czy zdradzil/la bys gdybys...

wiedziala na 100 procent ze partner/rka sie nie dowiedza i bedzie to jeden numer naprawde dobry...?

up

nie, nie, nie!!!

tak !!!!!!!

dlugo ale pewnie ta :)

Lady, o dwa "nie" za dużo...

nie

nawet jak byscie byli pewna ze to nigdy nie wyjdzie Nie pytam ososb w krotkich zwiazkach krotszych niz rok

albo bez partnera bo nie maja pojecia co by zrobili Dodam ze jakby wasz partner tez Was zdradzil jakis czas temu kilka lat wstecz i nigdy sie nie przyznal ....

chyba bym wykitowala psychicznie zdrada nie dla mnie

tez wlasnie mysle co bym zrobila ale najgorsze by bylo chyba poczucie winy.....jestem za dobra i za mieka chyba

Nie. Po co skoro jest mi z nim fantastycznie.

pozatym znajac zycie jeszcze bym sie wygadala, nie bardzo potrafie klamac, odrazu po mnie widac ze cos jest nie tak

nie, po co? mam dobrze jak mam i nie mam ochoty na nowe "znajomości" czy przygodny seks

osoby ktore pisza nie lub tak piszcie prosze obok ile lat w zwiazku i swoj wiek

Nie bo już to raz zrobiłem i sumienie mnie dręczy do tej pory... obecnie w nowym związku od 1.5 roku 20 lat.

22- ponad 2 lata w zwiazku, niecale 2 lata mieszkamy razem :P

czyli sa ludzie w dluzszych zwiazakch w ktorych stan zakochania dawno minal a powiedzieli nie?

Lady love to jeszcze krotki zwiazek:) Ja tez tak kiedys myslalam a teraz po 6 latach przeraza mnie mysl ze wogole o tym mysle i rozwazam taka opcje:(

http://tnij.org/lskk

u mnie ten stan jeszcze nie minol :P dopiero sie rozkreca :P

Z góry zakładam oczywiście że bym tego nie zrobił, ale życie pokaże.

to w takim razie napisze Ci za 5 lat jak sie sprawy maja :P

nie ma wiecej chetnych do wypowiedz:>?

ona na bank by chciala innego penisa w odbycie miec

nigdyyyyyyyyyyy nie ma takiej opcji

26, ponad 2 lata razem, pół roku wspólnego mieszkania. Nie. A dodatkowo: "Dodam ze jakby wasz partner tez Was zdradzil jakis czas temu kilka lat wstecz i nigdy sie nie przyznal ...." Najdurniejszy argument "za" zdradą jaki kiedykolwiek powstał. To już wolę to całe pieprzenie o naturze, zwierzęcych instynktach, naturalnej potrzebie zapładaniania jak największej liczby samic.... Bo sorry, ale "on się zeszmacił i puścił, to i ja jemu na złość się zeszmacę i puszczę" jest po prostu żenujące i idiotyczne.

kissss jaki wiek i staz w zwiazku?

to nie argument za tylko fakt dodatkowy ja tego chyba nie zrobie ale chcialam poznac opinie kilku osob.. ot tak z ludzkiej ciekawosci ale doszlam do wniosku ze nie zrobie tego dla siebie nie dal niego bo bede miala wyrzuty sumienia i paranoje ze moze jednak wie

up