aaaaa!!! jestem taka podniecona! odpisał mi! nie uczę się do matury, tylko

siedzę i wzdycham do monitora, bo odpisał mi jedno słowo!!! YEAHHHHHH

to dziwne, że od razu postanowiłam was o tym poinformować, ale widocznie społeczność kafeteryjna jest mi bliska, bo zrobiłam to odruchowo :D kocham go!!!!!!!!!!!!!!

Jedno slowo? A jakie? :D

pewnie SPADAJ :D

cytuję: "heeee?" :D

nawet jakby napisał mi żebym spadała, to bym się cieszyła, kazde jego słowo jest jak balsam na moje serce, achhhhhh , mój kochany

Ach nie ma to jak miłość:)

potwierdzam :D

choleraa , tak się podekscytowałam, że aż nie wiem co mu odpisać, żeby się nie zbłaźnić :D

napisz dobranoc

are u kidding me?! przecież muszę jakos to pociągnąć........ tę wspaniale zapowiadającą się znajomość :D macie jakies inne pomysły co mu odpisac, zeby zrobic na nim dobre wrazenie? tylko bez żartów proszę

Napisałam mu tak: jak kupisz mi loda to zrobię ci dżinsy.:P

"Napisałam mu tak: jak kupisz mi loda to zrobię ci dżinsy." hah

bardzo smieszne wcale tak nie napisałam :D poradźcie mi, bo obawiam się, że on zaraz mi ucieknie :D przetrzymałam juz go trochę :D

bo w ogóle sprawa wygląda tak, że... wyskoczyłam jak Filip z konopi i ni z tego, ni z owego wyznałam mu miłość (na portalu spolecznosciowym) - także co najważniejsze już wie :D tak więc co jeszcze mogę dodać, jak myślicie? :D może powinnam się ujawnić? tzn. swoje prawdziwe nazwisko? (bo pisałam z fikcyjnego - wiem, ŻAŁOSNA JESTEM :D po prostu chciałam spr. jego reakcję)

a etraz oddalę się by zrobic kupkę

to jest nie fair podszywaczu!!!:D

nie chce Cie martwic ale myslisz ze po tym jak napisal Ci heeeeee to teraz siedzi ponad godzine i czeka co mu napiszesz?? dopusc do glosu rozum bo tylko sie zblaznisz

napisaałam zebysmy spotkali sie na kawe, dobrze ?

Dobra powiem prawdę - napisałam mu, że po jego wiadomości zrobiło mi się mokro w majtach.:o

jest online - co do tego nie mam wątpliwości :D i tak, jestem na tyle bezczelna, zeby twierdzić, że to przeze mnie wciąż nie śpi bez wątpienia go zaintrygowałam. wcale mu się nie dziwię, jestem zayebeesta

zrobiło mi się mokro :O toż to fakt:O ale tego pisac mu nie zamierzam... chyba chociaż w tym momencie myślę tzipką, więc nigdy nic nie wiadomo..............

I zajebiście jedzie mi z pyska

fajnie..to jak jestes taka zajebista to czemu sie nie ujawnisz?? pewnie mysli ze jakis dzieciak sobie jaja robi

Bo mam szpetnego ryjca tylko a reszta jest zajeee!

nie ujawniam się, bo jestem nieco nieśmiała:O chociaż niesmiałość byłabym w stanie przezwyciężyć, tak go kocham jednak najgorsze z tego wszystkiego jest to, ze to jest były najlepszy przyjaciel mojego kuzyna i boję się, że on mnie wyśmieje :O tzn. kuzyn. dlatego zastanawiam się czy się ujawnić i jak to zrobić :O ale i tak zrobiłam juz wielki fuck up wyznając mu miłość, cóż, emocje wzięły górę :O koooooorwa:O teraz chyba juz nie mam nic do stracenia:O a ryja wcale nie mam szpetnego , wręcz przeciwnie wiem, że jemu mój ryj się podobał i reszta też:D

ile macie lat??

fakt, kooorwa, pewnie sobie myśli, ze sobie jajca robię:O

ja niecałe 20 on 18

A daj sobie spokój! Po co ci taki gówniarz? przecież taki 18latek to jeszcze mliko pod nosem ma!