Jak nie wysusze wlosow suszarka, to sa beznadziejne! Czy ktos tak ma?

Mam wlosy krecone za ramiona. Po kazdym umyciu musze je suszyc suszarka, jak tego nie zrobie to sa tak beznadziejenjakby w ogole nie nbyly myte- przyklapniete i w ogole.. malo ich jest. Jestem skazana na suszarke;(

jestes skazana na dobra suszarke

soeki - mialo byc - ODZYWKE, a nie suszarke

Ja! ja! też tak mam. Koszmar :)

kręconych włosów się nie suszy przecież.. tylko same schną...ewentualnie dyfuzorem..

biedronka A masz kręcone włosy? ;)

Biedronka jakby mialy same schnac to wiesz ile czasu by to zajelo? Con ajmniej 6 godzin!

Odzywke dobra stosyje, Tu nie chodzi o to ze zle kosmetyki sa, niezaleznie jakich kosmetykow uzywam- jest beznadziejie

nie mam kręconych włosów, ale jestem fryzjerką.

Autorko polecam ci pantene aqua light :) Ja stosuję i widzę poprawę.

to zależy od skrętu..pewnie nie macie takich kręconych o jakich myślę.. moja koleżanka kosmetyczka też ma kręcony i same jej schną... jakoś daje rade tak już od 23 lat... :)

ja mam to samo i do tego obowiązkowo prostownica 2 nieodłaczne rzeczy ktore MUSZE miec sprawne w domu i tak juz kila ładnych lat inaczej wygladam jak ...nie poweim kto :-)

Mam identycznie!!!!!!!!! Z tym ze mam proste blond (naturalne) wlosy i po zdjeciu recznika rozczesuje je, czekam ok 10 min (w tym czasie robie makijaz) i susze. Jak pozwole im wyschnac naturalnie to sa klapniete, ciemne, jakbym je myla dzien wczesniej :O Od tego suszenia bardzo mi sie wlosy zniszczyly i ciagle mowie sobie ze juz przestane suszyc ale nie da rady :O

biedronka Ja mam kręcone, a raczej kiedyś to one były kręcone teraz to.. nie wiem sama, są pofalowane, trochę się kręcą, ogólnie to każdy włos robi co chce i ciężko mi je ujarzmić :) Jak wysuszę włosy to są ok (ale przeważnie i tak idzie w ruch prostownica lub lokówka, zależy od dnia.) Włosy to mój koszmar Jak pozostawię do wyschnięcia... to wyglądają jakby były przetłuszczone. :( kiedyś jak nie farbowałam to tak nie było.

myślę, że jakbyście potrafiły dobrze używać dyfuzora i stosowały dobre kremy do włosów kręconych to byście miały super skręty... :) ja zawsze chciałam mieć kręcone... :) a mam druty proste... :P idźcie od dobrego fryzjera... i niech wam pokaże jak się powinno dbać o kręcone włosy.. jak układać... włosy kręcone powinny też być odpowiednio obcięte.. inaczej niż obcina się proste.. :0 mało który fryzjer potrafi dobrze obciąć kręcone by się układały ładnie :)

możecie też zawijać na noc na wałki np.. :) wasze włosy są bardzo podatne na skręt, więc też powinno być inaczej.. :) prostowanie to nie jest dobry pomysł.... ja tam muszę moje męczyć suszarką... no ale cóż...

i tak myślę, że żadna z was nie katuje tak włosów jak ja :D dziwie się że są jeszcze na głowie :D

he, he, he na wałki a to dobre :)

jak zakręcić je na wałki to włosy nabierają innego skrętu i układają się w innym kierunku... skoro narzekacie na suszenie suszarką to wam radzę jakie macie inne opcje

Zazdroszcze dzieciom i kobietom ktore nigdy nie robili nic z wlosami i maja je takie naturalne, miekkie, ladnie ukladajace sie :(

biedronka Uwierz mi, że ja strasznie katuje włosy. Dzień w dzień lub co dwa dni muszę je myć, potem wycieranie ręcznikiem, potem suszara, prostownica lub lokówka. O dziwo, nie są zbyt zniszczone, pewnie dlatego, że od niedawna farbuję a tak to zawsze naturalne. To mój taki mały rytuał :)

biedronka No ale wałki? Chyba, że mojego męża to kręci, muszę spytać :D

ja robię ze swoimi znacznie więcej.. przeszły już tyle zabiegów przed 2 lata co wy w całym życiu nie miałyście :D he he z tymi wałkami to poważnie... moja psiapsióła ma takie włosy falowane ni w chuj ni w oko i dopiero jak zakręci na wałki to ma łady skręt.. włosy jej 3 dni trzymają i dłużej...

to kup se termo loki.... jaki problem?? albo susz dalej i używaj lokówki.. dobra idę, bo się tu śmieją ze mnie...

biedronka bo Ty fryzjerka jesteś to kombinujesz z włosami :) Ja kiedyś, dawano temu, kupiłam rozjaśniacz w sprayu (blond) i byłam ruda :D Miało zejść po 3-4 myciach a całe wakacje byłam "Lisem"

Mam koleżankę, która może nie ma burzy lkoków na głowie, ale ma raczej kręcone niż proste włosy... Powiedziała, że od lat uzywa odzywki z Nivea do włosów kręconych i też szamponu z tej serii i nigdy ich nie suszy suszarką... rozczesuje je delikatnie i wyciera ręcznikiem ugniatając... i potem pozostawia do samoistnego wysuszenia.. a ma bardzo gęste włosy i w ciągu godziny jej wysychaja..

http://forum.szafa.pl/file.php?3,file=11108 tu masz efekt termoloków... zakłada się je na chwile.. mi się podoba taki efekt.. wolę taki niż siano na głowie, albo codzienne kręcenie lub prostowanie.. ... :/

biedronka Nikt się nie śmieje, zrobię tak jak mówisz, spróbuję, poważnie.

Edyciak właśnie... wy robicie źle, że je suszycie :P

kup te termoloki... idź nawet do fryzjera i niech Ci pokaże jak je zawijać.. w jakim kierunku itp... albo idź i spróbuj tego u fryzjera, niech Ci zawinie i pokaże efekt.. to sie zakłada na chwile dosłownie..jak Ci się spodoba to kup a jak nie to inny sposób.