Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość che isc do.......

Chcę wstąpić do zakonu. Kto o tym myślał ?

Polecane posty

Gość Powołanie nie ma znaczenia!!!
Do zapytam. jak ci się wydaje że zakon to raj na ziemi to się mylisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuj duże opakowanie
znam taką jedną, spieprzyła z klasztoru, jak musiała matce przełożonej dobrze zrobić języczkiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
Ja mam koleżankę, która po kilku latach wystąpiła z zakonu. Na początku to mnie na ulicy nie znała .... taka jakaś wydziczona była. Młodym ludziom wydaje się, że mają powołanie, wierzą w jakieś wzniosłe ideały, ale rzeczywistość jest niestety brutalna. A potem ciężko się wyplątać, bo co inni powiedzą? Rodzina, sąsiedzi, znajomi... i tkwi się w tych chorych układach. Bo później kolejne pytanie - jak wystąpię, to co dalej? Gdzie do pracy, jak się nie ma konkretnego wykształcenia? A zakon daje jakieś złudzenie oparcia, stabilności itp. Poza tym wielu młodych ludzi rozważa pójdzie do zakonu, czy seminarium, to normalny objaw i nie nazwałabym uśpionym powołaniem, które koneicznie trzeba rozbudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam---
czyli co-zadaniem zakonu jest wykanczac ludzi psychicznie??A Ci co wytrzymaja-przejda dalej??????Niie znam tego srodowiska wiec pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powołanie nie ma znaczenia!!!
Zadaniem zakonu jest przede wszystkim "postępowanie zgodnie z biblią" czyli troską o słabych itp przestrzeganie praw bożych itp i dążenie do osiągnięcia doskonałości. Tak mi zawsze mówiły, ale daleko się ma to do tego co się tam dzieje. Jeśli wiesz co to jest mobing i współczesne niewolnictwo to tak właśnie się tam dzieje. Mogłabym naprawdę dużo powiedzieć ale kto tego nie widział nie zrozumie i tak. Powiem tylko tyle co do tego dbania o słabszych. To gdzie ja byłam wydawało posiłki dla bezdomnych opiekowały się dziećmi ale tylko w teorii. Tzn posiłki były takie że ja nie dałabym tego nawet świni. Dzieci nieraz chodziły posiniaczone. I to tak solidnie. Wiem w głowie to się nie mieści ale. Jedna po nocy robi a reszta leży dupa do góry bo nie wolno jej pomoc. Jak ktoś się temu sprzeciwiał to zaraz był opierdol. Firanki w oknie wiszą miesiąc i są stare trzeba je wyrzucić, a ślubują ubóstwo itp itd. Jak wychodzą po za mury to muszą być uduchowione bo co ludzie powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy posłuchać radiamaryj
tam taka jedna zakonnica opowiada o dotowaniu, Głos ma taki, że normalnie słychać, jak bardzo nienawidzi wszystkich włącznie z Bogiem i ludźmi, ale po przejściu rania mózgu , mozna uwierzyć we wszystko, nawet w ruchające sie aniołki bez prezerwatyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramika
rozpisałyście się kobitki, ale zupełnie nie na temat! Autor miał na myśli zakon męski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niby nkt
Chłopie daj se spokój z zakonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niby nikt
A w żeńskim klasztorze za miskę zupki będziesz pracować. Pieniążki ci wszystkie pozbierają i jeszcze przełożona na korytarzu się do ciebie nie odezwie. Za twoje pieniądze będzie się władza zakonna wozić autkiem a ty ewentualnie na rekolekcje autobusem lub pociągiem pojedziesz. Potworzone paczki, kliczki i wszelkiego rodzaju twory wspólnotowe dobrze funkcjonują, jak się do którejś załapiesz to jeszcze jako tako.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhilarus1
zakon męski zamknięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhilarus1
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhilarus1
jest jakis brat który mnie wesprze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loolo
od pewnego czasu mam wielkie zamiłowanie do Obrządków Mszalnych. bardzo dokładnie przyglądam się zachowaniu księży i sióstr zakonnych. Poza tym czuję wielkie zamiłowanie do papieża emerytowanego jak i obecnego. Czy ja powinnam iść do zakonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze życząca
Dziewczyno, zakon to nie tylko obrządki mszalne i zachwyt papieżami, to ciężkie zmagania z trudami codziennego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×