GRUDNIÓWKI 2011

http://www.osesek.pl/zdrowie-i-pielegnacja-dziecka/szczepienia-dziecka/965-szczepionka-mmr-nie-ma-zwiazku-z-autyzmem.html A kiedy się szczepi tą MMR, bo widzę, że kolejna sprawa do przemyślenia?

To później, chyba ok. 2 r. ż.

A ja mam wolne od 20:D Ja bym zaszczepiła tylko na samą odrę:)

hehe i ja jestem od 19 wolne;-)

Ewa Ciekawy artykuł. Ja uważam, że coś na rzeczy jest, tylko za wielkie pieniądze stoją a tym żeby ktoś to potwierdził. Ale to temat rzeka, jak polityka:) I niema co się zagłębiać.

moje dziewczyny usnęły przed 21 jak nigdy ale dobrze że śpią bo dziś zmęczona jestem . ja szczepiłam Amelkę na odrę świnkę różyczkę szczepi się w 13-14 miesiącu zniosła ją bardzo dobrze dzięki Bogu nie miała powikłań Ta szczepionka jest w kalendarzu szczepień obowiązkowych.

Ją jeszcze nie mam wolne mój mały zjadł 200ml mleka i szaleje może do 24 usnie bo jak na razie się nie zapowiada. Ją nie szczepie już na nic małego tylko w 16 miesiącu ostatnia dawka 6w1 u nas jest tak że można odmówić i wzywają do sanepidu w tej sprawie a jak się nie stawi to dopiero kara za niestawienie a nie za to że nie szczepie dziecka bo niby obowiązkowe szczepienia ale można odmówić i nikt nas nie zmusi.

Ją jeszcze nie mam wolne mój mały zjadł 200ml mleka i szaleje może do 24 usnie bo jak na razie się nie zapowiada. Ją nie szczepie już na nic małego tylko w 16 miesiącu ostatnia dawka 6w1 u nas jest tak że można odmówić i wzywają do sanepidu w tej sprawie a jak się nie stawi to dopiero kara za niestawienie a nie za to że nie szczepie dziecka bo niby obowiązkowe szczepienia ale można odmówić i nikt nas nie zmusi.

Ją jeszcze nie mam wolne mój mały zjadł 200ml mleka i szaleje może do 24 usnie bo jak na razie się nie zapowiada. Ją nie szczepie już na nic małego tylko w 16 miesiącu ostatnia dawka 6w1 u nas jest tak że można odmówić i wzywają do sanepidu w tej sprawie a jak się nie stawi to dopiero kara za niestawienie a nie za to że nie szczepie dziecka bo niby obowiązkowe szczepienia ale można odmówić i nikt nas nie zmusi.

Coś mi kafe zadawali x3

* zaszalalo miało być teraz tel szaleje

hej piękności:) my juz diabełka wypędzilismy:) o dziwo zapłakała tylko raz i to nie przy chrzcie ale jak odkładałam ją do wózka:) dostalismy kolejnych ząbków:) krzesełko mamy takie łooooooooo (spadkowe po córce kuzynki:) http://allegro.pl/krzeselko-stolik-do-karmienia-arti-nowosc-2011-i2380290738.html nam odpowiada:) duże ale z reszta ma gdzie stac:D ewa kupiłas wózek? a tak w ogóle to i Ty i Pelepetka macie teściowe tak delikatnie mówiac z edycji limitowanej....

Hejka a ja uważam że gołębie sa bardzo dobre dla takiego maluszka i ja będę na nich gotowała zupkę ale każdy ma swoje zdanie. Dziś podałam pierwszy raz deserek z biszkoptem zobaczymy czy nie bedzie uczulenia. Ale poiwiem wam ze moja szwagierka ma juz 2 dziecko 10mce dziewczynke i ona mowila ze w ogole nie zważała na ten gluten podawała wszystko jak leci i małej nic nie było. Ale jak ja to zawsze sięśmieje ze ta mała jest jak Rus wszystko zniesie :D

Kasztanka ją zostałam wychowana na golapbkach takich hodowlanych bo dziadek mial ale teraz nie mam skąd wziasc i dla Mikusia zostają mi wiejskie kurki i jajka

Ja nie wiem po co Kubusiowi całe lóżeczko skoro on i tak zawsze większość nocy śpi w poprzek przyciśniety do tej krótszej barierki ;) jakieś 80% powierzchni łóżeczka jest puste :P A dodatkowo rano budzi się z natapirowanymi włosami na czubku (prawie ma jak teściowa :P)tak napiera głową o ochraniacz bo jest za długi w stosunku do szerokości łóżeczka :D :D Ja wolna od 20 :) a ciekawe o której sie teraz obudzi? Stawiam na 1 :) Dobranoc

Witamy:) A ja mam zamiar podawać na początek królika, podobno najzdrowsze mięsko dla niemowląt. Może uda mi się załatwić z wioski a jak nie to w sklepie kupie, szwagier mówił, że królik jest bezpiecznym mięsem bo nie da się go pędzić sztucznie bo zdycha. Malinowa To super, że wszystko się udało:) Pelepetka Współczujemy teściowej. Zabierz królika jak jej nie będzie w pobliżu hahaa. A co do nazywania to ja mam fajnych teściów ale imię Ignacy od początku się nie podobało teściowej, chciała żeby Michał się nazywał. Generalnie to jak była okazja to mówiła żebym się zastanowiła i próbowała męża buntować. Ale jemu się podobało w miarę, tylko, że żadne inne mu się nie podobało. I jak pierwszy raz przyjechali to teściowa mówiła do niego Michał, jak mąż to usłyszał od razu jej nagadał:) Ja to bym od razu nakazała mężowi zrobić z tym porządek, że do własnego dziecka będziecie mówić jak chcecie.

A i my jestesmy. Dziś znow cora dala pospac do 8! A w nocy obudzila się o 1.45 dalam smoczek żeby się nie rozplakala, poszlam zrobic mleko, przygotowalam wode i zerknelam na mala, a ta spi w najlepsze. Wiec woda do podgrzewacza a mamcia do lozka:) na mleko obudzila się o 4! Wiec jestem wyspana. Baska najedzona, umyta, przebrana, a teraz czas na mnie- kanapka i kawusia:) Malinowa super że się udalo, i gratulujemy kolejnych zabkow. Baska nadal bezzebna

MALINOWECZKA ;) super!!!!;););) Powitac! MOJA gwiazda zaczela wlasnie 13 godzine snu, a ja JUZ po kawce I papierosku;) Dziewczyny wczoraj to malej stekanie w ciagu dnia mnie zaczelo dobijac, staeka notorycznie glosno, ze zlosci! Normalnie az mnie glowa rozbolala. I tak sie zastanawiam MOZE ja zla Matka jestem I cos robie zle? Czegos nie zauwazam??? Cholera JUZ SAMA nie WIEM. Piszecie ,zasze dzieciaczki tez stekaja jak sie zloszcza...ale u NAS to prawie non stop! 15 minut przerwy I znow...echhhh upierdliwe to stekanie. NERWUS Mały...a MOZE powinnam ja zbadac u Neurologa??? Nie WIEM co robic;( a MOZE te zeby jej tak dokuczaja...bo mam znow napuchniete dziasla od tygodnia po BOCZKACH ??? Dziewczyny pomozcie ,...co Waszymi zdaniem to MOZE oznaczac? Czy znow sie doszukuje bez POWODU?

Hej. Sylwia, moja tak robi non stop ;-)

A moze lubi sobie postekac, bo odpowiadaja jej takie dzwieki. Moja to ostatnimi dniami krzyczy, albo raczej drze się, tak glosno, bo jej pasuje tak. Nic zlego jej się nie dzieje, a krzyki sa glosne i wrecz radosne, a Baska uhahana przy tym jak cholera

Hej Dziewczyny. I ja z maleńką mówimy Dzień dobry :-) A Wy jak zwykle rozpisałyście się :-) Ciężko nadgonić i też szczerze przyznaję ,że nie wszystko jeszcze przeczytałam. My odpoczywamy , odwiedzamy rodzinkę.......Fajnie jest :-) Babcie zadowolone :-) Wczoraj kupiłam sukienkę na wesele ......UFFFFFFFFFFF........ dzisiaj muszę ją odebrać, bo trzeba było troszku dopasować ;-) Dzisiaj nie śpię od 4:15.........SZOK......... jakoś tylko tak drzemałyśmy do 6 rano............a potem zadzwoniła siostra,że miała wypadek jak jechała do pracy, nic jej się nie stało, auto troszkę pogniecione.......ale już było całkiem po spaniu...........mąż mój do niej pojechał.....NAJWAŻNIEJSZE,ŻE NIC NIKOMU SIĘ NIE STAŁO. Ale wiecie jaki to stres dostać taki telefon :-( Ania teraz odsypia , a ja zaglądnęłam do Was :-) Kasztanko , Ania moja ma jeszcze ten guzek wyczuwalny , ale znacznie się już zmniejszył......pytałam na ostatnim ważeniu znowu o ten guzek i mam się nie martwić on zniknie. Napisz co Tobie powiedziała lekarka . Pojemniki do mrożenia tez mam z Aventu. Wypróbowałam , jak dla mnie bez zastrzeżeń ( jednak nie mam porównania z innymi ) Gratulujemy z Anią nowych ząbków u dzieciaczków. Sylwka dzięki za polecenie antidralu ,rzeczywiście działa :-) dzięki, dzięki , dzięki :-) Obiecałam napisać o rajstopach w sprayu . Wypróbowałam tak w domu i jak dla mnie są ok. Fajny produkt......jak będzie ciepło to w sobotę przejdą próbę ogniową na weselu :-) No i już nie wiem która pierwsza polecała łyżeczki canapol .....ale wielkie jej dzięki .......no nie myślałam,że to prawda jest . Myślałam sobie to Wasze dzieci tak jedzą, a nie łyżeczce się to zawdzięcza..... DZIEWCZYNY A JEDNAK TAK !!! Te łyżeczki spowodowały ,że mamy czysty śliniaczek, papu zjedzone ze smakiem i mama nie nadąża nabierać ,tak moja córcia buźkę szybko otwiera. UWIERZYŁAM :-) DZIĘKUJĘ :-) I jeszcze jedno , od kilku dni jest u nas nieciekawie przy kąpieli.....no płacz i kopanie .....nie podoba się kąpanie....próbowałam wanienki , prysznica , w naszej dużej wannie ją kapać.....zawsze ryk.....Zabawiamy kaczuszkami i robimy głupie miny i pozwalamy siedzieć trochę.....NIC NIE POMAGA ..... Do niedawna Ania tak lubiła się kapać....nie wiem......jak u Was ? Julcia ciocia ściska mocno i życzy szybkiego wyleczenia.Biedactwo maleńkie. Paulina, masz kochana Twoją Amelcię ,że zabawia Juleczkę po zastrzyku..... Mam nadzieję,że moja Ania tez będzie taka super starszą siostrą :-) Buziaki dla Wszystkich serdeczne ..... :-)

Hello:) Sylwia, mój też bez przerwy jęczy i stęka, a w przerwach krzyczy i trze twarz ze złości;)Nie wiem o co loto, może zęby, a możę, jak pisze Klaudyna-lubi takie dźwięki i już;) My kolejna przespana noc:)Zasnął o 19.40, wstał o 5.50 na mleczko i pospał ze mną do 7 jeszcze:) Od dziś wprowadzam gluten-kupiłam słoiczki z deserkiem z biszkoptaki.I zaczynamy królika przerabiać dziś;) Malinóweczka, super, że wszystko się udało:)Gratulujemy ząbków:)

No , to Aneta wyspana . Super Franio. My jeszcze się 2-3 razy w nocy na cyca budzimy :-) U nas na gluten nie ma na szczęście póki co żadnej reakcji :-) ......a te deserki z biszkoptami to PYCHA i mi smakują ..... co mała nie zje to mamunia do buzi :-) mniam

Kurna !!! Jk Was czytam to zawsze mam taka ulge!!!! Bo WIEM ze nie jestem SAMA ;) wczoraj to myslalam ze zajoba dostane od tego stekania! Olcik glupio tak pisac. Ale jakos mi razniej ze nie tylko MOJA steka caly dzien;) JUZ mi lepiej;) Dzis przyslali krzeselko do jedzenia z Armii , dla malej, I kojec. Ale badziewie!!! Ale do 3 Roku zycia ...Malej sie PODOBA wszadzilam ja na troche I nie chce wyjsc, placze jak ja wyciagam. Siedzi przed TV jednym okiem oglada, a przy okazji sie bawi;) BIEDRONKA NIE MA ZA...CO;) ja tylko antidral a wprzerwach w stosowaniu( bo trzeba takowe robic) obojetne jaki antyperspirant albo wcale I nadal ani sladu potu;)

Hehe, Biedronia, ja też tak dojadam deserki po Franku;)

KITKA ;) I Twoj taki nieznosnik ;) ale Fajnie ;) ha ! W grypie razniej ;)

KITKA ;) I Twoj taki nieznosnik ;) ale Fajnie ;) ha ! W grypie razniej ;)

W grypie HEHEHEHE chyba KAZDY Wie o co chodzilo ;););)

Sylwia, no w grypie też w sumie;))) Mój to złośnik na potęgę;)Już się przyzwyczaiłam...I tak jest syneczkiem mamusi:)

czopelku ---oki tylko ty stoisz na czatach kiedy ja skocze po krolika hehe moj moz przy mamie traci wolną wole i jedyne co broni to siebie jak sie do niego przyczepia ciągle mu to wypominam ze jest juz dużym chlopcem i nie musi sie mamy bać PORAŻKA !!!!!!!!!!!! malinowa----limitowana seria ja bym powoedziala ze feralna !!!!!!! i jak mi ktoś próbuje mówic ze jej nie doceniam to ja ze ZOŁZY TAK MAJĄ !!!!!!!!!!!:P