Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Z tego co się tak zorientowalam, to wypowiedzieli mu gabinet w tej przychodni, a ja nie bardzo chcialam jezdzic poza Poznan, ale jeśli nie bedzie innej mozliwosci, to na te 2 wizyty pojade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny:-))) ja dzis mialam zostac w domu-bo od gdzies 3 w nocy nie spalam- Maluszek cos mi przycisnal w srodku i nie moglam oddychac, lezec, siedziec, chodzic...bol tak zaraz pod piersiami-mysle-no nic-boli dziwnie ja nie wiem co to- rano zadzownie do pracy, ze nie ide i zadzwonie do szpitala zapytac co mam robic-troche spanikowlam-nie bede ukrywac... no i rano Syncio sie przekrecil-bol jak reka odjal w sekundzie przeszedl!!cos mi maluszek uciskal-wiec sie ubralam i jestem juz w pracy:-))) A za oknem-wieje, ze malo glowy nie urwie!!drzewa przez ten wiatr juz gole-wszystkie liscie zwialo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia to miałaś nocke dobrze ze dzidzia zmieniła położenie moja mała też czasem tak sie ułoży ze tylko bym chodziła po pokoju szkoda tylko ze o 2 w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kruszyna wg wszystkich info w necie moze miec już 50cm a skulona 30cm i wazyc od 2300g to już jest kawalek obywatela bądź obywatelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Mamitas! Podpisuję się pod przedmówczyniami - Nasz też się roi niemiłosiernie, to tu mi naciąga brzuch, to tam przykopie, rozpycha się, jak w przyciasnym śpiworku. Ja wszelkie wygibasy w górze brzucha znoszę dobrze - nawet jak mi piętami po żebrach wali, najgorzej dół... Jak zacznie tam coś majstrować albo głową ruszać, to jest katastrofa. Zaraz zaczynam panikować, że "coś za nisko" "coś za mocno" "za bardzo się rozpycha"... a jak zacznę rodzić, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od rana aktywnie... Byliśmy na badaniach. Ja mocz, wątroba, żelazo, żółtaczka, hcv i jeszcze przeciwciała jakieś związane z grupą krwi. Małżonek morfologia i żelazo. Wyniki po 15:00, oprócz tych przeciwciał - na to 2 tygodnie się czeka, ale to dopiero do porodu potrzebne. Później zaliczyliśmy apteczne zakupy. W planach jeszcze Rossman, bieliźniany sklep (stanik do karmienia i koszulka nocna), meble do przedpokoju i oświetlenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak dla mnie najfajniesze odczucie w czasie ciazy - to przeciaganie sie i wypychanie roznych czesci cialka czasem wystarczy poglaskac i zabiera noge a za chwile to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj odebralam wyniki wraz z tymi antygenami - wszystko w normie, a hemoglobina nawet wzrosla a od 2 m-cy nie biore witaminek kazdego dnia, tylko co drugi dzien i to lzejsze a jutro wizyta u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja licze na wizyte dzisiaj. Dam znac wieczorkiem co i jak. Wyniki też mialam dobre, przeciwcial nieregularnych brak, mocz wporzadku, podwyzszone leukocyty ale to podobno normalne w ciazy. Tatus grupe krwi też już zrobil wiecnarazie ok. Zobaczymy z jakimi info wroce dziś do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Dziewczyny, czy Wy wszystkie macie problemy ze spaniem i wstajecie po kilka razy w nocy? Bo ja to śpię jak dziecko i nie budzę się wcale na siku... ciekawe od czego to zależy, czy może mój mały tak leży, że pęcherza nie dotyka... i ile to jest wogóle możliwe na tak małej powierzchni:) Ale mi dzisiaj buraki-robotniki ciśnienie podnieśli. Przeszłam się na budowę, bo robią teraz instalacje i akurat mieli pecha, bo zobaczyłam jak jeden z nich sika po murze... przy czym 10m dalej jest wychodek... Wiem że nie jest tam najpiekniej, ani nie pachnie fiłkami, ale heloł.... to jest budowa!! Co za osły!! Szkoda że byłam za daleko, żeby go na gorącym uczynku złapać i teraz tylko mogę przypuszczać który to był. No i przez to wszystkim sie oberwało :) Wróciłam, to aż sobie zmierzyłam ciśnienie, i oczywiście wyższe niż zwykle, ale na szczeście dla nich ciagle w normie. Ale do tego puls 118! Matko! Nie wiem, czy to ten spacer tak zadziałał - ale to dosłownie 300m zółwim tempem czy to też przez to że się zdenerwowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina, to pewnie przez ten stres a swoja droga, to ciekawe czy ten pan u siebie po murze tez leje. A ja leze, bo wzielam się za skrobanie sufitu w lazience kawaleczek pol metra na pol metra, a zmeczylam się tak jakbym zeskrobala sufit na jakiejs hali sportowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewlina- ja tak normalnie do 4 spie- a potem min 2 razy do kibelka i tak do 6:30 spie, nie spie...no dzis byla wyjatkowa noc bo Maly cos uciskal i nie szlo ani spac, ani chodzic, ani lezec..ehhh a teraz nadrabia aktywnoscia- sie kreci, wierci, przewraca, wypina!!cuda wianki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina ja przesypiam cale noce, czasem musze raz wstac ale to jak pije do północy, tuz przed pojsciem spac :) ja tam mam zamiar zaczac myc okna na poczatku grudnia jak Olga sie zasiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale cisza tu dzis;) ja juz sie powoli do domu zbieram a tam w planie mam zrobienie gulaszu, mam nadzieje, ze bedzie mi sie chcialo bo mieso rano wyciagnelam z zamrazalnika wiec musze je wykorzystac...a za oknem ciemno i wieje!!!!brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo lekarz wybadał wszystko oki zlecił badania i kazał odwiedzić sie za tydzień ale i tak przyjde za dwa skoro jest dobrze. no i l4 zaniesione do pracy uffffffffff beda pieniodze na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja. Przytylam znow 4kg to pewnie po tych slodkosciach:) ale mam 10 na plusie wiec nie jest źle. Z malutka wszystko wporzadku, jest już glowa w dol, ale szybkie usg bez wazenia było. Poza tym dostalam skierowanie na badania, morfologia, mocz i HBS. Nastepna wizyta 28listopada-ciaza ksiazkowa, podobno tak ksiazkowego przypadku doktorek dawno nie mial. Zdecydowalam się zostac przy tym lekarzu tymbardziej że podejrzewam, że to ostatnia wizyta bedzie już. Szyjke mam bardzo krociutka, ale powinna wytrzymac. Zwolnienie też mam na miesiac wiec spoko. ktg też ksiazkowe wiec jest super:) Odetchnelam z ulga, a pan doktorek nawet mnie nie wykasowal za wizyte i dobrze, tymbardziej że to on tak pokombinowal. Ale jest dobrze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja. Przytylam znow 4kg to pewnie po tych slodkosciach:) ale mam 10 na plusie wiec nie jest źle. Z malutka wszystko wporzadku, jest już glowa w dol, ale szybkie usg bez wazenia było. Poza tym dostalam skierowanie na badania, morfologia, mocz i HBS. Nastepna wizyta 28listopada-ciaza ksiazkowa, podobno tak ksiazkowego przypadku doktorek dawno nie mial. Zdecydowalam się zostac przy tym lekarzu tymbardziej że podejrzewam, że to ostatnia wizyta bedzie już. Szyjke mam bardzo krociutka, ale powinna wytrzymac. Zwolnienie też mam na miesiac wiec spoko. ktg też ksiazkowe wiec jest super:) Odetchnelam z ulga, a pan doktorek nawet mnie nie wykasowal za wizyte i dobrze, tymbardziej że to on tak pokombinowal. Ale jest dobrze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tylko 10 kg w plusie to i tak niezle:) zreszta w sumie nie wiem, bo inna waga byla, a kazda waga inaczej pokazuje. U mojej mamy zawsze pokazuje mi 3kg mniej dlatego lubie się wazyc u mamci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudyna213 ogólnie to 6 kg na plusie ale od ostatniej wizyty 1kg do przodu żle sie wysłowiłam pewnie ze nie dużo moja w domu też pokazuje troche mniej tak do 2kg ciekawe dla czego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ta u mojej mamy dobrze wazy bo zawsze wczesniej 10kg cukru mama ustawia dla pewnosci :p Jutro do pracy że zwolnieniem i rozliczyc się z tym co już mogę, skoro klamka zapadla i nie przedluza umowy, to co bedzie mozna już zalatwie i z glowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!ja od wczoraj od 11.30 jestem mamusia :)miałam cc...napisze wiecej jak bede w domku acha pozdrowienia od Poli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×