Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość globus

KOBIETY DOJRZAŁE - WSZYSTKO O ŻYCIU.

Polecane posty

Papilocikum Drogi, ja powiadomiłabym ojca o ślubie, nie zapraszając go. Takie moje zdanie. Nawet zaproszony nie wiadomo czy by się pojawił. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Decyzja podjęta. Taty nie będzie. Może gdyby jakis czas temu stawial sie na terapie, które mu załatwiałam, moze gdyby przyjmował moją pomoc, byloby inaczej. Mysle, ze gdyby on byl na weselu caly czas obserwowalabym jego kieliszek, jego relacje z ludzmi i to, ze pewnie tez czulby sie nieswojo. Trudno, mysle ze on i tak by nie przyszedl, bo jego mozg chyba przestaje funkcjonowac dobrze przez alkohol. Jako dorosla osoba mam wstręt do pijanych, niekontrolujących się osob.. Dziękuje Wam. To wspaniałe, ze moge sie z Wami dzielic nawet takimi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAPILOCIK - poczekaj jeszcze na Globusa. Bo ja tak to widzę,oczami Twojej Mamy. Wystraszyłam się teraz.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
PAPILOCIKU! Rozumiem Twoje rozgoryczenie. Jak piszesz radosne dzieciństwo zawdzięczasz swojej Mamie. Rozumiem również rozterki co zrobić wysłać zaproszenie czy nie??? Czy wiesz jak jest obecnie czy dalej pije???? Ja zaproszenia na ślub nie wysłałabym , jeżeli to tylko ZAWIADOMIENIE O ŚLUBIE. Byłam na weselu w podobnej sytuacji. Dziewczyna wysłała zawiadomienie , że w tym dniu wstępuje w związek małżeński. Jednak tylko Ty jesteś w stanie ocenić sytuację i jaką decyzję podejmiesz będzie słuszna. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
PAPILOCIKU! Jeszcze jedno zdanie. Na wesele ojca nie zaprosiła bym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
MARYLKO! OCZYWIŚCIE odkurzanie też zrobiła ...niewidzialna ręka .... a rękę pożyczyła ode mnie. Paniusie! Na stole zostawiłam Wasze adresy prosząc skrzaty by do Was wpadły z pomocą. Może przy sobocie się przydadzą. Dzisiaj stawiam wszystkim wieczorną herbatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livciu, myślę,że wcale nie wystraszyłaś Papilocika.Ja to też widzę oczami matki, ale nie tylko. To jest jej dzień ,ma być szczęśliwa,a nie myśleć przez cały czas jaki tu ojciec numer wywinie. I jeszcze te życzenia dla rodziców i wspólny taniec:-( Pod publiczkę? Właśnie dla tego Papilociku, ja też wysłałabym tylko takie zawiadomienie o ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ rozgrzeszyłam się przed Wami. Cieszę się. Mam nadzieje, ze mnie rozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku,jesteś WIELKA:-) Ale ja wyręczę się troszeczkę młodzieńcami.Wyobraźcie sobie słyszę odkurzacz:-D Jutro randki? A może jeszcze dzisiaj? Ja swój plan wykonałam na dzień dzisiejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam dzisiaj obchód Dzikiego Ogrodu. wzięłam nawet w ręce grabie. Ale tam do zrobienia - fajnie. Paprocie jeszcze śpią.szaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123- pamiętam sama moje randki w domu M. Zaprosił mnie,podczas nieobecnoći T.i ST,odpoczywały nad morzem. Tak wszystko było ładnie posprzątane. Po ich powrocie,usłyszałam skargę na niego. Nawet bałaganu po naszym pakowaniu,przez te 2 tygodnie nie sprzątnął. Pytam go - jak to? Odpowiedział,zrobilem potem bałagan na nowo - po co miały się domysleć,że byłaś :D:D Tak więc uważaj,coby kurzu potem na nowo nie rozdmuchali synkowie.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livciu, ja tu czuwam, piętro niżej:-D Tak swoją drogą, chłopaki szanują i zależy im, puki co:-) Oby tak zostało.Twojemu M też zależało:-) Pozdrawiam Was kobietki i dobrej nocki życzę.Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkie koleżanki. Papilociku cóż mogę ci doradzić,powiem tyle jestem DDA. Wiem co czujesz i jakie rozterki tobą targają. Ja zaproszenie do mojego Ojca wysłałam,nie przyjechał. Może i dobrze bo wiem że też bym obserwowała który to kieliszek wlewa w siebie. Wyślij tylko powiadomienie,to ma być twój najpiękniejszy dzień,bez nerwów , obserwacji oraz strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papilocik :) My tu o wszystkim rozmawiamy.O radościach, o smutkach. Gdzieś trzeba się wygadać... No odrobiłam część syzyfów..umyłam podłogi na parterze i schody.Jutro będzie tak samo, wystarczy, że moja Kaja parę razy przeleci się na dwór i do domu. Jutro Globusik poproszę krasnoludki o sprzątanie. Wybieram się do fryzjera , na zakupy, do Mamy, potem do córki.Nastepne urodziny: drugi wnuk ma 4 latka. Pracowita sobota:) Dobrej nocy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Słońce i 0 st. Bezchmurne niebo a na nim poruszające się małe punkciki ... ptaki razem ze mną witają dzień. Przygotuję co trzeba na przywitanie, zostawię na stoliku....... zapraszam więc. Miłej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
"Zimowe dni" Na gałęzi wróble razem z sikorkami, mimo śniegu, mrozu pozostały z nami Inne ptaki dawno za morze odleciały, tylko te maleństwa z nami pozostały My z wdzięczności do nich okruszków im damy, skórek ze słoniny i garść dobrych ziaren By ptaki kochane dobrze zniosły mrozy i zdrowe zostały, a gdy przyjdzie wiosna pięknie znów ćwierkały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki. Globusiku ja poproszę dużo kawy,znowu żle spałam. U nas również ptaszki ćwierkaniem witają nowy dzień. Ładny wierszyk. Pozdrawiam i znikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry . U mnie od wczoraj okropnie wieje.Jest -1 Pozdrawiam serdecznie.Miłej soboty kobietki. Marysiu buziaczki dla wnusia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dzieki za kawę Globus. U mnie świeci słońce. 123 buziaki przekażę dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - Wolna Sobota. Jak wolna - to odpoczywamy :) Ziemia dzisiaj oszroniona była,a teraz pięknie słoneczko świeci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sobotni leń Was dopadł? Mnie też :D wieczorkiem wybywamy na kolację i do kina, lubię te dni, kiedy można się troche oderwac i spędzic inaczej czas, bo w tygodniu - wiadomo. Praca, sprzątanie, kąpiel i sen. A dziś rutynie powiemy stop. Zróbmy dziś coś dla siebie i bliskich. Zabierzmy ich na spacer (u mnie piękna pogoda), porozmawiajmy, spędźmy trochę czasu razem. Pozdrawiam Was i życzę miłego popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobiety. Marylko zdróweczka dla wnusia. Mi sobota minęła baaardzooo pracowicie, do południa w pracy a po południu syzyfy w domu. Nawet przed domem od ulicy i od podwórka pozamiatałam. Pranie zrobione,obiadek ugotowany nawet ciasto piekę. A Z umył mi ładnie auto i odkurzył w środku. Która ma ochotę na sernik z białym winem, zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunko - pychotka :) Ja może jutro rano coś upiekę i zawiozę do mamy na obiad, bo dzis raczej juz nie zdążę. U mnie pranie wiesza mój, od czasów studiów tak było. Raz to zrobił, a później już zaliczyłam to do jego obowiązków :) sprawdzilamto, globusiku, marysiu, livciu, 123, co u Was? Jak mija dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Paniusie:-) Mój dzień też był pracowity.Jak zwykle zresztą. Dzień się wcześniej budzi,a ja razem z nim.Koguta jeszcze nie słychać, za to koty:-) marcują:-D Odgłosy są przeraźliwe, tak jak bym słyszała płacz małego dziecka. Młodzież moja na randkach,a ja sama w wielkim domu. Dobrze,że Wy jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzilamto
a mi sie nic nie chce... ciagle bym tylko spala, nawet do jedzenia musze sie zmuszac :/ kompletnie nie mam apetytu i jakos nic mi nie smakuje. A to do mnie takie niepodobne! Ja przeciez uwielbiam jesc! A o syzyfach to juz nie wspomne....strajk! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudka hej:-) Czyli wszystko w normie:-D Odpoczywaj, śpij, a apetyt? jeszcze się zdziwisz, jaki niedługo powróci:-) Bardzo się cieszę Twoim szczęściem. Soboty masz wolne? Porządkami się nie przejmuj, nabierzesz sił, wszystko nadrobisz.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123 witaj. Odpoczywasz? Ty wstajesz skoro świt, a ja przewracam się z boku na bok przez całą noc. Częstuję cię sernikiem. Rudka jest wszystko w porządku,jak pisała 123,moja siostra też by tylko spała,pomału jej już to przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×