Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandriszka

LAPISOWANIE

Polecane posty

Gość sandriszka

Dzisiaj mój synek miał pierwszy raz lapisowane ząbki. Zastanawiam się dlaczego nie poczerniały mu w miejscach gdzie jest próchnica? Są tylko żółtawe. Czy któraś z mam tak miała u swoich maluchów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lapis
Zrobią się ten miejsca czarne za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia próchniczkowa
sandriszka: a w jakim wieku jest Twoje dziecko, bo mojej córce (ma 1,5roku) zrobiła sie próchnica na 4 zębach i dentysta i pediatra powiedziały żeby z tym nic nie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojemu synkowi praktycznie od razu zrobiły się czarne z przodu...:-(( Ma prawie 4 latka i niektórzy też mi mówili żeby nic z tym nie robić ale zecydowałąm się, mam nadzieje że wyjdzie to jego ząbkom na dobre ale jak patrzę na jego czarne ząbki to mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandriszka
Mój synek ma 22 miesiące. Uważam, że z próchnicą w tak młodym wieku powinno coś się robić. A jedyny sposób na powstrzymanie jej to lapisowanie, bo taki maluch nie jest w stanie usiedzieć w jednym miejscu dłuższy czas. U nas pomimo starannego mycia ząbków 2x dziennie, nie podjadania między posiłkami słodyczy ( dostawał tylko raz w tygodniu kawałek czekolady ) wdała się próchnica, niestety synek odziedziczył skłonności do próchnicy od strony męża. mamusia próchniczkowa nie słuchaj pediatry i dentyste zmień, najlepiej prywatnie i zalapisujcie ząbki. Lepsze czarne niż połamane kikutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmki,
mamusia próchniczkowa robić robić i jeszcze raz robić coś z zepsutymi ząbkami!!! A po lapisowaniu (impregnacji) ząbki powinny zrobić się czarne tam gdzie zaatakowała je próchnica. Może to nie było lapisowanie tylko lakowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaa za kierownicą
Też uważam, że lepiej jest coś z tymi ząbkami zrobić. Pod warunkiem, że dziecko na to pozwoli, nic na siłę. Mój 5 latek niestety zęby ma takie sobie, nie wszystkie są zdrowe. Ale już na tyle nadpsute, że można byłoby tylko wyrwać. Pierwsze oznaki próchnicy pojawiły się w wieku ok 2 lat. Odwiedziliśmy niezliczoną ilość dentystów i pedodontów. Na ani jednej z tych wizyt nie otwarł buzi. Porażka. Zresztą u zwykłego lekarza zachowywał się podobnie. Zbadać czy choćby dotknąć się nie dał, więc tak na prawdę nie zrobiliśmy nic. Poza regularnym myciem zębów każdego dnia. Teraz jest już na tyle otwarty, że wreszcie możemy iść na jakąś konsultację. Bo niedługo zaczną zapewne wychodzić zęby stałe i coś trzeba zrobić, aby i one nie zaczęły się psuć. Także jeżeli dziecko pozwala sobie zajrzeć do buzi i macie jakiegoś dobrego dentystę/pedodontę, to jak najbardziej skorzystajcie z możliwości założenia plomby czy jakiegoś innego zabiegu, który zatrzyma rozwój próchnicy lub chociaż spowolni ten proces, bo taki uśmiech nie jest wcale ładny. A i od próchnicy można nabawić się choroby. Np zapalenia jamy ustnej, co i nas spotkało. W rezultacie = 7 dni zastrzyków domięśniowo. Nic miłego dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandriszka
jmki lapisowane były ząbki. Zaczynają dopiero żółknąć. Pewnie po następnym zabiegu zmienią kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jshyuuiwu
tylko dlaczego na zachodzie lapis jest wycofywany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandriszka
Nie wiem i nie chcę wiedzieć. Może znaleźli inną metodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia próchniczkowa
dziewczyny ja pytałam już i o lakowanie, lapis i fluorowanie i u słyszałam że to nic nie da :( Dbam o ząbki córeczki od początku, próchnica wdała się "tylko" w ząbki czwórki, kiedy mała brała antybiotyk na zapalenie oskrzeli. One były dopiero w fazie wychodzenia i od razu ta próchnica, inne ząbki nietknięte:) Jedna stomatolog powiedziała, żeby przyjść za pół roku, jak córka będzie mieć 2 latka. Z otwarciem buzi nie było dużego problemu, bo było to formie zabawy i pani doktor i ja otwierałyśmy buzię, żeby mała zrobiła to sama i córcia dostała do zabawy to luserko co lekazrz nim ogląda zęby, więc oglądanie buzi dobrze poszło ale poza tym nic więcej się nie działo na tej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×