie nie). Bohater wiersza nie wie, czy ma ów rozdział swojego życia zamknąć za sobą: zdradziła mnie...tak tak, chce zapomnieć, zły i buńczuczny, ale nie potrafi zrozumieć. Chce, lecz nie może pogodzić się z tą myślą (nie nie...) Bohater jest niczym rozdarta sosna - widać tu nawiązanie do poezji Młodej Polski, modernistyczno-hedonistyczne podejście do życia. K. Przerwa-Tetmajer jest wyraźną inspiracją. Symbol rozdartej sosny odzwierciedla rozdarcie wewnętrzne naszego JA lirycznego. Nawiązanie do poezji Młodej Polski widać również w drugiej strofie. Bohater wiersza topi swoje żale w używkach. Co prawda nie wspomina o nirwanie czy alkoholu, lecz stara się zapomnieć o ukochanej przez zatopienie się w innej pasji - jest nią picie kakao. Nasz bohater jest nowoczesny, prowadzi ekologiczny tryb życia, dlatego woli zdrowe, pełne energii i białka kakao od destruktywnego alkoholu. Ukochana naszego bohatera powróciła, lecz nie zmieniło to nastroju podmiotu lirycznego. Wciąż próbuje pamiętać, co ona mu zrobiła (zdradziła mnie...tak tak...), lecz nie może się z tym pogodzić (nie nie...). Bohater jednak zaobserwował zmiany w wyglądzie swojej lubej, najwyraźniej nie za bardzo wie, czym jest czteroodnóżowa nowość w brzuchu lubej. Wie natomiast jedno: że jego luba go zdradziła. Co można natomiast powiedzieć o samym podmiocie lirycznym? Jest na pewno amatorem blondynek, poniewaz w 98% osoby posiadające niebieską barwę tęczówek (niebieskie oczy miała) mają również blond wlosy. Jest to oczywisty wynik genetycznego dziedziczenia pigmentu. Jego brak decyduje o jasności cery, włosów oraz oczu. Jego ukochana natomiast najwyraźniej jest blondynką, która nie znalazła w ramionach naszego JA lirycznego ujścia dla swojego temperamentu, mimo że żywi do niego ogromne uczucie. Potwierdzenie powyższego znajdujemy w słowach: a kiedy powróciła do domu moja miła. Wróciła w stanie błogosławionym, co świadczy, że niczym bohaterka Stu lat samotności G.G. Marqueza - niezrozumiana, niedopieszczona, spragniona fizycznych czułości - uciekła od naszego bohatera, by znaleźć to właśnie, czego szukała. Jednak nie zapomniała o ogromnych pokładach miłości (myślę, że nie będzie nadinterpretacją, jeśli dodam, że platonicznej) do swego ukochanego i wróciła do niego, wiedząc, że ten dobry człowiek ją zrozumie i wybaczy. O ile oczywiście zrozumie, skąd się wziął jej odmienny stan... Mamy do czynienia z pięknym tekstem, głęboko zarysowaną, skomplikowaną sylwetką psychologiczną naszych bohaterów. On cierpi, bo został zdradzony - ale nie może się z tym pogodzić. Wciąż kocha swoją lubą. Ona - szukająca czegoś więcej, niż jej nasze JA liryczne może dać. Niczym Jagna z Reymontowskich Chłopów. Autor tekstu niezaprzeczalnie musiał długo prowadzić psychoanalizę archetypów dla swoich bohaterow. Wzruszający, pełen nawiązań do klasyki literatury tekst!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....z pamiętnika Kota..... Dzień 765 Urwałem myszy głowę i przyniosłem moim więzicielom samo jej ciało w celu wzbudzenia strachu w ich sercach. Niech wiedzą do czego jestem zdolny. Oni szczebiotali tylko radośnie jaki to ze mnie dobry kot. HMMM. Plan zawiódł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
OOOO MATKO! KOZA:D Ale ty jesteś UPIORNA:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
A ja w tak piosenki:) la la la , tak tak tak , nie nie ...nic robić nie chce mi się:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te paniee nieeee
ani Alter ego ani kozy nie odczytały jak należy żeby się śmiać, trzeba wiedzieć z czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień bez odkurzania to dzień stracony, nie mogłam do tego dopuścić:D Popracowałam , ale nie upiornie , zadowolona jestem upiornie. Znowu wszystko jest na swoim miejscu ...tak jak lubię. MARYLKO! Gorący dzień , gorąco będzie w sklepiku, potrzebujesz pomocy?????? jestem w zasięgu reki❤️ LIVIO! Nadchodzą upały , przygotuj miejsce pod paprociami. Swój jałowiec zostawię dla Cienia , a podskoczę w paprocie:D cuś ostatnio pisze mi się do rymu. KOZA!:( Wybacz , że nie pośmiałam się w tym miejscu , a w tamtym:D 1 2 3! Życie się ...zakałapućkało :( ...... boli jak diabli❤️ Nie katuj się , masz w domu stabilne schody wyjdź po nich z dołka na szczyt , niesmak zostaw na dole ! Nie warto się dręczyć . Posyłam Ci serdeczności❤️ Miłego popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! dla Ciebie🌻Zatrzymaj się na chwilkę i usiądź wygodnie, zamknij zmęczone oczy, niech myśli płyną swobodnie. Do miejsc, o których marzysz, do serca, którego pragniesz, odwiedź je w wyobraźni, tam je wszystkie odnajdziesz. Pozwól chwili czasu, niech Ciebie oczaruje, oddaj się marzeniom, na nich przyszłość zbudujesz. Otul się pięknem chwili, wycisz swoje wnętrze w takt muzyki serca, co pragnie jeszcze więcej. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Globus za piekny wiersz :) Coś nam się koleżanki porozjeżdżały - odpoczywają :) Miłego wieczoru ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
O talerzu dla babci Pewna starsza pani mieszkała za miastem wraz z córką i wnuczkiem. Mijały lata, a jej ręce stawały się coraz słabsze i słabsze, podobnie jak jej wzrok i słuch. Bardzo chciała być użyteczna, ale choroby i starość spowodowały, że miała niezręczne i niepewne ruchy. Tak więc babunia tłukła naczynia, gubiła sztućce, rozlewała wodę i potrawy. Pewnego dnia jej córka, rozdrażniona tym, że matka zbiła jeszcze jeden cenny talerz, posłała chłopca, by kupił drewniany talerz dla babci. Chłopiec ociągał się, ponieważ wiedział, że to upokorzyłoby jego babunię. Głucha na jego wywody matka zmusiła go do posłuszeństwa. Ale chłopiec wrócił do domu nie z jednym, lecz z dwoma drewnianymi talerzami. - Przecież ci mówiłam, żebyś kupił jeden! - zgromiła go matka. - Czy nie zrozumiałeś? - Owszem - odrzekł chłopiec - ale drugi kupiłem dla ciebie, kiedy będziesz stara. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. Dzięki Globusiku .Jestem cały czas z Wami , pięknie piszecie.Tyle uśmiechu i radości miałam dzięki Wam , ale jakoś nie idzie mi z odpisaniem.Dużo chaotycznych myśli i praca w pracy,w domku też. Wiesz Globusiku mój syn od sukcesu naszej drużyny nie ściąga z siebie kosulki repr.Polskiej.Jeszcze dziś przeżywa i opowiada mi.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
1 2 3! Witaj. Spokojnie poukładaj wszystko❤️ , natłok myśli i pracy ustąpi. Rób wszystko aby tak było. BRAWO DLA TWOJEGO SYNA , nasi siatkarze dokonali czegoś wielkiego❤️ Ja i M bardzo często wspominamy mecze. Nie było łatwo , ale WSPANIALI KIBICE / wierzę w to/ pomogli. Pozdrowienia i pocałuski. Dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku Ty też śpij spokojnie , buziaczki . Mario jutro nie martw się o wikt psinki , pewnie będzie na klamce. Coś tam często zagląda Twój były do Ciebie . Rozum mu się nawraca?? Zmęczona pewnie jesteś, odpoczywaj . Livio , spokojnej nocki . Koza Ty to normalnie umiesz rozbawić.Buziaczki. Wszystkim paniom, sorki że nie wymieniam ,śpijcie spokojnie odpoczywajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123 Tobie też życzę odpoczynku - przede wszystkim od myśli , bo te dopiero dają popalić. Dobrej nocy miłe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Po wczorajszych porządkach wieczorem padłam jak ..kawka. Ale czas na miłe powitanie :D z szatanem w ręku(_)> Witam👄 , zapraszam i miłego dnia życzę. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Od rana nucę piosenkę zupełnie zapomnianą ....jest takie miejsce.... Urszuli Sipińskiej :) gdzie????? w Pociągu ❤️ tu można odpocząć, wypić kawę, pożartować , i posmucić się też :( z tym wszystkim w grupie jest raźniej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Na godzinę 14 -tą idę z wizytą do mojej "B". Przyjechał Syn, Synowa i 3 letnia wnuczka ..... na stałe mieszkają za granicą. Synowie "B" jakoś tak się stało:) są dorośli mają własne rodziny❤️ a tak niedawno pomagali mi nieść torbę z zakupami:) Samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muli ten mój komputer - neostrada zapachana - zapewne. Odrabiałam "zadanie domowe' - tyyle przemysleń w wypracowaniau nawsadzałam - i co? - poczta wysiadła, Dziaisiejsze moje rozważania,poświęciłam relacjom MATKA - SYN. wpis niejakiego Upiornego do refleksji mnie nakłonił. Tutaj chyba nic nie jest tak całkiem proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×