Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ewelina Pozazdraszczam wypoczynku na Mazurach, a jakże... Byłam przekonana, żeś dużo wyższa ode mnie. Jakie to se człowiek czasem mylne wyobrażenie wyrobi? 52 kg? Tyle, to ja chyba w podstawówce ważyłam. Najlepiej się czuję, jak ważę 55 kg. Poniżej tej wagi - nie mam cycków. Nic. Zero. Bida. Rodzynki. Mój P. też 193cm i mhmmmm... ponad 120 kg żywej wagi aktualnie. Uwieeeeeeeeeeelbiam! :))) Jakoś to tak jest, że maluśkie kobitki mają słabość do ogromnych chłopów i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwunia Skarpetki moje, ale pomyłkowo założone przez P. - takie aktualnie mam na nogach, troszku jakby się rozciagły? Koszula nocna w panterkę - z okresu ciąży, więc wisi na mnie jak na strachu na wróble... Na włosach odrost 2 cm - kolor sinopapuziaty, a la zamarznięte pomyje. Do tego smalec grubą warstwą, bo i po cóż myć na noc długie włosy?... Swojsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymonowi idzie ta prawa górna dwójka i coś wyjść nie może. Już tyle czasu Go męczy. To już tuż tuż jest pod cienką warstewką dziąsła i zaglądam co rano, i jeszcze nie. Wieczorem znowu się zaślinił, umordował, gryzł wszystko... Mam nadzieję, że będzie chwila przerwy zanim wylezą dwie dolne dwójki, bo się Bidulek zamęczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zeby niedzielnego nastoroju bylo zadosc dodam ze ja dzis caly dzien w ciazowych jeansach,ktore spadaja z tylka,trampkach i granatowym podkoszulku na ktorym mam menu mojego dziecka z calego dnia :) Nie pytajcie dlaczego do dzis nosze te spodnie,jakies glupie przyzwyczajenie.nawet jak znajde pasek i juz tak nie wisza to i tak tragicznie wygladaja :D Moj Maly jakos dziwnie przestawiony dzien mial.wstal z drugiej drzemki o 12 i do 19 bez snu...Baaaardzo rzadko tak mu sie zdarza.Wczesny poranek mam zagwarantowany bo skoro tak wczesnie poszedl spac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny brać sie za siebie bo nigdy nie wiadomo czy przystojny listonosz nie zapuka do drzwi.:P chociaż mój fryz po nocy i tak straszy w całym domu hihi ja ganiam w getrach i w tunice a spodnie dresowe do chodzenia po domku szukałam długo aż mąż sie śmiał ze chyba dla listonosza sie tak stroje hehe Paulinka powodzenia w pierwszym dniu na pewno Amelka będzie za chwycona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. My od 6 nie spimy. Wczoraj od 12 do 19 na powietrzu, wokół jeziora 5,3km. Zrobilismy spacerkiem, kawka, lody, chwila na zielonej trawce, a Basiek ani myslal dluzej pospac. Ale nie było tragicznie, gorzej że mna od 1 spac nie moglam, jakoś mi tak niedobrze było, a nawet kolacji nie jadlam. Dziś goscia mamy, wiec musze miesiwa jakiegos zrobic na obiad i jakas salatke na kolacje. Paulina powodzenia przyda się Wam obu- Amelce w przedszkolu i Tobie, co bys się tak nie denerwowala:) mój siostrzeniec też do przedszkola, ale on już 2 tyg chodzi A swoja droga, szybko zlecialy te wakacje milego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody drzem, czas na kawke ;) ja od wczoraj jestem baaaaaardzo, ale to bardzo szczesliwa. Mezowy nareszcie podjal meska decyzje...wracamy do Wroclawia!! Fakt ze musimy wszystko poukladac, podciagnac sie i zacisnac pasa, ale czy bedzie praca u kogos czy wlasna firma i tak wracamy :)))))) czerwiec 2013 - postanowione przypieczetowne. Dziewczynki ja na detoksie jestem bo na wakacjach glownie gofry jadlam...Wpadjcie to sobie pogotujemy razem ;)) Sylwia, czarodziejko! Pieknie wygladasz!!! Nawet tym uroczym domowym wdziankiem nasz nie zmylisz ;) Niunia, trzymam kciuki - za Ciebie, bo Amelka pewnie nawet nie zauwazy, ze Cie nie ma ;)) badz dzielna :) dopije kawke i ide sprzatac bo od jutra do soboty mam gosci, a pozniej z nimi jade do rodzinnej Legnicy ;) milego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dziewczyny, nie wiem co sie dzieje z tym moim dzieckiem. Na noc nie chce zasypiac. W nocy mi sie dzis obudzila o 1 i buszowala do 2.30.... Teraz zasnela w wozku....rece nie, lozeczko nie. Tylko wozek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry;) I My sie WITAMY;) No naprawde swojsko sie poczulam;) to nie Tylko ja rozbeblaniec jestem po domu;) u NAS JUZ dzis nocka gorsza;( I bedzie spanie dwa razy w ciagu dnia bo wstalismy o 6. no ale co nic na sile. Dziecko Wie ile snu potzrebuje;) NIUNIA czekamy na Amelkowe sprawozdanie! I zaciskamy kciuki;) No widze ,ze niektorzy sie wywczasuja za wszystkie CZASY;) buzka I pozazdroscic!!!!! Muuuuuaaaaaa! Gratki z POWODU POWROTU do Wrocka;) czasem maenia sie spelniaja...trzeba tylko mocno wierzyc;) Jadwiga za 5 dni PRZYBYWA!!! Happy Sylwia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia- slini sie tak ze sie czasem krztusi. Grzebie paluszkami tam daleko gdzies...niby teraz czworki powinny wyjsc...moze to jest to. Tylko ona przy zabkach zawsze tracila apetyt a teraz je dosc sporo jak na jej gabaryty. 3x flaszka 210 ml mleka z kaszka kanapka na drugie snuadanie- albo jajeczniczka z bulka duza zupka na deser owoce lub budyn lub jogurt w miedzyczasie a to chrupek a to ziemniak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczynki :) dziś mało spałam bo Amelka przyszła do mnie spać w nocy i Julka 3 razy się budziła wierciły się chyba za ciepło było w pokoju .Amelka SUPER poszła do przedszkola nie płakała dala buzi i poszła zobaczymy jak pójdę po nią jakie relacje zda :) fajnie bo kuzynka Amelki moja bratanica będzie chodzić z nią do grupy i 4 znajomych dzieci a resztę pozna :) troszkę mi lżej jak tak ładnie poszła do przedszkola :) napiszę później bo Juleczka się obudziła :) miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renia to wspaniale :) Paulina no i jak tam czekamy za wieści !!!! Olka moja gwiazda też mi daje po palić już mi rece opadają w nocy ale co zrobie rozpieściłam i co :( po 4h snu za czy na sie przebudzanie bez otwierania oczy i płacz a z jedzeniem też nie najlepiej co zrobić licze ze niejadek warzyw w końcu je polubi jak podrośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja padła w foteliku przed bajką jak wyszłam do kuchni wychodzi na to ze mama nudy jakieś PUŚCIŁA !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OLA mojej Ida dwa dolne, ale objawy SA identyczne, tez palce wklada tak gleboko,ze czasami Ma odrch wymiotny, I apetytu tez nie stracila. Tylko widac ,ze zle spi, I nie chce spac. 2 dni bylo lepiej a teraz z powrotem powrot do normy" MOZE teraz akurat tak to przechodza...MOZE barzdiej boli" jak podam przeciwbolowy to jest lepiej ( ale daje tylko na noc. A w ciagu dnia nawet jak tylko raz SPI to jest masakra...na rekach ja nos ...placze nie chce spac...czasem az bordowa od krzyku ( a OCZY sie prawie same zamykaja) a w nocy po piciu" godzine w wyrku tancowac potrafi I skomlec" ze chce sie bawic. Ale na Sam KONIEC ze zmeczenia zasypia. MOWIE TE ZABKI MA TAK OPUCHNIETE ZE SZOK! jak nie dzis to jutro albo po jutrze przebija. SYLWESTRA 33 22.12.2011. 5:12 LAYLA / MOJE SZCZESCIE NAJWIEKSZE...( KOCHAM Cie Corcia) Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym... Szczęściem jednego człowieka jest drugi czlowiek... SYLWESTRA 33 22.12.2011. 5:12 LAYLA / MOJE SZCZESCIE NAJWIEKSZE...( KOCHAM Cie Corcia) Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym... Szczęściem jednego człowieka jest drugi czlowiek... SYLWESTRA 33 22.12.2011. 5:12 LAYLA / MOJE SZCZESCIE NAJWIEKSZE...( KOCHAM Cie Corcia) Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym... Szczęściem jednego człowieka jest drugi czlowiek... SYLWESTRA 33 22.12.2011. 5:12 LAYLA / MOJE SZCZESCIE NAJWIEKSZE...( KOCHAM Cie Corcia) Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym... Szczęściem jednego człowieka jest drugi czlowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooniaaa123
dziewczyny na emigracji, gratuluję powrotu i trzymam kciuki. My po 2 latach w UK i wcześniej jeszcze USA zjechaliśmy do PL i siedzimy już 4 lata. Ogólnie nie żałujemy, ale tam się jednak łatwiej żyje. Delektujcie się tym, bo jeszcze będziecie PL przeklinać. Ewa, no, sytuację mam dobrą, tylko moja mama ma 69 lat (uroki pokoleniowego, dojrzałego macierzyństwa) i trochę zaniemaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie dni to ja lubię... Wchodzę na kafe, a tu same dobre wieści... Paulina No to teraz już niedługo będziesz "luzak chester". Jak dawałaś radę tyle czasu z dwiema Panienkami, to z samą Julką będziesz miała aż nadmiar wolnego czasu! :))) Renia Gratulacje! Niech Wam jak najszybciej zleci do tej stabilizacji! Dzielna kobita z Ciebie, że w takich rozjazdach i takim dość wyczerpującym rytmie dajesz radę, i nie narzekasz. Czyli co? Wrocek i drugie? ;))) Olka Też bym stawiała na zębiska. Albo kolejny skok rozwojowy pt. jestem zachwycona swoimi nowymi umiejętnościami i nową perspektywą świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia I tak źle, i tak do końca niedobrze. Moja ma 57 lat i jeszcze popracuje, oj popracuje.. Teściowa dopiero 50 skończyła. Zanim One będą "babciami" w pełnym tego słowa znaczeniu do Szymek będzie w połowie podstawówki. Póki co jedna i druga bardziej zainteresowana karierą zawodową, fryzjerką, kosmetyczką itp. niż gotowaniem zupek dla Wnusia... :/ W sumie to nawet nie mam żalu, bo kurczę... i o co? Młode, zdrowe kobity, mają dobre posadki, realizują się. Przecież nie o to chodzi, żeby się któraś zwolniła z roboty i siedziała w pieluchach... Takie życie po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MONIA...w Polsce sie nie zyje sie latwo...no chyba e ktos Ma miliony na koncie...albo Tate Polityka. Dlatego warto najpierw Tutaj rozprawic sie z PIENIEDZMI" a potem wracac , bo inaczej dupa blada! Za duzo gadaja za malo robia....tak bylo I tak bedzie...ceny rosna jak grzyby po deszczu a portfele ludzi kurcza sie w zastraszajacym tempie. MOJA SASIADKA z sasiadem w Pl maja razem 1200 zł. 900 oplaty...zyja za 300 zł...Szkoda gadac. Czasem im cos pomoge bo nawet na leki I'm nie starcza...ECH ...nawet mi sie myslec nie chce ! Mam nadzieje,ze kiedys sie poprawi ta sytuacja...Wszyscy sie smieja z NASZEGO rzadu...a ONI KLADA LASKE NA WSZYSTKO...BYLE POD TYLEK ZAGARNAC...A JAK TYLKO SIE WYBIJE JAKAS JEDNOSTKA CO NAPRAWDE CHCE DOBRZE...TO WBIJA JA ZARAZ GLEBOKO POD ZIEMIE ALBO ZRZUCA E STOLKA JAKO NIEPOTZREBNE OGNIWO......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czarujmy się w wiekszosci polskich domow tak jest. Np u nas jeśli chodzi o dziecko, isc do pracy, zarobic 1tys i zaplacic za nianie, to lepiej z dzieckiem w domu posiedziec. Niż wydac to co się zarobi. I tak z jednej pensji i tak. Lepsza pozycje maja Ci ktorzy maja swój wlasny domek czy mieszkanie, w spadku,(bo kredyt też trzeba splacac) placa czynsz i tyle, my np 1000zl wynajem i czynsz,( a sam czynsz to jakies 350zl) zawsze cos grosza wiecej. No ale zwyklemu szaremu czlowieczkowi zawsze pod gorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja Wam powiem, że też jestem przerażona wizją jeszcze jednego dziecka...W sensie jak ja sobie dam radę, skoro z Frankiem ledwo daję...Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie mieć tylko jedno.I na razie chojraczę, że mnoże w grudniu albo latem zachodzimy.Bo na pewno nie chcę dużej różnicy wieku między dziećmi.Po pierwsze, chcę, żeby się razem potrafiły bawić, a po drugie, nie wyobrażam sobie za 5 lat np. znowu siedzieć w chacie na l4 i macierzyńskim, tudzież nie wysypiać się w nocy...Takiej opcji nie ma,za wygodna jestem;P I wiem, że jak wrócę do poprzedniego życia, to za Chiny Ludowe nie dam się namówić na siedzenie w chacie;P Dlatego u nas lepiej jednym ciągiem;) Swoją drogą, ciekawe kiedy dostanę następny okres.Już 35 dzień po poprzednim i ani widu ani słychu...W czwartek wybieram się do ginekologa na cytologię co półroczną i przy okazji sprawdzi czy wsio gra.Kwestii lekarskich to ja pilnuję bardzo:) Aniu, Ty to kurde masz luz z kolejnym Bejbusiem:)Chciałabym tak:)U nas to panika na maksa;P Kamila, laska jesteś na maxa, chciałabym być taka chudziutka...A co do wzrostu, to jestem z Tobą.Co prawda u mnie "tylko" 174 cm, ale też kompleksy miałam i chciałam niższa być. Sylwia, weź nie dobijaj, przecież świetnie wyglądasz!Nie katuj się znowu dietą, coś z życia trza mieć:)Zazdroszczę Jadźki, moja przylatuyje 12. 09.Ale moja mama to raczej zachowuje się jak kumpela, nie jak mama:/Mi to nie odpowiada, ale co mam zrobić... Renia, super, że wracacie do siebie:) Paulinka, trzymamy kciuki za Amelcię!Ale da radę, bo dzielna i otwarta z niej dziewczynka:)Bardziej chyba za Mamę powinnyśmy trzymać, żeby jakoś przeżyła przedszkole córci;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co dożycia w Polsce, to ech.... Dlatego też ja nie wracam do pracy, Klaudia...Miałam 1300 zł pensji(państwówka), więc co bym zarobiła to niani bym oddała... Moja mama ciągle namawia nas na wyjazd do Niemiec, ale ja nie potrafię zostawić wszystkiego i żyć na emigracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, no to młode babcie, a że chcą pożyć dla siebie, to faktycznie, mają prawo. Ale dobra babcia to skarb nie do przecenienia. No, w PL lekutko nie jest. Ja z rozrzewnieniem wspominam emigrację, choć też żyłam tylko od jednego wyjazdu do PL do drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze mam do Was pytanie, bo mam bratanka, 4,5 m-ca i dziwi mnie, bo ma takie błędne trochę spojrzenie. Moja już jak miała 2m-ce to tak bystro patrzyła i się trochę boję, czy wszystko z nim OK. Ma nietolerancję tłuszczów (genetyczna choroba) ale czy miała któraś z Was takiego bobaska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitka dziekuje :* Monia co rozumiesz przez 'bledne' spojrzenie?? chodzi o to ze zezuje troszke? u nas po drugim miesiacu tez juz bylo ok, ale niektore dzieci podobno zezuja lekko do 6 mies. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×