Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzył mnie dzisiaj dzieciak

wkurzył mnie dzieciak w szkole z ADHD......

Polecane posty

Nie wszyscy maja cale wakacje wolne. Przecież w czasie ferii i wakacji organizowane są kolonie i zajęcia dla dzieci, które nie mają co ze sobą zrobić. I to nauczyciele muszą się tymi dziećmi zajmować w tym czasie - niekoniecznie za dodatkową opłatą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.......25......
współczuję Ci, że Twoja córka jest prześladowana, na pewno znajdziesz jakieś wyjście z tej sytuacji. Ale sama pomyśl jaki przykład dajesz, skoro mnie atakujesz bez powodu, życzysz chorego dziecka, mimo że nic nie napisałam złego o dzieciach, jedynie o tym jakie są fakty i o dzisiejszym incydencie. Zastanów się kobieto nad sobą, później startuj do innych. A skoro Ci nauczyciele córki tacy źli to zmień szkołę, albo zgłoś sprawę gdzie trzeba i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...???
Aga 25... bardzo Ci dziękuje... widać jesteś nauczycielem z prawdziwego zdarzenia... u nas w szkole po prostu brakuje takich nauczycieli... moja córka mówi że pani od przyrody , i od polskiego i pan od historii starają się jej pomóc... a reszta.... po prostu olewają ją sobie...... a szczególnie dlatego że ja byłam w szkole i PROSIŁAM! ażeby jej tłumaczyli bardziej... poza tym przeciez mają opinię z poradni.... ale się do niej nie stosuję... aga 25... nasi nauczyciele tyłki w wakacje opalają... a mogli by się podszkolić, właśnie pani od angielskiego... która notabene jest córeczką dyrektora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...???
aga 25, na wsi zmienić szkołę nie jest łatwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
Problem z ADHD jest taki, że każdy o tym słyszał setki razy, ale nikt nie ma pojęcia o co w tym chodzi. Sama mam dziecko z adhd i nauczycielka z 20 letnim stażem tłumaczyła mi, że na pewno nie ma adhd , bo jakby miało to by nie było się w stanie nauczyc czytac ani pisac, bo miała jeden raz taki przypadek i tak to wyglądało.... To sa po prostu kretyni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.......25......
Aga 25 i autorka tematu to jedna i ta sama osoba:) Nie mam rozdwojenia jaźni (choć w sumie może mi to grozi w niedługim czasie, kto wie?) po prostu nie zmieniłam nicka z innego tematu:) dalej życzysz mi chorego dziecka? Dziewczyno zrób coś z tym fantem, poszukaj specjalistów, pomoż dziecku, na pewno będzie dobrze tylko trzeba zawalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
Ok. autorko, napisz jak poznac czy dziecko ma adhd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.......25......
nadmierna impulsywność, zaburzenia uwagi, nadmierna ruchliwość, brak koncentracji takiej dłuższej na jednej rzeczy i na pewno jeszcze wiele rzeczy, ale przede wszystkim trzeba odróżnić adhd od różnych innych zaburzeń, które mogądawać te same/podobne objawy. Na jednym ze szkoleń kobieta mówiła, że prawdziwe adhd może być potwierdzone jedynie przez lekarzana podstawie badań mózgu, nie przez psychologa. Jeszcze taka rzecz, która mi utkwiła w głowie Sytuacja abstrakcyjna: Rzucamy piłkę w kierunku ruchliwej ulicy, biegdnie po nią dwóch chłopców: jeden ma adhd, drugi ma tylkko podobne objawy. Ten z objawami choć na ułamek sekundy zatrzyma sie aby popatrzeć czy nie jedzie samochód. Ten z adhd przebiegnie przez ulicę bez rozglądania, mimo że wiele razy był uczony że tak trzeba zrobić. pewnie nie wiem jeszcze wielu rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczyciel nie jest od stwierdzania i diagnozowanie ADHD. W szkole jest pedagog i psycholog, do ktorego wysyla sie dziecko, ktorw sprawia problemy. I to ich zadaniem jest postawienie diagnozy, bo to oni maja odpowiednie uprawnienia i posiadaja wiedze, ktora pozwala im wydawac opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można chamstwa
ja nie kwestionuję tego, że są uczniowie z ADHD i innymi dysfunkcjami ale uważam, że czasami te terminy są nadużywane. Jeden z moich uczniów sam się przyznał do tego, że podczas pierwszej wizyty w poradni pp nie otrzymał opinii i jakimś dostosowaniu więc poszedł jeszcze raz, pozmyślał w testach i dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...???
droga AGA ...25... i wszyscy inni.... u nas w szkole jest taki szkopuł że dyrektorem jest facet ciamajda... i zatrudnił zonę , córkę9która w ogóle nie potrafi uczyć ... mam wrażenie iż wiecznie jej się chce spać) AS co do nauczycieli... kiedy corka została skopana, i to przwdopodobie widziała nauczycielka... ,i było zgłaszane do dyrektora.To w tej sprawie nic nie zostało ruszone.Kiedy była sprawa z synem starosty... też cicho sz,a choc osobiście zgłaszałam incydent a na świadectwie zachowanie tych dzieciaków było celujące...... Wakacje nasi nauczyciele maja wolne wraz z uczniami, ferie i wszelakie święta też... dyskoteki dzieciaki mają np kl 6 od godziny 11 do 14... tylko w godzinach pracy.. wiecej... broń panie Boże aby dłużej posiedzieć... nie wiem... może w mieście tak , ale na wsi nauczyciele nie praktykuja tego o czym Wy piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyskoteka w dzien? masakra.. co to za frajda dla dzieciakow? Zglos sprawe na policje, jesli dyrekcja nie reaguje. Albo zmien dziecku szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
Pedagog od stawiania diagnoz? buachachachacha.... Pedagodzy to są najgorsze tłuki z wszystkich... Nie uważam, żeby nauczyciel miał stawiac diagnozę, bo to robi lekarz. Ale nauczyciel powinien miec szkolenie z rozpoznawania adhd. Zeby potem kierowac rodziców z dzieckiem do psychiatry. Co do adhd - przede wszystkim to problem psychiczny. Takie dzieci często klną- bo nie potrafią powstrzymac złych emocji. są nadmiernie szczere. Mają zaburzenia koncentracjki uwagi - bardzo często zapominają zeszytów, przyborów szkolnych. Często nie dbają o higienę osobistą, wkładają na siebie co popadnie. Niektóre czynnosci, np. ubranie sie na basenie zajmuje im kilka razy dłużej niż innym- bo w kółko coś je dekoncentruje. Ja nieraz miałam uwago w dzienniczku- cała klasa musiała czekac na basenie na ucznia 10 minut. I jeszcze pani nauczycielka pytała, co robił? Powinnam była dopisac, że mogła sprawdzic.... :( Co do badań mózgu- to nie do końca prawda- adhd wywołuje w eeg fale theta- ale one moga byc też, przy m. in depresji, więc tak sie nie zdiagnozuje tego zaburzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
[zgłoś do usunięcia] ...?? właśnie co do tego nepotyzmu w szkołach, czy ktoś wie, czy to w ogóle jest dozwolone? Bo w szkole co chodzi mój syn-= identycznie- dyrektor zatrudnił żonę, córkę,i cholera wie kogo jeszcze. W normalnych firmach to nie do pomyślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli ma akurat wolne miejsce dla nauczyciela, to nie ma powodu, dla ktorego nie moglby zatrudnic czlonkow wlasnej rodziny. Gorzej, jesli zwalnia kogos, by na jego miejsce przyjac zone/coreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chustka na szyję dla ozdoby
Ta od dziecka z dysleksją ma rację. Wy nauczycielki wstydźcie się!!!Jak można o tym mówić ze śmiechem że dzieci mają od 9 lat angielski i nie umieją wydukać prostego zdania czy odmienić czasownika. To wstyd dla nauczyciela!!!A nie dla ucznia, że 9 lat tak uczył nauczyciel że ten chłopak nie umie odmienić. Przestaw sobie to na polski pani nauczycielko. Uczniowie w kalsie maturalnej nie umieli sklecić prostego zdania w języku polskim, a także nie umieli odmienić czasownika. I co? Już mniej do śmiechu?! Ja też jestem pedagogiem! Nie zgadzam się z wami, że to dzieci, młodzież są źli!!! To wy jesteście pokrakami szkolnymi, jak wy się ubieracie, jako nauczycielki - wypindżone, usta krwista czerwień, mini że reformy widać. Pierścionki i kolczyki dzyń, dzyń. Na mordzie metr pudru. Jak wy wyglądacie - na sabat czarownic, albo do salunu. W jaki sposób uczysz jedna z drugą, że te biedne dziieci nie umieją powtórzyć ?! Wiadomo, bogate dzieciaczki pomkną po lekcjach na korepetycje, na kursy i korepetytor odwali za was brudną robotę, a wy?! Do roboty próżniaki!!! Zarabiacie po 3 tysiące - a wakacje wyjeżdżacie zagranicę i tam zapie przacie dwa miesiące podmywając babki za dolary albo euro. Znam takie damulki - 30 sierpnia każdego roku jeździ ze mną do Polski, żeby na 1 września zdążyć. One, te panie nauczycielki mówią, że praca to jest tylko przez te dwa miesiące w wakacje, jako podmywaczka tyłków, a potem jak przyjedzie do Polski to w szkólce tylko odpoczywa. To jak jest z tą ciężką robotą u nauczycielek?! Wy macie najlepsze pensje w kraju - nikt was nie kontroluje, tej waszej pracy. Lekarz, pielęgniarka - jak coś sknocą albo komuś na odcisk nastąpią to mają za to proces, a wy próżniaki?! Nic nie uczycie, czekacie aż wybije fajrant i won do domu. Wy się nie umywacie do dawnych, pracowitych nauczycieli. Żegnam panie rozpróżniaczone. I módlcie się, żeby wam jakiś mściwy uczeń mordy nie oblał kwasem solnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
jesli ma akurat wolne miejsce dla nauczyciela, to nie ma powodu, dla ktorego nie moglby zatrudnic czlonkow wlasnej rodziny No jak najbardziej jest taki powód.... Z reguły w normalnych firmach, nigdy sie tego nie stosuje. Zle wykonujący pracę członek rodziny nigdy nie zostanie zwolniony przez ojca- dyrektora, czy to trudne do pojęcia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trafilas ;) Nosze jeansy, adidasy i t-shirty, a moja twarz make up widzi tylko na swieta :P Jak stoje na korytarzu to przy moich ucziach wygladam jak dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
Ja uważam akurat że nauczyciele zarabiają tragicznie, i niestety- ich praca jest najcześciej adekwatna do tych tragicznych zarobków. normalne kraje inwestują w kadrę , u nas do szkół idą nieuki i nieudacznicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam ambicji zostac dyrektorem, wiec nigdy nie stane przed dylematem - nieudolna corka polonistka, czy radzaca sobie babka, ktora jest dla mnie obca kobieta :P To jest juz kwesta moralnosci takiego czlowieka - czy zalezy mu na rozwoju podopiecznych, czy na nabijaniu kieszeni wlasnej rodzince

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
myślę że większosc ludzi nie jest altruistami, ale powinny byc przeisy zabraniające tego. Może powinno sie zawiadomic kuratorium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chustka...
a jakieś merytoryczne argumenty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnosnie odwalania roboty przez korepetytorow - od 5 lat udzielam korepetycji, takze sama 'odwalam' robote za kogos. Ale co ja sie bede tlumaczyc przed jakas frustratka. Dla polakow wszyscy nauczyciele to tepaki i nieroby. A jak tylko ktos smie postawic uczniowi jakies wymagania i wymagac od niego, by potrafil to,czego uczy sie przez 9 lat, to jest juz wrednym babsztylem, ktory dreczy biedne dzieci i nie powinien pracowac w szkole. Jak nie urok, to sraczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze kuratorium ma swiadomosc tego, ze w szkolach zdarzaja sie takie sytuacje. Na zajeciach z metodyki babka opowiadala nam, ze przewaznie w wiejskich szkolach dyrektorzy zatrudniaja co roku nowych stazystow, ktorym nie przedluzaja pozniej umowy, by przez kilka lat trzymac ta posade dla wlasnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syty głodnego nie zrozumie
i tak samo nienauczyciel nie zrozumie nauczyciela. A szczególnie kiedy myśli tylko o 2 miesiącach płatnych wakacji, 18godzinnym tygodniu pracy i wysokich zarobkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
nauczyciel ma przekazywac wiedze i zachęcac do jej pochlaniania, z tym drugim jest najgorzej. W szkołach sie niechęca dzieci do nauki. Chociaż to taki trend ogóleny- bardziej wina systemu a nie konkretnego nauczyciela. Ja nigdy nie winiłam nauczyciela za to że nie umiem, w końcu sa ksiązki, większosc rzeczy robi sie samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8347283479382
Mysle, ze kuratorium ma swiadomosc tego, ze w szkolach zdarzaja sie takie sytuacje Dlaczego niec zatem z tym nie robią? Nepotyzm dosłownie rujnuje ten kraj.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...???
wiecie, może w mieście jest inaczej, może nauczyciele bardziej się starają? Na wsi jest tak , i to pamiętam jeszcze z dawnych czasów, że jesli jakieś dziecko pocgodzi z bogatszej rodziny to wtedy ma lepsze oceny... i w ogóle jest cacy... a jak juz ktoś biedniejszy... no cóż... ale boli mnie to że nauczyciele tak olewają u nas swoich uczniów... i w ogóle nie chcą in pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kosciele po kilku wiekach nastapila reformacja, wiec w obecnej sytuacji minie zapewne co najmniej kilkadziesiat lat, zanim ktos sie tym zajmie. Chyba, ze UE wprowadzi szybciej takie zarzadzenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitajec
chrzanicie -najpierw nie zajmujecie sie dziecmi , pijecie i palicie ,w ciazy, macie stres- potem sie dziwicie , ze dzieciaki nie takie jak trzeba! Kiedys- kto mial problemy ,bardziej sie staral - dawal sobie rade - teraz kazdy ma swistek od lekarza , trzeby go po dupie glaskac , a potem w zyciu rady sobie dac nie potrafi a wy to tolerujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×