Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ultimatum meza

Maz stawia ultimatum! Kazal wybrac miedzy soba a moimi rodzicami

Polecane posty

Gość ultimatum meza

Kazal mi wybierac bo nie podoba mu sie ze w kazdej sprawie chodze do rodzicow po rade a ja po prostu musze do nich chodzic. Pamietam jak myslelismy z mezem o dziecku(o synku ktory jest juz na swiecie), to rodzice odradzali mi na poczatku ciaze bo stwierdzili ze to bedzie dla mnie szkodliwe, szkodliwe dla mojego zdrowia ale potem jak im o tym powiedzialam ze jestem w ciazy to rowniez musialam do nich chodzic bo potrzebowalam ich wsparcia, a teraz tez zostawiam syna codziennie u rodzicow bo oni przyjezdzaja po niego co tydzien, ostatnio tesciowie chcieli go zabrac do siebie ale moi rodzice nie wyrazili na to zgody. Co powinnam zrobic w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z MĘŻEM TERAZ JESTEŚ A NIE Z RODZICAMI ONI I SYN TO TERAZ TWOJA NAJWAŻNIEJSZA RODZINA CZEGO BIEGNIESZ Z KAŻDĄ RZECZA DO NICH? NIE DZIWIE SIĘ ŻE MEZA TO WKURZA POZA TYM JAK TO TWOI RODZICE SIĘ NIE ZGODZILI BY DZIECKO DO TEŚCIÓW NA TROCHĘ ODDAĆ?????????? W KOŃCU TO TEŻ ICH WNUK!!!! DZIWNE STOSUNKI TAM U WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malzenstwo mojej kuzynki rozpadlo sie z tego powodu, ze ona ciagle przesiadywala u rodzicow i radzila sie w kazdej sprawie. Maz mial tego dosc. Jesli chcesz miec meza, to zdecyduj sie na ukrocenie dyktatu rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, że w ogóle dał ci wybór. Ja bym pewnie odeszła i już szansy nie dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Jak nie dojrzałaś, żeby stworzyć rodzinę z mężem i dzieckiem, to się rozwiedź, daj chłopu spokój i wracaj na garnek do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojkihvbhgcvgf
Ja radze sie rodzicow, zwierzam sie mamie... a to dlatego, ze moj maz jest typem faceta zamknietym w sobie, jest dobry, zeby wysluchac, ale rozmawiac i dawac wsparcia nie umie... Dlatego rozmawiam z moimi rodzicami. On o tym wie, mial na poczatku pretensje do mnie o to, ale mu powiedzialam, ze nie moge wszystkiego dusic w sobie, a skoro z nim nie da sie rozmawiac, to pozostaja moi rodzice, ktorzy nie tylko, ze wysluchaja, ale podniosa na duchu, doradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To az tyle masz tych sytuacji, ze musisz sie ciagle doradzac? Juz nie przesadzaj, ze z wszystkim musisz do nich leciec i wszystko musisz z siebie wyrzucic. Skoro bywasz na forum, to tu omawiaj swoje rozterki zyciowe. Zawsze to anonimowo, a rodzice nie beda wiedzieli o kazdym twoim dylemacie. Szczerze mowiac, mnie tez by denerwowalo, gdyby moi tesciowie wiedzieli o kazdym problemie mojego malzenstwa. Jest duzo rzeczy, o ktorych rodzice nie powinni wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka x 2
a rodzicow pytasz czy masz sie bzykac z mezem czy nie? albo co na obiad ugotowac? jak rodzilas to trzeba bylo poprosic o odcciecie pepowiny laczacej Ciebie i Twoja matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieźle nieźle
tesciowie chcieli go zabrac do siebie ale moi rodzice nie wyrazili na to zgody. Co powinnam zrobic w tej sytuacji? Dorosnąć i wziąć odpowiedzialność za życie swoje, męża i dziecka w swoje ręce. rodzice już w twoim przypadku spełnili swoje zadanie. Jakim prawem twoi rodzice zabronili teściom zabrać do siebie wnuczka? To chyba ty i mąż powinniście decydować o waszym dziecku a nie babcia i dziadek. I dlaczego pozwoliłaś żeby jedni dziadkowie mieli dziecko na co dzień a drudzy nie mogą z nim pobyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbnm
moj kochany tez ma taka zone :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym była facetem i miałabym taka zone jak Ty to bym się zabiła! Współczuje mu! Zachowujesz się jak jakiś bachor a raczej jesteś dorosłą kobietą! Ogarnij się bo za niedługo może byc juz za późno i stacisz męza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna głupia krowa
która rozwali małżeństwo bo będzie słuchała rad rodziców :o idiotko dorosła jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×