czerwone policzki u 2 letniego dziecka

Witam Od dwoch dni moja 2 letnia corka ma czerwone policzki. Nie mam pojecia co to moze byc Moze ktos zna podobny przypadek, bede wdzieczna za kazda wskazowke. Wyczytalam ze to moze byc objaw skazy bialkowej, ale czy mozliwe jest zeby dopiero teraz to sie pojawilo? Wydaje mi sie ze skaza ujawnia sie juz w pierwszych miesiacach zycia dziecka... Za dwa dni wybieram sie z corka do lekarza i zobaczymy co powie, ale bardzo chcialabym uslyszec rady innych mam...

z jedzenia. może zjadła coś czego wcześniej nie jadła.

A te policzki sa szorstkie w dotyku? jesli tak to zapewne jakas alergia,ale tez niekoniecznie,moj synek mial jeden policzek czerwony i taki goracy w dotyku,tez nie wiedzialam co to ale okazalo sie ze to bylo od wychodzacego zeba.

U mojego synka był to pierwszy objaw skazy białkowej.Nawet pediatra mimo, że widział , to jednak nie reagował. Potem doszła sucha, łuszcząca skóra na udach i pośladkach. Poszłam do dermatologa i skaza białkowa jak nic.Dzisiaj już jest starszym chłopcem i jak przesadzi z serkami i jogurtami, to ma objaw skazy białkowej, a mianowicie na ramionach małą wysypkę i na jakiś czas musi odstawić nabiał.

czerwone policzki. Ma alergię prawdopodobnie na pyłki roślin, bo niedawno dostała jeszcze wysypki. IGE ma powyżej normy.

Corka nie jadla ostatnio nic nowego, a zeby ma juz wszystkie wiec to tez nie to. Co do skory na policzkach to nie jest szorstka, nie luszczy sie, nie ma zadnych krostek itp. Poprostu oba policzki sa czerwone. Zaczelo sie wczoraj popoludniu, a dzis jest gorzej tzn. skora jest mocniej czerwona..... Dodam ze nigdy nie miala problemow skornych itp.

Dodam jeszcze ze od okolo 2 tygodni ma lekki katar (taki wodnisty) dlatego wlasnie obawiam sie ze to moze byc alergia :(