GRUDNIÓWKI 2011

Dzieki Dziewczyny. Moja Tosia miala laser w GCZD w Katowicach a na kontrole jezdzimy do tej kliniki okulistycznej w Katowicach. krioterapii chyba sie juz teraz nie stosuje. Ogolnie to moze i u nas obyloby sie bez laseru bo II stopien retinopatii czesto sam sie wycofuje ale ze zmiany byky rozlegle to zdevydowali sie laserowac. bo to bylo 50% szans, ze sie wycofa i tyle samo ze sie rozwinie dalej. A poniewaz byla to retinopatia z tzw. "objawem plus" to bezpieczniej bylo laserowac niz czekac

Olcik to ja cię pocieszę mam nadzieję. Moja chrześnica urodziła się w 28tyg waga 1080g. Nie ma żadnych oznak tego, że była tak skrajnym wcześniakiem. Skończyła teraz w kwietniu 7 lat. Poszła we wrześniu do szkoły jako sześciolatek. JEST NAJLEPSZA W KLASIE. Czytała w wieku 5 lat, tańczy w balecie (gimnastyka z rehabilitantkami zaowocowała), jeszcze w przedszkolu robiła szpagaty, mostki, stanie na rękach głowie. Jest drobna (ale to chyba bardziej rodzinne). Wierzę, że losy Twojej Tosieńki potoczą się jak mojej Oleńki.

No ja też w sumie jestem mamą wcześniaka ale takiego trochę póżniejszego. Bo moja córka urodziła się w pierwszym dniu 36 tyg choc już od 27 tyg leżałam w szpitalu z powodu zagrożenia wcześniejszym porodem. Udało nam się powstrzymac rozwarcie ale niestety w 32 tyg przyplątało się zatrucie ciążowe i tak cudem dotrwałyśmy z córką do 36 tyg gdyż z powodu stanu przedrzucawkowego brali mnie w trybie pilnym na cesarkę i moja córka niestety urodziła się w zamartwicy więc też drżę o pszyszłośc mojego dziecka ponieważ boję się czy zamartwica nie wyrządziła jakiś wielkich szkód w rozwoju mojego dziecka :( jak narazie mała rozwija się prawidłowo i mam nadzieję że już tak zawsze pozostanie i będzie wszystko ok. No dobra dziewczyny nie zanudzam was już :)

Wichura, takuch historii mi trzeba;-) Znudzona, jesli jest dobrze to jyz tak zostanie;-) moja Tosia tez w zamartwicy urodzons. a ile Apgar mialaTwoja corka?

Moja córka miała w 1 minucie 6 pkt potem 8 i 8 wiem że nie było aż tak źle ale widoku mojej nieruchomej bielutkiej i bez jakiegokolwiek ruchu córki nie zapomnę do końca życia( miałam znieczulenie w kręgosłup). Kuzynki córka dostała 1 pkt potem 5 i 7 a twoja córka ile miała pkt ? Mam nadzieję, że moje wpisy odnośnie córki kuzynki nie pogłębiły Twoich obaw o Tosię, uwierz mi ogólnie to jest naprawdę nieźle ( no z oczami nie da się nic zrobic ale byc może gdyby laser byłby sprawny było by ok a nadpobudliwośc może się zdarzyc i u zdrowego dziecka ) mała nie jest super uczennicą z powodu problemu z czytaniem i pisaniem ( ale jak na niedowidzące dziecko pisze super ) ale z tabliczką mnożenia i liczeniem nie ma od niej lepszych w klasie bo pamięc to ma rewelacyjną ( w wieku 6 lat znała całe teksty piosenek które usłyszała kilka razy w radiu :) )

przepraszam,że sie wcinam w dyskusję ale mam pytanie...kiedy zmienic materacyk na grykę?

Witamy z ranka:) Mama standardowo śniadanie a Synuś śpi:) Miałam w sumie posapać jeszcze ale mąż jak idzie do pracy kładzie mi małego do łóżka, ja go karmię i śpimy dalej. Ale mały Ancymon zamiast spać to się bawił. Obrócił się w poprzek i pac drzemiącą mamę piętą w nos. I tak skończyło się spanie:) Malinowa - Materac to w 6 miesiącu trzeba zmienić, i dzięki za przypomnienie hehe bo wogule o tym zapomniałam:) Jak czytam takie historie o wcześniakach to aż łza się kręci w oku. Jakie to smutne, że los taki okrutny dla niektórych:( Niunia - Współczujemy. Z jednej choroby w drugą. Ale to pewnie przez ospę bo obniża odporność i łatwo o przypałętanie się czegoś. Trzymamy kciuki za wyzdrowienie. Oj mama na pewno zmęczona okrutnie:(

Też już jestem. Witam Baska zrobila pobudke o 5! Wzielam ja do lozka oi pospala do 7.45. Teraz wypila mleko, lezy i nadaje jak CB radio:) Co do takich historii to już kiedys Oli pisalam. Kuzyn urodzil się wazyl 1100g obecnie ma 22 lata skonczyl szkole bezproblemowo, dostal się na studia - nie widac że wczesniakiem byl. Czopelek Ja jutro wybieram się do UP ciekawe co mi powiedza. Milego dnia wszystkim- ide robic kawe:)

Znudzona, wszystko ok;-) Twoja historia tez podnosi na duchu. A za nami ciezka noc. mala spala jakos niespokojnie..juz o 4 jadla. Teraz gada i rluvze pietami;-)

Hello Niunia 7 m-cy hoho ;) sto lat, no i zdrowka dla Amelki a materac jakos niedawno zmienialam na druga strone, no i obnizylam Ola to jeszcze jedna historia - znajoma kolezanki z pracy urodzila coreczkę z waga dokladnie 1 kg (27 czy 28 tc) dziewczyna w tej chwili chodzi do I klasy LO i to do jednego z najlepszych w POlsce ( Stefana Batorego w w-wie) - po wczesniactwie nie zostal zaden ślad

Ktoras ostatnio miala dylemat co zrobic z kwasnymi truskawkami-otoz też mialam koszyczek nie specjalnie slodkich. Zmiksowalam wszystko polowe na koktajl a 5ruga polowe polaczylam z 3 lyzkami zelatyny, rozpuszczonej w pol szklanki wrzatku. Przelozylam biszkopt i da się zjesc:)

Hej ! Niunia zdrrrrrrówka dla Amelci !!!!!! Ale pogoda :( Ola moja kurynka urodziła synka w 27tc nie wyglądało to wszystko ciekawie :( dzisiaj Bartuś ma 4 latka , zero problemów zrowotnych :) a łobuz że szok !

Dzieki dziewczyny, talie historie sa naprawfe bardzo budujace;-)

Ola a tak podsumowując :) Tosia ma tu taką rzeszę kibiców i tak wspaniałą mamę że musi być dobrze :)

Witam się Ja - Matka Zła! Tak się guzdrałam z myciem garów i szykowaniem kaszki, że mi dziecko w wózku o głodzie usnęło w kuchni! Jak się obudzi, to se nadrobi zapewne... U nas dziś podobne klimaty, jak u Klaudii niedawno - sąsiad z dołu chyba drzwi wymienia, bo od godziny ryją w żelbecie. A Młody ma to gdzieś i śpi dalej. :))) My dziś w końcu chyba dotrzemy do pediatry. Ostatnia szansa, jak mam o coś podpytać. Ktoś reflektuje?

Ewka u nas nadal wierca, cala instalacje wymieniaja wiec jeszcze kilka dni pewnie:/

Teraz mam dylemat, bo kaszka poranna wypadła, i co teraz podać, jak się obudzi? Deserek, obiadek, kaszkę? Musi zjeść coś solidnego, bo pediatra 13:30, a Szymek właśnie o tej porze zwykle obiaduje. Podobnie, jak Ania, cały czas się zastanawiam: owoc przed czy po obiadku. Niby w żłobkach i przedszkolach podwieczorek jest po obiadku, ale... Zapytam dzisiaj Pani Dochtorzycy. Ciekawe, co mi powie.

Hej Taka sobie znudzona i Olcik mam pytanie czy wasze dzieci mają ta zamartwice wpisana w wypisie bo moje dziecko urodziło się z 5 punktami potem7 i 9 mam tylko wpisana infekcje wrodzoną, wrodzone zapalenie płuc no i żółtaczkę i sama.już zgłupiałam bo w przychodni pediatra wpisał sobie w kartę kod zamartwicy a ją w epikryzie nie mam

taka sobie znudzona ja mama Bardzo Cię proszę, napisz, jakie miałaś objawy zatrucia. Jak nas podczytujesz, to pewnie wiesz, że ja jestem przekonana, że miałam zlekceważone przez lekarza zatrucie. Skoki ciśnienia, ogromne obrzęki i drżenia mięśni podczas tych skoków. Mój lekarz to olewał. Wiem, że za mną nie przepadasz, ale to dla mnie naprawdę ważne. Podobno, jak się ma zatrucie w pierwszej ciąży, to jest duże prawdopodobieństwo, że się powtórzy i w drugiej?

Dolarka, ja mam wpisana Znudzona a wracajac do Twooch obaw to znam faceta co sie ur w zamartwic z 1 pkt Apgar. jest po studiach. dolarka, Miki sie pieknie rozwija. czasem lepiej czegos nie wiedziec niz wiedziec iniepotrzebnie sobie wkrecac...

Hej, hej i ja się witam :-) Oj dziewczyny nieprzyjemna ta sytuacja z pomarańczową .........ktoś tu nieźle próbuje namieszać.....i nas skłócić ...... My od dzisiaj próbujemy wprowadzić schemat żywieniowy od pediatry Ani...... O 7 była pierś ,a teraz o 10 były owoce. obaczymy , czy uda nam się ten plan jakoś wdrożyć. Postanowiłam,że zamiast tego chlebka o 15 będę podawała pierś ........a z czasem zamienię ją na chlebek,czy inną przekąskę.....Musze tez przecież pomyśleć o moich cycach......bo mi je rozsadzi :-) He he a w nocy zamiast 3 karmień były dzisiaj 4 .......nie wiem co stało się.......o 6 próbowałam wszystkiego , a mała i tak szukała cyca i dopiero jak zjadła zasnęła . No i później znowu jadła o tej 7.......mam nadzieje,że to był jednorazowy wybryk Paulina się odezwała .....a tak sobie wczoraj wieczorem myślałam ,że nic ie piszesz........Niech już Twoja Amelcia się wyleczy ze wszystkich chorób.....smerfik mały biedny ...... Julcia to już kolejny siedmiomiesięcznik w gródniówkowym gronie.....SUPER ,ściskam Was wszystkie trzy dziewczyny :-)

Olcik u nas to samo .....jak jemy to po paru łyżkach wszystko w koło ciekawsze niż jedzenie i oczywiście też najlepiej ściągnąć dziecku skarpetki .......no i mama tez by jakiegoś śliniaka potrzebowała , bo nie znana jest sekunda w której pojedzie traktorek ........ :P

Dziewczyny co ma na celu zmiana materaca dla dziecka ??? Nie słyszałam o tym.... zmienić czy obrócić ..... Wytłumaczcie jak "krowie na rowie" .

obrócić :) chyba teraz na te bardziej miekka strone? czy cos placze? :D

Aaaaaa obrócić .....ja przeczytałam zmienić i myślałam,że kupują dziewczyny nowe materace i nie wiem o czymś istotnym może...... Dzięki Starbuck :-)

Dzień Dobry Dziewczynki:) Paulina, biedna ta Twoja Amelka...Niech już te choróbska jej odpuszczą, bo przecież ile można!!!Dla Juleczki sto lat sto lat i buziaków moc! Wichura, mój też nienawidził butelki-dosłownie nic z niej nie chciał!Ani herbatek ani soczków, ani mojego mleka...Kupiłam kubek Doidy Cup i zaczęłam podawać z niego kaszkę.Jak zauważyłam, że polubił waniliową to podawałam już tylko tą i w tym samym czasie w ciągu dnia dałam do zabawy zwykłą butelkę Canpolu z wodą.Sam sobie ją podgryzał i wkładał do buzi.Potem mu wlałam do tej butelki kaszkę rzadką i najpierw gryzł, a po jakimś czasie zaczął ssać(jednego dnia 2 x, potem coraz więej).Teraz już pięknie pije, również w butelki Lovi.Dziurki mu tylko wycięłam nożyczkami większe(od początku nauki), a teraz to kupiłam odpowiednie smoczki.W lovi ma fast i nie krztusi się w ogóle. Milena, materac od 6 miesiąca można zmienić o ile pamiętam...Tak jak Ewelina mówi. U nas też wszystko ciekawsze niż jedzenie.Po paru łyżeczkach, jak pierwszy głód zaspokojony, zaczyna się szaleństwo...Ogólnie po jedzeniu jestem brudna ja, Franciszek oczywiście i otoczenie w odległości metra...Pralka "chodzi: codziennie. A co do prania -ja używam do rzeczy małego Loveli i zamierzam prać w niej do roku.Początkowo chciałam prać w naszym proszku jak mi się Lovela skończy, ale pediatra-alergolog nas nastraszyła, i pomimo, że Franek nigdy problemów skórnych nie miał, piorę nadal w Loveli.Taki jest mój wybór i tyla.

Laski ja nie komentuje tych wpisow pomaranczowego trola - bo moim zdaniem tak trzeba, "rozmowa" z takimi nic nie daje ale zeby nie bylo ze tylko ja siedze cicho :D:D i nie mowie o ignorowaniu wszystkich wpisow orange - bo czasem normlanie dziewczyny o cos chca sie zapytac, poradzic - no to czemu takiej nie pomoc jesli mozemy :) ale juz konic nie wracaamy do tego :)

Heloooooooooooo Aneta :-) Moja Anulka śpi Ja też jeszcze piorę w Loveli i używam płyny do płukania też dla dzieciof takiego . Ale nie wiem , jak mi się skończą proszki to zobaczę, może będę prała w normalnym proszku (jeśli Ani nic nie będzie) a płynu i tak będę używać dla dzieci. Ja przeciwbólowego i na gorączkę jeszcze nic nie musiałam podać.....mamy w apteczce paracetamol dla dzieci w czopkach i ibum pomarańczowy

Dziewczyny robię kafkę .....chce ktoś??? Mała wstanie o 12 dostanie pierś i pójdziemy na spacer......i do piekarni tatusiowi chlebek świeżutki kupić .....i zobaczymy , czy jakieś nowe ciuszki są w sklepie dziecięcym :-)

Starbuck nie trzeba komentować....ja nie wdaję się w rozmowę ze złymi pomarańczami , a jak można jakiejś pomóc to czemu nie......... Jednak to przykre ,że ktoś tak tu u nas miesza.