GRUDNIÓWKI 2011

witam sie i tutaj. Sylwia co do wypadajacych wlosow- pamietam ze kazda z nas sie zalila ze w kilka mies po ciazy wypadaly garsciami a Ty pisalas ze u Ciebie geste jak nigdy.Moze wypadaja teraz z opoznieniem i nie ma czym sie martwic?? Przyznam Wam sie do czegos strasznego :( Adrian spadl mi dzis z kanapy :( i czuje sie w 100% winna. Bylismy na niej oboje a na wprost bylo krzeselko do karmienia.Przytrzymalam Adriana jedna reka a druga odepchalam to krzeselko, odwracajac sie czesciowo na bok.Caly czas go ta jedna reka przytrzymywalam ale widocznie nie docenilam mozliwosci fizycznych mojego dziecka.W mgnieniu oka przekrecil sie, jakby chcac raczkowac i gruchnal na drewniane panele :( Placz byl..ja w szoku i w tym samym momencie dzwonek do drzwi bo mielismy goscia...ehh.. Maly rozpogodzil sie (lubi towarzystwo ludzi) i po tym nic mu nie dolegalo ale ja caly czas w szoku,jak moglam byc tak glupia.. pocieszam sie niemadrze ze kanapa jest stosunkowo niska i jak probuje chodzic to czasem z podobnej wysokosci upada i uderza glowa i wszystko ok. twarde te nasze dzieci.. wszelkim pomaranczka chcacym komentowac z gory podziekuje.

Kamila Nie znasz czasem tej przyśpiewki: Nic się nie stało! Szymonie! Nic się nie stało! Nic się nie staaaaałooooo! Szymonie! Nic się nie stało! Polecam - zawsze działa... :))) I radzę się przyzwyczaić, w miarę pionizacji tych gruchnięć będzie coraz więcej. I nie jesteś złą mamą, bo Ci dziecko upadło... :***

Royal Ewa dobrze spiewa"""" Nie zadreczaj sie czasem !!! Kazdemu z NAS sie moglo przydazyc. NIKT takich RZECZY nie przewidzi!!! Buziaki dla Was!!!!

Dzieki Ewa! Tym razem gruchnal z mojej winy.powinnam go wziac na kolana albo polozyc na podlodze i przesunac to glupie krzeslo.trudno stalo sie. Przy Malym nigdy nie panikuje.w zadnym wypadku nie 'ciumkam' czy zaluje go bardzo. Jest wlasnie gadka 'nic sie nie stalo' i odwrocenie uwagi zeby placz poszedl w zapomnienie.Nie chce by jako kilkuletni chlopiec z kazdym bolacym paluszkiem lecial do mamy z placzem.

Sylwia :* Dzieki Kobity, poprawilyscie mi nastroj. Nastepnym razem bede wiedziala gdzie uderzac :)

Kamila Nie ma sprawy. A z drugiej strony, to co ja mam powiedzieć? Jak widziałam, że jakaś głupia niekompetentna pinda grzebie dziecku nieudolnie w ręce? No przecież mogłam zapytać, czy pobierała u takiego małego dziecka? Nie mogłam? Mogłam nawet telefonicznie się umówić, kiedy będzie ta, co umie pobierać? Nie mogłam? Mogłam... Mądry Polak po szkodzie... Wszystkich "potknięć" uniknąć się nie da. :/

Kamila tatus wczoraj Baske też tak pilnowal. Posadzil ja na koldrze a ta jak gruchnela glowa to tylko huk byl i ryk, a mozna mu powtarzac żeby chociaż poduszke podlozyl to gdzie tam. Nie dosc że przyplaska ma to glowke, to jeszczr się w nia walnela i to niezle. A pozniej weź ja bo placze nie mogę uspokoic. A ja wlasnie ciasto zrobilam:) stoi sobie teraz i pachnie:) pewnie się skusze

Klaudia I przede mna Ciasto ;) ale ja musze wytrzymac...choc kto Wie co mnie w nocy najdzie;) bo nie mowilam Wam ,ze u NAS w domu mieszkaja Cukierkowi kosmici ;) wyjadaja w nocy slodkosci;)

MALA POSZLA SPAC , wypila 180 kaszki brzoskwiniowej, wczesniej ja wymasowalam, wykapalam, temp23st w pokoju a zejdzie do 21. Mam nadzieje ze odniose jakis Mały sukcesik...jutro Wam napsze ja przebiegla ta noc;) No chyba ,ze to te zabki tak jej daje POPALIC...to wtedy moje zabiegi" na nic,.., Ja mam wolne ...maz objada sie ciastem...a ja tak mysle ze pojde troche sie porozpieszczac ;) kapiel, golonko, jakas maseczka....cos wymysle;) potem tu zagladne;)

MALA POSZLA SPAC , wypila 180 kaszki brzoskwiniowej, wczesniej ja wymasowalam, wykapalam, temp23st w pokoju a zejdzie do 21. Mam nadzieje ze odniose jakis Mały sukcesik...jutro Wam napsze ja przebiegla ta noc;) No chyba ,ze to te zabki tak jej daje POPALIC...to wtedy moje zabiegi" na nic,.., Ja mam wolne ...maz objada sie ciastem...a ja tak mysle ze pojde troche sie porozpieszczac ;) kapiel, golonko, jakas maseczka....cos wymysle;) potem tu zagladne;)

http://tablica.pl/oferta/fantastyczna-zabawka-fisher-price-pileczkowa-zyrafa-jak-nowa-ID1pROJ.html#83bc1914;r:;s: my mamy żyrafę i radochy co nie miara

Gardło mnie zaczęło napierdzielać dzisiaj. Tak bardzo bardzo konkretnie. Mam nadzieję, że nie sprzedam Szymonowi dodatkowego wirusa. :(((

cześć Mamusie :)tyle się opisałam i mi znikło wrrrr dziewczynki śpią od 19 30 bo dziś wcześniej się kapałyśmy do bardzo śpiące były Amelka nie spała w południe i od razu padła :) Julka bardzo się rozgadała buzia się jej nie zamyka :) Ewka-polecam wymienianie zabawek co miesiąc lub dwa :) współczuję Szymonowi tego pobierania mi tez tak grzebała jak byłam w ciąży z Julką ból niesamowity aż w końcu pobrała z drugiej ręki wrrr Kamila ty nawet nie myśl że jesteś złą mama a co dopiero mów głośno jesteś super mamą :) mi tez Amelka spadła z łóżka jak miała 9 miesięcy w nocy o 1 30 spaliśmy u teściowej Ameklka mało płakała a ja za tą pół nocy płakałam i modliłam się żeby jej nic nie było na szczęście nic się jej nie stało :) u Adriana tez będzie wszystko dobrze :) buziaki dla Was :* Biedronka-odzywaj się częściej :* kupiłaś nokie e52 co pytałaś o opinie??

NIUNIA I Ty bys czesciej zagladnela do NAS...buzka dla Dziewczynek.!!! Ewa niewyglupiaj sie...wez szybcko cos aby opanowac SYTUACJE! Ja JUZ po zabiegach. Na KONIEC poprosilam Meza aby mi podcial wlosy z 5 cm...I co...no DWIE LEWEJ rece...jak zaczal wyrownywac tak stracilam 15 cm...czyli wstep do mojej fryzury jest! Oby nie byly za krotkie! Wkurwa LICZE ! To ja mu placuszki...pizzunie a On mi tak....

Sylwuś gdybym miała więcej czasu to bym zaglądała ale przy moich żywych złotach nie bardzo się ma kiedy :)

Jestem i ja po romantycznym obiadkuz męzem...mała sprzedalismy mojemu ojcu chrzestnemu czyli mojemu bratu:) i poszlismy sobie na taki pycha obiadek...:) poźniej na spacer nad morze i na lody...wracajac na plazy była jakas hotelowa impreza dla seniorów (taki za przeproszeniem wieczorek ruchaw...czo- zapoznawczy;P) teraz mąż montuje szafki w tej nowej kuchni a ja czekam az ten mój skrzat sam zasnie...juz prawie ale jeszcze przypomina sobie,że potrafi przecież wstawac i leeeeeeeeeci:) Ania my tez mamy te żyrafe:) Kupiłam na tablicy.pl za 20 zł+10 zł przesyłka...babka wyprzedawała zabawki fisher price'a bo wyjezdzała za granice na stałe wiec mi sie fartneło:) ale u nas tez szał:) chyba nawet zdjecia na fb mała z nia ma:) Ewa zdecydowałas sie na cos?

ale głab ze mnie:) "mojemu ojcu chrzestnemu czyli mojemu bratu".... miało byc oczywiscie " małej ojcu chrzestnemu czyli mojemu bratu":)

Dobra soarw zdanie z nocki....WSZYSTKIE ZABIEGI NA NIC!!!!! pobodka 10 ,1,3,4:30 I od 4:30 nie spimy...bawi sie w pokoju jak gdyby NIGDY nic. Ja JUZ nie WIEM co mam z TYM zrobic...a MOZE Ona Ma poprostu za duzo energy? I skoro SPI od 7 to 10 h do 5 jej wystarcza teraz? Moe powinnam ja klasc o 8? Ale on mi LEDWO do 7 wytrzymuje(() I tak zle I tak nie dobrze. Milego dnia DZIEWCZYNKI . Ie kawe druga robic bo znow LEDWO na OCZY patrze. Jestem zaraz 7 a ja jestem JUZ 2/5 h na nogach...ZIMA to bedzie JESZCZE Ciemno!!!!! Echhhhh

mialam tak samo ze swoim dzieckiem tylko ze byl ciut wtedy wiekszy i robil pobudke np o 3 w nocy i nie spal do 7 powiedzmy rano. bledem moim bylo to ze dziecko nie potrzebowalo tylu godzin snu co ja mu chcialm wcisnac bo kladlam go juz spac tak jak ty swoja corke o 19. musialam zrobic tak ze drzemke ( spal juz tylko raz w ciagu dnia ) mial pozniej spal np od 13-do 16 powiedzmy i wtedy ( nie wiem ile twojemu dziecko potrzeba aktywnosci zeby byc spaicym ) szedl spac o 20 albo nawet 20.30 i do tej pory juz tak chodzi spac i wstaje o 7-7.30. moze to ci jakos pomoze. wiem jakie to jest uciazliwe

Rodzinka Glutomirskich w komplecie... Ja już ledwo zipię, boli mnie gardło, bolą uszy, gil zalewa, oczy pieką i poty mnie oblewają przy najmniejszym wysiłku. P. poszedł do pracy, ale podpierając się nosem, równie zasmarkanym jak mój. A co za parch przeklęty! Żrę Ascorutical Forte, chlam hektolitry wody z sokiem malinowym, psikam gardło Tymsalem i biorę Cholinex - coś jeszcze podpowiecie?

Ewa, ja jak raz byłam chora, to co 1-2 h wypijałam sok z 1-2 cytryn. Przez dobę wypiłam tak 17szt cytryn. Jak zaproponowałam to koledze, to mało nie zszedł po 6-tej, ale każdy ma inny żołądek. Mi pomogło. :-) Co do spania, mój bobasek ostatnio ząbkuje i nie chce jeść. Wtedy całą noc wisi na cycu, Wczoraj udało mi się ją napaść butelką (robię zwykłą mannę na krowim mleku - proszę mnie nie linczować) i była tylko pobudka o 12:00 i 5:30.

Czesc Sylwia a moze faktycznie jesazcze Layli zorganizowac polgodzinna (chociaż) drzemke ok 17 i wtedy ja ok 20 szykowac spac. Ja jak widze że Baska spiaca to ok 18 jeszcze na pol godz ja klade bo inaczej padnie wczesnie i wczesnie wtanie. Mój szkrab też ma katar, ale już powoli przechodzi. Ale ja tylko afrin zapsikuje i odciagam. Na noc masc majerankowa no i duzo wody

Spoko Monia ja też się zastanawiam wlasnie nad zwykla kaszka manna na zwyklym mleku. Wczoraj robilam ciasto i do kremu dodawalam wlasnie taka kaszke, ale Baska wlasnie wypila mleko wiec już jej nie dawalam, ale babcia zrobila wnuczce jagodki, malinki wiec do kaszki jak znalazl:) Ja to tak jak TY- stara szkola- jak nasza pediatra mowi;)

DZIEKI za RADY dziewczyny...tylko e Layla potrzebuje ok /4/5 h bycia aktywna na maxa I dopiero robi sie spiaca. Np teraz nie SPI 3.5 h I nadal LATA po calym pokoju. A czasami 20 minut snu jej wystarczy na Nast 4 h. Wiec gdy ja poloze ok 6 pm ( bo wczesniej wstaje o 2pm) to moge zapomniec o spaniu do 22. A znow od rana od 5:30 czy nawet 7 , nie przetrzymam jej do 1 w poludnie ( choc czasem SAMA Ma TYLE energy e nie chce spac do tej godziny) . Musze cos zmienic...cos wymysle! Dziekuje za podpowiedzi. Ewa...noi sie zaltwiliscie na maxa;( to chyba przez te POGODY...razem 10 st wiecej raz mniej;( wracaj Ie szybko do zdrowka!!!!!!!! Ja codzien biore 2 rutinoscorbiny wiec ciezko aby mnie cos rozlozylo...ale w Pl bylam chora...

MONIA CZEMU SIE NIE ZACZERNISZ;) wtedy Ci NIKT Nika nie skradnie;) U NAS Layla proowala tysiac roznych RZECZY na krowim mleku, I Od Tatulca czasam Yogurty podjada. I twarog ode mnei;)

Sylwia Baska też już jogurty, serki i twarog jadka ale tak się "czaje" na ta kaszke manne bo narazie to nadal na tych bobovita ale tak mysle skoro już tyle jadka, nic jej nie było to mozna i kaszke sprobowac zmoenic. Tak wogole to jak skonczy rok planowalam calkiem na krowie mleko przejsc

KLAUDIA zawsze MOZESZ zaczac od mniejszej dawki ...I zobaczyc reakcje na wszelki wypadek...ale nie sadze by cos sie dzialo skoro I tak JUZ TYLE madly te NASZE dzieciatka przetworow mlecznych. Powiem JESZCZE ,ze z tydzien temu wyszlam na godzine do mojej starej pracy. A Moj wyjal Lupetitka z lodowki myslal e to malej ( takiego waniliowego z truskawkami) I CALEGO dal Malej...mowi ,ze jadla jakby z miesiac glodowala. ( kompletnie nic jej nie bylo) fakt one nie maja sztucznych barwnikow itp .SA dla dzieci...ale nie dla 8 miesieczniakow!

Tatus chcial dobrze:)

:) Hejka! Sylwia, łączę się w bólu porannego wstawania- my dziś o 5 na nogi, bo syn na nas krzyczał, że mamy nie spać tylko się z nim bawić...Dodam, że tłukł nas po twarzach dopóki nie wstaliśmy;PPP Tyle, że Franek o 19 padł.Ale wczoraj w ciągu dnia tylko 1,5 h spał.On też potrzebuje się mooooocno wybiegać zanim padnie.Ale i tak nie widać, żeby był zmęczony;) Klaudia, mój też już normalne przetwory mleczne dostaje i żyje:) I to całkiem nieźle;) Może też mannę zacznę robić... Ewcia, masakra...Nienawidzę być przeziębiona...A jak Wy cała trójką, to już w ogóle przekichne(również dosłownie);/

Kicia dobrze wiedziec ,ze nie jestem SAMA;) Dziewczyny Dzis w Nocy bylo 5 st. A teraz jest 8!!!! Cuchnie ZIMA !!!! Ale powiem szczerze ,ze w TYM Roku BARDZO na Nia czekam;) chce z mala isc na sanki...I chce aby widziala ubrana choinecke;);););) w Polsce!!!!!!