Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość fanny kity

ubranka dla niemowląt z lumpeksu co myślicie?

Polecane posty

Gość Serduszko1978
Uważam, ze ubranka dla dziecka po innym dziecku, to zaden wstyd. Dzieci tak szybko wyrastają, ze nie ma sensu na kupowanie drogich ubrań, które beda użyte raz lub dwa.Sama chetnie rozglądam sie po Allegro za czymś fajnym dla swojego dziecka. Sama tez również odsprzedaję, te które nie zniszczyła moja córcia, albo nie zdażyłam jej nawet założyć, bo tak szybko urosła. Dla szukajacych czegos praktycznego dla swojego malucha polecam http://allegro.pl/3-bawelniane-pajacyki-62-i2210114163.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xlnder
tez kupuje uzywane. mimo ze to 1 dziecko nie stac mnie na nowe ubrania. a tam gdzie chodze mozna kupic same firmowe ( ale to jest nie wazne) wiec dobrej jakosci za nie wielkie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaftanik niebieski
i masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
tez kupuje uzywane i wcale sie tego nie wstydze ani nie ukrywam, otwarcie mowie, ze kupuje w lumpeksie s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie kupuje w lumpeksie
Na początku poszłam raz do lumpeksu, kupiłam kilka szmatek, ale jak przyszlam do domu to okazało sie ze śmierdzą jakimś detergentem. Później oglądam na TVN Style program o Ciucholandach i mnie to tak obrzydzilo , ze nie mam juz zamiaru nigdy tam nic kupować. Rownie dobrze mogłabym isc i pogrzebać w śmietniku. Nie, dziękuje. Żadnych takich ciuchów ani dla mnie ani tym bardziej dla mojego niemowlaka nie chce widzieć. W sieciowicach ciągle są teraz wyprzedaże albo rabaty, można kupić tanio ubranka, a przynajmniej nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anny takiej sobie
"po byle kim? " jesli mowa o ubrankach dla dzieci to ubranka sa po dziecku nazywanie jakiego kolwiek dziecka byle kim jest duzym foux pas poza tym niemowle jeszcze "nie zdazy" zostac w swoim zyciu byle kim bo raczej ani menelem ani cpunem nie jest....... nastepna kretynka ze swoimi lotnymi przemysleniami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anny takiej sobie
sorry za orta *jakiegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie kupuje w lumpeksie i nigdy nie bede. sama mam nowe markowe ciuchy to i moje dziecko zasluguje na nowe ubranka. ubrania w lumpeksach musza byc prane w odpowiednich srodkach, ktore sa bardzo szkodliwe dla malego dziecka... a metka... to zaden argument. w kazdej pasmanterii mozna kupic pistolet do przybicia metki i "wyglada" jak nieuzywane. na pierwszej stronie ktos pieknie napisal, ze znalazla sie "paniusia", ktora nie korzysta z lumpeksow. no tak bo jak ktos kupuje w sklepie to wyzej sra niz dupe ma - gratuluje swiatopogladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaświadoma
Dla noworodka, niemowląt - absolutnie nie, ze względu na środki chemiczne używane do dezynfekcji ubrań w ciuchlandach. Nawet przy niewielkich zasobach finansowych można znaleźć tanie ciuszki w dobrym gatunku na wyprzedażach i przecenach. Firmowe, bawełniane. Ubranka używane - tak, po starszym dziecku lub dzieciach siostry i przyjaciółki. Wiadomo, kto je nosił i w czym prał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TGG
znalazla sie "paniusia", ktora nie korzysta z lumpeksow. no tak bo jak ktos kupuje w sklepie to wyzej sra niz d**e ma - gratuluje swiatopogladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PogromDebili
- nikt nie pozna skąd są (!) - No tak wiedziałam ze znajdzie się jakaś paniusia :D - modne poprzecierane, nowoczesne dżinsy dla synka, modne koszulki - chyba chodzi o to, żeby były ładne i wygodne? :P - - - - - - Buciki nowe, bo kazda stopa "pracuje" po swojemu , no i ciezko wyprać. - jeśli trafi się dobrą wyprzedaż, można kupić ciuszki niewiele drożej, niż w sh - argument, ze nikt nie pozna jest zalosny i nie obchodzi normalnego człowieka.... Jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam nowo otwarty sklep internetowy z używanymi ubrankami dla dzieci - multiva. www.multiva.pl Atrakcyjne ceny oraz duży wybór. Ubranka używane. Używane ubranka niemowlęce. tanie ubrania używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MmoniacZek
Ja w kwietniu oczekuje mojego malenstwa. Mieszkam w Niemczech , stać mnie na fajne ciuchy ale co to za przyjemność ?! Podczas pobytu w Pl wybralm sie z mama do "lumpka" nie mogłam sie oprzeć zeby nie wrzucać do koszyka. Zara kids, Polo,Next,GAP,disney, mamas&papas i cała masa dobrych firm lądowala w moim koszu. Moj maluch jest zaopatrzony na najbliższy rok w takie ciuchy ze szczeka opada. Dokładnie oglądałam każdy ciuch wybieralam praktycznie bez śladów użytkowania. Przywiozlam chyba z 5 kilo Ubranek za niecałe 100 zł. Dobrze wyprane kilkakrotnie w dobrych płynach pachnące i wyprasowane sprawdza sie idealnie :) jestem zadowolona i mam gdzies co myślą inni bo za kasę która musiałabym wydać na nowe ciuszki kupie małemu cos extra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie ze kupuje, przeciez jak kupisz nowe w sklepie to i tak musisz po raz pierwszys wyprac wiec nie wygladaja już jak nówki z wieszaka. Dzieci wyrastaja momentalnie, a w sklepach przynajmniej w polsce nie ma za ciekawych ciuszkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowe ciuchy w sklepach sa rowniesz nasaczane i pryskane srodkami chemicznymi, wiec czy taki upierzesz czy taki z lumpeksu, nie ma znaczenia, wazne zeby uprac w 60C i uprasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje, szczęka Ci opadła bo zobaczyłaś metki na używanych ubrankach? Po co mieć dzieci jak nie stać na nowe ubranka, tylko stare ze śmietników. Nie oszukujmy się wcześniej te ubrania zostały wyciągnięte z kontenerów, śmietników itd. Sama świadomość tego sprawia, że robi mi się niedobrze na samą myśl. No cóż ale jak ktoś się urodził do grzebania po śmietnikach to nic tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co mam kupowac body za 30 zl, skoro dziecko szybko rosnie i ponosi tylko 2 tygodnie? za ta cene kupie reklamowke ciuszkow, syn nie mial ani jednej krostki po ubraniach, poza tym jak wyzej ktos napisal, pierze sie w 60 st i prasuje i sa jak nowe. Dziecko to nie manekin na firmowe ubranka ani luksus tylko radosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmoniaczek
Mam w d***e co tam sobie piszesz, po śmietnikach moze sama grzebiesz dlatego wiesz co tam sie znajduje. To moja sprawa gdzie ubieram swoje dziecko, luxusowe metki mnie nie kręcą bo mnie na to stać stać mnie tez zeby ubrać mojego syna w drogich sklepach ale nie jestem bufonem i potrafię szanować pieniądze i kombinować tak zeby mieć ich jak najwiecej moze dlatego mam to co mam i sie smieje a nie kupie dziecku wyprawke za 2000 a potem skrobie portfel do 1-go. Nie obrazaj innych paniusiu bo kiedyś zabraknie c***irniazkow i spuscisz główkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia5
Kupuje. chodzę do sprawdzonych ciucholandow w dniu dostawy i wynajduje PEREŁKI. Kupuje rzeczy prawie mowę.tych zużytych nie ruszam. Ludzie są do nich uprzedzeni,dlatego na pytania-skąd ten super ciuszek?, juz teraz nie mowię prawdy.kilka razy spotkałam się z ostra krytyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nawet mogla kupic ale szczerze w naszych lumpach nie ma dzieciecych ubran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnóstwo fajnych używanych angielskich ciuszków w świetnym stanie zapraszam! http://e-rafix.pl/ konkurs z nagrodami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia5
Wole ciuszki z lampka,niż ubrania z bazaru,które rozłaza się na szwach po kilku założeniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze to super takie ubranka sa no tak no no tak wlasnie no bo nie maja poejcia nie mam no jak to 👄 www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia ta cara
wy naprawde uwazacie ,ze Mothercare to sklep dla bogaczy???Mnie to naprawde dziwi ,bo w Uk wcale nie jest to slep dla bogaczy I wcale te ciuszki nie sa takie drogie.Dla porownania na ebayu tej firmy ciuszki ida za naprawde male pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dooriss
Stać mnie na nowe ubrania dla dzieci , ale prawda jest taka, że najładniejsze miałam i mam z lumpika. Jak mam czas to zachodzę i mam radochę, że za reklamówkę ubrań zapłaciłam 30-40 zł, a nie jak w sieciówce za jedną rzecz. Nie pojmuję krytykowania zakupów w SH a tłumaczenie, że niby nowe to lepsze bo nie" po byle kim" żałosne. Prawda jest taka że nowe ubrania tez są przymierzane i to przez wiele osób a te z wyprzedaży często pochodzą ze zwrotów i ewidentnie niosą ślady użytkowania co widać i czuć. Nie raz trafiłam w sieciówce na sukienkę, która śmierdziała potem. Małe dzieci tak szybko rosną, że płacenie kroci za maleńkie ubranka, które wystarczą na miesiąc mija się z sensem. Jestem na etapie kompletowania wyprawki dla kolejnego dziecka i część rzeczy kupiłam nowych w tym 3-pak pajaców z NEXT za 90 zł, dzisiaj taką samą kwotę wydałam w lumpiku za dwie reklamówki ubranek tej samej marki gdzie oprócz bluzeczek i spodenek znalazło się 9 pajacy. I co się bardziej kalkuluje? Oczywiście wybierałam ubranka, które były w bardzo dobrym stanie. Mimo ze stać mnie na nowe zapowiedziałam sobie że nie będę przepłacać a tym które porównują kupowanie w SH do grzebania w śmietnikach szczerze współczuję bo to tylko świadczy o tym co sobą reprezentują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Ja prowadziłam z mężem lumpex dziecięcy. Zdarzało sie ze 50% ciuchów przychodziła z metkami :) także zaopatrzylam swojego malucha na ohoho i jeszcze trochę. Minus jest taki ze ciężko o odpowiednie rozmiary, ale można fajne cukiereczki znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_jaga
Ja kupiłam 70% wyprawki w lumpach, ubranka jak nowe, niepoplamione i przede wszystkim atrakcyjne cenowo. 30 % dostałam od znajomych po ich dzieciach, które wyrosły (prawie jak z lumpa). Poza tym szczytem głupoty jest kupowanie bodziaków za 40zł sztuka, bo dzieciak i tak szybko wyrośnie. No wyjątek stanowią babcie i ciocie, które kupują łaszki na pierwsza wizytę. A poza tym dziecku jest obojętne czy będzie miało ubranie nowe cz używanie, ono ma mieć sucho i czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest obrzydliwe i wstrętne ubierać dziecko ubrania nie wiadomo, po kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z lumpeksu ciuchy są spoko, tylko ja bym się bałą troszkę maleńkiemu dziecku takie kupować... na allinside.pl znajdziesz tanie ubranka, kupisz piękne ciuszki za niską cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×