Ślub rok -2013

ahh ci mezczyzni co oni by bez nas zrobili :) meena harper my zalatwialismy sale pod koniec stycznia a w fotografa zespol dekoratorke marzec/kwiecien w sumie luzno mieli :) ja bym chciala zrobic te nauki i poradnie przed tymi zmianami co maja podobno wejsc dlatego najpierw chce do ksiedza isc

no zgadzam sie z toba :D co tam u was? ja w pracy siedze :) jutro w Nl jest wolne wiec jeszcze tylko piatek :) i weekend

cześć dziewczyny :) co tam słychać? My w niedzielę na przyjęcie idziemy :) i chcę sobie jakąś sukienkę kupić ale nic nie ma w tych sklepach ;/ a jak pogoda u Was? u nas ziiiiiimnoooo :P

Witam! Zapraszam wszystkich pochłoniętych przygotowaniami do zapoznania się z naszym blogiem oraz fanpage'm ... Znajdziecie tam pełno pomysłów i inspiracji ślubno - weselnych. Codziennie coś nowego :) ZAPRASZAMY! http://pracowniawyjatkowychchwil.blogspot.com/ http://www.facebook.com/?ref=logo#!/pages/Impresion-Pracownia-Wyj%C4%85tkowych-Chwil/405698126131352

http://www.facebook.com/#!/pages/Impresion-Pracownia-Wyj%C4%85tkowych-Chwil/405698126131352

Cześć, dziewczyny! Coś się cicho tu zrobiło... Każda zajęta :) U mnie też sporo nauki, bo sesja coraz bliżej. Właściwie to jestem nawet już ubrana na przedterminowy egzamin i robię ostatnie powtórki :) Mam też dobre wieści - mój kochany K. wziął pod uwagę moje marudzenie dotyczące fotografa i znalazł bardzo ciekawą ofertę. A jego dobry kolega kupił sobie właśnie piękną limuzynę i sam zaproponował, że zawiezie nas tym samochodem do ślubu. Widziałam zdjęcia i jestem zachwycona tym pomysłem. Także powoli, ale posuwamy się do przodu w przygotowaniach!

Dziewczyny ,polecicie mi jakiegoś kamerzyste na śląsku

Hej Dziewczyny :) My po wielu rozmyślaniach na temat sali w końcu podjęliśmy ostateczną decyzję i zaklepaliśmy wstępnie termin. Mieliśmy zrobić wesele w restauracji, przy której jest stadnina koni i można na quadach pojeździć. Jest tam ślicznie, ale kiedy pojechaliśmy obejrzeć salę, to jednak zrezygnowaliśmy. Po pierwsze- baardzo mała sala (czego nie było widać na zdjęciach), a po drugie- sala jest w drewnie i ten nieprzyjemny zapach mnie odstraszył i w końcu zdecydowaliśmy się wynająć zwykłą wiejską salę. Jeszcze tyle przygotowań przed nami, że aż się boję, czy wszystko wypali... :) Zespołu szukamy dobre 3 tygodnie i nie możemy się na żaden zdecydować. Jedyne co jeszcze, to znalazłam dobrego fotografa i zarezerwowaliśmy go również wstępnie. Po niedzieli kontaktujemy się z kucharkami i wtedy zaczniemy jeździć i podpisywać umowy :) A ile wcześniej idziecie do księdza? My myślimy iść tak koło roku wcześniej, bo nie mamy jeszcze zrobionej poradni rodzinnej. A jak to wygląda u Was?

U mnie jest tylo sala ,nic więcej

My też planujemy na przyszły rok... jesteśmy zaręczeni od miesiąca, nie mamy nic jeszcze załatwione... i jestem w szoku, bo jak rozglądamy się za salami to są miejsca, gdzie na 2013 rok mają np. tylko dwa wolne terminy

Cześć dziewczyny mnie też tutaj długo nie było :) Meena_Harper- mamy podobną sytuację też nie mielismy fotografa ale ostatnio jak grałam na weselu to była taki młody fotograf i jak odwiedziłam jego stronke top pozytywnie się zaskoczyłam i mam go na uwadzę jeszcze tylko muszę zapytać o ceny :) http://www.michalpiech.pl/ A studio video to dla mnie dalej zagadka :D ponawiam temat jeżeli ktoś zna dobre studio w okolicy Krk to proszę o link rozglądałam się za zaproszeniami i znalazłam na allegro super zaproszenia ze zdjęciami z dzieciństwa i jak do przyszłego roku się nie powtórzy u mnie w rodzinie takie samo to się chyba zdecyduje bo są urocze :) http://allegro.pl/zaproszenia-slubne-ze-zdjeciem-z-wkladka-slub-i2322251882.html agallala - tak jest z tymi terminami :) my mamy salę nową gdzie nawet nie wiadomo jeszcze jakie jest jedzenie ale wiem jedno: jest piękna :D i też juz w marcu mieli pozapełniane terminy na 2013 :) co do księdza to myślimy wybrac się po wakacjach moze we wrześniu, bo mysle że powie nam to samo co wam że nie ma kalendarza itd... niewiem jak u Was ale mnie stresuje najbardziej ta wizyta u księdza .. :( on wie że mieszkamy razem już długi czas przed ślubem i boję się że będą sceny akcji ... ale sie rozpisałam.:) miłego dnia :)

My mieliśmy sale i orkiestre ale od kilku dni już sali nie mamy :/ Trzeba było zmienić bo teściowie nie zadowolenie ;/ Tak więc na razie mam termin i zaklepaną orkiestre. Troche sie wszystko skomplikowało ;( Fotografa mam na oku :D

czesc :D aquku - i fotograf i zaproszenia sa cudne :D dobrze ze ja juz mam to z glowy :) tez sie strasznie balam isc do ksiedza tym bardziej ze jest tersznie poj*ny... ale jak sie dowiedzil na koledzie od moich rodzicow ze jestem w Nl to jak do niego poszlismy to bardzo mily dla na byl. jestem ciekawa co bedzie jak w grudniu do niego pojdziemy :D witaj PannaMloda89 kiedy nasz wesele? jeszcze masz duzo czasu do przyszlego roku wiec cos znajdziesz :D dlaczego patrzysz na tesciow???

malapannamloda - czemu wiadomość, ze jesteś w Nl, tak na wpłynęła na księdza proboszcza? :) Pytam z ciekawości. Spodziewa się większego co łaska, czy jak? A gdzie tam mniej więcej mieszkasz? Bardzo lubię ten kraj, tylko może bardziej jako turystka niż pracownik... Pozdrawiam!

dziewczyny a co macie w tej cene za kamerzyste i fotografa? Jak to czytam to troche boje sie ze przeplacilam

meena_harper mysle ze on liczy na "wiecej" co laska :D mieszkam w Amsterdamie :D mi tez sie tu podoba i turystycznie i jako pracownikowi :P zwariowana-narzzeczona - ja dam za same foto (3 fotoksiazki i 800 zdjec na plycie) 1800 zl :) a ty ile dajesz??? ja za to za zespol daje 5300 wiec sie rownowazy :) pozdrawiam :)

my dajemy 6 tys za zdjecia i film w tym mamy ilosc zdjec bez limitu, fotoksiazka dla nas, fotoksiazka na plycie w formie prezentacji, 2 fotoksiazki dla rodzicow, plener bez limitu czasowego, 3 filmy dvd, 1 film na blue rayu, nagrywanie na 2 kamery plus 3 kamera w lustrzance dodatkowo, nagrywanie na jakims a la statywie co sobie na pas zaklada zeby kamera sie nie trzesla jak np biega w kolko podczas pierwszego tanca (podobno taki efekt jak w you can dance itp), do tego dzwiek super jakosci, w kosciele podpinaja sie pod sprzet kosciola wiec nie slychac zadnego echa. W sumie duzo kasy ale i chyba duzo oferuja

no to zarabiscie macie :D mysle ze za ta cene sie polaca :) a ja wam ppowiem szczerze ze jestem z moim tak poklocona ze mysle o odwolaniu wesela :( wreszcie dowiedzialam sie co o mnie mysli... dlugo by pisac ale zbyt ciekawie nie jest... i to nie pierwszy raz robi mi takie akcje...

My płacimy 3150 za kamerzystów (razem z dojazdem z Poznania) i 1700 za fotografa. Nie wiem czemu, ale mam przeczucie, że w tej kwestii wszystko wyjdzie super :) W sumie to razem 5tysięcy, też nie tak mało, więc musi być super, bo się wścieknę ;) Malapannamloda, co się dzieje? Może poniosły go nerwy i powiedział coś, czego wcale nie chciał mówić? Rozmawiajcie, wszystko będzie ok! Masz buziaka! :* Oj dziewczyny a ja walcze z sadełkiem. Nawet mi nieźle idzie póki co, mąż mi kupił buty do biegania i staram się biegać na coraz dłuższe dystanse. Ciężko trochę, ale chyba lepszej motywacji nie ma na całym świecie ;)

hej, co myslicie o takim pomysle na podziekowanie dla gosci zamiast migdalow itp http://www.flipomania.pl

hej, co my

molekularna - dziekuje za buziaka :) przyda sie :) co do niego to nie jest pierwszy raz jak mi szczegolnie dogadal... poza tym ciagle ale to ciagle ktos jest wazniejszy ode mnie. majpierw siostra teraz jej dziecko... dzis sciagam pierscionek zareczynowy i kolczyki ktore od niego dostalam.. a jak sytuacja sie nie poprawi to niestety koniec :) ale koniec smutkow piszcie co tam u was :) jak weekend??? :)

malapannamloda, mam nadzieję, że wszystko Ci się dobrze ułoży, ściskam:* u mnie miły, słoneczny weekend, muszę niestety zakuwać do sesji, ale ładna pogoda to zawsze powód do radości:) znowu miałam ciekawe, poplątane sny dotyczące naszego ślubu - ja już chyba zupełnie świruję. Tym razem przyśniło mi się, że świadek się spóźnił. Może zacznę te wszystkie obawy spisywać :-) Oprócz tego pewne rzeczy dzieją się też niezależnie - okazuje się, że nasi rodzice tak się polubili, że umawiają się już ze sobą bez nas... Przyznam się, że tego się nie spodziewałam:)

malapannamloda ciezki orzech masz do zgryzienia ale sprobuj sie porozmawiac z narzeczonym w koncu chyba go kochasz coo? napewno wszystkie nieporozumienia sie wyjasnia, u nas tez byl ciezki tydzien ale juz sobie porozmawialismy i jest ok. W kazdym zwiazku sie rozne dziwne nieporozumienia przytrafiaja :) trzymam kciuki! a wogole dziewczyny jak tam wasi przyszli tesciowie? bo u mnie to tak srednio, z tesciem wogole nie rozmawiam - dziwny czlowiek , a teciowo spoko aczkolwiek czsem niezle mnie zdenerwuje..

dziewczyny wiem ze trzeba rozmawiac ale jak zaczybam gadac to on od razu do mnie ze schizuje ze wymyslam itd. itp. juz mi sie nie chce gadac bo i tak po jakims czasie jest to samo.. a od dzis sam sobie kolo siebie robi ja sie przenosze na lezanke nie mam nawet zamiaru spc z nim w jednym lozku... poza tym A. twierdzi ze to i tak wszystko moja wina... mi tez sie zaczynaja snic rozne rzeczy albo ze sukienka za mala albo ze sasiadk miala wszystko na wesele tak jak ja.. Meena_Harper - to swietnie ze wasi rodzice sie polubili :) taka sobie jaa - u mnie jest tak ze ojcowie sie znaja a matki nie. ale ostatnio moja mama z tesciowa rozmawila przez tel wiec kto wie... poza tym ja z tesciem tak srednio gadam ( toleruje go ) a z tesciowa tez tak w miare :) mam spokoj teraz od nich bo sa zajeci corka i jej rodzina :) a moi rodzice A traktuja jak swoje dziecko wiec ma o niebo lepiej... strasznie sie czuje dzis....

faceci to dziwne urzadzenia ;p trzba sobie napisac do nich wlasna instrukcje obslugi :D

masz racje :) klotni a raczej cichych dni ciag dalszy :P

my też mamy klepnięty 2013 :)

hejka :D co tam? u mnie wszystko ok pogodzilam sie z A. i czekam na okres :) czuje sie dzis fatalnie... boli mnie wszystko i mam strasznego lenia... pozdrowionka :)

Majka---------------------------27.07.2013--------------- Gdańsk Malapannamloda--------------13.04.2013---------------Opol e rosaaa--------------------------15.08.2013--------------- Rzeszów baba śląska--------------------15.06.2013----------------Gliwic e aquku---------------------------27.07.2013--------------- -Kraków molekularna-------------------20.04.2013----------------G dynia taka sobie jaa----------------13.04.2013----------------Kraków dorociczka.....................14.09.2013................ Zabrze rybenka1988natka............20.06.2013................Ryb nik Meena_Harper.................31.08.2013................Ka towice olciaaa91-----------------------28.09.2013--------------- Żary dominika2013.................07.09.2012.................Radom Hej dziewczyny:) Dopisałam się do tabeli, jakiś czas temu troszkę udzielałam się w tym temacie. Nie pamiętam kiedy to było, ale był to początek naszych przygotowań. Później kiedy wszystko zostało załatwione przygotowania trochę odpusciłam. W sumie póki co przygotowania stoją w miejscu. Reszta do załatwienia kilka miesięcy przed ślubem. My dużo pieniędzy nie chcieliśmy ładowac w kamerzystę i fotografa. Robimy małe wesele, na niewielką ilość osób i całość zamyka nam się w 28 tysiącach. Za kamerzystę i fotografa płacę 2500 zł. Szczerze mówiąc nie wiem jak to się rozkłada cenowo, ale wydaje mi się, żę 1500zdjęcia, a 1000 fotograf. Ale sama nie wiem, bralismy pakiet z jednej firmy. Jakość ich usług nas zadowala. Do księdza wybieramy się we wrześniu. Z moim narzeczonym ostatnio też baardzo często się kłócimy o bzdury. Mówimy sobie czasem takie przykre rzeczy. Nie wiem czym to jest spowodowane. Wiemy, że się kochamy i chcemy być razem mimo wszystko. Ale chyba mamy jakiś kryzys wcześniej kłótnie były sporadyczne, a teraz kilka razy w ciągu miesiąca. Jest trochę stresów związanych ze ślubem, bo jednak musimy nieźle zaciskać pasa by odłożyć do września potrzebne pieniądze. I ogolnie temat kasy bardzo drazni mojego M. A czasem trzeba poruszyc pewne kwestie. Ale tlumacze sobie to tym, ze juz 4 rok nam za kilka dni strzeli wiec moze to jakis kryzys. Podobno po kilku latach nadchodzi. Slubu ani wesela nie odwolujemy, bo jak sie juz pogodzimy to swiata poza soba nie widzimy. Musimy troche nerwy opanowac, a bedzie dobrze. Ja jeszcze z przygotowan do wesela zaczelam sie odchudzac. mam przed soba prawie 1,5 roku wiec mysle, ze jak sie zawezme to do przyszlego wrzesnia cel swoj osiagne:)