Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

czopelku ciekawe jak ci pójdzie bo moja mała kaszke zjada ale bananową i robie na wodzie moze dlatego tak z tym jedzeniem jej cieko idzie. tez kupie kleik ryzowy i moze pokuszę sie o odciągniecie trosze mojego mleka. a tak to warzywa nie smakują tylko owoce ze sloiczkow zje jak ma ochote bo dziś coś nie chciała, ja bede gotować jak mi zacznie jeść bez problemow bo dla 2 łyżek jeszcze mi cieżko gotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee nie -tylko do lodówki.-wazne aby np obiadku nie podgrzewac w calosci i aby caly sloik nie mial kontaktu ze slina dziecka-szybciej fermentuje. My przy wycieciu migdałów 2tyg temu bylysmy z Noemi i z Jonatanem na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie zapomne akcji w C&A stoimy z K przy kasie przed nami babka z corka -mogla miec 15-16lat. Kasjerka podliczyla iles tam wyszlo z koncowka 2zl i ta babka do tej dziewczyny Pulcheria masz 2zl? No myslalam że padne, a kasjerka to nie wiedziala w ktora strone patrzec. Hugo to mi do psa bardziej pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta to sa imiona takie spotykane czesciej niż Hugo, ale kto wie kiedys bylszal na Isaure i Leonsja (znam taka rodzine, dorosli już ludzie i takie maja imiona) wiec ta mama moze też się czegos naogladala :)hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tam Klaudia upichciłaś małej?Rzuć jakiś przepis bo moja dziś miała gołębia w warzywach (standard_marchewka,pietruszka,kartofel) a chciałabym aby miała jakieś urozmaicenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLA"""" glowa I uszy do gory ;) no po takich rzejsciach to JUZ tylko lepiej MOZE byc;););););););););) innego wyjscia nie widze;) buziak dla Antosi. Hola hola Kobitki moje Kochane....uwazam ,ze Pani doktor Ma racje odnosnie mleczka, ze trzeba sprawdzic na nie reakcje teraz a nie w czasie lotu I pobytu w PL ;) Co do banana jak JUZ wspominalam nie da RADY!!! Co do Kaszek ,ktore stwierdzila zapychaja jelita , niech sie cmoknie w dupsztyla ! Mala JE za BARDZO lubi abym JE odstawila! I skoro SA takie Beeeeeeeeeeee to dlaczego tak chetnie kupowane przez RODZICOW I jedzone przez dzieciaczki? MOJA uwielbia waniliowa mleczno/ ryzowa. I MALINOWA Bobovity...nie odstawie i H ! ZGADZAM sie JESZCZE z jej rada o jogurtach iowocach ;) to tyle. Za tydzien IDE JESZCZE ja dokladnie przed lotem zbadac do doktora Scota I tez POPYTAM ;) A ogolnie to sie zapisalam do Ginka na poniedzialek rano po chrcinach...caly czas mam plamienia po ok 15 tabletce....echhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia - dzięki za podpowiedzi:) W sumie zobaczymy jak po dzisiejszej kaszce będzie. Hugo hmm dla mnie takie bajkowe imię. Dość śmieszne jak dla dziecka Pelepecia - Mam nadzieję, że Synek się przekona chociażby do kleiku:) Ale to moja wina bo myślałam, że będzie jadł aż mu się będą trzęsły uszy, a tu rozczarowanie hehe. A u Ciebie też będzie lepiej z czasem, zobaczysz. Ola - Rozumieć to Cię nigdy nie zrozumiem, bo sama nie przeżyłam tego co Ty, ale myślę, że najgorsze już za Wami:) Jednak Tosia już 9 miesięcy ma. Także nie martw się na zapas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Syklwia,mam pytanie do Ciebie:czy Twoja empatia,taka zwykla ludzka dobroc s wrodzone?zawsze bylas taka czy sie stalas taka?Bo wiedzisz BARDZO malo znam takich ludzi..cieplych,tolerancyjnych jk Ty..kurde maz Twój ma skarb w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanka Ja na poczatek też wzielam takie standardy ziemniak, marchew, pietruszka, por, koperek, kurczak i tak roznie pomiksowalam np. Ziemniak koperek kurczak, albo same warzywak, albo tu czegos wiecej tam wcale. Nie chcialam kombinowac, bo nie bylam pewna jak zareaguje na inne niż sloiczkowe, ale wcina, wiec teraz jak bede robic bedzie jeszcze szpinak i brokol i tym razem chyba indyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARTA MILO MI DZIEKUJE BARDZO...NO TAKA SIE MATENCE URODZILA...uwielbiam asertywnosc , obiektywnosc...EMPATIA...DUZO DAJE W KONTAKTACH MIEDZYLdzkich ;) jesli umiesz postawic sie na miejscu drugiej osoby I jej pomoc...to zawsze znajdzie sie druga dobra duszyczka I Tobie pomoze ;)... Dziekuje BARDZO ;) doeniam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra ja zmykam. Dobranoc Mamusie, bo dzieci już spia. Zycze kolotowych snow i spokojnych przespanych nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasztanko,kasza jag jest w jakims sloiku-nie pamietam jakim ale chyba bobovity. ja gotuje krupnik w poniedzialek-na jeczmiennej-dam znac Sylwia,niema czego'doceniac'-fAJNA jestes-bepzosrednia,bezpretesjonalna,szczera-ja uwielbiam ludzi którzy nie zakladja bialych rekwiczek aby cos powiedziec..byleby to bylo konstruktynwne i nie obrazalo nikogo. dzieki chlopu 2tyg temu bylismy SAMI w SPA,teraz chlop pluje se w brode bo duzo co w ww dostalam /bylo namnie zrobione chce kupic do domu laski szczerze polecam-wiem ze w wiekszosci to abstrakcyjne jest w sensie zostawienia dziecka-le ile czlowiek odpoczywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dzuewczyny, ze probujecie pocieszac. Ja wiem ze najgorsze za nami, ale heszcze tyle zagrozen wczesniaczych przed nami...chyba mam obsesje na tym punkcue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielica211
witam, mam pytanie do mam karmiących wyłącznie piersią do 6 miesiąca: Jak wprowadzałyście gluten? mi lekarz zalecił po ukończeniu 6 miesiąca po trochę kaszki do mojego mleka. Ja chciałabym podawać kaszkę bezsmakową, najlepiej zwykłą manną, mam suchą wsypać do mojego mleka? czy najpier ugotować kaszkę na wodzie czy jak to zrobić przyznam, że trochę zgłupiałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecieram oczy i witam sie i ja co do glutenu to ja nie swiadomie podałam jakiś czas chrupki kukurydziane wiec to juz za nami a dziadek wpakował małej pietke chleba hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecieram oczy i witam sie i ja co do glutenu to ja nie swiadomie podałam jakiś czas chrupki kukurydziane wiec to juz za nami a dziadek wpakował małej pietke chleba hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy po niewyspanej nocce... Anielica - Tak jak Olcik pisała, ja gotowałam łyżeczkę kaszy zwykłej w 50 ml wody i dodawałam do swojego mleka. Tylko te po 6 miesiącu mnie zastanawia, bo wszędzie piszą, że po 5 miesiącu zacząć. Ale co lekarz to opinia, u mnie lekarka mimo, że jest taka nowoczesna to jak spytałam czy podawać gluten to powiedziała po co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga --mogła bys te paskudne czarne chmury nie kierować w moja strone bo mi domek chaszczami za rasta!!!!!!!!! w gumolach musze chodzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelepecia - od jutra ma być piękna pogoda także spokojnie zrobisz porządek z chwastami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta Toś mi narobiła! Jak P. zobaczył ten Wasz ośrodeczek urlopowy, to "jedziemy i jedziemy". I nie ma zmiłuj! Musić pojedziemy... A co do 4,5 roku w domu? Ja Ci powiem szczerze: bardzo bym chciała, żeby mnie było na to stać i w tym kierunku z P. zmierzamy. Wg mnie ten czas spędzony z dzieckiem jest bezcenny. Jeśli ekonomicznie można sobie na to pozwolić, nie widzę żadnego powodu, żeby kobieta miała zrezygnować z przywileju samodzielnego odchowania sobie dzieci... Ale wiadomo, to jest wyłącznie moje prywatne zdanie, a nie żaden wyznacznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamy i dzieciątka:) Ewa ja jestem takiego samego zdania...jesli bede chciala wrócic do pracy to tylko po to by nie zwariowac w domu no ale raczej tak nie bedzie bo juz niedługo nasze dzieciątko bedzie biegało i mówiło a to raczej nie grozi nuda....tym bardziej,że jakos październik-grudzień chcemy machnac drugie:) wysłałam na poczte kilka fotek mojej urwiski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa Hehe machnąć drugie :) To się uśmiałam. Ja uważam, że jak jest się na wychowawczym to owszem można w domu siedzieć ale jak na bezrobociu to skąd potem emerytura itp. Wiem, można opłacać samemu ale skąd pieniądze na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×