Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ja już niczego na pupcię nie uzywam... smaruję ją tylko raz po kąpieli i to mleczkiem nawilżającym.... czesto zmieniam pieluchy i pupcia jak malowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) jesli chodzi o mleko to ja mroziłam w pojemniczkach i dwa razy w butelce.tylko poźniej nie mozesz uzyc tego smoczka bo po mrozeniu moze skruszec i nie wolno go podac dziecku. czopelek ja uzywam sudocremu.moja malutka jeszcze ani razu nie miala nawet zaczerwienionej pupki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra rodziła w szpitalu Bródnowskim w grudniu, fajny prezent sprawiła nam i sobie na święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też było ok, tylko ostatnio od jednych chusteczek się zaczerwieniła pupka. Używałam Nivea na odparzenia. U mnie nie przejdzie nie używanie niczego, bo Synek ma wrażliwą skórę. A czy Waszym Maleństwom w fałdkach się zaczerwienia skóra?? Bo ja tylko raz zapomnę po pudrować to już czerwone jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czopelek moja tez własnie tak ma...i nivea na odparzenia ten hipoalergiczny nie dzizłam w ogole.sudocrem ma atest instytutu i jest własnie na pieluszkowe odparzenia i zaczerwienienia.sprawdz w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz pupci nie smaruje. Nigdy nie byla zaczerwieniona, teraz tylko po kapieli raz dziennie tak profilaktycznie nivea baby hipoalergicznym. A co do przewracania sie, to moja Basia jak narazie tylko z boku na plecki albo na brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala ma caka sina reke po morfoligii tzn dlon. Ale cala jest sina i od zewnetznej i od wewnetrznej strony. Trudno jest jej pobrac krw bo ma juz pelno zrostow na zylach ale zeby taka sina reke miala...juz drugi raz w tym labo jej tak zrobili. Na patologii noworodka super pobieraja krew. Mala miala tam pobierana 2 razy po wyjsciu ze szpitala i potem zanosilismy fiolke do szpitalnego labo. Chyba poprosze lekarza naszego zeby nam pobieralu tam na oddziale. Ciocie z oddzialu maja wprawe przy maluszkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Dziwna sprawa. Mala konczy dziś 11tyg i wlasnie dzwonila do mnie babka pielegniarka z przychodni że przyjdzie jutro do dziecka z wizyta. Ale to ani nie jest nasza pediatra, ani moja rodzinna, ani polozna ktora przychodzila do 8tyg. No nic dziwna sprawa, ale niech przyjdzie, chociaż nikt nie mowil że osrodek wysyla na kontrole. Bo nasza polozna jest powiazana z tym osrodkiem. Wiec w sumie nie wiem po co znow ktos nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latarnia
Może u Ciebie Klaudyna są takie same zasady jak u mnie. Najpierw była połozna, potem lekarz a jak mała miała 2,5 miesiaca przyszła pielęgniarka. Tak działają po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latarnia
Mało tego, wcześniej nawet nie zadzwoniła, że przyjdzie i sama byłam bardzo zdziwiona ze jeszcze pielęgniarka. Obejrzy dziecko, zapyta jak karmisz i wypisze jakieś formularze. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny-to zamroze w butelce do karmienia-jest taka nakladka na wierzch to nie musze dawac zakretki ze smoczkiem. ja za kazdym razem jak zmieniam pieluszke to smaruje pupcie albo bambino albo bepathenem-a to dlatego, ze Artus czesto purka z kleksem i nie chce zeby go odpazylo.a sudocrem to mam ale tylko jakby go odpazylo czy cos bo on za "ciezki" wg mnie.,.. kurcze dzis juz nie ale musze w tym tyg podejsc do szkoly niedaleko nas i zapisac malego bo inaczej bedzie przydzielony kolo szkoly kolo nas a ona mi sie nie widzi i nie ma dobrej opinii.... a tu dzieciaczki ida do szkoly w iweku 4 lat?chyba....jakos tak w kazdym razie, i dzis mnie kolezanka pyta na co czekam, bo ona zapisala Tiernana juz a lista sie skaraca w tempie expresowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja siedze z Mala na tarasie. Bosko jest;-) tylko pora jedzenia sie zbliza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latarnia No na to wlasnie wychodzi że tak jest. Tyle że u mnie pediatra nie byl. Na pierwsza wizyte musialam do przychodni pojechac, bo jakoś nie praktykuja żeby z wizyta patronazowa do noworodkow jezdzic, chociaż na wizyty domowe do chorych dzieci jezdza.No ale zobaczymy jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To u nas tak że zlobkami i przedszkolami, ledwo się dziecko urodzi (a czasem jeszcze nie) to trzeba osc zapisac bo pozniej brak miejsc w publicznych, taka mamy polityke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu ze zlobkiem/przedszkolem problemu nie ma skoro m-cznie ok 1000 euro trzeba zaplacic...no a system szkolny troche inny niz w pl, wczesniej zaczynaja takze juz musze myslec:D a ja tez chce go wyslac do szkoly koedukacyjnej a nie tylko meskiej wiec jak chce to co chce to sie musze streszczac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyn :) Inezz trzymam kciuki żeby wszystko poszlo dobrze :* A my po spacerku tzn mała była w wozku na tarasie a mama sprzatała :) pieknie slonko grzalo jej buzke :) A my juz po chrzcinach bylo 21 gosci robilam przyjecie w domu trwalo 2 dni :) czyli chrzciny z poprawinami. Inezz ty pyalas chyba o menu tak? U mnie na obiad nie bylo zupy za duzo roboty :D a na drugie bylo: rolady wieprzowe, wołowe, schab z grzybami, kotlety z piersi w cornflakes-ach, z ananasem, z grzybami, do tego 3 rodzeje kapusty, kluseczki oraz 3 rodzaje sosów. Ale było sprzatanie pozniej a jak mi sie nie chcialo :D A co tam u was dziewczynki? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez nie smarujemy pupy przy zmianie pieluszki, jedynie po kąpieli linomagiem, i jest ok ze zlobkiem, przedszkolem to nawet nie licze sie zalapiemy do panstwowego, wsrod moich znajomych nikomu sie to nie udalo :( wiec zostaje prywatne niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rzeczywiscie przesadziłam Dolarka, sorki jakas taka przeczulona czasem jestem :/ ale i tak uwazam ze to jest obrazliwe okreslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Inez 3maj się !!!!! będzie dobrze ! ja też niczym nie smaruje :) Dolarka miałam ten sam problem ale przy ostatnim usg wyszło wszystko ok. Olcik biedna ta Twoja Antosia :( ucałuj rąciunie od ciotki ! dzielna dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja tylko zacytowałam lekarzy przykre ale niestety prawdziwe. My już po wizycie wszystko jest ok, usg prawidłowe wszystko się cofneło ale mamy brać witaminki cebion multi na lepszy apetyt bo mały waży 5200 i ma 62cm i mało przybiera pomimo że jest na mm, jeszcze neurolog profilaktycznie i kontrola za 3miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadyma w ośrodku zaliczona. Szymek zbadany i zaszczepiony. Kwity zabrane. Szukamy pediatry. Jestem wypruta psychicznie. Doktorka zrobiła MNIE awanturę, że ją sprawdzam, że nie mam do niej zaufania, że podkopuję jej autorytet - a następnie po 15 minutowym monologu z wypiekami na policzkach i tak zaszczepiła Szymka tą szczepionką, co ja uważałam, że powinna, a nie tą co przepisała... Więc ostatecznie przyznała mi rację?! Facet w aptece uprzedzał, że będzie szła w zaparte skoro taką przepisała receptę, ale to nie jest to, co powinno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa i dobrze ze zmianiasz najpierw przekazywanie informacji o Szymku innym teraz akcja ze szcepionka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck A propos przekazywania informacji... Pani Doktor na poparcie swoich słów i dowód swoich wielkich kwalifikacji pokazała mi, że ma pacjentów nawet z zagranicy! Wyciągnęła cudzą kartę, z imienia i nazwiska, kartę cudzego dziecka mogłam sobie poczytać, obejrzeć i wziąć do rąk własnych? Naprawdę mnie wgięło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarka no to super. Moja tez jakaś dluga nie jest bo ma ok 63 cm, to zlalezy jak bardzo szyje wyciagnie żółwik, wtedy wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolarka to super ze wsystko ok. Moja Antosia poradzila sobie z wodoglowiem pokrwotocznym i mam nadzieje ze i te komory sie zejda do konca. morfoligia jest piekna, wapn magnez zelazo i fosfor tez pieknie. Moc rowniez. Tylko AST troche ponad norme. W przyszlym tyg mamy usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×