Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ewcia masz jakis art. O TYM slinieniu ? Bo nie chce jej przeciwbolowych podawac JAK to nie zabki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwunia Wczoraj pytałam kumpla/pediatrę, tego - co się do nich przepisaliśmy. Jemu na razie ufam "na słowo", bo się nie zawiodłam. Mówi, że to norma teraz, bo produkcja rusza pełną parą, a niemowlak jeszcze nie umie sobie poradzić z przełykaniem na bieżąco. Tak na szybko to tylko takie wyszukałam: http://www.rodzice.pl/niemowle/pielegnacja/3-pytania-o-slinienie.html http://www.boboclub.pl/site/kiedy_dziecko_nadmiernie_sie_slini W tym drugim piszą, że właśnie trzeci miesiąc to taki "szczyt ślinienia", bo dziecko nie umie połykać śliny i może się nią krztusić, może ona wypływać, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa widzę że masz grono pomarańczowych"wielbicieli" szkoda tylko że takie żałosne... STO LAT WSZYSTKIM KOBIETOM :) mam nadzieję, że tatuś nie zapomni ze ma w domu jedną kobietę więcej :) i też coś malej kupi. Ja tradycyjnie co roku dostaję róże i mężuś mnie zabiera do knajpy... no w tym roku ze względu na maleństwo zapowiada się wieczór spędzony w domciu. Czy wychodziłyscie już z dzieci do większych skupis ludzkich :) centra handlowe, sklepy itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wasze maleństwa też tak piszczą... jakby to opisać... taki wysoki dzwięk przy wciąganiu powietrza... brzmi to komicznie... Jagódka sygnalizuje tym dzwiekiem zrobienie kupy hahahaaa od razu wiadomo o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kobietki :) wszystkiego Naj... z okazji Naszego święta buziaki dla Kobietek tych małych i dużych :) moja Julcia też się bardzo ślini bo idą jej ząbki i ślinianki się rozwijają czasami to aż ta ślinka chrapie . Sylwia -twojej Layli też może ząbki idą jak się bardzo ślini pisałaś że jej coś chrapie to możliwe że też ta ślinka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea No widzisz... Ta sława mnie kiedyś zamęczy! ;))) Nie wiem dokładnie, czy to o ten dźwięk Ci chodzi, ale Szymo jak wali kupsko, to też taki "hiiiiiiiiiik" na wdechu robi - trochę jak bardzo głośne długie czknięcie? może jak zapowietrzenie się? I minę też ma wtedy "bardzo specyficzną"... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
millea-my z Julką tylko raz byliśmy w supermarkecie nie chcemy chodzić do dużych skupisk a zwłaszcza tera jak dużo wirusów .Julka bardzo dużo dźwięków wydaje piski też się zdarzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia I Klaudia DZIEKI za arty. ;) no teraz JUZ WIEM...dzis nie podam jej leku, zobaczymy JAK to bedzie... Millea, ja chodze z mala co tydzien do tesco, wielkiego ze hej narazie na SZCZESCIE nic nam sie nie przpaletalo!!! Tylko ja dzis czuje sie jakby chora, wzielam leki ,kurcze szczepienie na grypsko I kaszel robilam w pazdzierniku;( czyzby nie dzialalo I ZACZYNA mnie rozkladac? ;( oby nie! Bo kto mnie zastapi przy Lalusce ? Echhhh;( a tu pagoda piekna , slonko swieci trzeba na spacer isc I malej karuzele kupic. A MOZE to od tej diety slaba jestem I w kosciach lamie???? Minelo 2.5 miesiaca a ja jestem lzejsza 24 kg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa - dokładnie taki :) śmiesznie to brzmi :) taka radośc ze zrobienia kupska hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja strasznie duzo piszczy i robi czesto takue grrrrrrr. Dzis byla zupka jarzynowa. Strasznie jej smakowala i coraz lepiej nam idzie lyzeczka. Mala przestaje ja ssac. Dalam jej pol sloiczka i byl ryk ze tak malo ale nie moge wiecej na pierwszy raz. Jesli w szpitalu wypelnialyscie ankiety po otrzymaniu niebieskiego pudelka to pewnie niedlugo zaczna wam przysylav probki z hippa, nestle itd. Ja juz dawno dostalam sloiczek jablek i probke herbatki z hippa bo Tosia juz dawno 4 miechy skonczyla;-). W zeszlym tyg przyszla probka kaszki i mleka nan2 oraz kupony znizkowe na sloiczki i soczki do rossmanna. Misze je wykorzystac bo sa wazne do 15 marca;-) sorry za literowki i brak pol znakow ale ja zazwyczaj z tel pisze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HASANANANA - 24 kg? to bardzo dużo.... gratulacje :) no ja w końcu muszę się zabrać za siebie :) ciążowe kg wróciły do normy jednak przed ciążą było ich trochę za dużo i z chęcią bym się ich pozbyła :) Z tego co pamietam Ty HASANANANA jesteś na jakiejs bardzo rygorystycznej kalorycznie diecie... ja mam zamiar dukana stosowac kiedys schudłam na niej sporo i teraz tez mam zamiar... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE KOBIETKI ! WSZYSTKIEGO NAJ :) Ewa ja zamawiałam te zaproszenia o których pisałaś , moge polecić ;) ja wybralam motyw ze stópkami :) Polcia piszczy że ho ho :) a jak u Was święto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Millea / JESZCZE 10/12 kg mi zostalo ;) a dieta 1000 kcl plus rower;) MOJA mala tez piszczy ;) ze hej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie kobietki, te małe i te duże:) Najlepsze życzenia w dniu naszego święta ode mnie i Ignasia:) Mój Mały też wydaje coraz to dziwniejsze dźwięki, widać ćwiczy aparat mowy:D Hasanana----> Gratuluję spadku masy:) Imponujący wynik. Mi zostało 5 kg ale nie mogę iść na dietę bo karmię piersią. U mnie Synek też się ślini, że hoho. Krztusi się strasznie, aż mnie to martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha a do marketów nie chodzimy narazie. Uważam, że na takie atrakcję będzie jeszcze czas. Tym bardziej, że teraz panuje zaraza. Bo tak se myślę, że mnie męczą markety a co dopiero małe dziecko. Nadmiar wrażeń a potem noc bezsenna murowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa napisz do tych od zaproszeń...pewnie planuja je wystawic jeszcze raz a jak nie to napisz czy nie zrobiliby dla Ciebie kilku sztuk. Nikt Ci za to w przysłowiową "morde" nie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spacerek zaliczony, mala 2 h SPALA , I teraz znow spi;) Karuzla do lozeczka kupiona za specjalnym swiatlkiem I melodyjkami;) superowska mi sie udalo znalezc!!!! Ciesze sie JAK male dziecko!!!! Potem zaliczylam Polski sklep( mezownik uwielbia polskie mielone I kabanosy) aha I po drodze JESZCZE mnie do nexta zawialo I kupilam kolejne kolorowe spiochy. Dziewczyny jaka maja zajebiaszcza kolekcje na wiosne I lato!!! Chyba napad na bank tzreba zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witeczka ponownie! No to fanfary poproszę... ;))) Zła Matka właśnie wróciła z pierwszego prawdziwego spaceru. Dziecko też wzięła. Nie zapomniała. Wrażenia? No wiadomo, że zajebiście i dla Szymka, i dla Matki. Pogoda piękna. Powietrze rześkie. Zaczynamy poznawać miasto z innej perspektywy - gdzie dobre chodniki, gdzie daleko od ulicy, gdzie można fajną trasę zaliczyć i w jakim czasie. ;) Aleeeee... Jeśli chodzi o znoszenie wózka - NIE MA SZANS. Nie przy moim wzroście, nie przy mojej masie, nie przy moim zasięgu ramion. Nawet gdybym stelaż miała na dole i miałabym Szymka znieść w gondoli. NIE MA TAKIEJ OPCJI. Nie będę ryzykować wywrotki. Musimy wymyślić taką opcję, żeby wózek czekał na nas na dole... Nie wiem - dogadam się z sąsiadami z parteru? Będę po Teściową dzwonić, jak będzie miała wolne? Coś wymyślę... A najlepiej będzie, jak na wiosnę spakujemy manele i spierniczymy do Dziadków na wieś, aż do jesieni! Dobrze, że teraz dzień coraz dłuższy, to będziemy czekać w gotowości na powrót Taty i niech nas znosi, my na spacer, a On sobie będzie mógł spokojnie obiad zjeść po pracy i chwilę odsapnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia spi a ja mam chwile dla siebie. Obiad ugotowany, co prawda nie wiem jaka niespodzianke szykuje tatus, ale gdyby cos to obiad zawsze gotowy już na jutro. Ja bylam z mala w sklepie typu netto i rossman, ale to male sklepy wiec nie trwalo to dlugo, a mala i tak przespala taka "wycieczke" No i mi się mala znow zbuntowala. Zjada po 90-100ml co 3godz a jadla już po 150 co 4godz. Ale wiecej niż 90 nie zje bo wypluwa smoka i odpycha butle, a przetrzymac jej chociaż pol godz żeby wiecej zjadla nie ma szans, bo się strasznie denerwuje i zlosci. No nic moze się poprawi moze to przez te "atrakcje" zwiazane z wycieczka do babci. No zobaczymy za pare dni. Najwazniejsze że je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia spi a ja mam chwile dla siebie. Obiad ugotowany, co prawda nie wiem jaka niespodzianke szykuje tatus, ale gdyby cos to obiad zawsze gotowy już na jutro. Ja bylam z mala w sklepie typu netto i rossman, ale to male sklepy wiec nie trwalo to dlugo, a mala i tak przespala taka "wycieczke" No i mi się mala znow zbuntowala. Zjada po 90-100ml co 3godz a jadla już po 150 co 4godz. Ale wiecej niż 90 nie zje bo wypluwa smoka i odpycha butle, a przetrzymac jej chociaż pol godz żeby wiecej zjadla nie ma szans, bo się strasznie denerwuje i zlosci. No nic moze się poprawi moze to przez te "atrakcje" zwiazane z wycieczka do babci. No zobaczymy za pare dni. Najwazniejsze że je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia Gratulacje efektów diety! Ty w ogóle coś jesz Matka? A co do samopoczucia - po zrzuceniu 24 kg w tak krótkim czasie, to i tak świetnie się trzymasz. Ja w pewnym momencie zaczęłam mieć jakieś takie akcje typu słabo mi, mięśnie mnie bolą, w kościach mnie łupie, gorzej widzę... Planujesz zrobić jakieś badanka krwi? To naprawdę ogromne tempo chudnięcia. Machnęłabyś sobie jakąś morfologię, żelazo i cukier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia a kupilabys cos w next dla mnie i przyslala? wysle Ci zdjecie plaszczyka ktory chce kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna ma juz tez ti przerabialismy z jedzeniem. za kilka dni wroci do normy. a jak zaczniecie jablka dawac to juz w ogole. bardzo pobudzaja apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia Milena - mnie też te zaproszenia "zauroczyły"... też najbardziej te ze stópkami. Napiszę do Sprzedającego, może mi zrobią te 20 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my tez spacer zaliczylismy i do 13,30 do teraz maly spi:D a ja moglam spokojnie odkurzyc, posprzatac, obiad zrobic:D Ja do nexta sie wybieram po ten stroj do chrztu;) ojjj to chyba wezme tylko okreslona ilosc gotowki a nie karte:D widzialam i sweterki z kapturem biale i i cuda wianki:D ojjjjj juz sie nie moge doczekac wyprawy!!!tylko mi pow jaka bedzie pogoda 15 kwietnia??? Ewa no to masz 🌻 za spacer:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa gratki :) powiem Ci szczerze że ja tez już nie mam siły dzwigać gondoli na te moje pietra ;( wysiadam :( kręgosłup też ! a jeśli chodzi o miasto to porażka !!!!!!! ja do połowy sklepów nie wjade :( nie wspomne że do banku też !!!!! Klaudyna nie martw się ! Olcik ma racje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×