Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentkaaaaaaaaaaaaa

niezaliczone kolokwium =oblane studia?:(

Polecane posty

Gość studentkaaaaaaaaaaaaa

mam straszny problem, studiuję prawo ogólnie idzie mi chyba dość nieźle -srednia na semestr 4,4, w lektoratów mam teraz same piatki zaliczyłam też jeden egzamin zerówkowy ale wczoraj zawaliłam kolokwium. jedyne kolokwium z danego przedmiotu, wiec z ćwiczeń bedzie tylko jedna ocena.to nic że przygotowywałam sie na kazde zajęcia z tego przedmiotu i odpwiadałam, bo jak pytał ale on tego nie bierze pod uwagę bo nie stawia ocen:( Nie chodzi nawet o to ze sie nie uczyłam bo miałam po prostu czarną dziurę w głowie i nic nie mogłam sobie przypomnieć. jak oddałam kartkę stres od razu znikł i wszystko mi się przypomniało:( no ale co z tego, jeszcze na jedno pytanie dałam totalnie głupią odpowiedź sama nie wiem dlaczego:( boje się że to oznacza koniec moich studiów bo pewnie nie dopuści mnie do egzaminu:(mam ochotę rzucić się z mostu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisa90
Chyba zwariowałaś dziewczyno! Niezaliczone koło to normalka. Na pewno będzie szansa poprawy podczas konsultacji albo na innych zajęciach. Niektórzy studenci regularnie oblewają i potem poprawiają koła, a ty się przejmujesz jednym niezaliczonym! Tak łatwo się ze studiów nie wylatuje, o to trzeba się trochę postarać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież jest jeszcze poprawka, potem zaliczenie warunkowe i ew. powtarzanie przedmiotu. Na moich studiach największe lesery zaliczały rok, ludzie, którzy oblewali praktycznie każe jedno kolokwium, a potem we wrześniu cudem prześlizgiwali się na trójach. Także głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×