Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Jeszcze się nie martwie bo wczoraj jadla 130-140 wydaje mi się zr to wlasnie te atrakcje zwiazane z wyjazdem i powrotem do domu. A co do sloiczkow, to zanim Baska zacznie to jeszcze troche czasu minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik nie Ma problemu, a plaszczyki maja extra;) EWCIA BADANIE KRWI ZA 2 tyg , ale burrow jem tyle ,ze chyba anemii nie bedzie;) Lekarz zlecil JAK mnie zobaczyl po 2 mach od porodu ;) tak wiec szczepionki bedzie miala mala a ja krew pobrana drzwi OBOK ,tak ustalone;) JESZCZE ginekologa w Polsce w czerwcu zalicze, I neurologa dla Lalusi;) Olcik to moj adres meilowy dla Ciebie, abys mi nie musiala Kasy wysylac to MOZE cos mi z Polski lupiez I wyslesz ? Masz Konto na Allegro???? Wiecznewyzwanie@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha ekstra pomysł. Mam konto na allegro. Mogę Ci kupić w Pl co chcesz i wysłać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogubilam się w tym kto jest kim.wiekszosc z forum kojarze na fb i nk ale nie wszystkie. Przyjelam do znajomych na nk ktoras z Was - Martyne i nie wiem z jakim pseudo na forum ja powiazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna to ja. Kobitki wszystkiego naj naj od mojego Mikołaja. Klaudyna nie martw się mój potrafi jeść np 60ml co godzinę a pediatra mi powiedział że mam karmić na zadanie i tak samo mam w wypowie że szpitala więc mały je ile chce i kiedy ale 150ml jednorazowo nie przekracza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna to ja. Kobitki wszystkiego naj naj od mojego Mikołaja. Klaudyna nie martw się mój potrafi jeść np 60ml co godzinę a pediatra mi powiedział że mam karmić na zadanie i tak samo mam w wypowie że szpitala więc mały je ile chce i kiedy ale 150ml jednorazowo nie przekracza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dziś też na spacerku byłyśmy :)piękna pogoda :)jak to moja Amelcia mówi :mamusiu piękne słoneczko :) Amelka dziś zaliczyła pierwszą w tym roku zabawę w piaskownicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Po calym dniu po. 90ml Baska wciagnela porcje z 150ml wody czyli jakies 160-170ml no i bądź tu matka madra i rob odpowiednie porcje dziecku. Ohh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia-to Ci Basia psikusy robi :) u Nas dziś pogoda ale na jutro zapowiadają deszcz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna, ja zawsze robię ze 150 ml wody teraz, bo jak zrobię mniej to zazwyczaj ma ochote na więcej, a zanim zdążę dorobić, to ona traci ochotę na jedzenie:) Często wylewam część, ale trudno... Moja dziś jadła od 110 do 150 (5 posiłków) plus pół słoiczka zupki jarzynowej i trochę jabłka. Po tym jabłku zjadła największą porcję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No my tydz u mamusi mojej skorzystalysmy że wozka znosi nie trzeba wiec codziennie 1-2godz spacerowalysmy wiec dziś przerwa w zwiazku z nie fajna pogoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha- najlepsze jest to, że ona je sporo jak na swoje gabaryty, ale wszystko gdzieś spala, bo albo ćwiczenia, albo non stop wierzga nogami, ale dosłownie non stop, jakby gdzieś biegła...I waga piórkowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja od jakiegos czasu też robie że 150.ml wody i niestety wylewam. No ake tak jak mowisz jak za malo i trzeba dorabiac to Baska drze się w nieboglosy. Także robie wiecej bo a noz jej się zachce. Zjada roznie srednio co 3godz wiec u nas to 6 porcji wiekszosc po 90-100ml jak wspomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik skad ja to znam.Baska tak wierzga że nogi aż po kontem prostym unosi albo i jeszcze bardziej. Najlepsze że jak jej goraco 3 razy tak wierzgnie i już kolderki nie ma. A Basia zadowolona z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna, no właśnie moja Antosia zjada dziennie ok. 650-700 ml mleka (jak ma gorszy dzień to ok. 600) plus ok 100 gram czegoś ze słoiczka. to naprawdę sporo, jak dla dziecka, które nie waży jeszcze 5 kg. Przy tych ilościach powinna tyć jak ta lala. I nie ma żadnej anemii, wręcz przeciwnie morfologia jest piękna, żelazo super. No jedyne wytłumaczenie, jest takie, że spala to wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Wszystkiego naj dla wszystkich małych i dużych kobietek :* Dolarka mam pytanko ty kiedys cos pisalas na temat słoiczkow ze nigdy nie podałabys swojemu dziecku dlaczego??? Planuje urzadzic pokoj dla mojej malej zaczynam od zera ponieważ w sumie niedawno wprowadzilismy sie do nowego domu i jeszcze 2 pokoje mamy w ogole nie urzadzone. Jak urzadzacie pokoje dla swoich dzieciaczków?Ja szukam po necie i jest tyle ciekawych propozycji az nie wiem co wybrac :P A ja już kilkakrotnie bylam z mała w duzych sklepach nawet dzis bylismy w auhanie i praktikerze wybrac tapety- ale byl mal wybor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gimnastyka i rehabilitacja robia swoje. Baska 5300g wazy i to jakoś 75centyl wiec troszke ponad sredniaczka, ale jest dobrze wiec tylko się cieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz mi kazał podawać słoiczki te gotowe...I na razie jej daję takie. Bezmięsne. Mięso mam wprowadzić za jakieś 2-3 tyg.Ale myślę, że za jakiś czas zacznę jej sama gotować i bebłać blenderem:) No i za jakiś czas sama jej będę jabłko ścierać. Na razie nie chcę dawać surowego. Planuję jutro na noc zagęścić jej trochę mleko kaszką:) Właściwie to ponoć od kaszki w mleku się powinno zacząć rozszerzanie diety... Myslę, że w tych słoiczkach jakiegoś strasznego syfu nie ma, ale jak będę mieć swoje warzywa, to będę sama jej robić. A poza tym pewnie za kilka miesięcy to już będzie jadła dużo więcej rzeczy- również takich normalnych. Przecież za jakiś czas to normalnie ugotowanego ziemniaczka będzie można dać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez myślę że w słoiczkach syfu nie ma bo gdyby był syf to by ludzie nie kupowali dla dzieci Ja dla Amelki też kupowałam najpierw słoiczki a później gotowałam po jakimś czasie się jej odmieniło i jadła słoiczki i tak w kółko :)a teraz od przeszło roku je wszystko to co my :) ja zaczęłam urozmaicać dietę od zupek bez mięsnych ,owców,kaszki,soczki itd.pierwsze podałam po konsultacji z pediatrą jak Amelka skończyła 5 mż .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanka większość deserków owocowych zawiera skrobie kukurydzianą zwykle modyfikowaną stosowaną jako zagęstnik po co mam tym ładować dziecko i kwasy nasycone które nie są zbyt dobre, co do obiadków mięsnych mają małe ilości mięsa i była też afera z pewną firmą że jest to mięso mechanicznie oddzielane od kości tak jak w pasztetach pewnej firmy, poza tym nie mam 100% pewności w wielu innych kwestiach dlatego wole sama dziecku gotować. To jest tylko moje zdanie i każdy robi co uważa za stosowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z czasem zaczne Malej gotowac. mam nadzieje ze starczy mi na to czasu. nam do codziennych zajec dochodzi rehabilitacja i ciagle chodzenie po lekarzach...A teraz dobranoc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki :) my już nie śpimy :) mówię Wam jak się dziś w nocy wystraszyłam Amelci się coś śniło tak głośna zakrzyczała że z mężem na równe nogo wstaliśmy . malinowa-bardzo ładne słowa tej piosenki :) my też fajnie spędziliśmy dzień kobiet :) dziewczynki dostały po maskotce :) ja kwiatka i ładny łańcuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×