Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość :(((((

Ciągłe nawracające zapalenie pęcherza.

Polecane posty

Gość mila82
ja nigdy nie rozumiem do końca co to znaczy zdrowo się odżywiać, jeść dużo warzyw i owoców? przecież one sa tak spryskane chemią, że to napewno nie jest zdrowe, czy masz może na myśli jakąś dietę specjalnie ukierunkowaną na problemy dróg moczowych? jeśli tak to napisz na czym ona polega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZECZYTAJCIE CALY TEN POST! Rozumiem, ze wiekszosc warzyw/owocow jest spryskanych chemia...ale jest cos takiego jak organiczna zywnosc. Oczywiscie kosztuje wiecej, ale gwarantuje wam, ze jesli bedziecie utrzymywac taka diete, bedziecie zdrowi, pelni energii. Nie wiem, czy taka zywnosc jest powszechnie dostepna w Polsce, ale zawsze mozna isc na jakis targ/ryneczek, popytac sie skad te warzywa itd. Poza tym, juz lepiej jest te spryskane, dokladnie je umyc, niektore jest surowe (najlepiej), a jak nie, to ugotowac na parze (specjalny garnuszek kosztuje grosze). Mozna tez jesc mrozonki. News! Cytrusy maja zazwyczaj gruba skorke, wiec nie musza koniecznie byc organiczne, bo szkodliwe substancje przez nia nie dadza rady przeniknac. Ale oczywiscie i tak trzeba je umyc. Wiec jesli macie przewlekle zapalenie pecherza...pomyslcie...katujecie sie antybiotykami, innymi lekami, ktore maja za zadanie usunac bakterie (objawy), ale...dlaczego te bakterie sie w ogole tam znalazly przede wszystkim? Slaby uklad odpornosciowy! Dlatego musicie kupic suplement witaminy C i brac chociaz 3000mg dziennie. Nie bojcie sie, ze przedawkujecie, bo tego nie mozna przedawkowac. Pamietajcie, ze lekarze sa glownie nastawieni na robienie zyskow z lekow (musza wyrabiac okreslone normy sprzedazy)...a poza tym oni nie sa w szkolach uczeni o zywieniu. A wiekszosc chorob w dzisiejszych czasach, wierzcie lub nie, jest spowodowana chemikaliami dodawanymi do jedzenia, nawet powszechnie uwazanego za zdrowe!! Wiec zaufajcie mi i jedzcie te cytrusy, kiwi i bierzcie suplement witaminy C przynajmniej 3000mg/dzien. I duzo wody. PRZEJDZIE. NIE DAJCIE Z SIEBIE ZROBIC MASZYNEK DO WYCIAGANIA PIENIEDZY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila82
ja już wszystko przerobiłam: dbam o siebie, jem uromaxin - żurawinka jedna tabletkę na noc oeparol dwa razy dziennie na odporność witaminkę C dwa razy dziennie 200mg + 1000mg rozpuszczalną na noc, nie jem śmieciowo, wszystko gotuję sama, nawet wędliny staram się nie kupować tylko sama robię np. z piersi indyczej, schabu (piękę albo gotuję) ciepło sie ubieram, sikam po i przed bzykankiem, piję szklankę wody po bzykanku, dużo piję wody i tylko herbatki owocowe - zurawinka + pokrzywa + skrzyp biorę probiotyki i co .......... NIC!!!!!!!!! ciagle to samo!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno juz nic nie pisalam. Jesli ktoras z Was jest z Lublina to moge polecic Wam dr Starownika. Przyjmuje odplatnie w przychodni na Zana, albo w poliklinice przy szpitalu na Jaczewskiego jednak tam sa do niego gigantyczne kolejki - wiadomo. Wydawalam miesiecznie mase pieniedzy na leki. Przez prawie dwa lata wyniszczylam sie non-stop biorac antybiotyki (bo lekarze zamiast robic badnia potrafia tylko przepisywac leki). Nie powiem - szczepionka o ktorej pisalam troche mi pomogla, ale nie byl to szczyt marzen, bo po dluzszym czasie zapalenie wrocilo. Ostatecznie zdecydowalam sie pojsc prywatnie do urologa i od tamtej pory na leki nie wydalam ani zlotowki. Lekarz zalecil zrobienie cystoskopii, po ktorej wyszlo, ze mam zmiany w pecherzu (metaplazje) i stad te nawrcajace zapalenia. We wrzesniu ubieglego roku polozyli mnie na jeden dzien do szpitala, przeprowadzili zabieg wypalania i od tamtej pory istny cud - spokoj! Nareszcie moge normalnie kochac sie z mezem, a miesiac po zabiegu zaszlam w ciaze :P Takze dziewczyny, jesli macie nawracajace zapalenia, na ktore nie pomagaja zadne leki to mysle, ze dobrze dokladniej przyjrzec sie temu problemowi i wykonac cystoskopie, to lepsze wyjscie niz faszerowanie sie przez dlugie miesiace antybiotykami, moze akurat przyczyna bedzie lezala w samym pecherzu, tak jak u mnie. Trzeba szukac przyczyny, a nie zaleczac objawy lekami, jak to robi wiekszosc lekarzy... Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wiec jesli macie przewlekle zapalenie pecherza...pomyslcie...katujecie sie antybiotykami, innymi lekami, ktore maja za zadanie usunac bakterie (objawy), ale...dlaczego te bakterie sie w ogole tam znalazly przede wszystkim? Slaby uklad odpornosciowy!" Jak widać nie zawsze wina leży po stronie układu odpornościowego. Uwierz mi, że brałam mega dawki witaminy C, żurawiny itp. Nic mi to nie dało, za to słyszałam, że podobno organizm może przyzwyczaić się do stale dostarczanej wysokiej dawki wit. C. U mnie najprawdopodobniej winowajcą była kolka nerkowa (miewam ataki co kilka lat) i wychodzące kamienie, które mogły uszkodzić pęcherz i wyszło jak wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyzwyczaic sie do witaminy, no tego jeszcze nie bylo...witamina jest czyms czego czlowiek stale potrzebuje, wiec jak sie moze do niej przyzwyczaic..poza tym ja napisalam o 3000+ kiedy sie leczysz, jak jestes zdrowa wystarcza 1000 +cytruski. W wiekszosci wypadkow jak ktos notorycznie choruje na zapalenia bakteryjne przyczyna jest slaby uklad odpornosciowy, moze nie zawsze, ale wiekszosc. A to, ze gotujesz sama w domu, nie znaczy, ze gotujesz zdrowo. a w ogole, to wygooglujcie sobie 'terapia gersona'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga ciasteczkowa_mi, o terapii Gersona czytałam już bardzo dawno kiedy moja babcia zachorowała na raka. To, że jest ona skuteczna w przypadku, np. raka skóry wcale nie oznacza, że musi działać na wszystkie choroby i wszystkich ludzi. Ponadto bardzo nie podoba mi się sposób w jaki piszesz. Jeśli uważasz, że pozjadałaś wszystkie rozumy, to zaloguj się na jakimś forum medycznym, tam zweryfikują Twoją wiedzę. Sama nie uważam się za alfę i omegę, ale opisuję na tum forum jak było w moim przypadku, bo być może to pomoże innej osobie. Jednym wystarczą witaminy, innym nie, a nie sądzę żeby osoby borykające się z nawracającymi zapaleniami pęcherza nie stosowały terapii witaminowej, bo to jest pierwsze co zalecają lekarze. Skoro stosowały, a zapalenie dalej jest, to chyba nie w tym tkwi problem. Nie wiem jak jest dokładnie z wit. C, ale tak - czytałam kiedyś na forum medycznym, że przy długotrwałym stosowaniu, organizm przyzwyczaja się do zwiększonych dawek i później normalne ilości już nie wystarczają. Śmiej się i rób co chcesz, ale nie ja to wymyśliłam. Dodatkowo długotrwałe stosowanie takich dawek u osób ze skłonnością do tworzenia się kamieni w nerkach - nie jest wskazane, sama chyba wiesz dlaczego. Owszem witaminy są bardzo ważne, ale nie zawsze rozwiążą cały problem. Dlatego ja jednak radzilabym przy takich problemach porozmawiac z lekarzem i wykonac podstawowe badania niż wierzyć w to, że sama dieta czy witaminy wystarczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \azsxcdvgbnm,.
tez mialam nawracajace infekcje nie wiem czy ktos juz o tym pisal,ale lekarka ostrzegla mnie przed zbyt intensywnym wspolzyciem powaznie.zapalenie wracalo raz po raz i w koncu wiem dlaczego,a bynajmniej mysle ze wiem. moj chlopak pracuje za granica,przyjezdza co 3-4 tyg.pani doktor powiedziala ze zbyt intensywne wspolzycie w krotkim czasie podraznia cewke czy cos w tym stylu.Kumpela miala identyczny problem. i faktycznie,ostatnio marek byl na kontrakcie 3 msc bez przerwy i infekcji nie bylo moze wiec przyjzyj sie swojemu zyciu sexualanemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trhyt
jeszcze poradze prac bielizne w delikatnym proszku najlepiej dla dzieci (platki)i pozniej prasowac prasowanie ma na celu wybicie bakterii i wazne ejst tez czym sie podmywacie mi sluzy z biedronki lactacyd za 14 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila82
dzięki paxonarka, właśnie zapisałam się do urologa, może sama mu podpowiem żeby mi zrobił ta cystoskopię a powiedz czy czasami miałaś takie uczucie w pęcherzu jakby Cię coś ściskało, jakby coś tam było kurdę ciężko to wytłumaczyć ale jak nie mam zapalenia to czasami mam takie dziwne uczucie. A kaminie swoją drogą miałam, zeszły mi z nerki i miałam kilkanaście ataków dopóki mi tego nie usunęli bo sam nie chciał wyjść. Może rzeczywiście coś tam narozrabiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie ograniczenie seksu może pomóc. Ale u mnie z czasem było tak, że wystarczył jeden raz i znowu miałam zapalenie. Z czasem całkiem przestaliśmy się z mężem kochać :( Co osoba, to inna przyczyna zapalenia i inne leczenie. Jeśli pomaga ograniczenie stosunków i nie trzeba, żadnych innych zabiegów, to tylko się cieszyć :) Też używam Lactacydu i też mogę go polecić. Jest delikatny i napewno w pewnym stopniu wspomaga leczenie. Co do bielizny robie tak jak trhyt, ja do prania używam Białego Jelenia. mila82 - nie jestem pewna czy o to Ci chodzi, ale faktycznie między zapaleniami (zwykle po stosunku) miałam uczucie jakby ktoś włożył mi w pęcherz balonik i go pompował :P takie dziwne to było, niby nie bolało, ale strasznie dokuczało jakbym coś miała w środku. Trudno to opisać, ale nie wiem czy to nie jest typowe dla zapalenia, albo w jego początkowej fazie. Któraś z Was drogie forumowiczki też miała takie uczucie? Jak pójdziesz do lekarza to nie daj się zbyć głupim gadaniem. Ja za którymś razem (oczywiście nie dostałam skierowania na żadne badania) usłyszałam od lekarki, że tak już u niektórych osób jest i nie da się nic z tym zrobić. Nie wiem jakim trzeba być lekarzem, żeby mówić pacjentom takie rzeczy, zwłaszcza nie wykonując żadnych badań... Próbuj do skutku, nie to badanie - to inne i niech szuka przyczyny, a nie tylko wypisuje recepty, bo nawet jeśli wziernikowanie nic nie pokaże, to jakaś inna przyczyna zapalenia musi być, tylko trzeba chcieć ją znaleźć. Jak trafisz na dobrego lekarza, to sam powinien powiedzieć Ci o cystoskopii, bez żadnego przekonywania go. Daj znać jak po wizycie. Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło i żebyś w końcu przegoniła precz to wredne choróbsko! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosny zbyszek :)
W takim przypadku skuteczne jest srebro nanokoloidalne,polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta co miala problem tez
Pij sok z zurawiny przede wszystkim. Wybierz sie tez na posiew moczu przy nastepnej infekcji. Jesli nosisz ciasne spodnie (tez jeansy) lub rajstopy czesto zmien na lniane a jak cieplo to na spodnice. BIelizna tylko bawelniana, zadnych koronek nylonowych, poliestrow i innych bajek. Zmien tez plyn do higieny intymnej. Jesli posiew moczu wskaze obecnosc e-coli to zastanow sie w ktora strone wycierasz pupe i moze tez zmien papier toaletowy na chusteczki nawilzane, ale bez perfum. Wiem ze to brzmi banalnie, ale jesli bakterie z kalu (ktore podobno mnoza sie jak szalone na skorze) znajda droge do cewki moczowej - a daleko nie maja - to zapalenie pecherza gwarantowane. I przy seksie, pamietaj zeby wysikac sie przed i po a w miedzyczasie tez nie zaszkodzi pocwiczyc miesni podbrzusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanosrebro to przyszłość
etale szlachetne, takie jak złoto czy srebro już od starożytności wykorzystywane były nie tylko ze względu na swoje praktyczne zastosowanie czy naturalne piękno, ale również jako jeden z najskuteczniejszych sposobów radzenia sobie z różnymi problemami zdrowotnymi. Już dawno odkryto, że srebro posiada niewyobrażalne wręcz właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Jeszcze do początku XX wieku srebro uważane było za jeden z najskuteczniejszych naturalnych produktów do leczenia wielu problemów zdrowotnych. Jednak rozwój medycyny i nowoczesnych środków leczenia za pomocą antybiotyków spowodował, że o tym fantastycznym produkcie prawie, że zapomniano. Obecnie srebro przechodzi swój prawdziwy renesans, udowadniając, że era wykorzystywania go w medycynie dopiero przed nami. W medycynie wykorzystuje się srebro w postaci preparatu nanokoloidalnego. Mikroskopijne cząsteczki srebra dodane są do czystej demineralizowanej wody (pozbawionej ładunków elektrycznych). Dzięki temu ich skuteczność jest olbrzymia ponieważ cząsteczki nanokoliodu sa kilkukrotnie mniejsze od najmniejszych wirusów. Unikalne właściwości koloidu srebra sprawiają, że chorobotwórcze mikroorganizmy nie potrafią rozwinąć odporności na działanie cząsteczek srebra, tak jak to się dzieje w przypadku antybiotyków. Srebro, nanokoloidalne to wprost rewelacyjna alternatywa dla leczenia antybiotykowego i co najważniejsze nie powoduje jakichkolwiek negatywnych skutków ubocznych. Ze względu na silne właściwości bakterio i grzybobójcze może być stosowane również do dezynfekcji pomieszczeń, mebli, urządzeń i ludzkiego ciała. Jest zupełnie nieszkodliwe dla człowieka i jego środowiska, dlatego też może być z powodzeniem stosowane w kosmetyce i medycynie. Doskonale sprawdza się jako suplement diety, gdyż działa jak naturalny antybiotyk, a przy tym nie powoduje osłabienia organizmu. Ponadto srebro nie tylko zabija wirusy i bakterie wywołujące choroby, ale także przyspiesza gojenie uszkodzonych tkanek, wzmacnia układ immunologiczny oraz poprawia ogólny stan zdrowia. Roztwór srebra koloidalnego może być stosowany wewnętrznie i zewnętrznie. Srebro nanokoloidalne to wprost rewelacyjna alternatywa dla leczenia antybiotykowego. To naturalny i delikatny środek antybakteryjny, a przy tym niezwykle skuteczny. Niszczy ponad 650 różnych bakterii, podczas gdy antybiotyk nie więcej niż 10. Poza tym nie ma jakichkolwiek negatywnych efektów ubocznych. W przypadku leczenia przeziębień i wzmacniania układu odpornościowego, zalecane jest spożywanie codziennie na czczo 1-3 łyżeczek nanokoloidu srebra lub rozcieńczanie w szklance wody, soku lub innego napoju. Srebro nanokoloidalne szczególnie polecane jest do stosowania wewnętrznego przy: -przeziębieniach i grypie -w przypadku grzybic -chorobach infekcyjnych -dla wzmocnienia układu odpornościowego -bólach mięśni i stawów -chorobie reumatycznej -chorobie wrzodowej -dla poprawy funkcjonowania układu pokarmowego -leczeniu trądziku, wyprysków i trudno gojących się ran -dla wzmocnienia, polepszenia aktywności i witalności całego organizmu Zewnętrznie najczęściej zalecane jest stosowanie srebra nano- koloidalnego do przemywania różnego rodzaju schorzeń skórnych i do leczenia nawet trudno gojących się ran bezpośrednio przy pomocy rozpylacza, okładów czy wacików nasączonych koloidem. Poza tym może być używany do zakraplania oczu, czy nosa. Stosuje się również do płukania jamy ustnej. Srebro nanokoloidalne stosowane zewnętrznie ma potwierdzoną skuteczność w przypadku: -oparzeń -trądziku -wysypki -zmian skórnych -ran i zadrapań -opryszczki -zapaleń skóry -ukąszenia owadów -grzybicy skóry -ospy wietrznej -zapalenia skóry, uszu i oczu -zapalenia spojówek -łuszczycy -zapaleniu dróg płciowych Srebro nanokoloidalne ma również bardzo dużo innych zastosowań. Działanie antybakteryjne i antygrzybicznie, wykorzystywane jest w oczyszczaniu wody pitnej oraz użytkowej np. w saunach, basenach, gdzie w przeciwieństwie do chloru nie drażni oczu. Poza tym skutecznie eliminuje bakterie i grzyby we wszelkiego rodzaju pomieszczeniach poprzez stosowanie w klimatyzacjach i nawilżaczach powietrza. Przedłuża również żywotność i świeżość produktów spożywczych. Srebro nanokoloidalne to także nowoczesny środek do ochrony roślin przed rozwojem pleśni i grzybów, którym możemy bezpiecznie spryskać nasze rośliny zarówno w domu, jak i na zewnątrz. Istnieje jeszcze wiele zastosowań nano koloidu srebra. Przekonaj się sam o jego skuteczności i wszechstronności działania Srebro nanokoloidalne jest skuteczne również w leczeniu problemów zdrowotnych u zwierząt. Potwierdzono jego skuteczność w leczeniu i zapobieganiu różnych chorób skórnych oraz w dezynfekcji ran i infekcji skórnych, zapaleniu przyzębia. Produkt ekologiczny, nietoksyczny, przebadany dermatologicznie. Dopuszczony do obrotu pozwoleniem Ministra Zdrowia. Sposób użycia: Oferowane przez nas nanokoloidy srebra są koncentratem, dlatego też można je rozcieńczać w zależności od potrzeb, nawet w proporcji 5:1. Uzyskuje się wówczas stężenie 10ppm. Im wyższe stężenie tym skuteczniejsze działanie produktu. M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ptosze bardzo
Opinie lekarzy: dr Rudolph Abderhaldendr Rudolph Abderhalden, dyrektor Laboratorium na rzecz Diagnozy Endokrynologicznej i Enzymatycznej w Bazylei i prof. Biochemii na Uniwersytecie Halle: "choroba jest zakłóceniem harmonijnego modelu aktywności enzymów, aktywności zależnej od obecności pierwiastków śladowych. Załamanie systemu enzymatycznego powoduje chorobę lub śmierć komórki. Wielu dietetyków i lekarzy jest obecnie zgodnych że tak naprawdę istnieje tylko jedna choroba - złe odżywiane, ze wszystkie pozostałe choroby z niej się wywodzą ."Robert O. BeckerRobert O. Becker, wiodący badacz w dziedzinie regeneracji kości, twierdzi, ze srebro bardzo silnie stymuluje procesy gojenia się skóry i innych tkanek miękkich w sposób, w jaki nie przebiega żaden ze znanych procesów naturalnych. Pobudza ono komórki kostnotwórcze, leczy najbardziej uparte infekcje i stymuluje leczenie skóry oraz innych tkanek miękkich w sposób, w jaki nie przebiega żaden ze znanych procesów naturalnych. J.Mark Howell W numerze British Medial Journal z 15 grudnia 1917 r. J.Mark Howell pisał, iż srebro koloidalne jest pomocne w przywracaniu czynności trąbek Eustachiusza oraz w zmniejszaniu kataru nosowo-gardłowego. BMJ stwierdza, ze koloidalne srebro było stosowane ze świetnymi wynikami w leczeniu ropotoku, zapaleniu migdałków, zespołu Meniere''a, półpaśca, kokluszu, posocznicy, obfitych białych upławów i zapalenia pęcherza moczowego. Dr Robert O. Becker także prowadził badania nad rakiem mówi: "srebro, które jest naładowane ujemnie nie wywiera efektu, naładowane dodatnio działa na komórki rakowe zatrzymując ich mitozę, jak wykazaliśmy w badaniach laboratoryjnych" Nano Srebro i Nano Złoto - zastosowanie Oparzenia w tym słoneczne Trądzik Wysypka, swędzenie skóry Opryszczka Zakażenia drożdżami Brodawki miękkie skóry Zmiany skórne Infekcje uszu i oczu Ostre zapalenie spojówek Grzybice skóry Ospa wietrzna Zapalenie skóry Otwarte rany i skaleczenia Ukąszenia owadów Łuszczyca Kurzajki Grypa, katar Zapalenie migdałków Czyraki Świąd odbytu Rzeżączka Dyzenteria Czerwonka bakteryjna Hemoroidy Obfite białe upławy Zapalenie pęcherza moczowego Zatrucie toksynami we krwi Błonica Zapalenie najądrza Różyczka Artretyzm Zapalenie opłucnej Posocznica Reumatyzm, cholera Cukrzyca Półpasiec Egzema Zakażenia gronkowcami, paciorkowcami Zapalenie żołądka Syfilis Zapalne problemy jelitowe Gruźlica Zapalenie naczyń chłonnych AIDS Malaria Lek (lekarstwo) na raka Zakażenia drożdżami Pasożyty krwi Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych Przeziębienia Zapalenie okrężnicy, biegunka Przerost prostaty Ostry gościec stawowy Koklusz, zapalenie płuc Dur brzuszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka-superstar
Fajny wątek, pewnie będę musiała co nieco skorzystać, bo już 3 raz w tym roku mam zapalenie pęcherza (mam 32 lata, nigdy wcześniej tego nie miałam). To okropne. Wczoraj nic mi dnie dolegało, a dziś wstałam i myślałam, że zostanę w domu na kibelku. Wzięłam paracetamol, 2 ibupromy (zrobię wszystko, żeby nie odczuwać tego parcia) ze sobą zabrałam furaginum, które mi zostało jeszcze po ostatnim zapaleniu które miałam w sierpniu i jakoś doczłapałam się do pracy. Dziś mam wizytę u lekarza, zapytam o te szczepionkę, poprzednie 2 zapalenia leczyłam "na własną rękę" i chyba nie specjalnie mi to wyszło... Piszecie, ze zapalenie może być od seksu, u mnie ta teoria się nie sprawdza ;) Nic w tym temacie się nie dzieje. Ktoś napisał, że to od noszenia ciasnych spodni. Mam pracę siedzącą, nosze spodnie, więc może tu leży przyczyna... Od jutra spódnice! ;) Nie wiem, czy dieta zdrowa ma jakiś wpływ. Jem tylko własny chleb pieczony na zakwasie, owoce mam od rodziny z działek poza miastem, słodyczy unikam, wędlin nie jem. Od miesiąca piję siemię lniane, wg mnie odżywiam się jak szajbnięta maniaczka zdrowej żywności, a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padnektoregospieknegodnia
ja mam dopiero 25 lat, ostatnie pol roku to koszmar. wezme szczepionke. jak nic nie da to sie zabije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padnektoregospieknegodnia
ja robie chyba wszystko co bym mogla robic. 2xdziennie wit C1000 rozpuszczalna okolo 2l wody moze wiecej urinal 1x dziennie lub dwa jak cos sie zaczyna mycie przed, po seksie sikanie po seksie lacibios femina 1xdziennie na poczatku mialam raz do roku, potem dwa razy. urosept juz pomafal.. potem furagina - na poczatku byla super, ale przestala dzialac. w suerpniu dostalam najwiekszego zapalenia jakie mialam. posiew. wynik e.coli. bralam nolicin. doznalam dziwnego pieczenia pod koniec. myslalam ze to nawrot i wzielam drugi antybiotyk bactrim. od tego czasu non stop nnie cos piecze. jak nie tak to za przeproszeniem srak, albo kluje, albo puecze, albo pali albo parcie itp.. nie bylo chyba tygodnia spokoju. teraz juz w posiewie wychodzi ze nic tam nie ma. czysty mocz a piecze ciagle dalej. ostatnia moja deska ratunku to urovaxom lub jakas inna stymulacja odpornosci. na nic innego nie choruje. mam tylko zepstuty zab, w ktorym zapewne sa bakterie i moze to to jest pezyczyna. niestety mam nerwice i na tle dentysty doznaje atakow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m n
tez miałam wielokrotne nawracajace zapalenie pecherza ale znalazam rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m n
nie zlicze ile razy mialam juz zapalenie pecherza.Bralam juz wszystko poczawszy od uroseprtu po furagin,antybiotyki,roznego rodzaju leki przepisywane od urologow,przez pol roku przyjmowalam szczepionke-na nic-zapalenie wracalo szczegolnie w ciazy(stracilam 2 ciaze z powodu powiklan zwiazanych z zapaleniem pecherza).Duza poprawe zauwazylam po piciu ziol np.wierzbownicy drobnokwiatowej(z ty ze po jakim czasie od zaprzestania picia objawy wracaly).Dowiedzialam sie od lekarza o zurawinie.Jednak ta kupowana w kapsulkach w aptece wychodzi bardzo drogo bo trzeba lykac jakies 2 kapsulki 3razy dziennie i opakowanie szybko sie konczy.Przeczytalam na ktoryms z forow ze najlepiej dziala sok z zurawiny.Bierzemy zurawine swieza lub mrozona,mielimy blenderem lub rozdrabniaczem od miksera,do powstalej papki dolewamy wode przegotowana ale wystudzoną(ok.2-3 szklanki na jakies 70 dkg zurawiny),mieszamy i przecedzamy(ja to robie wlewajac do rajstopy bialej-chodzi o to aby nie byla farbowana-i wiąże przy suszniku aby dobrze obcieklo.potem wyciskam bardzo mocno i pije powstaly kwasny sok zurawinowyPilam ok.poltorej szkanki dziennie-później mniej.Dziala on super zapobiegawczo poniewaz zurawina tworzy na drogach moczowych powloke(niczym teflon na patelni)zapobiegajaca zagniezdzaniu sie bakterii.Baktrie splywaja razem z moczem nie mogac wywolac infekcji.Ta powstala powloka wystarcza na bardzo dlugo ale w razie koniecznosci kuracjie nalezy powtarzac(ale juz profilaktycznie).Ja zurawine zbieralam sama w lesie(rosnie na terenach podmokłych)a kiedy mi sie skonczyla to kupowalam- tak samo skuteczna mrozona- na allegro u bardzo rzetelnego Pana.Podaje nr tel.do niego(oczywiscie za jego zgodą)+48 608 055 058.Po zamowieniu i wplaceniu pieniedzy na konto za 2 dni mialam juz towar pierwszej jakosci w domu.(zurawina nie rozmrozila sie wogole podczas transportu). A musze nadmienic ze jadlam wczesniej zurawine suszona i kandyzowaną(tą z cukrem i olejem)ale wcale mi to nie dzialalo.Nie ma to jak sok-doskonale powleka droki moczowe i czyni cuda.Zyczę zdrowia kochani.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dieta cud
Witajcie dziewczyny! mam 22 lata i od początku swojego życia zmagam się z nawracającymi zapaleniami pęcherza. O ile wcześniej wracały jakieś 2 razy roku tak od dwóch lat męczę się z nimi parę razy w miesiącu. Stosowałam wszelakie antybiotyki: Cipronex, Biseptol, Furagine... Działało, owszem ale maksymalniw na tydzień. Miałam robione masę posiewu, badań na wszystkie możliwe bakterie- wszystko ujemne a w moczu nawet E-coli nie było. Brałam szczepionkę Urovaxom przez misiąc i działało przez pół roku i potem znów. Jednak jakiś czas temu poznałam kogoś wyjątkowego i zaczęłam się odchudzać. Zawsze byłam osobą szczupła, ale nigdy się nie oszczędzałam- kebaby, frytki, fast foody. I wiecie co Wam powiem? Odkąd przestałam tyle jeść i jeść niezdrowo nie odczuwam (odpukać) pęcherza. Wiem, że brzmi to irracjonalnie, ale naprawdę tak jest. Dodatkowo używam rewelacyjnego płynu do higieny intymnej Bielenda z żurawinką, który wspomaga odporność. Także wiem po sobie bo przez długi czas walczyłam z tą nieprzyjemną sprawą, ale jednak wszyscy, którzy twierdzą, że dieta czyni cuda mają racje- to co jemy bardzo odbija się na tym jak się czujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0sweetness0
Musisz udać się do lekarza.Mogę tylko poradzić, że na mnie najlepiej działa żurawina i jem ją jak tylko zauważe ,że coś jest nie tak z moim pęcherzem STYLOWI.PL Odkrywaj i zbieraj swoje inspiracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie problem nawracajacego zapalenia pęcherza skończył się, gdy zaczęłam myć pupe zwykłym mydlem, a nie płynem do higieny (ten do c*pki tylko) i przecieram wacikiem z woda utleniona odbyt i okolice przed stosunkiem, szczególnie miejsce miedzy pochwa i odbytem, w końcu np bakteria coli urzęduje w znacznych ilościach właśnie w odbycie, skąd sobie elegancko przechodzi w trakcie stosunku do cewki moczowej. Mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
również wiem co oznacza ból pęcherza. wystarczy minimalny wiatr i mimo że mam bawełnianą bieliznę i bawełniane rajstopy i na to spodnie to nic nie daje. oddanie moczu graniczy z cudem i olbrzymim bólem. jedyne co mi wówczas pomaga to nasiadówka w wannie od 1 do 3 godz aż zaczynam nie kropelkami a małym strumieniem sikać wówczas wychodzę z wanny , ubieram ciepłą piżamę i myk do łóżka na elektryczną poduszkę . ale to nie wszystko dodatkowo furagin 2 tab co 3 godz i biseptol po paru godz jest ulga.niestety to powróci dlatego dzięki Waszym wpisom zrobię więcej badań i może do rozsądnych wniosków w końcu lekarze dojdą.pozdrawiam i życzę pomyślnej walki z tym dziadostwem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera , u mnie to samo już od 3 lat i też to walka z wiatrakami, ale spróbuję z tą żurawinką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbujcie lek Trimesan. Mi pomógl. A naprawdę długi czas miałam ogromne problem. A odpukać jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×