Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszaaaa45

Jak go namówić

Polecane posty

Gość myszaaaa45

Od września jestem zaręczona . Od razu na wstępie chciałam zaznaczyć , że nie śpieszy mi się do ślubu ale same wiecie jak ciężko znaleźć wolny termin na wymarzony miesiąc ... czy nawet dzień .. . Mój narzeczony zawsze mówi powoli powoli ... Ale tak jest ze wszystkim ... wakacje czy jakiś wyjazd - powoli powoli i wszystko musimy robić w biegu szukać hotelu z wolnymi miejscami , czy załatwiać urlop tak aby w pracy się nie burzyli . Nie mogę takiego podejścia ... Boje się , że datę ustalimy pół roku wcześniej a dla mnie to będzie stanowczo za późno . Jak z nim porozmawiać ? A może ja histeryzuje ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama poszukaj jakiegos terminu , daty który bedzie fajny dla ciebie i w jakis fajny sposób zaproponuj. Męzczyźni raczej nie zwracaja uwagi na takie szczegóły jak kobiety. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak struś
Sama poszukaj lokalu i już z gotowymi propozycjami przyjdź do niego. Jak będziesz miła wybrane to razem pojedziecie wpłacić zaliczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My przed wyznaczeniem daty ślubu byliśmy zaręczeni od półtora roku, nie rozmawialiśmy za dużo o ślubie, bo nie mieliśmy możliwości zamieszkania razem (ja studiowałam w Łodzi, on pracował w Poznaniu). Decyzja o wyznaczeniu daty ślubu przyszła nagle, pojechaliśmy do kościoła i wybraliśmy termin taki, abyśmy mogli spokojnie przygotować się do tego dnia i załatwić wszystkie formalności. Wydawało mi się wtedy, że czekać 13 miesięcy na ślub to bardzo dużo, a teraz do ślubu pozostało tylko 45 dni :) Chcę powiedzieć, że moim zdaniem nie warto naciskać i nie musisz panikować, bo kiedy już się na to zdecydujecie, to wybierzecie sobie taką datę ślubu, żeby spokojnie zdążyć z wszystkimi przygotowaniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo pomyslowy pomyslodawca
Powiedz, że nie chcesz już grzeszyć więcej przed ślubem. Jak go przyciśnie, to sam zacznie szukać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laladklvdfnmkgbkrftlklk
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak histeryzujesz
my zareczylismy sie w listopadzie 2009 roku w grudniu 2010 roku dopiero zaczelismy sie rozgladac za sala sale orkiestre suknie i kosciol zalatwilismy w lutym 2011 rok na sierpien 2011 roku wez kobieto zjamij sie czyms pozytecznym zamiast zamartwiac bzdetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×