KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Nie chce Cię straszyć kochana Marysiu , ale zapalenie zatok miałam raz w życiu . Raz ale z grubej rury jak to u nas powiadają . Skończyło się zapaleniem uszu , które ciągnęło się cztery miesiące , czego Ci nie życzę. Teraz pod prysznic , albo do kąpieli muszę zakładać stopery , żeby tam woda się nie dostała. Zapalenie zatok to poważna sprawa. Uważaj na siebie. Pa.

123 bratki juz sprawdziłam rosną na parapetach. Przesadzę je w podłużne doniczki i będzie kolorowo,namiastka lata choć odrobinę. Życzę wam spokojnej nocy.

Dzień dobry Na dworze mżawka, slonko nie wstało. Luna jak nie będzie mrozu na pewno bratki długo bedą kwitły. 123 mam nadzieję, że chlor na basenie odetka mi zatoki:) Dziewczyny wszystkie witam filiżanką kawy. Miłego wtorku. Livio pozdrowienia. Globus jak fryzura? Farbowalaś na inny kolor?

Kawa na przywitanie i wiersz. Przyjaźń jest taka prosta, tak nie wiele jej trzeba, Usta żeby mówiły, dały buziak gdy trzeba. Uśmiech co wprost do serca ciepło wleje I spojrzenie oczu co da nam nadzieje. Dłonie, które przytulą kiedy będzie potrzeba, dając nam taki bezpieczny własny skrawek nieba To uczucie co tak wypełnia nas, że lubimy ze sobą spędzając dany nam czas. Bo choć tak jest prosta i wraz z nią wszystko miłe muszą być w niej uczucia, co dają nam siłę. LUNA! Chryzantemy w pąkach znowu zakwitną , to znak naszej umacniającej się przyjaźni. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Z. MARYLKO! Zatoki ??? nie lekceważ !! Czasami lekarze zalecają inhalacje ale czy dzisiejszy basen to dobra myśl??? Nie wolno Ci się rozłożyć , a maluszki ??? będą tęsknić. 1 2 3! Masz rację do wszystkiego można przywyknąć:) Podrzuciłaś pomysł na zakończenie lata ja dodam i słonecznych dni jesiennych. Bardzo się cieszę będziemy miały miły wieczór .. , a pieczone ziemniaki już czuję zapach. LIVIO! Przybywaj , bez Ciebie tej uroczystości zorganizować nie można. Pozdrowienia dla wszystkich i do zobaczenia.

MARYLKO! witaj , o farbowaniu dopiero myślę. Zrobię pewnie jakiś MIX:)

O jakie cudne przebudzenie . Nie dosyć że pyszna kawa to jeszcze piękne słowa . Dzięki Globusiku. Witam Was serdecznie .Jestem bardzo optymistycznie nastawiona do dnia dzisiejszego czego i Wam kobietki życzę.

Witam dziewczynki! Pospałam dziś trochę,nadrabiam zaległości,kawa postawi na nogi. Dzień trochę pochmurny,słoneczko ociężale chce przedrzeć się przez chmury,nie bardzo mu to wychodzi,może po południu coś z tego wyjdzie. Marylko u nas przymrozki przychodzą póżno,więc bratki trochę pożyją jeszcze.Zdrowiej szybko! Wiesz ja bym chętnie pojechała na basen,ale wstyd się przyznać,nie umiem pływać! 123 optymizm to połowa sukcesu,miłego dnia w pracy ci życzę! Globusiku wiersz ładny,pomyślności u fryzjera,ja też muszę pomyśleć o takiej wizycie,włosy mi rosną jak głupie. Wiecie jak ja dawno nie jadłam pieczonych ziemniaków? Pamiętam jak je piekliśmy w ognisku,buzie na czarno umazane były. Ha ha ha,to był czas beztroski i pełen zabaw. Miłego dnia dla was.

Wiesz Luna ja do końca nie wiem czy umiem pływać , czy też nie . Na basen chodziłam 3 lata , nie pływałam tylko uczestniczyłam w zajęciach w wodzie. Aerobik wodny. Cudowne ćwiczenia. Jak chciało mi się popływać to brałam deseczkę lub makaron i pływałam. Zresztą dużo ćwiczeń miałyśmy z tymi gadżetami . Najważniejsze oswoić się z wodą. Leniuchuj.Pa.

Lunka kochana nie chciałam powiedzieć nic brzydkiego. Sorki . Buziaczki i miłego dnia. ODPOCZYWAJ.

123 Ale ci się udało, uśmiałam się co nie miara!!!!!! Odpoczywam.

Pocałuski poobiednie:) Jestem ścięta , głowa ocalała:) na szczęście. Po obiedzie wybieram się z Cieniem po zakupy. Nie mogę zagwarantować , że jeżeli będzie marudził nie będziemy rozmawiać "głośniej" ...samo życie:D Hej pozdrawiam.

Witam Dziewczyny ,chciałabym dołączyć do dyskusji,miło znaleśćsię w gronie rówieśniczek . Mam 54 lata , mieszkam na południu Polski i od jakiegoś czasu jestem na rencie ale nie oznacza to,że siedzę i zapłakuję się nad swoim losem,jestem bardzo aktywna , joga, tańce itd . Poza tym mam hobby robię modne czapki z filcu , na drutach itd, nawet trochę sobie na tym dorabiam chciałabym podyskutować zWami o Waszych sprawch codziennych,zainteresowaniach i tak ogólnie.

Globusiku ślicznie wyglądasz. Miłych zakupów.

Kobiety, Moderna ma za zadanie rozwalać topiki, jesli odezwiecie się do niej, zlecą się jej kumpele pomarancze i Wam naświnią. Zajrzyjcie co zrobiła na topiku Loni.

MODERNA zabierz swoje kapelusze i idź na targ , tam znajdziesz miejsce dla siebie.

Koleżanki z przyjemnością przesyłam pozdrowienia dla Was od LIVI. Niebawem będzie z nami. Dotarłam do domu , zakupy zakończone i kasa też. A co tam , lekko mam na barkach. M tym razem mało marudził , a jeżeli próbował mówiłam półgłosem:D pomogło. Wyobraźcie sobie,że u mnie była burza , padał deszcz , a przez chwilę grad. Troszkę się ochłodziło, w dzień było parno. Na jutro zaplanowałam ...pobyt na stałe we własnym domu:) no może wpadnie na... ble ble... moja "B". Z nią ...ble ble ....to radość jaką jest w stanie mi zaszczepić. Zawsze potrafi znaleźć zielone światło i wyjście z zakrętu.Dobrze,że los mi Ją zesłał. Teraz mówię do zobaczenia.

Dziadku, co to jest dorosłość a w nim dojrzałość Sam od wielu lat jestem i tym i tym Zaglądam w siebie pytając o myśl gdzie jasność Wolno zaczynam swój wywód , a tu ciemność Dojrzałość? , podpieram brodę z oczyma w sufit Dojrzałość to przekładanie słów. na czyny Dotrzymanie każdej obietnicy Dojrzałość to nie tylko podjęcie decyzji To także umiejętność zakomunikowania tej decyzji Zwłaszcza, gdy nie dotyczą one nas samych, ale maja wpływ na życie innych Dojrzałość to odwaga Umiejętność spojrzenia w oczy i wypowiedzenia zdań które są bardzo trudne Dojrzałość to odpowiedzialność, za wybory , których w życiu dokonujemy Dojrzałość to zobaczenie winy również w sobie A nie obwinianie innych za wszelkie zło Dojrzałość to nie zbaczanie z krętej drogi nawet wtedy kiedy korzenie wyrastają nam pod nogi Dojrzałość to brak wielkich słów, gdy ich nie jesteśmy pewni To bardzo trudne, gdy się ktoś zacietrzewi Czy choć cześć tego mojego filozofowania jest zrozumiała, bo po oczach widzę , ze razem ze mną myślicie Gubię się już we własnych myślach Ja nie znam definicji Mam się śmiać Rozsądek nakazuję spokój myśli Już tylko sarkazm mnie trochę ratuje Bo na usta pcha się pytanie Czy ja jestem dojrzały Czy mam takich przyjaciół Czy w ogóle tacy są a my ciągle mali Dojrzałość ..w nawiązaniu do naszego topiku.

Tak , Globusiku szczera prawda . Zastanawiam się często czy ja już dorosłam do tej dojrzałości. Jeszce wiele spraw , wiele dni [ mam nadzieję ] dużo prze de mną , ciesze się ,że jestem z Wami. Livia się odezwała? To dobrze prześlij jej pozdrowienia , czekam na nią. Globusiku , zakupy udane , portfel lżejszy , a co tam, ważne że półgłosem było. U mnie też przeszła ogromna burza . W dzień duchota ,a jak skończyłam pracę zaczęło się. Teraz spokój . Mój młodszy S był dziś na pierwszym kursie prawa jazdy . To prezent urodzinowy. Czuje się bardzo ważny i szczęśliwy. Obawiałam się że nie przejdzie badań lekarskich , ale jest ok.Pa.

walićpomarańcze Dzięki . Domyśliłam się , takie łobuziary da się rozszyfrować od razu. Ale miło , że nas uprzedziłaś. Pozdrawiam serdecznie.

O ... nikogo nie ma . To ja też zmykam , zieloną herbatkę serwując na dobrą nockę. Do jutra . Pa.

1 2 3! Przed Tobą WIELE DNI I WIELE LAT. Liczę,że przede mną też jeszcze ciut:) Chciała bym widzieć choć starszego wnuka na ślubnym kobiercu.To takie moje ciche marzenie. BABKI! u moich dzieci tempo życia wskoczyło na trzeci bieg. MARYLKO! syn ma intensywne leczenie zatok. Lekceważył je od dawna aż się zemściło. Przyjazd na razie odłożony. Co prawda wyjeżdża w połowie października więc może dojdzie do spotkania. Cholerne życie. Synowa rozpoczęła drugi rok magisterki. Gitarzysta:) uczy się gry i w szkole. Starszy wnuk przywdział mundur Akademii Morskiej i już rozpoczął pierwszy rok.Zaczęło się kursami bhp , żeglarstwa i ratownictwa. Wszystkim co ich dotyczy żyjemy my. 1 2 3! Coś wiem na temat kursu prawa jazdy. Krzyś też miał 17 lat jak go zaczął. Egzamin zdał za pierwszym podejściem , choć egzaminatorką była kobieta i uważał ,że obleje. A jednak kobiety są OK. LUNA! Odpoczywasz , buszujesz po kuchni , wyobrażam sobie jak zadowolony jest Z. I o to chodzi , zadowolenie z jednej chwili powoduje zadowolenie z całego dnia. Ja rozmowę z Synem zakończyłam w zgodzie:D ale M nakazuje mu, żeby sprzedał motor , zatoki to skutki jazdy na motorze.Wyobrażacie sobie jego minę..... sprzedać motor!!! też coś. LIVIĘ oczywiście pozdrowię. Dla was spokojnej nocy .

1 2 3! Herbatę zieloną wypiję z chęcią , dziękuję.

Globusiku jeszcze nie poszłam sobie.. Szczęki mi opadły . Akademia Morska. Gratuluję wnuka . Ale i też wiele trosk i przeżyć przed Wami. Synowi życzę zdrowia .

co sądzicie o beretach z antenką? Globusie targ to nie mój rewir. Widocznie pochodzisz z jakiejs wiochy z taką tradycja. słome schowałas a i tak wystaje

Nawet na targu nie ma dla ciebie miejsca? nic dziwnego. Dla wiochy mam szacunek , dla buraków nie. Powodzenia rób berety.

i odezwał sie naczelny burak Globusie wszystkie pisaly co u nich jest źle, pocieszałas a co u ciebie jest źle nie piszesz, zawsze wszystko ach i och jestes wampirem energetycznym i zywisz się cudzym nieszczesciem pewnie lubisz oglądac Kiepskich bo oni maja zawsze gorzej

tak łatwo zrobic z ciebie balona

Globus śliczne wiersze:) Zastanowił mnie ten o dojrzałosci. Czasami lubię sie powygłupiać , poskakać przez skakankę, zrobić głośno radio jak leci fajna muzyka, potanczyć Wejsć na piętrowe łóżko albo wczołgać się do namiotu jak mnie wnuki wolają.Czy jestem dojrzała? Każdy ma coś w sobie z dziecka . Dzieci są takie szczęśliwe :) Byłam na basenie.Bolą mnie mięśnie- 2 miesiące przerwy. Dziewczyny - nie umiem pływac.Tam gdzie ćwiczymy jest140 cm. Nie można się utopić;) A pływamy z makaronem tak jak pisze 123. Zajęcia są przy muzyce dosyć intensywne.Pomagają na kręgosłup. Dobrej nocy dziewczyny:)

MARYLKO! Tak każdy ma coś z dziecka. Ja do dzisiaj zatrzymuje się przy pluszakach. Czy to wstyd??? ja się nie wstydzę. A pływać też nie umiem , nie wstydzę się , w zamian umiem wiele innych rzeczy. Czuję ,że pod Twoim wpływem też zacznę szukać zajęcia w basenie. Rano będę czekała z dźwigiem aż się przebudzisz :D wspólnie dźwigniemy się do góry. Spokojnej nocy bez snów w basenie.

1 2 3! Nie spostrzegłam,że jesteś. Widzisz jak z jednej strony lepiej to z drugiej do kitu. Zawsze musi być równowaga życiowa. Ale wiem co to pokora w życiu. Łatwiej mi się pozbierać jeśli walnę na zakręcie. Dobrej nocy Ci życzę. LUNA dobrej nocy bez koszmarów.