Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejnasprawa

mam raka

Polecane posty

Gość PokutnicaJaniaa
Tak, Maryja byla dziewica, a kamelia ma tylko jedno dziecko, corke Zofie, ktora wychowuje w wierze zielonoswiatkowej, dzieciak z tego powodu jesy wyizolowany w szkole. Moj Syn, o ile Bog da, zostanie Ksiedzem, a kto ma Ksiedza w rodzinie ten ma mocne karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Noxeliii
a wiesz ze dziewica moze byc w ciąży ?? Błona dziewicza moze byc nie do końca rozerwana nawet wtedy kiedy stosunek sie odbyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Ciebie bajki a dla
Katolikow nie, wiec po co obrażać kogoś że w coś wierzy ? żeby był cool :o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Ciebie bajki a dla
być*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdggfgdfg
juz to widze jak bedzie ksiedzem. pewnie bedzie zaliczal panienki na dyskotekach. ciekawe jakie kary wtedy przewidzisz dla swojego syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaaa
nie wsadzaj w d**eńkę ch.uja mówi ci to mądry wuja ch*ja miejsce w cipie jest bo ta norka jest the best spuścić w cipę się należy czy sie stoi czy sie leży Tak głosza boskie przykazania to wam mowie ja Pokutnica Jania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do noxelii
Ja wierząca nie jestem ale żal mi ludzi, którzy próbują obśmiać wierzących za to że w coś wierzą żeby się poczuć jacy to zajebiście nie są buhaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaa
no rózne sa interpretacje. skoro koran mozna zinterpretować tak że akty terrorystyczne są mile Bogu, to akurat ta kwestia jest drobiazgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do noxelii
Może cię zaskoczę, ale katolicy również ten seks uprawiają wiesz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaa
a.. i wypraszam sobie, ja nie "pierdzielę", jeśli to bylo do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość operacjia
ludzie przestancie pieprzyc w koncu!!! dziewczyna ma dola i ma prawo.ma raka.to ze odrzuca ukochanego to normalne.kiedy czlowiek jest chory i to tak powaznie to jest sam.i chce byc sam.chocby na chwile.dopoki sobie wszystkiego sam ni pouklada w glowie..i tak jest.i niewazne czy sa wokol ludzie.to jest etap pierwszy....pozniej szuka sie wsparcia czy pomocy...wiem bo sama przeszlam to... a ta jezuitka z jajnikem to podpucha..sorry ale usuniecie jajnika to operacja taka sama jak cesarka..ja pomimo tego ze mialam naprawde ciezka operacje jajnika i ubylo mi duzo krwi..mialam transfuzje.. tygodniu normalnie chodzilam.a po mcu pracowalam ... trzymaj sie dziewczyno!!! bedzie dobrze bo tak byc musi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaa a
No a ja nie chodzilam po tygodniu, bo moj Jajnik nie byl zwykly, byl zaatakowany nowotworem. Rana mi sie otworzyla po kilku dniach, mialam wysoka goraczke, zakazenie. I do dzis czuje sie bardzo slabo, okolice brzucha mam bardzo bolesne i nie chce mi sie chodzic ani wysilac. A wiecie, dlaczego mi sie nie chce? Bo chora powinna miec opieke, a ja nie mam. A tamte wulgarne wierszyki to nie ja pisalam, ja nigdy nie uzywam wulgarnych slow. Wulgarnosc oddala nas od Pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbnnnnn
Rak to nie zawsze wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
dzięki za wczorajsze rozmowy wiecie zrobiło mi się lżej. Ale nadal nie powiedziałam chłopakowi i nie mam zamiaru. Był u mnie dzisiaj ale nie otworzyłam mu drzwi. Ciężko mi ale tak będzie lepiej. Powiem rodzinie o wszystkim po operacji. Jeszcze nie mam ustalonej ale jutro mam wizytę. Chciałam tylko napisać. Może dzisiaj też mi się zrobi lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapsaicyna może pomoże
Podobno skutecznie leczy raka, można spróbować, na pewno noe zaszkodzi a może pomóc. Podaję przepis: 2 kilo ostrej papryki Chili drobno pokroić w rękawiczkach. Razem z pestkami i ich gniazdami. Zalać 2 litrami oleju z pestek winogron. Można to podzielić na duże 4 słoiki po 0.5 kg i po pół litra oleju. Trzymać w lodówce. Zlać (odcedzić) po 9 dniach. Codziennie parę razy mieszać podczas tych 9 dni. Unikać kontaktu z metalowymi naczyniami. Pić 5 x dziennie przed jedzeniem 1 łyżkę do herbaty popijając mlekiem. Można zagryźć kromką chleba z masłem do złagodzenia ostrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaaa a
Hehehe, podpisujac zgode na operacje musisz podac dane i telefon jakiejs osoby z rodziny, inaczej sie nie da. Oni te osobe beda w razie czego informowali o stanie zdrowia albo o smierci pacjentki. Ja podalam kuzynke, bo Maz moj byl za daleko, w Norwegii. Kuzynka blisko, mieszka na tym samym osiedlu co ja, z tym ze ja mieszkam w ladnym mieszkaniu 82metrowym, a kuzynka w obskurnym dwupokojowym mieszkaniu. Szkoda, ze nie widzialas, jaki syf i bieda u niej w domu. Ona rano wstaje i zamiast sprzatac czyta jakies romansidlo :D Dzieci ma az 4 :O Liczylam na to, ze kuzynka bedzie mnie codziennie odwiedzac w szpitalu i przynosic cos dobrego do jedzenia, a tu fige. dwa razy tylko przyszla i nic nie przyniosla :O Musialam pielegniarke wysylac do bufetu na parterze, bo sama nie dalam rady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
nie jestem pewna czy to pomoże ale to już nieważne będę miała operacje i chemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
no to poinformują kogoś jak będzie coś nie tak a jak nie to nie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaaa a
W koncu nie mialam zadnej opieki, a kiedy wyszlam ze szpitala, Maz moj przyslal mi do pomocy jakiego sswojego znajomego. Musze przyznac, ze Sean dobrze sie mna opiekowal, gotowal, sprzatal, tyle tylko ze on byl ateista, a ateista to dla mnie jakby g...wno, nie czlowiek :O :O Ale coz, kto na Raka choruje ten nawet od ateisty pomoc przyjmuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
ja nie chce być skazana na nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaaa a
A kto cie bedzie wozil na chemie, skoro nikomu nie powiesz??? Bo mnie po operacji wypisali do domu i kazali mi dojezdzac na chemie do takiej kliniki, ale ja nie zglosilam sie. No chyba ze ty chemie bedziesz miala w szpitalu, ale raczej wypisuja do domu. Takie czasy nastaly, ze szpitale nie chca trzymac pacjentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
ale nie chce mi się z tobą pisać bo na pewno nie dzięki tobie zrobiło mi się lepiej pokutnico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
powiedziałam że powiem po operacji więc pewnie w chemii pomoże mi mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PokutnicaJaniaaaaa a
O ile po operacji bedziesz dala rady mowic, bo ja nie dalam rady, lezalam tylko i marzylam, by sie porzadnie najesc. W szpitalu bardzo slabo karmia, trzeba brac ze soba duzo pieniedzy i wciaz cos kupowac. Moja rada dla ciebie brzmi: nie idz do szpitala, w ktorym nie ma bufetu. Zupa marchwiowa i klopsikami sie nie najadlam i szlag mnie trafia, skrecalam sie z glodu. Co do Seana, on jeszcze mial inne grzeszki na sumieniu, nie tylko ateizm. Normalnie bym z taka oosba jak on nie zamienila nawet dwoch slow, ale wiadomo, tonacy brzytwy sie chwyta. Musial sie ktos mna zaopiekowac. Mialam nadzieje, ze oducze Seana ateizmu i innych rzeczy, ale on okazal sie uparty. No to coz, pieklo na niego czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz mam 50 lat
nie czytałam wszystkich wypowiedzi , opowiem ci tylko moja historię kiedy miałam 21 lat a moja córeczka miała roczek okazało się ze mam raka narządów rodnych , kiedy odjeżdzałam do szpitala moje dzioecko machało mi rączka na pozegnanie , a ja myslałam że to już ostatni raz ją widzę , nie martwiłam się że mnie okaleczą , byłam młoda i chciałam żyć dla córeczki mąż też bardzo młody bo miał 23 lata , okazał się wspaniałym człowiekiem , wspierał mnie bardzo , dzięki niemu przetrwałam ten trudny czas , także nie wszyscy mężczyżni zostawiają swoje chorujące kobiety niektórzy nie wyobrażaja sobie kobiety bez macicy , że to nie kobieta , nie prawda , dalej jesteś kobietą z piersią czy bez , z macica czy bez , z nogą czy bez wszystko jedno droga autorko , myś pozytywnie żeby pokonać chorobę , jeżeli będziesz zdrowa zarobisz pieniążki i zrobisz sobie rekonstrukcję piersi jeżeli nadal będzie ci przeszkadzał jej brak znam kobietę która taka rekonstrukcje przechodziła , nie poznasz że to nowa pierś , wygląda super a pieniądze zarobisz , lub weżmiesz kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sambidasa
brałaś pigułki anty może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz mam 50 lat
przeczytałam teraz wszystkie posty , radzę nie czytać wypowiedzi pokutnicy , po co się wnerwiać ? autorko napisałas zę nie wyobrażasz sobie inplantu ,że to nie bedzie twoje ciało nie wiem jak przeprowadza się powszechnie taka rekonstrukcję ,ale moja znajoma miała przeszczepiane własne ciało wiec to nie był implant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaelaela
nie martw się , straj się nie mysleć zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnasprawa
to wszystko naprawdę jest ciężkie nie brałam tabletek już pisałam i nigdy nie zamierzam brać tabletek antykoncepcyjnych . Teraz jak dotykam tego guzka jest to takie nie realne. Ale nie chce żeby ktoś się nadepną użalał mam nadzieje że usuną mi tylko część piersi i że nie będzie źle. Ja chyba pójdę do hospicjum na czas chemii pracowałam tam przez rok i wiem że była tam taka jedna pani też z rakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bytyui
a ci mężczyźni w rodzinie też tak młodo chorowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×