Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciekawska...1

seks przedmałżeński

Polecane posty

Mam pytanko : Czy osoba, która nie chce "tego" robić przed ślubem jest nieuczciwa wobec tej drugiej osoby? Jest tzw." kotem w worku" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zalezy czy jestes dziewicą czy nie bo są takie przypadki ze laska nie jest dziewicą ale z narzeczonym sie nie seksiła bo czeka do slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby ta druga osoba o tym wiedziała, to uczciwe jest to ,że bierze tzw" kota w worku" ? Przecież teraz jest moda na tzw" dopasowanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
jakie dopasowanie? czyli KOCHASZ kogos, ale on woli szybko Ty wolno i zostawisz go? pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
szczescie = spelnienie oczekiwan w lozku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
jak ktos mysli fiutem to tak uwaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowiedziałam się,że jestem nieuczciwa, bo nie akceptuję seksu przedmałżęnskiego i będę wtedy tzw" kotem w worku" dla tej drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowiedziałam się,że jestem nieuczciwa, bo nie akceptuję seksu przedmałżenskiego i będę wtedy tzw" kotem w worku" dla tej drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
kto Ci takich glupot nagadal? powiem Ci ze ja to wszystko wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim. jesli sie przejmujesz tym co gadaja ''wielcy medrcy'' to chyba nie jestes przekonana do swoich racji? mi sie nawet nie chce tego komentowac bo niektorzy ludzie ... ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz,bo ja nie chcę ,żeby ktoś był przeze mnie nieszczęśliwy.Nie mogę tego zrobić, bo tak sobie obiecałam, ale też nie chcę nikogo unieszczęśliwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
dziewczyno blagam Cie, o czym Ty w ogole mowisz? :( tak na marginesie to na tym forum nie znajdziesz niczego wartosciowego... tu kazdy Ci powie o dopasowaniu i zrowna Cie z blotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tyle sie przejęłam, co dało mi to do myślenia.Mam ponad 30 lat i wytrwałam tyle czasu w swoim postanowieniu,więc sie nie poddam. Chciałam tylko zobaczyć co na ten temat myśla inni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,że na forum tak jest, ale chciałam wiedziec ,jak to postrzegaja inni . Chciałabym ,żeby ta druga osoba była ze mną szczęśliwa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
nie wiem czy to postanowienie wynika z Twoich pogladow religijnych czy moze jest jakis inny powod. ale powiem Ci ze to co sobie postanowilas jest wartosciowe i mam nadzieje, ze spotkasz kogos kto to doceni. a jest wielu ludzi ktorzy wyznaja podobne wartosci. tylko trzeba sie obracac w odpowiednim srodowisku, zeby na nich trafic. niestety na takim forum jak to takich ludzi raczej nie spotkasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doceni albo i nie. Chodzi mi tylko o to, żeby nie był potem rozczarowany, bo wtedy co? Jak miałabym żyć wiedząc ,że ktoś przeze mnie jest nieszczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeefgg
nie moge czytac tych BZDUR ktore wypisujesz. spadam stąd. skoro tak uwazasz to idz na impreze, pusc sie sto razy. nabierz 'doswiadczenia' wtedy na pewno bedziesz szczesliwa! i Twoj facet na peeewno. zenujące pozdrawiam i do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrobię tego, wolę byc sama.Chce byc uczciwa równiez wobec siebie.Tylko ktoś bardzo mnie przekonywał do tego ,że mogę unieszczęśliwić tego człowieka, jeśli się potem okaże ,że nie tego oczekiwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to prawda co napisałas
ciekawska to musi byc super z ciebie dziewczyna.Czekaj na tego ktory to doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi____00009
Czy nieuczciwa to nie wiem. Po prostu prawie nikt nie chce tyle czekać. Natomiast uważam że robi się zbyt wielkie halo z tego całego "dopasowania". W życiu żadnego faceta nie zostawiłam z tego powodu, a z dwoma nie było mi wcale jakoś rewelacyjnie. Ale kochałam ich. Nie znam, nawet nie słyszałam o żadnej parze która się rozstała z tego powodu. Chociaż muszę przyznać, że jeśli jest różnica w temperamentach taka że np. kobieta chce tylko raz w miesiącu, a facet codziennie, to moze nie tyle ją zostawi (o ile ją naprawdę kocha), co będzie zdradzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adafasdfa
Bądź sobą i nie daj się nikomu wkręcić, że jesteś nieuczciwa to prosta droga wkręcania kobietom wałka wzbudzania w nich poczucia winy, tak sprytnie manipulują kobietami faceci. Wiem bo sam jestem mężczyzną i ja czekałem do ślubu a moja żona obecna na mnie naciskała ale jak ktoś kocha drugą osobę to seks nie jest najważniejszy a poczucie wzajemnej akceptacji i miłość. Tak długo wytrzymałaś nie daj się omamić jakiemuś frajerowi, któremu zależy na tym, żeby zamoczyć a nie na Tobie. Pozdrawiam i Powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temperament objawia się w życiu codziennym a nie tylko i wyłącznie w łóżku. Pytanie tylko czy Ty chcesz uprawiać seks z osobą, z którą jesteś ale nie robisz tego bo tak postanowiłaś, czy może wcale nie masz na to ochoty? W każdym z przypadków powinnaś być uczciwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi____00009
Musisz mieć na uwadze, że kiedyś czekanie z seksem do ślubu było powszechne (mówię o czasach np. 100 lat temu), ale ludzie brali szybko ślub, po pół roku, góra po roku, więc to nie był aż taki wyczyn że czekali. Byłoby trochę nie w porządku trwać w narzeczeństwie kilka lat... Sądzę że raczej nie znajdziesz faceta który będzie chciał czekać np. 4 lata w celibacie i wierności. A nawet jeśli znajdziesz, szczerze powiem - jeśli nie będzie się do Ciebie przez te lata dobierał, to naprawdę, uwierz osobie doświadczonej - coś z nim będzie nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×