GRUDNIÓWKI 2011

Cześć i czołem! Ja już po śniadaniu. Zaraz uderzam pod prysznic. Dzisiaj kolejne misje mieszkaniowe mnie czekają. :-))) Beznadziejnie dzisiaj spałam i nie mogłam się ułożyć. Postanowiłam jednak zainwestować w tą poduszkę fasolkę dla ciężarnych http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html Dzwoniłam do koleżanki, która ma półrocznego synka - mówi, że sprawdziła się ta poducha rewelacyjnie: najpierw w ciąży, potem siedziała na niej po porodzie, następnie podczas karmienia sobie nią pomagała, a teraz Mały się na niej bawi... :-)))

Hej! Ja też się witam! Ewa miłego urządzania gniazdka :)

Sylwestrowe Dzięki! Ale powiem Ci szczerze... zmordowana już tym jestem. Ciągle coś oglądam, wybieram, kupuję, załatwiam... a końca nie widać! Siły mam coraz mniej. Potrzebuję coraz więcej czasu na odpoczynek, a tu non stop coś do ogarnięcia. Zaczynam się denerwować, że się nie wyrobię. Do tego dochodzą obawy, co będzie jeśli lekarz każe mi leżeć, albo wyląduję w szpitalu? Wiadomo, jak to na końcówce bywa... Także radość z nowego mieszkania przyćmiewa mi nieco presja czasu i coraz mniej sił...

Ewcia!!! NIE martwmy...SIE na przyszlosc ;) ....niebawem urodza SIE nasze pociechy ;) I wtedy zacznie SIE czas zmartwien ;) I siwych wlosow ;););) Zdazysz ;) na spokojnie ...nikt NIE stoi z miotla I NIE pogania ;) A jak widze po wyborze sukni slubnej ;) ( gust podobny do mojego ...cudna,!) to mieszkanko bedzie super urzadzone!!!!! I czy w tym miesiacu czy na nast....najwazniejsze przed Grudniem;) a jak NIE ...to. Napewno miejsce u Mamuski na pare tyg SIE znajdzie ;) Wogole witajcie kochane Mamulki;) !!!!!! Ja wczoraj wieczorem pojechalam z mezem do kolezanki...powiedzialam 2 h....I troszke SIE rozwrwalam ;) ale powiem Wam ze po tym ...chodzenii po centrum bolaly mnie plecy I brzuch jakos dziwnie ciagnal... Przylaczam SIE do zle* spiacych ...klade SIE potwornie zmeczona....usypiam na 2 h...poczym otwarte slepie przez 2/3 h I ogladam sciany...wrerrrrrr tragedia;( Astana po 7 ...a Potem chodze taka przyje......na* Sorki za jezyk ale inaczej NIE da SIE tego nazwac... Zjadlam sniadanko..platki mix kukurydza pszenica zyto.... Iteraz oczekuje ;) az mnie pogoni;);););) hahahahahahahahahahahahahah Miejcie super dzionek ;) buzka!

Obawiam się, że w siną dal odpływa moje marzenie o przeleżeniu dwóch ostatnich miesięcy ciąży w nowym mieszkanku na nowej kanapie przed nowym telewizorkiem i ciekawą książką o pielęgnacji noworodka... Wszystko się opóźnia, przedłuża, ślimaczy... Przykro mi trochę, bo nie tak to sobie wyobrażałam. :-((( Pierwotnie mieliśmy tam zamieszkać już w wakacje. Najpóźniej w sierpniu... Chlip chlip chlip...

Sylwusia - właśnie dlatego mi tak przykro, bo wiem, że to ostatni czas, kiedy można zażyć cokolwieczek ciszy i spokoju... A ja go spędzam w otoczeniu, które doprowadza mnie do czarnej rozpaczy. Wstrętne wynajmowane mieszkanie/muzeum. Wszystko stare... Nie mogę już tu wysiedzieć!

Jeszcze troszke ;) trzymam kciuki.......pogoń no ich wszystkich troche !!!! NIE SIE biora do pracy!!! Przecie Im za to Placicie! ;) termin to termin !

Witam A ja wlasnie otrzymalam paczke z Anglii- normalnie zasypaly mnie malusie rozowe ciuszki:) aż lezka się w oku kreci:) Ide dalej przegladac co tam jeszcze jest:) Milego dzionka zycze

KLAUDYNA ;););).... Napewno sliczne;););) pewnie czesc z nich podobna do tych ktore jak kupilam a moze nawet I takie same;) milego przegladania;) Wczoraj widzialam w MotherCare taka sukienke z myszka Micky czerwona w groszki I do tego czapeczke...taka na 6 mcy ;) akurat na lato....;) I NIE Wiem cY NIE kupie....bije SIE z myslami ;)

Moja dzidzia tak mi dzisiaj masakruje pęcherz, że koleżanki z pracy pokładają się ze śmiechu za każdym razem gdy "znów" wstaję żeby pójść do toalety. Litości!!

WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE ! Ewcia głowa do góry ! a może tak wszystkie wybierzemy się do ciebie :) tyle rąk do pomocy :) wprowadzisz się za tydz.

Ewa Jeszcze będziesz miło wspominać ten czas urządzania rodzinnego gniazdka. A za niedługo będziecie sobie w trójkę w nim mieszkać :) Nie ma się co denerwować :)

heja:) i ja sie z rana witam:) wczoraj znalazlam ogloszenie na fajne mieszkanie, dzis zadzownilam utargowalam i jutro jade ogladnac na zywo:D i jak cos w pazdzierniku sie przeprowadzamy!!!!!!!!ale fajnie:D:D:D jupiiiiiiii no humor mi sie poprawil, ide na lunch:D buziaki!! Ewcia- pamietaj wszytsko co zle szybko sie konczy i w koncu bedziesz sie delektowac nowym mieszkankiem:Dglowa do gory!!

Oj dzięki Babiszonki za ciepłe słowo... Macie rację, pewnie się jeszcze będę sama z siebie śmiać i z tych swoich nerwów, i z niecierpliwości. Ale naprawdę mam wrażenie, że wszystko nam idzie pod górę z urządzaniem tego mieszkania: począwszy od tej ciepłej wody, z którą spółdzielnia tak zwleka od wiosny, a skończywszy na sprzęcie AGH. Chciałam dzisiaj na żywo obejrzeć dosłownie 2 lodówki i 2 kuchenki - żeby porównać i dokonać wyboru, bo wybrałam właśnie te modele na necie... Wiecie, że oblazłam całe miasto i dupa! Nie ma! Jak jest ten sam model, to biały, a nie srebrny - a dla mnie ważne, jaki to będzie odcień... Pozostanie mi chyba z netu w ciemno zamówić, bo mi parametry odpowiadają... Bardzo śpiący dzień dzisiaj mam. Wróciłam do domu po południu i dosłownie padłam. Pierwszy raz od dawna usnęłam w dzień. Szok! Misiek mnie obudził, bo zaraz przyjedzie i ruszamy na szkołę rodzenia. Jakoś kompletnie nie mam przekonania, że mi to jest potrzebne. Obym się miło rozczarowała...

A ja nie zapisalam się do szkoly rodzenia- jakoś tak doszlam do wniosku że skoro od wiekow kobiety rodza bez szkoly to mi też nie potrzebna.

DZIEN DOBRY WSZYSTKIM!!!!! u mnie po 7 ...a Ja juz po sniadanku ...I kawke jade;) NIE Wiem czy dzis spalam 4 h....3 moze ? NIE Wiem ....ale to napewno najgorsza noc ze wszystkich do tej pory ...;( bolaly mnie plecy....dretwialy rece....a do tego brzuch mnie ciagnal przy kazdej zmianie pozycji...;( masakra ...chyba SIE zaczyna 3 trymestr I musze SIE naszykowac na gorsze... Dziewczynki mam nadzieje ze Wy mialyscie przespane nocki...I zycze milego dzionka;)

Sylwucha ja akurat przespalam ale padlam ze zmeczenia wiec inna bajka;) Dzien dobry!:D

współczuje :( u mnie na całe szczeście od dwóch dni super nocki :) wstaje góra 2 razy i budze sie bardzo wypoczęta i zgagi jakoś brak

Witam! U mnie nocka - a i owszem pierwsza w końcu uczciwie przespana, pomijając idiotyczne koszmary, które mi się śniły... Za to poranek bez rewelacji. Nie wiem, czy się nie zatrułam. Coś mnie podkusiło, żeby sobie na kanapki wziąć surowego ogórka i troszkę cebulki. No i czuję się fatalnie, chodzę do kibelka już kolejny raz... W ogóle tak mi jakoś niewyraźnie... :-(((

Co do szkoły rodzenia... Moje zdanie po pierwszym spotkaniu jest takie, że na pewno nie jest to niezbędne, ale jeśli ktoś ma czas i ochotę - nie zaszkodzi i jest interesująco. Można ewentualnie potwierdzić to, co się już wie z innych źródeł, albo czasem przekonać się, że się miało błędne informacje... My będziemy chodzić chociażby dla rozrywki - i tak nie będę rodzić w naszym szpitalu. Pożyteczne w szkole rodzenia jest to, że troszkę oswaja z "obsługą noworodka". Wczorajsze zajęcia były o karmieniu. Za tydzień idziemy na wycieczkę na tutejszą porodówkę. Za 2 tygodnie będzie kąpiel noworodka, a za 3 ogólnie wszystko o pielęgnacji noworodka... Fajnie też popatrzeć na inne ciężarówy. Postękać sobie razem. Powymieniać się doświadczeniami. Raźniej się robi.

No to SIE ciesze ;) ...ze SIE wyspalyscie dziewczyny ;) Ja moze dzis....ze zmeczenia padne ;) takze musze SIE trzymac zeby w ciagu dnia NIE spac , a wtedy bedzie dobrze ;)

Hej Dziewczynki! Ja do szkoły rodzenia tez nie chodziłam. Spanie mam zaj...ste! W poprzedniej ciąży miałam to samo co wy, przewracałam się z boku na bok bezskutecznie usiłując zasnąć. Rano pamiętałam każdy nocny szmer i wszystko co mój mąż gadał przez sen:) Za to teraz rewelacja po prostu, śpię jak zabita i rano nie umiem wstać :) ale współczuję wam bardzo bo wiem przez co przechodzicie

Dzisiaj powinnam pójść do okulistki, ale odwlekam, jak mogę. Trochę się boję, że ta wizyta pozbawi mnie złudzeń, co do porodu SN. :-((( Już jutro na pewno pójdę, bo Misiek będzie w domu po służbie - pójdziemy razem. Straaaasznie śpiąca dzisiaj jestem... Pomimo, że przespałam uczciwie od 22:00 do 7:00.

nic się nie bój, co ma być to będzie, poród przez cc oprócz wad ma też swoje zalety :) Wzrok jest bardzo cenny i nie ma co ryzykować. Zamelduj się potem, cóż tam ciekawego ci powiedziano....

Dzisiaj nie pójdę. Męża nie ma. Ja się marniutko czuję. Nie będę się sama wypuszczać w miasto... Boję się cesarki. Wolałabym, żeby mi dali szansę spróbować urodzić naturalnie. Wiem, że jest możliwość zapisania wskazania jakoś tak, że CC tylko wtedy jak się będzie poród przedłużał, czy coś takiego... Nie znam się za bardzo. Ale już z wstępnej rozmowy przez telefon z moją okulistką wynikało, że ona przy mojej wadzie będzie naciskać na CC. Nie powiem - dobiło mnie to trochu... :(((

Witam. A ja noc mialam beznadziejna, ale odbilam sobie rano- wstalam okolo 10:) Co do okulisty, to od jakis 10 lat mam okulary, -0,5 i miesiac temu bylam u okulisty i nic się nie zmienilo wiec jestem spokojna. Ogarnelam w koncu rzeczy ktore przyszly wczoraj paczka z anglii a dziś pakuje walizki- moja Krzysinka jedzie na wyjazd integracyjny z pracy- na slowacje, a ja do mamusi,także 4 dni poza miastem- pooddycham swiezym powietrzem zamiast spalinami:) Milego dnia zycze

Ja się wczoraj fatalnie czułam, aż się wystraszyłam już wieczorem. Bolała mnie cała górna część brzucha - nad pępkiem (podobno dzidziusie potrafia masakrować wątrobę, ale pierwszy raz tak miałam) a do tego obłędnie biegałam do toalety (chyba z 3 razy częściej niż zwykle), cały czas takie silne parcie na pęcherz, więc może faktycznie ułożyła się mega dziwacznie. Na szczęście dzisiaj już ok :) a Tobie co konkretnie dolega?

Klaudia też by mi się przydał taki długi weekend :) fajnie Ci! Wypoczywaj więc!! Mój weekend raczej będzie aktywny bo przyjeżdża do mnie koleżanka z przeciwległego krańca Polski i muszę się zatroszczyć, żeby się nie nudziła:)

Samej nie chcę mi się siedziec w domu bo nawet jak mam sama po miescie chodzic to mi się odechciewa:) a tak to posiedze sobie na ogrodku. Moze jeszcze slonca troszku bedzie przez weekend to skorzystam z pogody:) a co:)

hej u mnie noc też fatalna;/ koszmary, zgaga, co chwilę się budziłam. Wstałam o 6, byłam na badaniach krwi. Później kawka u mamy, niedawno co wróciłam. Ogólnie to samopoczucie do bani, zaczynam czuć ten 3 trymestr. Ale trzeba to przeżyć:)