pierwsze randki i jego milczenie

@dodta Jesli nie masz nr telefonu do niego to nie mozesz nic zrobic. Czekaj az zadzwoni.

Sdsas mam jego nr, ale mam wielkie opory przed napisaniem czegokolwiek... Zreszta on sam powiedział, ze odezwie się do mnie nie wiem.... Czemu to takie skomplikowane

Ile macie lat? Jaka prace ma ten facet? Co robiliscie do tej pory spotykyajc sie, na jakim etpaie jest wasza (nie)znajomosc?

Sdsas,ja mam prawie 26, pracuję dobrze zarabiam. On ma 34, ma swoja firmę i faktycznie ma sporo obowiązków w związku z tym. spotykalismy na kilka godzin, zwykle na pare drinków, po czym odwoził mnie do domu... Całowalismy sie namietnie na ostatnim spotkaniu....ale do niczego wiecej nie doszło

Jest sporo starszy od Ciebie. Ma 34 lata i sam? Pytalas sie dlaczego sam? Jest atrakcyjnym facetem?

sdsas, pewnie że pytałam czemu jest sam, odpowiedział ze nie ma czasu, był w kilku powaznych zwiazkach, ale to nie było to... Dlatego dziwi mnie to ze sie nie odzywa

@dodta Moze on nie chce powaznego zwiazku, moze nie ma czasu na taki zwiazek i dlatego Cie tak trzyma na dystans bys nie wyobrazala, oczekiwala za duzo.

Sdsas Ja tez nie szukam męza, zapowiadała się miła znajomość, wiec mam ochotę ja kontynuowac.... Moze faktycznie on sie przestraszył Albo zraziłam go ostatnią rozmowa telefoniczna

Jesli nie szukasz meza, powaznego partnera to czego szukasz? Mogla go zrazic ostatnoa rozmowa, co takiego tam niemilego powiedzialas? Zdradz tajemnice.

Np. pytał mnie jak minał tydzień, a ja :normalnie. Opowiadałam półsłówkami i do tego takim tonem jakbym chciała mu krzywdę zrobić;) Byłam troche podpita i to potegowało efekt... Chyba mocno go tym do siebie zraziałam

No jesli Ty bylas podpita i z nim rozmawialas to ja nie wroze sukcesu. Kobieta podpita, juz nie mowiac ze pijana jest bardzo nieatrakcyjna dla faceta! Zapamietaj to sobie. Kobieta podpita jest odpychajaca dla faceta, szczegolnie dla faceta ktory ma olej w glowie.

Dziewczyna zainicjowała spotkanie, ale chce odwołać, bo źle sie z tym czuje - tekst roku! Wychodzi jednak faktycznie księżniczkowanie, bo gdy chociaż trochę inicjatywy trzeba podjąć, to już księżniczki rozdarte, już je boli. Współczuję temu gościowi... Jeżeli cię sprawdzał, czy ci zależy, to miał rację, gdyby sam się starał od początku, miałby przechlapane, bo ty jesteś księżniczką, zmanierowaną, zepsutą, która oczekuje hołdów. Aha, według wielu dzisiejszych facetów wydmuszki a nie jaja to mają akurat ci, którzy biegają na zawołanie sami bez honoru za dziewczyną i pozwalają sobą pomiatać. Tak, że dziewczyny, nie pocieszajcie się w ten sposób, bo to tylko wasze wygodne chciejstwo, a nie prawda.

Nie chodzi o ksiezniczkowanie.. Moze chodzi o to, ze sie nie dobralismy pod tym wzgledemm albo jestesmy wlasnie zbyt podobni.. Ja oczekuje po chlopaku, ze bedzie na poczatku znajomosci wychodzil z inicjatywa. Ksiezniczka moze stroilaby fochy i wybrzydzala - on by widzial, ze ja sie naprawde z jego propozycji ciesze, chetnie odpisuje na smsy (sama je pisze jesli widze, ze on tez pisze, sama tez cos proponuje jesli czuje, ze on tego chce).. Moze on tego oczekuje od kobiety.. Moze jest typem, ktory chce byc zdobywanym chce zeby sie o niego starac.. Ale dosc czesto nachodza mnie mysli, ze ja po prostu nie jestem tą, ktorej szuka.. A jesli tak jest to zdecydowanie nie chce namawiac go na spotkania

Ona nie ksiezniczkuje. Teraz juz tylko chce sie odegrac ze to jego milczenie. Nic z tego nie bedzie skoro ona podchodzi w taki sposob.

Jak juz go zaprosiłaś to idź na to piwo i zobaczysz jak bedzie...może bedzie ok a moze Ci wówczas spadna klapki z oczów i tyle.. Dodta-ten Twój coś kęci miom zdaniem-chyba ma kogoś skoro dzwoni z zastrzeżonego telefonu i trzyma cie na dystans... W kazdym razie autorko powodzenia na spotkaniu i daj znać jak było:)

z oczu miało być:)

ja tez tak myślę ze te on co ś kręci, było wporzadku, a raptem z dnia na dzień musiał niby do niemiec poleciec. ciekawy czy niemcy to nic innego jak Żonka albo bliska znajoma... Nie mniej jednak i tak bardzo chce zeby się do mnie odezwał, a on milczy!!!!! o\ Chce wysłac mu smsa ale ogromny wewnętrzny opór. Ogolnie jestem rozbita:(:( Autorce życzę powodzenia!!

Jest ryzyko, jest fun :) Co wy się tak gryziecie, idziecie na spotkanie, gadacie i sytuację macie jasną.

Doradzcie, pisać tego smsa czy nie? On dalej nic

NIE

Wlasnie o to chodzi, ze po kolejnych spotkaniach sytuacja nie robi sie wcale jasniejsza.. On ksiezniczkuje i pewnie czeka az kobieta podejmie temat.. A ja nie wiem czy sie chce odegrac odwolujac spotkanie.. Chce sie dobrze czuc sama z soba a teraz tak nie jest.. z tym, ze jak z nim sie kontakt urwie tez wcale to mile nie bedzie;p

Jesli on ksiezniczkuje to jak nazwac to co Ty robisz? Ksiezniczkujesz do kwadratu! Kobieto troche samokrytyki, jestes niesamowita ksiezniczka. Odczulas na wlasnej skorze jak to jest zle jak ktos ksiezniczkuje! Pomysl sobie ze kobiety ksiezniczkuje caly czasy i to bardzije od tego faceta i faceci nie jecza tak jak TY!

Ciezko mi sie wczuc w sytuacje facetow ale gdybym sama nim byla to wydaje mi sie, ze naturalnie przychodziloby mi proponowanie spotkan i dzwonienie do dziewczyny.. Chyba, ze bym miala wydymuszki zamiast jaj;p

No tak, juz tlumaczysz swoje ksiezniczkowanie! Facet ktora lata za kobieta z cala pewnoscia nie ma jaj. Facet z jajami jest swiadom swojej wartosci i nie lata za kobietami jak glupi, nie poniza sie!Kobieta prawdziwa pewna siebie inicjuje spotkania a nei czeka na ruch faceta, Tylko zakompleksiony kobiety zachowuja sie tak jak TY.

Ustalmy jedna rzecz: Mezczyzna ktory zabiega o kobiete, lata kolo niej, skacze, dzwoni, bardzo sie stara - nie jest meski, jest nachalny i nie jest atrakcyjny bo jest zbyt dostepny. To co jest niedostepne, albo trudno dostepne jest bardziej atrakcyjne. Facet latajacy wokol kobiety nie jest z facetem z jajami!

przymknij z tymi swoimi dyrdymalami jak nie widzisz różnicy pomiedzy staraniem sie o kobiete, która sie podoba a poniżaniem sie, to jestes tepy jak but jak ty gustujesz w kobietach, które sie z toba umawiaja na randki, proponuja pierwszy seks to trzymaj tak dalej, taki masz widac gust , twoja sprawa .... tylko nie twierdz, że wszyscy faceci tak chca i tak lubia, bo tak nie jest

Odezwal sie kolejny facet bez jaj. Facet, badz facetem a nie pipka biegajaca za kobietami! Troche honoru, co za faceci w tych czasach sa!

Tak czytam ten temat i nie wierze wlasnym oczom. Co za kraj, za ludzie, co za sredniowiecze. Same ksiezniczki czkejace jak facet bez jaj bedzie je podrywal! Im spoleczenstwo, kraj bardziej rozwiniety, postepowy tym wiecej tym bardziej to kobiety podrywaja facetow! To jest postep, chcec tkiwc ciemnogrodzie! W krajach skandynawskich, gdzie poziom zycia jest duzo wyzszy niz w Polsce to kobiety podrywaja facetow, to kobiety pierwsze zagaduja, inicjuja spotkania. To jest postep, tak sie zachowuja ludzie na poziomie, idacy z duchem czasu. Nie co te polskie ksiezniczki i polscy faceci pipiki robia na tym forum przeciez internet to jest postep a oni sa z sredniowiecza i zascinakowi!

po jasna cholere tutaj tkwisz tam bedziesz mial postep, tam cie kobiety beda zagadywaly , podrywaly, potem same na ciebie wejda i cie przeleca , w ogóle tam niczego nie bedziesz musial robic ,a wszystko bedziesz mial

Nie musze sie wyprowadzac do Skandynawii bo takze w Polsce sa pewne siebie, atrakcyjne kobiety ktore inicjuja spotkania i robia pierwszy krok. W Polsce nie zyja same zakompleksiony ksiezniczki, na cale szczescie sa tez atrakcyjne, nowoczesne kobiety dla prawdziwych mezczyzn.