Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaona.....

Nie mam znajomych...

Polecane posty

Gość smutnaona.....

Kiedyś byłam bardzo towarzyską osobą, co weekend imprezki, itd. Odkąd mam chłopaka ( prawie rok) przestałam tak często jeździć z koleżankami... Nie sądziłam jednak, że tak to wszystko się potoczy :( Koleżanki za mną chyba nie tęsknią, jeżdżą dalej i bawią się dobrze. Myślałam, że teraz będę częściej spotykac się ze znajomymi w parach, ale tak się nie stało. Np. proponowałam niedawno koleżance wypad na majówkę gdzieś za miasto w e czwórkę. Wymówiłą się brakiem kasy, a przed chwilą dowiedziałam się, ze była nad jeziorkiem z inną parą. Gdyby to byli ich jacyś dobrzy przyjaciele, to rozumiem, ale kurcze - ona zawsze powtarzała, że nie za bardzo za nimi przepada! Zrobiło mi się przykro... Wychodzi na to, że poza facetem nie mam znajomych, z którymi można zrobić chociażby ognisko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona.....
pomóżcie, nie wiem, co mam zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytt
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grg
a huuj mnie to obchodzi radz se sama wiesniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona.....
25. Niby mam już spore grono znajomych, ale jak przychodzi weekend, to siedzimy w domu, bo nawet nie ma się z kim umówić :( co ja robię źle? Staram się być ok wobec wszystkich, nie jestem jakaś złośliwa czy coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jytt
tacy sa ludzie i tyle, ja juz sie przyzwyczajam (ale powiem szczerze ze tez mi ciezko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczny prawiczek
ja mam 24 nie ma nic ani znajomych ani dziewczyny i zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasencja turbolencja
tak własnie kończą idiotki które rezygnują z koleżanek na rzecz chłopaka , dobrze ci tak!! faceci jakoś kumplują sie dalej z facetami al laski osaczają i tylko facet i facet krtynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego nie zaczniesz spotykac sie z innymi ludzmi? problem jest banalnie prosty do rozwiazania, nie szkoda ci czasu na przejmowanie sie takimi glupotami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona.....
a w takie dni jak dzisiaj pozostaje mi tylko masturbacja bo chlopak do mnie nie przyjezdza a nikt poza nim mnie nie chce mnie wydymac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie mam znajomych
nie mam chlopaka a niebawem nie bede miec pracy, mam sie powiesic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona.....
moze tutaj znajde jakiegos fajnego chlopaka ktory chcialby mnie zaspokoic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutnaona zaczernij sobie nicka jak chcesz pogadac, bo cie pomarancze zjedza tymi podszywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie mam znajomych
a w dodatku mam kredyt hipoteczny na 150 tys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaona.....
spoko to nie podszywy ja naprawde potrzebuje chlopaka do seksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, zaczerniłam się. Wczoraj mój ostatni wpis był o 22.21,potem miałam problem z kompem i już nie było mnie na kafe. agata3010 - nie chcę zmieniać chłopaka, nie w tym jest problem. Tylko tak zastanawiam się, w czym rzecz. Czy moi znajomi nie lubią mojego chłopaka, że nas unikają? Czy może to ja się jakoś zmieniłam? Staram się ocenić sytuację obiektywnie, ale nie bardzo mi to wychodzi... lasencja turbolencja - nie zrezygnowałam z koleżanek i nie osaczam swojego faceta. Po prostu wcześniej jeździłam co tydzień na jakieś imprezy tylko w towarzystwie babskim, teraz już nie, bo po prostu było mi tak dziwnie, że ja imprezuję, a mój chłopak siedzi w domu. Z nim jeździć nie mogłam - nie przepada za takimi rozrywkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, że jest mi po prostu przykro... Z kumpelami już nie widuję sie zbyt często, bo one - nadal singielki - nie czują sie zbyt dobrze w towarzystwie pary, jak to określiły. Spotykamy się czasem bez mojego chłopaka, ale na takie wyjścia znów nie ma za bardzo czasu, chyba że sobotnie imprezy, na które jeżdżę teraz sporadycznie... I okazało się, że nie ma z kim zrobić głupiego grilla nawet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie murzyne
lubisz czarne mieso?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AhmedMahmuudBinLaden
gdzie bin laden KURWA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wybrałam zły moment na pisanie - o tej godzinie pewnie same gówniary z gimnazjum tu siedzą i piszą te swoje pseudo śmieszne głupoty... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnia ..
tez mam ten sam problem. z tym ze chlopaka mam od 2 lat. tez mam wrazenie ze mam tylko jego i tylko na niego moge liczyc ale juz sie przyzwyczailam i powiem ze nie jest zle;) tak to zazwyczaj jest ze jesli pojawia sie chlopak to automatycznie zmniejsza sie ilosc znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnia - ale ja nie rozumiem, dlaczego i mnie to dręczy... Bo jak byłam sama, to ciągle gdzieś wychodziłam, a teraz nawet nie mam gdzie, chyba że we dwójkę z chłopakiem tylko. Nie wydaje mi się, żebym sie jakoś zmieniła przez ten ostatni rok, mój chłopak chyba też nie jest jakiś aspołeczny (wiem, że nie jestem obiektywna, ale staram się ;))... Koleżanki singielki rozumiem - wolą babskie towarzystwo niż pary, ale reszta znajomych? No jak wczoraj dowiedziałam się o tej majówce znajomych, to mi się przykro zrobiło...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyonn
ja tez nie mam:( i to nawet malo wirtualnych,moze popisalbys ze mna na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turecka Panna
a skąd jesteś? ja mam podobny problem to może razem się wybierzemy na grilla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyonn
szkoda:( tuaj to tak dziwnie,a jak ja podam swoje napiszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×