Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona i załamana!!!!

Matura- jestem załamana, pomocy! :(((

Polecane posty

Gość wkurzona i załamana!!!!
wiem o co chodzi w lekturach.. kurde no moja nauczycielka (b. dobra nauczycielka, dokladna i wymagajaca!) nie miała zastrzezeń do mojej literatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
I nie stresuj sie tak chyba, ze masz ambicje na 18 punktow, bo na 6 to kazdy glab zaliczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Dasz sobie rade! skoro znasz te pozycje to nawet jesli w prezentacji sie zatniesz to nic. Prezentacja to gora 5 pkt reszta to rozmowa z komisja i tutaj mozesz nastukac sobie punktow. Nie przejmuj sie tak. Przeciez tam nie bedzie nikogo prawie. Juz w klasie sie gorzej odpowiada pod tablica, bo jest nauczycielka i 20 twarzy przed ktorymi mowisz czy wyglaszasz referat. Na pewno mialas w szkole z tym doczynienia. A na maturze jestes tylko Ty i dwie osoby w komisji w tym jeden nauczyciel z Twojej szkoly:) nie ma sie czego bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
mam jeszcze pytanie: czy ta literture podmiotu sprawdzaja egzaminatorzy? tzn czy szukaja gdzies tych ksiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maturzystka, no jak nie ma się czego bać, jak jest? :O To tak, jakbyś np. mi powiedziała "ale nie ma się czego bać, to TYLKO lot samolotem" hahaha, a ja naprawdę nie wiem, jaki cud musiałby się stać, żebym wsiadła do samolotu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Przeciez nie mowie by brac wszystkie tabletki tylko jak ja boli brzuch, ma okres to niech cos lyknie i juz. A mi od tego wszystkiego nic nie bylo, a czulam sie spokojniejsza. Tak kazdy zalicza na 6 punktow jesli chociaz troszke sie orientuje w temacie, a autorka sie orientuje skoro zna lektury i mniej wiecej prezentacje potrafi wyglosic. Wiem, ze osoby ktore ledwo z klasy do klasy przechodzily i jakos doszly do tej matury ustna zdali bez problemu na 6 punktow. Jesli Ty znasz naprawde ogromnych glabow to mozesz polemizowac ale ja uwazam, ze jak uczen ma co kolwiek w glowie to na 6 punktow zda na bank. A po co autorke dolowac lepiej ja wspierac niech uwierzy w siebie i ze spokojem wchodzi na ustna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
chodzilo o przedmiotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
czipsy z biedronki no samolot moze sie rozbic, katastrofa itp masz prawo sie bac. Ale co niby moze sie stac na maturze??? nic kompletnie nic sie nie stanie zlego. Nikt nikogo nie zje. Nikt nie nakrzyczy nawet jak nie bedzie umiala. Nawet jak nie zda to podejdzie do poprawki. Ale tu nie ma sie czego bac. Kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy zalicza. I owszem, znam i to dokładnie. Mimo moich dobrych rad i wskazówek każdy uznał, że wie lepiej i skończyło się poprawką w sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maturzystka, chodziło mi o to, że w tym momencie, kiedy jest cholernie silny stres, to taki argument jak "nie ma się czego bać" w niczym strachu nie zmniejsza. Literaturę przedmiotu komisje często znają, bo książki powtarzają się w prezentacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Komisja zna duzo ksiazek, bo egzaminatorzy sa oczytani wiec moze sie zdarzyc, ze beda znali, ale nie maja tez takiego obowiazku. Natomiast zapytac zawsze mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
i co zapytyaja mnie co tam było?:O np. w slowniku o bohaterach lit. co moga zapytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Wiem, ze jest stres przeciez sama zdaje w poniedzialek. Ale wiem, ze nie ma sie czego bac. Jesli jest sie dobrze przygotowanym. Nie wierze, ze jesli ktos nauczyl sie tej prezentacji to nie zdal. Zawsze jak sie chociaz ja czyta po kilka razy to cos zostaje w glowie. U mnie w szkole nie bylo przypadku by ktos nie zdal ustnej:) pisemna czesciej oblewali, ale ustna kazdy jakos przeszedl bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Tak moga Cie zapytac w jaki sposob byl ci pomocny ten slownik. Ale to chyba nie problem:) jaki masz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wykuć i nie zdać i ja teraz nie piszę tego po to, żeby kogoś zdołować, tylko z praktyki wiem, jak jest. Trzeba mieć wiedzę, nawet minimalną i orientować się przede wszystkim w tym, co się mówi. Oczywiście rozmawiać z komisją, bo to bardzo ważne. Jak się nie rozumie pytania, to poprosić, żeby powiedzieli prościej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
np. moge opdpowiedziec ze pomogl mi w poznaniu bohatera, dzieki niemu mogłam dokladniej zaanalizowac postaC? nie powiem jaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
ja sie nawet nie zastanawiam nad tym jakie pytania moga mi zadac. Na pewno nie beda to pytania z kosmosu jakies i odpowiedź jakąś się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słownik motywów albo bohaterów literackich pomógł ci w poznaniu bohatera? :O Już ci tu pisano, że słownik to jest coś w rodzaju streszczenia, a jak streszczenie pomaga ci w poznaniu bohatera? Weź wymyśl coś bardziej przekonującego, bo to to raczej żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
zenada jest to co piszesz słownik bohaterów to nie jest streszczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
a tylko co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matturzystkaaaaaaaa
Hmm wlasnie slownik nijak ma sie do streszczenia. A jesli nawet to jakim cudem ze streszczenie nie mozna poznac bohatera?? ja czytalam wiele streszczen i sprawdziany z wiedzy o lekturze czy charakterystyki zawsze zaliczalam na 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, no skoro ty wiesz lepiej, to ok, nie moja matura :D A co masz w słowniku pod hasłem (już pisałam) np. Tomasz Judym? "Główny bohater "Ludzi bezdomnych..." i tak dalej w tym guście. Jakbyś miała FACHOWE opracowanie lektury, to nie miałabyś streszczonych dziejów głownego bohatera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona i załamana!!!!
czipsy z biedronki dobra skończ nic ciekawego do rozmowy nie wnosisz a tylko dobijasz jakas dziwna jestes, tak jakbys wszystkim zle zyczyła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieaaa***19
czipsy z Biedronki--->jakbys chcial(a) wiedziec musza byc takie streszczenia wykorzystane typu slownik bohaterow literackich itd ,takie sa wymogi wiec przestan. Zdasz mala i sie nie przejmuj. Co z tego ze ktos jej prace pisal? chuj wam do tego imbecyle,nie kazdy jest dobry z polskiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że jesteś zdenerwowana i wszędzie szukasz pretekstu do nerwów. Twoje prawo. Jak cię nie interesują dobre rady, nie tylko moje zresztą, to słuchaj tych, co według ciebie DOBRZE radzą. I tak w praktyce przekonasz się, co cię czeka pojutrze. Gdzie widzisz, że bym cokolwiek napisała, że źle ci życzę? Więcej pokory, przyda się w dorosłym życiu. Zwłaszcza w pracy. Dziewczyno, podałam ci nawet przykładowe pytania, jakie zadaje się na maturze! Nie mówię, że w każdej komisji, bo każdej nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czipsy z Biedronki--->jakbys chcial(a) wiedziec musza byc takie streszczenia wykorzystane typu slownik bohaterow literackich itd ,takie sa wymogi wiec przestan. " Podaj źródło, z którego czerpiesz taką wiedzę. CKE ma takie wytyczne? Że musi być słownik motywów literackich, bo inaczej leżysz na maturze? :D Zależy od tematu, jaki słownik się bierze, w niektórych jest to wręcz wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×