Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

oj jaki ruch:)fajnie, fajnie...:) my zamist do kina i na chinszczyzne trafilismy do znajomych, wlasnie na kolacje robie zapiekanki-takie zwykle, najzwyklejsze-bagietka, pieczarki z cebulka i ser:) na to ketchup:) oooo pachna z piekarnika-chyba gotowe!!!pa!!!!:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej ofercie jest sosnowe w kolorze naturalnym czyli jasne. Posciel też mysle że kremowa czy jak tam napisali ecru w baranki:) i do tego u tego samego sprzedawcy przewijak dopasuja do rozmiaru lozeczka razem z wysylka w 400zl się zmieszcze i już caly komplet mam. Patrzylam w sklepach to lozeczko okolo 250zl i materac 70 to już 320 wiec duzo korzystniej finansowo wychodzi taki komplet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudyna213 z pościeli to potrzebuje tylko prześcieradełka bo ochraniacz mam a kołderki nie chce bo bede stosować śpiworki do spania takie stosuje moja ciocia i bardzo mi sie to spodobało na pewno maluch sie nie rozkopie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja musze kupic caly komplet. Ale spiworki że 2 też chcę nabyc nigdy nie wiadomo co się bardziej sprawdzi. Narazie zyje wizyta u lekarza i badaniami bo moze się okazac że mam cukrzyce ciazowa a to dodatkowe bieganie po lekarzach no a pozniej weekend nad morzem no i powrot i wtedy zaczynamy na maksa od malowania mieszkania przemeblowania i kompletowania wyprawki dla malucha:) Milego wieczorka dziewczynki i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, witam po urlopie:) Jutro do pracy i na USG połówkowe. Mam nadzieję, że wreszcie się odpowiednio ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik Nasze Malenstwo też nic sobie nie robi z ciekawosci rodzicow;) no i czekamy do piatku do badania usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HASANANANA, "bąki od środka" - ja dokładnie tak bym określiła to co czuję i juz założyłam że to właśnie maluszek. Jak mężuś poczuł to pod ręką to też powiedział, że tak jakby bańka z powietrzem się próbowała uwolnić:) Tylko częściej bym prosiła o te bąbelki:) Ale Wam zazdroszczę dziewczynki tych remontów, przeprowadzek i urządzania. Ja tak marzyłam, żeby przed narodzinami małego być już na swoim, no ale raczej się to nie uda. Muszę poczekać do przyszłego roku... Dobrej nocki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina, my za 2 miesiące wprowadzamy się do teściów, ale... fundamenty już wylane! Posiedzimy im na głowie ze 2 lata przynajmniej ale potem będziemy mieli piekny domek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! A my kupiliśmy małe mieszkanko (50m2), bo myśleliśmy, że z Potomkiem raczej będą problemy i że być może nie będziemy mieć dzieci... A tu niespodziewanka! Także też pomieszkamy góra 2 lata, a w tym czasie będziemy budować domek. Wieczne zmiany. Dołączam do grona "bąkowców". Na początku tak to właśnie odbierałam. Teraz to albo są te bączki, albo już konkretne kopniaczki od środka. Takie jakby dać solidnego prztyczka w napięty policzek? Gadamy sobie z Syniem, próbujemy się jakoś skumać... A! I Synio czasem "staje dęba" Mamuni w brzuchu - wypina albo głowinę, albo dupinę, albo nogę wyciąga - wiem, bo wtedy mi tak brzuch wstaje... niesymetrycznie w jednym miejscu się wypina... :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
Hej! Widzę, że gwarno tutaj:) Już wpadłyście w szał zakupowy widzę, ja jako doświadczona mamusia jeszcze palcem nie kiwnęłam w tej materii. Choć w poprzedniej ciąży miałam to samo hihi. Jedynie zaczęłam się rozglądać za łóżkiem piętrowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, która z was jeszcze pracuje? Bo ja tak, lekarz mi chce dać L4, ale się bronię:) Ja mam dziś połówkowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sie z rana:) ja mam dzis wolne, bo tu dzien wolny od pracy:)dlugiiiiiiiiiiiiiiiii weekend!!!ale co z tego jak pogoda do bani:( Olcik ja pracuje i narazie na zadne zwolnienie sie nie zanosi, obym jak najdluzej sie tak dobrze czula i go nie potrzebowala:) Moja Kruszyna od 2 dni rano i wieczorem daje sie poczuc:)wypnie sie tak dwa, trzy razy-takie to uczucie-jakby pupka albo glowka do skory "pukala" ale to tak doslownie 2 albo 3 razy i koniec a potem to juz tylko "baczki":)jeszcze tylko ten tydz i nastepny i LABA:Dojjjj juz sie nie moge doczekac!!! ale Wam fajnie z tymi mieszkankami, urzadzaniem itd:) my narazie tutaj wiec na wynajmowanym, w PL mamy w Kr ale one sie z koleji wynajmuje, ale przyjdzie dzien i wrocimy i wtedy ja tez bede meblowac, urzadzac:D no nic , jak cos jak tu sie gdzies bede krecila🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwestrowe
Hej! Ja jeszcze pracuję i jeśli wszystko będzie ok to planuję do końca października. Jedynie w przypadku wskazań medycznych pójdę wcześniej. Ale ja za biurkiem, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie lekarz wysłał na L4 właśnie ze względu na pracę "za biurkiem" i z komputerem. :))) Także - co lekarz to opinia. On uważa, że przebywanie w pozycji siedzącej jest najgorsze dla ciężarnej i dziecka - chodzi o krążenie, zarówno w dolnych partiach ciała Mamuśki (żylaki, obrzęki, etc.,), jak i ukrwienie płodu... Kilka znajomych twierdzi, że żałuje zbyt późnego zwolnienia, bo potem musiały cały czas rozkurczowe brać i bardzo puchły - inne twierdzą, że gorzej by się czuły siedząc w domu... Ja osobiście miałam zamiar pracować "dopóki się da" - tylko, że gin stwierdził dość wcześnie, że "już się nie powinno". A ja nie podejmę żadnego ryzyka, które mogłoby w jakikolwiek negatywny sposób wpłynąć na mojego małego Łobuziaka. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka No i co narobiłaś? Nakusiłaś mnie! No i kupiłam obie te sukienki! Fioletowa satynowa będzie na pierwszy dzień na wesele, a ta w kwiaty, co Ci się bardziej podobała - na niedzielę na poprawiny! Albo odwrotnie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwestrowe Ja też jeszcze nic nie kupiłam. Oblewają mnie zimne poty, jak pomyślę o wyborze łóżeczka, materaca, pościeli i wózka. Reszta jeszcze jakoś obleci. Najgorzej chyba z wózkiem... Bladego pojęcia nie mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez za biurkiem wiec moze dlatego czuje sie na silach;) ale u mnie praca wyglada tak, ze o 9 zaczynam po 10 robie sobie z 10 min przerwy, pospaceruje, potem do 12 siedze, chowam cos po segregatorach wiec sie ruszam, od 12 do 13 mam przerwe, potem do 15 znow siedzie, chodze o 15 mam 15 min przerwy no i potem do 17:30 znow siedze, chowam cos po segregatorach, robie ksera wiec sie ruszam:)do pracy chodze na piechote spacerkiem tak 40 min, w sumie jak tak poatrze teraz przez to wolne to nie mniej siedze w domu przed kompem:)takze poki co jest dobrze i mam nadzieje, ze tak pozostanie jak najdluzej!chyba, ze cos zacznie sie dziac i lekarz bedzie kazal siedziec w domu, lezec no to wtedy wiadomo inna sytaucja-nikt z nas mysle na sile nie bedzie robil z siebie bohatera:) ale mam dobry humor!!!!mimo, ze za oknem szaro, buro i ponuro, ehhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Ewka daj spokoj z sukienka, ja nie mam nic!!!!!w Pl mam taka jedna sukienke-czarna w groszki, jest dosc elastyczna, wydaje mi sie, ze moze sie naciagnac ale jak ja bede w tym wygladac??????a po sklepach nie mam sily chodzic, ludzi pelno, pchaja sie, do przymiezalni kolejki, cos okropnego....zadzownie do domu zeby mi zmierzyli ta sukienkie jak ona sie "naciaga" ale mam wrazenie, ze chyba wymyslam i sie okaze, ze bede wygladac bezandziejnie a ja my bedziemy w PL w srode wieczorem a w sobote wesele wiec jak cos bede miec tylko dwa dni na kupienie czegos-a wiecie jak to jest-zostawic cos na ostatnia chwile-nic w sklepach nmei bedzie:/ Ewka ale ja nadal jestem wielka fanka sukienki koktajlowej:D:D:Ddaj znac jak przyjdzie czy na zywo tez fajna no i przedewszytkiem czy fajnie leza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja niby tez za biurkiem i przed komputerem, ale dużo wstaję i chodzę:) Ale teraz się wkurzyłam bo jest remont i śmierdzi strasznie. Chyba od jutra się gdzieś wyniosę, a dziś staram się stąd jak najwięcej wychodzić. Co do zakupów - z prawdziwie ciążowych rzeczy kupiłam 2 pary spodni, trzecie dostałam od teściowej:) Ale we wrześniu idę na wesele i pewnie trzeba będzie zakupić jakąś sukienkę:) Maluszkowi jeszcze nic nie kupiłam, bo jeszcze chcę poczekać aż poznamy płeć, ale widzę że moją siostrę już nosi i najchętniej już by kupowała. Ewa, ja tez mam dylemat z wózkiem, bo najwygodniejszy wydawał mi się maxi cosi mura4, ale ma słabo zabudowaną gondolkę. Podoba mi się też Mutsy urbanrider, ale jest dość drogi bo z wszytskimi pierdółkami ponad 3 000zł i nie wiem na ile są funkcjonalne tylne koła skrętne. Choć koleżanka zachwala. Jego plusem jest świetny fotelik rozkładany do pozycji leżącej. Na X-landera chyba się nie zdecyduję ze względu na tą okropną regulację oparcia. Jest strasznie niewygodna...Z kolei wózki Jedo mają bardzo duże gondolki, ale jakoś ich design mnie nie przekonuje... Prawda jest taka, że musimy liczyć, że nawet do kwietnia może trwać zima i potrzebujemy dużych ciepłych gondolek i dużych kółek, co pójdą gładko po śniegu i błocie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To coś Ci pokażę! Tu masz zdjęcie z reala tej kiecki w stylizacji weselnej! http://szafa.pl/c5971318-wesele-w-dwupaku.html Obmierz się kobieto i sobie kup na allegro niech Ci przyjdzie do Polski i jak przyjedziesz będziesz miała gotowe. :) Ja S-kę kupiłam, ale tu masz linka do M-ki: http://allegro.pl/torelle-sukienka-espera-roz-m-najtaniej-nowa-i1739541599.html Zerknij w ogóle w aukcje tego sprzedającego - gwarantuję Ci, że każda sukienka przynajmniej 50 PLN taniej niż gdzie indziej, bo to likwidacja sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, święte słowa... Nam jest potrzebny wózek na zimę - on musi być nieco "zaciężny". Dlatego ja raczej nie kupię all in one tylko gondolę inną na zimę, a spacerówę to dopiero wiosną i taką już na dłużej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://allegro.pl/arus-16el-lozeczko-szuflada-6kolorow-gryka-posciel-i1746332841.html#gallery Ja się już prawie zdecydowałam na to: zielony miś na księżycu albo zielony miś z łatką, do tego łóżeczko w kolorze naturalnym, bo takie mamy mebelki pozostałe do pokoju dziecinnego. Proszę o miażdżącą krytykę, bo jestem kompletnym laikiem i wybierałam po prostu wzrokowo. A! Nie wiem, czy można w ogóle bez moskitiery wziąć, bo i tak mi nie będzie potrzebna. Tylko kurz zbiera i zaburza cyrkulację powietrza nad Dzidzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia a co tu krytykowac??dla mnie sliczna:) pewnie sa zestawy bez baldachima ale to beda te mniejsze bez lozeczka-te pewnie sa juz full wypas dla mnie troche drogo ale to akurat pod krytyke nie podchodzi bo akurat pieniadze kazdy wydaje swoje:)ale poscel, lozeczko sliczne , naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też mi się wydaje, że dość drogo... To nie jest tak, że my śpimy na kasie - tylko ja zawsze na necie szukam tak: najpierw - co mi się podoba, potem - gdzie to znajdę najtaniej... ;) Tak i z tymi kieckami było... Jak je znalazłam to w sklepach netowych za 170-150 PLN... a kupiłam znacznie taniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatecznie, to weźmiemy i ten zestaw, bo... Teściowa zarządziła, że jak będzie Synek to ona kupuje wyprawkę całą, a jak Córcia to moi rodzice. Lubię tą Czarownicę! ;) Mamy nie patrzeć na ceny, wybrać to, co nam się podoba i dobre, a ona zapłaci... Ale to się tak tylko mówi - i tak szkoda przepłacać, bo można za to coś innego pożytecznego kupić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×