Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamUczennicy

Nauczycielka "bije" ucznia za przyzwoleniem rodziców

Polecane posty

Gość MamUczennicy

Dziwna sprawa jest. W klasie mojej córki jest baardzo ale to bardzo niepokorny, rozbestiowy, łobuz. Nie ma ADHD, poprostu owielbia wsztystkim dokuczyc, opluc w twarz tak jak moje dziecko bez powodu,kopac , rzucac kogos czyms w klasie, no nieznosny. , przez niego lekcje nie daje sie prowadzić, poprostu bachor, rodzice tez nie dają sobie rady, lecz niema zadnych zaburzeń, no jest paskudny dzieciak i tyle. I jego rodzice dali pozwolenie pani na lekcje ze jak cos sie dzieje moze skarcić dziecko przy wszystkich. Córka opowiada ze to duzo daje rezultatu, nie bije go pani mocno , ale jak oberwie po łapach wskaźnikiem czy nawet ksiązką w plecy to chłopak od razu pokornieje.Dyrekcja o tym wie, mówi ze jak rodzic sam dał prawo na to, to nie widzi zadnego problemu. . Dodam że ta pani jest wporządku do pozostałych uczniów, nie stresuje ich, nie krzyczy, uczniowie ją lubią, jest dobrym wychowawcą do pozostałych. Rozmawiałam na zebraniu z innymi rodzicami i tamci są wręcz zachwyceni tym sposobem bo ich dzieci nie są juz tak czesto kopane, bite , czy plute przez niego, i mają wreszcie nieponiszczone podręczniki, moja zreszta tez juz nie ma pomazanych porwanych książek. . Ale ja nie jestem przekonana do tego podejscia. Noi pytanie: Czy to waszym zdaniem nie jest "demoralizacja" pozostałych uczniów? przecież tyle sie mowi ze biciem niczego sie nie osiągnie, pozatym niewolno podnosic ręki na drugiego człowiek a bo to karalne, a te dzieci patrza na to, wiadomo wtedy sie smieją, jak chlopak oberwie, nikt nie ma traumy bo to nie jest egzekucja, no ale teraz się śmieja a później moze i oni sami moga podnosic na kogos ręke. Wiadomo w dawnych czasach to było normalne, ale teraz jest teraz, i jak dziecko bedzie widziec takie zachowanie dorosłego to moze ono nabrac nieprawidłowy obraz podejscia do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie widze problemu ,
Jakby w klasie mojego dziecka był nieznosny taki chłopak, to bym nie miala nic przeciwko temu w zachowaniu wychowawczyni do tego ucznia, tym bardziej ze rodzice dali przzwolenie, Nie mialam pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaUczennicy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Jeżeli ten chlopak tak się zachwouje w stosunku do pozostałych dzieci, to przeciez one i tak widzą przemoc. Już wolałabym, aby moje dziecko zabrało nieprawidłowego obrazu świata, niż gdyby ktoś mu płuł w twarz. Inna sprawa, ze ludzie ostatnio demonizują ten problem. Nie wolno dziecka uderzyć, bo uczy sie agresji, ale nikt nie mówi o brutalnych grach komputerowych, gdzie ludzi się biją, kopią i zabijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHGHGHHJ
I dobrze, ja oberwie wskazikiem po łapach sama piszesz ze jest wtedy spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź się ogarnij, autorko, matka Polka się znalazła, postaw się w sytuacji nauczycielki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bicie do przesada. bardziej podziałałoby może psychiczne poniżenie przy reszcie uczniów, oczywiście w granicach etyki i dobrego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHGHGHHJ
heehee.."biecie to przesada" :D wytłumacz to temu chłoptasiowi co napluj jej córce w twarz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaUczennicy
czemu matka Polka?? a inne matki z innych krajów to juz jakies lepsze lub gorsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaUczennicy
?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaUczennicy
,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamUczennicy
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaUczennicy
Drodzy Rodzice wypowiecie sie cos na ten temat, czy ja przesadzam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddde
ja tam popieram wychowawczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie biciem ale
gowniarz po pierwsze powinien zostac przeniesiony do szkoly specjalnej albo do poprawczaka - nie powinien uczeszac do szkoly z normalnymi ludzmi! i to bym na pewno wyegzekwowala od dyrekcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada to wina obojga?
popieram rowniez, dobry sposob... jak taka madra jestes, to sama moglas uchronic swoje dziecko od plucia mu w twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddde
niestety guzik bys wyegzekwowala od dyrekcji, do mojego dziecka szkoły chodza bardzo podobni chuligani, praktycznie w kazdje klasie znajdzie sie takio jeden, a dyrekcja jest bezradna bo przepisy biora góre, był kiedys taki skandal, ogladalam w uwadze ze pewien chłopak zatruwaj zycie uczniom jak i nauczycielom, kazdy rodzic petycje napisall o przeniesienie go ze szkoly i niestety nie przeniesli go a rodzice byli beradni tych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 878777
ja pierdolee, co za dzieciak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie biciem ale
to bym wtedy przeniosla wlasne dziecko, chocby do drogiej szkoly prywatnej dla elity:) odkladalam i odkladam na ten cel i podobne sytuacje nie zastrasza mnie, ani mojego dziecka, i nie kaze mu patrzec na bicie, narazac sie na zbedny stres i upokorzenia. trzeba myslec i wziac odpowiedzialnosc za swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mojego syna to samo jest
u mojego syna w klasie tez jest 3 takich agentow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpierdol gnojowi
dostal by kopa jakby moją corke opluł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ababbbaa
ja bym sama gowniarzowi najebala po łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cddsss
jestem przeciw przemocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bicie i poniżanie dzieciaka przy innych uczniach nie mieści mi się w głowie :o Takie zachowanie (rodziców i nauczycielki) może mieć w przyszłości poważne konsekwencje!!!! Owszem dziecko jest matki i ojca,coś mogą zakazać coś nie.Ale do cholery rzeczywiście zachowanie godne naśladowania i bicia braw :o Lepiej by się wybrali z dzieckiem do psychologa,zapisali na jakieś zajęcia pozalekcyjne by się wyszumiał!!!!! A to co robi nauczycielka oraz na co pozwala dyrekcja to mi ręce opadają! Słowodaję gdybym ja była świadkiem czegoś takiego to bym to gdzieś zgłosiła.Bo jakiś jest powód e te dziecko jest "złe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest wskazaniem
to prowo jak nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Rysia z Klanu
bardziej podziałałoby może psychiczne poniżenie przy reszcie uczniów, oczywiście w granicach etyki i dobrego smaku psychiczne poniżanie nie ma nic wspólnego z etyką a tym bardziej dobrym smakiem:O Gdzie w tym wszystkim jest szkolny psycholog i jak on się odnosi do tej sytuacji? Co to w ogóle za nauczycielka która godzi się na bicie cudzego dziecka? Nie może odesłać go do dyrektora? Może przed nim mały czuje respekt? Popieram autorkę. Dzieci widzą jak nauczycielka pomiata urwisem dając im tym samym przyzwolenie na zastosowanie wobec niego przemocy.W skrajnym przypadku może się okazać że klasowy urwis stanie się klasowym popychadłem. Dzieci widzą że kiedy coś im się nie podoba wystarczy przeciwnikowi przywalić książką albo coś w ten deseń. Debilny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×