Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viceversa85

pierwsze randki i jego milczenie

Polecane posty

Gość dsdsdds
Jak pokazują wyniki najnowszego sondażu CBOS ( z 2008 roku)„Kontrowersje wokół różnych zjawisk dotyczących życia małżeńskiego i rodzinnego, liczba dorosłych Polaków zwlekających z decyzją o zawarciu małżeństwa znacząco wzrosła. Wciąż rośnie także liczba singli, choć to życie w związku wydaje się ciekawsze. Aż 25 proc. dorosłych Polaków to panny i kawalerowie donosi sondaż CBOS. Zgodnie z szacunkami GUS-u, w Polsce mamy obecnie 5 milionów singli, a do roku 2030 ta liczba wzrośnie do 7 milionów. Jak widac problem singli w Polsce nie ejst zajwiskiem marginalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"Po drugie, nie masz pojęcia o konsekwencjach płynących z księżniczkowego zachowania, takie pojęcie mają tylko księżniczki. Więc co, chcesz dalej tłumaczyć księżniczkom, jakie są konsekwencje?" No wlasnie mam, tym bardziej ze te efekty dotycza bezposrednio facetow, szczegolnie tych wolnych! Przepraszam ze Cie nazalwame idiotka, napisalas takie bzdury o tej liczbie singli ze w pospiechu komentujac te brednia Cie obrazielm. Jeszvcze raz przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
brak pseudonimu chyba jako jedyna łapiesz o czym mówię a nie rozrzucasz się z wyzwiskami:P Oczywiście, że chodziło mi o to, że nie każda kobieta może być feministką. Ale próba zatrzymania feministek przed wygłaszaniem ich poglądów to chore i niehumanitarne. nikt nie zabronił dsdsds wrzucenia linku z szowinistycznymi sloganami, więc niech on nie zabrania feministkom mówienia o czymś, w co święcie wierzą. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"Uważam, że faministką się nie rodzi, tylko dochodzi z wiekiem to pewnych wniosków KTÓRE NALEŻY USZANOWAĆ. " No wlasnie, gdyby kobiety sie rodzily feministkami to dzialanosc agiatycyjna feministek nie mialaby racji bytu! A ze jest inaczej to ma racje buty. Kobiety staja sie feminstkami wlansie na skutek pogladow gloszonych przez feministki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Ale czy ja zabraniam gdzies gloszenia feministkom ich pogladow? Nie zabraniam, Pisze tylko o skutkach ich dzialalnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
nie przyznaję się do błędu o liczbie singli, bo tak jest logiczne. A liczba singli nie jest spowodowana tylko feministkami. Popatrz na ogremny problem emigracji, kto chce się wiązać z facetem, który przyjeżdża do ojczyzny raz w miesiącu. A tak poza tym, to nikt mnie nie pytał, czy jestem z związku, i jeśli jutro go zakończę, to nie zgłoszę tego w żadnym urzędzie. Patrzę z przymrużeniem oka na takie szacunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Jest logiczne ale nie bierzesz pod uwage pewnych okolicznosci! Te okolicznosci sprawiaj ze to co piszesz jest niezgodne z prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
Jakich okoliczności?????? Zaczynasz mnie irytować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Ale Ja nie pisze ze problem singli jest zwiazny tylko z feministkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Okolicznosci - piramida wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"ako że w Polsce jest więcej kobiet, jest więcej singielek. Gdyby było tyle samo f i k, byłoby tyle samo singli i singielek" W Polsce jest wiecej kobiet ogolnie, ale osob ktore sa w wieku ktora szukaja partnera jest wiecej facetow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pseudonimu....
wlasnie, ta liczba to jest tylko oszacowanie. wiele osob zyje w zwiazkach luznych, nie nazywajac tego zwiazkiem. wiele tez się nie przyznaje do tego ze z kims jest z jakis tam powodow. inni rozstaja sie co 5. minut. choc prawdą jest że coraz więcej ludzi to single. tutaj też coraz bardziej przejawiają się trendy zachodnie. gdzie wiele osob nie chce się wiązać. ja też jestem singielka, choc ostatnio ktoś tam się pojawil. nie dlatego że jestem feministka. po prostu długo nie wiedzialam, gdzie będę życ w najblizszym czasie. nie chcialam się wziącać na stale w niemczech, gdybym miala wrocic do polski za pare miesięcy. teraz wiem, że tutaj zostaję przynajmniej na najbliższe lata, to juz patrzę na to inaczej. ale mowiac "nie chce miec faceta' nie kierowałam się feministycznymi poglądami. kierowałam się po prostu rozsądkiem. nie chciałam budować czegoś, co mialoby mieć potem małe szanse na przetrwanie. każdy człowiek ma inne poglady, podejscie do życia. i naprawde to trzena uszanować. podejscia i namawianie feministek także. gdyż zawsze będę takie kobiety, ktore temu nie ulegną, ktre będą cenić wartość faceta. femimizm to nie jakis wirus, na ktory kobiety zachorują nieswiadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Mowie o klasycznym, zawezonym rozumienie slowa singiel. Trudno mowi ze singlem ejst wdowa w wieku 80 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Ide na spacer, dziekuje wspoldyskutantkom za ciekawa dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pseudonimu....
dsdsds - co nie zmienia faktu ze byłoby tyle samo osob w zwiazku jak i nie w zwiazku. (bo slowo singiel faktycznie dotyczy zawęzonej grupy osob), a do osob "nie w zwiazku" zalicza sie dzieci i 80letnie wdowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pseudonimu....
mam mała prosbe - moglby mi ktos napisac jak sie zakonczyła hist autorki? bo chyba sie tu juz nie udziela. ja doczytałam do 17 str. jak mieli sie spotkac a ona odwołąla spotkanie i juz dalej nie dałam rady czytac i przeszlam na 40 str;) bo za duzo tego było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Dzieci do kategorii singli sie nie zalicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Autorka napisala do niego smsa z zapytaniem. Odpisal, ze bardzo mnie lubi ale to chyba nie jego czas zeby sie angazowac. Napisal, ze wie ze nie szukam kolegi od piwka i on nie chcialby takim byc (what a fuck?) i napisal ze mnie bardzo szanuje i chyba dlatego tak wyszlo I co wy na to ?;p Ja mu napisalam, ze sie ciesze, ze taki szacunek wzbudzam;p i ze zycze mu duzo powodzenia (no i ze to koniec) Szczegoly na stronie 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
Autorka napisała mu smsa, że chciałaby porozmawiać z nim o tej sytuacji, wyjaśnić czy cos do siebie czują (pod namową dsds). On jej odpisał po dwóch dniach, że za bardzo ją szanuje, żeby z nią być. Czyli nic nie czuł, w gruncie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"Autorka napisała mu smsa, że chciałaby porozmawiać z nim o tej sytuacji, wyjaśnić czy cos do siebie czują (pod namową dsds). On jej odpisał po dwóch dniach, że za bardzo ją szanuje, żeby z nią być." Po jakich 2 dniach? Co Ty za bzdury wypisujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Odpisal po ponad godzinie a nie po 2 dniach! Jak mozesz tak bezczelnie klamac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
bezczelnie kłamię, bo nie wracałam do strony, tylko biernie się temu przypatrywałam, a między smsem i odpowiedzią przewinęło się 2 strony dyskusji, w której autorka panikowała, czemu jeszcze nie odpisał. Przepraszam za moją bezczelność i kłamliwość tudzież zakłamanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
zluzuj porcięta i idź na ten spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"bezczelnie kłamię, bo nie wracałam do strony, tylko biernie się temu przypatrywałam, a między smsem i odpowiedzią przewinęło się 2 strony dyskusji, w której autorka panikowała, czemu jeszcze nie odpisał." Jak nie wiesz to po co piszesz i wprowadzasz kogos w blad? Nie wiesz - nie pisz. Co do paniki kobiet w takich sytuacjach to kobiety musza wiedziec ze nie kazdy facet byl na szybkim kursie pisania ... sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pseudonimu....
dsdsds - dlatego uzułam okreslenia "poza zwiazkiem". a nie "singiel". dlatego wlasnie ze dzieci do singli sie nie zalicza. dziekuje wam za informacje :) szkoda że to wszyustko sie tak ułozyło, chociaz jakos kobieca intuicja mowila mi że on ja wlasnie traktuje jak koleżankę, ktora lubi. i pewnie gdybym się wczesniej zaczęła udzielać, to doradziłabym napisać - ale raz. wlasnie zaproponować to spotkanie. choć z drugiej strony, dobrze że napisała takiego sms'a wprost. bo przynajmniej wie na czym stoi, nie musi się zadręczać dalej, analizować jego zachowania, tym bardziej, że się tak bardzo zaangazowała. i teraz to już będzie tylko łatwiej. choć ja wiem, że ja bym nie napisala takiego sms'a. chocby dlatego, że jestem przeciwna o "rozmawianiu" o takich sprawach przez sms'a. ogolnie też uważam, że jesli kobieta zaczyna czuć, że facetowi nie zależy, to bardzo często ma racje. tak jak w malzenstwach - jesli pojawia się mysl, ze druga strona zdradza, to z powietrza się to nie bierze. niby głupie, takie przeczucia. ale w moim przypadku przeczucia i kobieca intuicja jeszcze nigdy mnie nie pomyliły. i potrafiłam wyczuć czy facetowi na mnie nie zależy, czy też bierze mnie na przetrzymanie. badz np zależy ale jestem jedna z 2 na ktorych mu zależy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
"ogolnie też uważam, że jesli kobieta zaczyna czuć, że facetowi nie zależy, to bardzo często ma racje. tak jak w malzenstwach - jesli pojawia się mysl, ze druga strona zdradza, to z powietrza się to nie bierze" Nalezy pamietac o takim czyms jak samospelniajajce sie proroctwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
taka przerwa nie wynikała z tego, że pisał sms przez godzinę, tylko z tego, że nie wiedział, jak się z tego wykręcić i tak długo wymyślał. Ponad godzinę i dwa dni... Chciałabym, żeby wszyscy mnie TYLKO TAK wprowadzali w błąd. Jakie to ma znaczenie w tej sytuacji. No powiedz mi jakie. No powiedz. No. cytatem mi powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruraododkurzacza
nie ma czegoś takiego jak samospełniające się proroctwo. daj mi cytat do artykułu naukowego o czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Hahaha. Cchesz powiedziec ze nie ma zadnej roznicy miedzy tym jak facet odpisuje na ssma po godznie a miedzy tym jak odpisuje po 2 dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdds
Samospoleniajace sie proroctwo - Philip Zimbardo: Psychologia i życie. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1999, ss. 606-607. Zaraz sie dowiem ze Zimbardo nie ejst powaznym naukowcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×