wytłumaczcie mi dziewczyny po co mi stały związek

dobra, raz, dwa.... na trzy się rozpinamy peace

Peace & kafe

reminiscencja "ale dodatkowe dzieciaczki innych fagasów są zawsze mile widziane." "a kto będzie płacił alimenty na slodką dziatwę" No ja oczywiście! Przecież jest to nieodłączna część w miłości do kobiety. ;) Klara - na poważnie? Hmmm...dzisiaj dowiedziałem się, że emocjonalne gierki/manipulacje są braniem znajomości "na poważnie". Dzięki za nową informację!

IMO, o jakich emocjonalnych gierkach mówisz? :D Miło tak pofantazjować z wieczora.. Opowiedz coś więcej, napiszemy jaką nowelę.

Klara - a ja myślałem, że laski wolą romansidła - nie nowele. ;)

Wszystko jedno, zawrzemy tam motyw zredukowanego faceta, który nie chce niczego od kobiety ponad otwór:D. Zacznij już coś skrobać, kto wie, może nas Zielona Sowa wyda.

Widzisz Klara? Nawet autorką powieści byłabyś średnią (jak to baba...). Jak można pomylić słowo "zredukowany" z "oświeconym". ;)

Kurczę no, z ciągłych manipulacji i gierek emocjonalnych definicje mi się poprzestawiały. :D

Klara - masz wybaczone. Ja wszakże rozumiem, że taki, a nie inny tok myślowy samicy być MUSI. :P

Ostatnio jak robiłam w emocjonalne bambuczo kolegę, to mi się korektor pomylił z taboretem:(

Klara - to przez estrogen. Następnym razem jeśli zechcesz logicznie rozumować, to walnij sobie zastrzyk z testosteronu. :P

Wszak testosteron działa jak lobotomia- żadnych zmartwień, prostota myślenia, wewnętrzna harmonia. Chyba warto.:)

Touche. :D

kurde, faceci by tylko o błyszczykach gadali :( A jak chce pogadac o genetyce i ewolucji to nikt nie chce ;(

Widzę, że już miałaś do czynienie ze strzykawką. ;)

Doświadczeń nie mam, ale przypuszczam tak po obserwacji rodu męskiego (a przynajmniej części przedstawicieli).;)

Klara - czy Ty chcesz mi powiedzieć, że kobieta jest w stanie uczyć się z obserwacji, bez zewnętrznego wsparcia? Kręcisz coś. Głowy bym nie dał, że nie masz członka - przynajmniej małego. :P

Kurde, no fakt, przecież wy pałą myślicie.:D

Jednak pomyliłem się co do Ciebie. Gdybyś była choć w części inteligentna, wiedziałabyś, że nie polega to na myśleniu, a przepływie krwi. ;) Chociaż co może o tym wiedzieć istota, której krew zamiast zatrzymywać się w witalnych częściach ciała, to wypływa na zewnątrz. :P

W zasadzie to o przepływ krwi chodzi, ale dopięliście tam sobie dwie szare komórki i huśtają się czekając, aż jakaś spódniczka pobudzi je do obrotów.:D

Klara - niechcący udowodniłaś wyższość naszej konstrukcji nad kobietą. Bo widzisz, my mamy możliwość doczepienia i użycia szarych komórek w tym miejscu. Natomiast Wy pomimo umieszczania tam tychże komórek, ciągle je tracicie razem z odpływem. ;)

IMO, ale to są jedyne, dwie wasze szare komórki. A my mamy je w czaszce, i trochę więcej.;) Poza tym wy skutecznie zmniejszacie wydajność waszych z każdym strzałem.

Klara - zostaw futrzaka bo od ciągłego obracania go ogonem do przodu zacznie rzygać biedaczek. :P Mówiłem przecież, że nasze szare komórki są bezpieczne w obu miejscach i odporne na wypłukanie. Ba! Jak stanie się coś głowie (na przykład atak zmiennych nastrojów) funkcje myślowe przejmie część zapasowa. ;)

W tym macie problem, że to nie jest wyjście awaryjne, ale centrala.:D

Ale centrala uruchamiana tylko w odpowiednich momentach - u Was jak centrala siądzie, to kaplica. Chociaż dramatyzuję - Wasza budowa pozwala na dalsze funkcjonowanie bez działającej centrali.

Nasza centrala jest o wiele bogatsza, a wasza to dwie dyndające komórki, które tracą wydajność z każdym strzałem. :D Poza tym u was tez kaplica , bo innej nie macie.

Klara - oczywiście, że nie mamy! Centrala może być tylko jedna. W momencie uszkodzenia centrali włącza się agregat awaryjny. U was za to jak coś sypnie, to po ptokach - a sypać lubi się przynajmniej raz w miesiącu. :P

Tłumaczę ci drogi IMO, że wasza centrala dynda miedzy nogami i innej nie macie. :D Tam gdzie kobiety posiadają rozbudowany serwer, faceci mają próżnię.

Klara - sama wcześniej powiedziałaś, że tam doczepiamy tylko dwie komórki - skądś je musimy brać. I mamy skąd! Cały zapas wyśmienitych szarych komórek. Wiesz, że zbytnio rozbudowane systemy są podatne na awarię. Często się także przegrzewają od prób przetworzenia zbyt wielu zbędnych informacji. W ekstremalnych przypadkach są podatne nawet na spontaniczny wybuch - ot tak, bez żadnego powodu. ;)

Oj IMO, doczepiacie tam dwie komórki, ale nie powiedziałam że macie jeszcze jakieś poza nimi.:D Sądzę jednak, że żeński laptop jest lepszy od męskiego kalkulatora.