KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Globusiku , przepraszam Cię. Jeśli trzeba , włącz hamulec.

Oczywiście Lunę zaprosimy na obiadokolację. A potem wszystkie na nalewkę malinową. Dziś sobota można się zabawić:)

Babki! Nasze cenzorki bardzo się uaktywniły:D analizują każde nasze słowo. Wiem dlaczego. Otóż mimo tego ,że u nas jest wszystko wstrętne :D one się wzorują na naszym topiku. Przenoszą do siebie nasze zwroty , wyrazy, tematy , sposoby powitań, itd. dosłownie mnie zamurowało!!!!!! uhahałam się ,że hej:D:D Na ich bełkot nie zwracajcie uwagi nie warto !!!!!! Miana człowieczeństwa nie odzyskają. One nie rozumieją ,że nie nam ...dowalają ... a sobie:D:D No to nożyce się odezwą !!!!!!!

Mario , nalewka może być , co by ukoić nerw.Tak w naparstku , poproszę . Ciebie też , kochana przepraszam .Czasami żyłka pęknie. Nie wiem z kąd się biorą tacy nieszczęśliwi ludzie. Znowu z kąd mój błąd, zakreśla mi się . Dobrej , nocki życzę . Pa.

wieczorową porą Babki. 1 2 3! Wiesz podobasz mi się , energia z Ciebie tryska:D Ja jestem po robocie ...plana ....wykonałam. Przewody wymienione, wszystko wymierzone:D co do milimetra , na koniec sprzątnęłam.....ufff nareszcie po wszystkim. W poniedziałek zrobię porządek na balkonie. Smutne to ale część kwiatów muszę wyrzucić. Zieleń pożółkła , kwiaty też jakieś ogryzione tak nie lubię. Już jesień. Dziewczęta ponieważ LIVIA ma gości same rządzić się nie możemy ale bardzo chętnie pożegnałybyśmy lato pod piękna dużą brzozą w Jej ogrodzie:) Ale wszystko przed nami. Po niedzieli zaczynamy gromadzić materiały do zaplanowanych robót. Psia kres z małego remontu zrobi się ciut większy:D jak to w życiu. Najpierw jednak czekam na gości. Nasza LUNA jak widać zapracowana. To nic jutro może nas odwiedzi. Spokojnej nocy wszystkim.

1 2 3! Nie miej wyrzutów ..... dzban wodę nosi dokąd mu się ucha nie urwie! Dobrej nocy.

Czyli Globusiku , nie czujesz do mnie wielkiej urazy? Nerw mi puścił . Wiele zrozumiałam , komuś żal straszliwy , że nie opuściłyśmy Twojego topiku. Postaram się być grzeczniejsza , ale nie pozwolę , żeby ktoś nas obrażał . Pomarańcza , tak ją nazywam, jest , na tyle tchórzliwa, żeby się zalogować , zamilkła; Biedna , sfrustrowana , osoba, która , nie ma rodziny , przyjaciół , żal jej dupę ściska , że my tu tak swobodnie gawędzimy. Ściąga nawet mój nik. Wstydż się pani cenzor. Taka kreatywna jesteś? Nie wstydzisz się takiej analfabetki? Będą cię ze mną utożsamiać.

Globusiku dobrej nocki.Mój pan remontowiec przełożył remont na koniec tygodnia. No już nie wiem czy się cieszyć , czy płakać .Bliżej ,niż dalej. Dobrej nocki . Słyszę rechot mo0jego M . Kabaret ogląda, jak on to lubi. Idę pośmiać się z nim .Dobrej nocki.

Dziewczęta! Oj byłam zapracowana,wszystko lśni,obiadu nie ugotowałam,Z usmażył steki na grillu,ja zrobiłam sałatkę,po posiłku dalej poszłam pracować. Teraz wykąpana,z kieliszkiem likieru wiśniowego piszę do was,ale wy już śpicie,albo? Miałam dziś tel od cioci,dzwoniła w sprawie ojca mojego....mam wiele do przemyślenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę w samotności przegryść to wszystko w sobie.Zapewne noc będzie moja. Do jutra kochane, pa.

JAKIŚ ŚMIEĆ SIĘ TUTAJ WALA? ŚMIECIU: Zamknij ryj,bo zanieczyszczasz środowisko. Daj swoje zdjęcie - wiesz,moja Mama nie widziała UFo. Jak byłeś mała i ci się kołyska paliła to cię łopatą gasili bo nie wiedzieli co to!:P rodzice cię chyba pod prysznicem robili bo jestes taka nie dorobiona:P A nóżki masz włochate JAK KAKTUS.

jestem jedną z was i dlatego was bronię ciekawe, która zgadnie, kto jest KOZA, czyli ja???????????????????JA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Koza , całą nockę mam przed sobą .Śpiącą , lub nie.Ty jesteś WIELKA. Zawsze przychodzisz jak Cię potrzebujemy. Przybywaj częściej , Ty nasz strażaku .Wszystkiego dobrego .Pa.

Witam w niedzielny poranek. Kawą częstuje. A NASZA KOZA - :D:D-słowa uznania! Moi goście już w łóżkach się "wiercą",a ja mam chęć jeszcze wleżć do wehikułu czasu. Nogi jakoś dziwnie mnie bolą :) Miłej niedzieli -

Witam ! za pióro się chwytam ...co dalej wiadomo....piszę do Was. Kogut miał przykazane ,że w niedzielny poranek nie może piać :D same decydujemy kiedy wyjść z pod kołdry. W Wagoniku jestem pierwsza , zaparzyłam kawę i czekam na resztę towarzystwa. Zaplanowałam dzisiaj robić ...NIC a co tam należy mi się taki dzień. Więc siedzę:) Miłego dnia dla wszystkich.

Uśmiech poranny http://www.youtube.com/watch?v=rqgJelatDnc Bardzo mały człowiek może rzucać wielki cień Bardzo mały człowiek może rzucać wielki cień

GLOBUS WITAJ. Dzisaj skieruj wagonik do LENI WIELKICH :D

LIVIO! witaj. Nogi chcą odpoczynku. Goście dają znać gospodyni ......halo jesteśmy:) Pogoda ładna chętnie będą siedzieć w ogrodzie. Miłego dnia dla wszystkich. MARYLKO! Czy byłaś na pikniku. Jeżeli tak napisz o wrażeniach. 1 2 3! Przy niedzieli o remoncie nie powinnam pisać. Ponieważ sama tym żyję pytanie samo ciśnie się na usta. Z tego co piszesz też termin rozpoczęcia się wydłuża. Ale co tam ...co ma wisieć nie utonie:) To co najlepsze przed nami. LUNA! Sprawy rodzinne najbardziej ciężkie do rozwiązania. Spędzają sen z powiek. Miałam , mam i zapewne będę mieć podobne noce , przecież to nieuchronne jak wiele w życiu. W ciszy myśli się spokojniej choć nie zawsze taki spokój przynosi pomysł na rozwiązanie. Życzę Ci jak najmniej takich nocy. Pozdrawiam trzymaj się.

LIVIO! Nie ma sprawy już zasiadam za sterami :D pociągu! Hej.

Ciężko myślę!!!!! LIVIO! super rozśmieszacz:D

Dzień dobry! Choć czy on dobry? Pochmurno,deszcz zaczyna kropić.Byłam z piesem na małym spacerku.Livio znam ból nóg,mnie dziś jakoś tak kręcą,napewno pogoda. Globusiku dziękuję, czasem płakać mi się chce,w takich chwilach chciałabym aby była przy mnie mama. Kawa pyszna,napewno dwa kubki zaliczę,żle spałam!

LUNA! Nawet nie zdajesz sobie sprawy JAK BARDZO CIĘ ROZUMIEM chyba nie ma dnia żebym nie rozmawiała z NIĄ. Wierze ,że cały czas jest przy mnie podpowiada swoje mądre rady. TAK TEŻ JEST U CIEBIE , Mamy nie ma fizycznie ale jest za Tobą. Uspakaja Cie. Przesyłam Ci uściski.

Wiersz dedykuje Tobie LUNA .Pomogłeś mi przetrwać. Kiedyś pomogłam Ci unieść się w powietrze na nowo uleczyłam Twoje złamane skrzydło Ty zrobiłeś to samo gdy niczym porzucony przez matkę kociak przyszłam do Ciebie Przetarłeś moje oczy ręką zabrałeś łzy Wziąłeś na ręce nosiłeś tak długo czekając aż się uspokoję Podrapałeś mnie za uchem i powiedziałeś że wszystko będzie dobrze Potem wypuściłeś mnie na środku drogi i kazałeś uciekać bym już sama szła na czterech łapach przez życie Dziś zobaczyłeś że dzięki Tobie dałam radę pogłaskałeś mnie z aptobatą Podałeś miskę z gorącym mlekiem Byłeś obok zawsze bo kiedyś powiedziałeś ,,Pragnę twojego szczęścia''..

Ode mnie dla Was Słowa w strojne bukiety dla ciebie układam Gdy wiele słów obejmuje mnie w objęcia Boje się by ich nie stracić, marnie zgubić Słowa tworzą moją duszę ,serce i pełną głowę Pisze je by tobie radość przynieść Zaczynam pisać by w pięknym sobie marzyć Wkładam kwiaty wielobarwne do wielu naczyń W wazonie białego kryształu w ostrych szlifach Wkładam słowem kwiaty o pięknych licach Do innych ozdobnych naczyń słowem wkładam Kwiaty z mojego ogrodu z nich wiersz układam Gdy wazony, naczynia wypełnione myślami Składam, obwiązuję słowem w piękne wiązanki, Taką wiązankę dziś tobie stworzyłem w swej wizji Położę ją na marmurowym ołtarzu poezji Prosić będę muzy, opiekę nad nimi Tobie podaruję, poeta , nie chodzący po ziemi

Powitało mnie słoneczko za oknem. Ale jest chłodno. Livio dzięki za filmik:) Globus biesiada fajna, grały trąbka i puzon. Niektóre piosenki bardzo dawne , jak "Rudy rydz". Ale wiatr! Chciał nas zwiać do Wisły. ::D Nie byłyśmy długo. Miłego dnia dziewczyny.

Bardzo mądry wiersz Globusiku! Mama jest przy mnie,wiem to na pewno,kiedyś poczułam jej dłoń na moim ramieniu.Wtedy też mi było żle,płakałam i rozmawiałam z nią w myślach,byłam sama,siedziałam w swoim fotelu. Dotknęła mojego ramienia,tak jakby chciała powiedzieć,jestem z tobą i wszystko będzie dobrze.

LUNA! Na szczęście masz ramię Z na którym w takich chwilach też możesz się wesprzeć. Trudno komuś mówić , weź się w garść przecież poradzisz sobie. W każdej sytuacji MUSIMY sobie poradzić pod warunkiem,że w stosunku do danego problemu nie jesteśmy bezradne. Wtedy wokół nas jest beznadzieja. Myśli mogą zmęczyć totalnie. Jest też tak,że ....przemielone ...myśli odrzucamy , cisną się świeże wiele łagodniejsze i dostrzegamy ,że jest wyjście z danej sytuacji. Życzę Ci wiele świeżych nie obciążających myśli. LUNA mierzmy siły na zamiary , to konieczne , wiem że nie łatwe. Pozdrawiam. Razem z M odpoczywaliśmy w domu. Mimo słońca i ciepła lubię przy otwartym na oścież balkonie siedzieć w ulubionym kącie. Zachowywałam się cicho jakbym nie chciała usłyszeć nawet telefonu. Spokojnego wieczoru.

Witam Was kobietki wieczorową porą. Czas tak szybko leci.Ten wolny , pozdrawiam Wszystkie miłe panie. Globusiku , remont zaczyna się pod koniec tygodnia.Już ciary po mnie chodzą. Dam radę , ale nie lubię , oj nie lubię. Zresztą , kto lubi ? Za godzinę będzie u mnie już ciemno.Muszę wykonać jeszcze kilka prac , a Wam miłego odpoczynku życzę. Jaka czyściutka stronka dzisiaj.Miło było Was czytać . Pa.

1 2 3! Witaj. Znaczy się:D,że Ty będziesz miała robotę z głowy , a ja dopiero zacznę:( Masz rację musimy dać radę. Miłego wieczoru hej.

Livio , dopiero teraz otworzyłam uśmiech poranny, dla mnie niech będzie wieczorny. Ale się uśmiałam , chociaż współczuję mieszkańcom. Goście ,już wyjechali? Dobrej nocki .Pa.

Globusiku dziękuję ci za dobre słowo! Właśnie o to chodzi, że w tym problemie jestem bezradna. To ta druga strona musi chcieć,ale czy to dotrze to nie wiem! Z każdej strony coś mnie ciężko doświadcza,pytam dlaczego....? Nie dostaje odpowiedzi,staram się zawsze patrzeć na wszystko pozytywnie......Czasem brakuje mi sił.Dzisiaj osiągnęło apogeum,chyba muszę trochę odsunąc myśli,bo się żle czuję. Odchoruję to. Dobrej nocki dla was kobietki!