GRUDNIÓWKI 2011

slonko sie pojawiła pasuje z mała na spacer tylko bez wózka to do kitu jakoś chusta od koleżanki mi nie leży nie umiem sobie małej dobrze ułożyć. a wózek na błoto pośniegowe brać ze by potem tyle myć kiedy mala w nim spi jak jestemy u rodziców do kitu.

No Mama Ewa chyba dzisiaj nie dostanie obiadku... Dopiero nakarmiła i ululała, a już jej narobiłem kupsko w pieluchę i zaraz znowu będę głodny... Ale ma dzisiaj Szymek pociągnięcie!

EWCIA biedulko przymusowa głodówka ja mam obiadek z niedzieli ale bywa tak ze kilka razy podchodze ze by sobie go odgrzać :(

Cześć Mamusie :) moja Juleczka też wczoraj na wieczór miała głodomora i spała może 2h przez cały dzień Amelka szaleje strasznie czasami to już sil nie mam Teraz śpią obydwie więc chwilkę mam żeby napisać . Mężuś na 15 do pracy do 23 ale może wyjdzie wcześniej :)

Smoczysko Szymonisko padł! Ciekawe, na jak długo? Udało mi się w locie nad karmionym ssakiem zjeść sos z szynki (przypaliłam) z kaszą jęczmienną (nie dogotowałam chyba). Poprawiłam paroma biszkoptami z herbatą. Uczta u Wierzynka to nie była, ale głodna już nie jestem... Pora chyba zamówić oświetlenie, bo 2 miesiące mieszkamy przy żarówkach jak w piwnicy...

Do Ewy...( nie mam za duzo czasu bo mala w nocy I w dzien placze z bolu brzuszka I jelitek I purka ciezko) ale mam nadzieje ze to tylko dzis! Ewcia ja bylam urodzona z wielkim baczyniakiem zylastym na plecach, wchlonol sie do 18 Roku zycia tak ze z 9 cm zrobily sie 2 cm prawie nie widoczne, moj sasiad byl urodzony z 2 czerwonymi naczyniakami na nosie, w wieku 18 LAT prawie nie Ma po nich sladu, 2 czerwone. Kropeczki. Nie martw sie ! To sie wchlonie! Buziolki

dziewczyny mam słabe łącze dziś coś nie chce się wysłać, podeślę Wam książkę rano.. byłam dziś na pierwszej wizycie u gine. Uff na szczęście nie bolało.

uff wysłało się:) miłej lektury

No ładnie... Szymon jak nie kupał, to nie kupał, a jak zaczął to wali raz za razem. A jak się miejsce zwalnia, to trzeba uzupełniać - i apetyt dosłownie wściekły! Cały dzień mi tylko ryczał i wisiał na cycu. Zjadł, zasnął albo i nie, za pół godziny od nowa! Jestem zamordowana... Po 18:00 Mąż Go przechwycił i mogłam w końcu spokojnie wziąć prysznic. Ale teraz już Szymek zdążył ulać i dostać czkawki. Jestem naprawdę padnięta!

Sylwia sprobuj moze cieola pieluszke, termoforek, albo chociaż butelke z ciepla woda do brzuszka przykladac, na kolki powinno pomoc

U nas na szczescie posilki w miare regularne co 3 godz w dzien. W nocy jedna przerwa 6 godz. To znaczy teraz. Mala zjadla godz temu i obudzi sie na jedzenue za 5 godz. Potem zazwyczaj je po 4 godz i w dzien wraca do rytmu co 3. Juz tak bylo czasem ze chciala jesc malutkue posilki co 1,5 godz ale nie pozwalam zeby sie do tego przyzwyczajala..

witam mamusie:) dosyc dawno mnie nie było ale to dlatego,że bylismy u moich rodziców... teraz wrócilismy na własne śmieci:) u nas narazie (odpukac w niemalowane) spokój...mała ma czasami problem z gazami ale daje jej espumisan i jakos dajemy rade:) wczoraj załapała jakis katarek i dzisiaj byłysmy u pediatry.ładnie przybiera...je z cyca.Mam nadzieje,ze nic nie zapesze... a jesli chodzi o mnie to dziurki juz sie zrosły tylko czasami jak sie za szybko podniosę to mnie okolice rany bola ale tak ogólnie jest ok...byłam u ginekologa na kontroli to macica juz sie ponoc obkurczyła a jako antykoncepcje dostałam azalię i jakies globulki dopochwowe,żeby nie było w razie czego sucho w środku jak bede chciałamęża przytulic:) a teraz uciekam bo własnie bedzie akcja "cyc":)

dziewczy czy waszym maluszkom odstają uszka? bo ja już głupieje wmawiam sobie jakieś schizy bo wydaje mi się że małemu zaczynają odstawć ale co się dziwie pewnie po tatuśku odziedziczył

hej mojej odstaje jedno jak u elfika ale to wina ulozenia w brzuszku. karola powiec mi jak mozna zabawic nasze dzieciaczki bo moja jak sie obudzi i zje to tylko mi marudzi jak biore na ręce to jest lepiej ale tak to chyba daleko nie zajdę.

pelepetka mam to samo nawte teraz trzymam go na rękach ale zasnął a tak to się gniecie nauczony na rękach a mi one już odpadają od noszenia go. ale zazwyczaj kładę go do łużeczka i nie biorę go od razu jak zacznie się wiercić czasami tak ma że sam się uspokaja i sobie leży, czasami włączam muzykę albo jakąś grającą zabawkę córki i też pomaga, albo nawijam do niego byle co i też pomaga. obiad już miałam ugotowany o 9 i ciasto nawet zrobiłam jabłecznik i się cieszę że nie mam nic do roboty a tu sterta prasowania i już się tak nie cieszę.

karola czyli zostalo nam przeczekać jak bedzie wieksze i zabawki czy chodzby garnek z łyżkom bedzie ciekawe. mi tez wlasnie córcia spi wiec biore sie za obiadek i jak zawsze naczynia, pranie zawsze coś do zrobienia:P

witam, nie mam bardzo czasu częściej tu zaglądac, a mam pytanie odnośnie szczepionek! jk wasze maleństwa to znosiły? chodzi mi o ukłucia i po szczepieniu. straszni sie boje tego, ze bedą ją kłuc i wogóle! w szpitalu ja tylke pokuli ze już mi sie odechciało! dziękuje z góry wszystkim...

Dziewczyny KAROLKA prosila mnie abyscie ja znalazly u mnie a NK, jest dodana Jako ostatnia dzis;) bo Ona nie Wie JAK Was szukac...buziole!!! mala placze ;(

uf Artus w koncu usnal:) od piatku kupa dzis poszla- ale ulga juz mi go tak szkoda bylo... Karolka jesli Justyna to Ty-to wyslalam Ci zaproszenie na FB- Ania B. Ide zrobic obiad i ogarnac troche,Pa bo kto wie ile snu bedzie...

hej mamusie:) mam pytanko...czy Wasze niunie też czasami robia kupkę z takimi grudkami jasnymi? ja karmie piersią... a co do uszu to też mam schizy,że małej odstaja ale to po tatusiu i dziadku:P

malinowa te jasne grudki w kupie to nadtrawione mleko takie twarożkowe więc spoko nie masz czym sie martwić głowa go góry

to wyżej to ja

kajaczkii Miałam podobne obawy. Szymon w szpitalu też został solidnie pokłuty. Nic się nie bój. My wzięliśmy szczepionkę 6w1. Kłucie w udo. Musisz tylko ładnie i stabilnie przytrzymać nóżkę. Nastaw się na to, że zastrzyk jest spory i chwilę trwa, a nie tak cyk i już. Szymunio zniósł bardzo dzielnie: naprężył się, poczerwieniał, ścisnął piąstunie, oczki zaszły łzami... i zrobił taką "ryfkę", że Mamie łzy leciały jak groch... A On bidny tylko sobie tak boleśnie stękał. Nie muszę dodawać, że Tata żołnierz zawodowy wymiękł i uciekł? ;)))

hejka my po imprezie -dzien dziadka i babci+moje imieninki :D pradziadkowie zachwyceni zdjecia zrobione, czyli imprezka udana;) malinowa Majka tez robi kupke z grudkami jak to nazwalas:P i tez zastanawialam sie co to takiego;) rowniez obawiam sie szczepien mielisly miec w czw,ale ze wyjazd sie szykowal to odpuscilam,bo mala mogla by byc marudna albo goraczkowac pediatra stwierdzila ze tydz pozniej tez bedzie ok... pelepecia pochwal sie swoja Natalką masz nk ?

cześć Mamusie :) malinowa- moja Julka też robi takie kubki ale nie zawsze są te białe grudki Amelka też takie robiła i pediatra powiedziała że to normalne :) pelepetka123-jak można Cie znaleźć na nk? na fb jesteś? karolkajolka-wysłałam Ci zaproszenie na fb Paulina Dz. Sylwuś -jak kuzynki bliźniaki miały kolkę to mówiła że suszarką delikatnie na brzuszek grzali i tak jak Klaudia pisała prasowana pieluszka ciepła pomagała moja Julcia pobiła rekord spala od 21 do 4 30 zjadła i do 8 00 :)oby tak zawsze :)

Paulinka wiesz ze mam kolezanke o tym imieniu,która ma córkę Julie Wiktorie? heh Maja tez ostatnio ładnie spała od 21.30 - 4.00

hej dziewczyny kupilam dzis bobotic bo moja mala ma problemy z gazami stosowala ktoras ten preparat??? podrzućcie jakies opinie:) dziewczyny dziwnie mi sie czyta jak tak piszecie o tych kupach ze kilka dni nie maja wasze Maluchy. Moja wali w pampersa codziennie kilka razy, ale to chyba dobrze,nie?:) tez mam wrażenie że ostatnio coraz mniej spi i coraz czesciej cyca chce prawie co godzine. madzianetka tez wyslalam meila pozdrawiam:)

Ola To chyba urok trzeciego miesiąca! Przełom rozwojowy... Jest coś z prawdy w tym artykule: http://www.we-dwoje.pl/kryzys;laktacyjny,artykul,4565.html Ja miałam tak i w 3, i w 6 tygodniu. No i teraz w weekend - akurat jak się trzeci miesiąc zaczyna...

Ja dzisiaj wysłałam Męża po Bobotic, a On wrócił z Espumisanem, bo go Pani farmaceutka przekonała, że lepszy... Nie zamierzam go na razie stosować, ale doszłam do wniosku, że trzeba coś takiego mieć w apteczce i już. U Szymka doskonale się sprawdza na odgazowanie ta moja herbatka laktacyjna. Przenika do pokarmu i zapobiega kolkom i wzdęciom, bo jest gazopędna. Puszcza po niej bąki jak stary chłop!

A co tu dzisiaj taka cisza??? Baby! Co z Wami?