matki ile tak naprawde na siebie wydajecie??

kurde, to ja nie mam dzieci, zarabiam ok, a kupuje krem ziaja ;)

Acha i za tę cenę 2500 kupiłam jakoś lustrzank.ę z 2 obiektywami, nie tylko z tym jednym uniwersalnym.Trochę si,ę doedukuj teneryfo w kwestii aparatów, jakie są na rynku i za ile.

Piszę o wszystkim zmarszczkach, w tym mimicznych, pomimo często uśmiechu, wielu ludzi jest tym zadziwionych. A ty nie musisz być nieprzyjemna i się odgrywać na mnie, bo ja nikogo swoim postem nie zaatakowałam. Szkoda, że kultura też nie jest na wyprzedaży, może byś się w nią zaopatrzyła, a następnie krytykowała innych. A pań przekonanych i cudownych właściwościach swoim kremów widuje wiele, niestety tylko w ich przekonaniu ich cery są takie nieskazitelne. Naprawdę niewiele osób na cerę, którą można nazwać idealną, normalną. A po 25 roku życia też odsetek się kurczy, co jest najzupełniej normalne.

po lekturze tego wątku stwierdzam, że piszą tu same puste snobki, których jedynym celem życiowym jest "mieć i wyglądać".

piękna i szczęśliwa- to jaki masz ten dodatkowy obiektyw? Tak z ciekawości pytam:) A akurat motocykl za 20tysięcy nie jest aż tak dużym wydatkiem w kontekście tego, że samochód mamy tylko jeden i to tańszy niż motor. Podałam to jako przykład Twojego rozumienia hasła "ile wydajecie na SIEBIE". Teneryffa- Nawet kitowym obiektywem można robić piękne zdjęcia. Absolutnie się zgodzę. Mój mąż- maniak fotografii- piękne zdjęcia robił zwykłym colpixem. A teraz to już w ogóle małe arcydzieła mu wychodzą:) Ale ten obiektyw zoomowy dostał pod choinkę, na urodziny i imieniny bo to cholerny wydatek:) Wiecie co??- o jakich snobkach piszesz? Już o kremach pogadać nie można?

suri dzięki za posty jedyne sensowne w tej całej kretyńskiej paplaninie a tak na marginesie moje drogie panie jestem chemikiem i czytam skład :) i juz cuda widizałam i na driogich kosmetych i na tanich równiez więc trzeba złotego srodka tak jak pisze suri :)))

piekna i szczesliwa , nie pogrążaj sie dalej w temacie aparatów fotograficznych . OK, masz taki , uwązasz że zrobiłas interes życia , cieszysz się, pstrykasz zdjęcia - daj ci boze co do autorki ostatniego postu - i co w tym dziwnego że kobieta chciałby dobrze wyglądać ? To nie ma nic wspólnego ze snobizmem , snobka bym była gdybym dla zasady kupowała droższe rzeczy i nie była przekonana na własnym doświadczeniu o ich walorach i skuteczności .

Nie wiem czym Wy się podniecacie jeśli chodzi o wypowiedź suri muri. Wielkie mądrości, a na koniec stwierdzenie, że każdy się dziwi, że ona w wieku 25 lat nie ma zmarszczek mimicznych. Słuchaj suri, jak byś napisała 35 lat, to by było osiągnięcie, ale w wieku 25 lat to dziewczyna nie powinna mieć bruzd od uśmiechu, bo jest za młoda na te bruzdy. Tak że nic niezwykłego nie masz, nie mając tych bruzd. Teneryfa, nie wiesz, co odpowiedzieć, to już wymyślasz cuda niewida na temat mego aparatu ? Mam dobry aparat, i żadna zawistna kafeterianka nie musi mi suszyć głowy, że mam lipę czy zwykły.I dla mnie to wydatek na siebie, ale jak dla Ciebie taki aparat to taniocha i lipa, to idź se kup taki za 10 tys.Dla mnie ten jest dobry ,i traktuję to jako wydatek dla mnie, przyjemność, wi,ęc co się czepiasz dziewucho ?

Juz nie udawaj że się tak znasz na aparatach, bo nieźle udawać umiesz, a pstrykasz pewnie starym Zenitem, choć i tym potrafią ładne zdjęcia wychodzić.

Wiecie co - chyba masz rację. Ktoś napisze, że dla niego aparat lustrzanka za 2500 to wydatek na siebie, a oczywiście się znajdzie zgraja bab, co twierdzą, że to tani szajs. Tyle że większość polek zyje na garnuszku męża na wychowawczym i wszystkie mają kasę na aparat za więcej niż 2 tys. tjaaaa, ależ bujdy.

piękna i szczęśliwa- Ty masz chyba jakiś problem ze sobą...Kto Ci napisał, że masz szajs??? Ja się tylko zapytałam jaki masz ten dodatkowy obiektyw- ale widzę, ze nie bardzo masz pojęcie, więc o czym my tu rozmawiamy??? A na Zenitha nie pluj bo, żeby robić nim dobre zdjęcia trzeba mieć jakieś pojęcie. W przeciwieństwie do cyfrowej lustrzanki :)

One chcą powiedzieć, że takie z Nich zamożne kafeterianki, że mają i na Douglasa i na aparat i na tv, że to pikuś dla nich, tak, nieżle kłamać w żywe oczy umiecie. A macie co do garnka włożyć na dziś ? Zasiłek odebrany ?

a ja trace na ciuchy jakies 100f miesiecznie, w sumie to czesci nie nosze i oddaje po kolezankach, fryzjer, paznokcie itp to tez z 40f miesiecznie, kosmetyki niewiele, bo malo urzywam.ale za to jezdze nowym bmw, to tylko 30tys funia, a co tam

kobiety, ktore ten miss sporty uzyja i wygladaja cud malina, a sa i takie, ktorym nie pomoze nawet Helena Rubinstein!!

Buhahahaha, jak ty jesteś piękna i szczęśliwa to ... Widać, żeś sfrustrowana kobieto. Wyobraź sobie, że są kobiety, które zarabiają pieniądze i nie są na niczyim garnuszku- chyba w przeciwieństwie do ciebie.

mam kolezanke, ktora jest naprawde sliczna uzywa podklad z AVONU, kredke za 9 zł, blyszczyk Eveline, tusz nawet nie wiem ale na bank nie wyzej niz maybelline i jest przesliczna jak megan fox !! takze to nie o marke chodzi ale o urode, jak ktos musi sie upiekszac niewidomo jak i wydawac fortune to i tak tego nie zmini nawet Clarins, clinique czy estee lauder, urode i to cos sie albo ma albo sie wyglada tuzinkowo i trzeba to zmieniac czyms lepszym!

A Ja używam drogich kosmetyków, bo uwielbiam wydawać kase:)

dodam jeszcze, ze ja jak w 2 LO przeprowadzilam sie do swojego obecnego miasta doszlam do nowej klasy staralam sie wypasc jak najlepiej nie mialam nawet 30 zł miesiecznie na siebie, kupilam kosmetyki na bazarku, nie zadne swiecidla zwykle transparentne kolory, kilka rzeczy z mamy starej szafy przerobilam do tego troche dokupilam uzywanych ciuchow, ziewczyny powiedzialy...ona bedzie z nami bo jest ladna, ma fajne ciuchy i duzo kasy.. takze powiem tak to naprawde nie o kase chodzi!!!

Mamusie na kafe maja w wiekszosci rozdwojenie jazni:D Polecam poczytac ten topik i zestawic z tymi bzdurami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4834557 miłej lektury i wyciagania wnioskow:D

zobaczcie jak zaczynala kozuchowska, krolowa stylu i smaku, mama jej wszyla w spodnice szyta u krawcowej metke z innego ubrania jak jechala do lodzi do szkoly zdawać. zadzwonila do mamy, pyta po co to? a mama jej na to - tak trzeba corciu to jest duze miasto- takze snobizm snobizmem ale trzeba troche kombinowac! po co wydawac na blyszczyk 270 zl wystarczy upatrzec kolor numer i zamowic na allegro za polowe taniej.

czy my tu piszemy o urodzie???? Co ma wspólnego dobry krem z urodą?? Albo ktoś jest ładny albo nie. Ale o cerę trzeba dbać jeśli się chce ładnie, zdrowo wyglądać- po prostu. Jeśli ktos ma, np. problem z naczynkami to jeśli o skóre nie zadba długo nie będzie ładny- z czerwonymi policzkami i widocznymi żyłkami, prawda????

piekna i szczesliwa: ale nie badz chamska tylko dlatego ze ktos kupuje drogi krem, nie kazdy musi byc taki jak ty i powiem ci jedno-ja tez jestem zadbana i wydaje na kosmetyki pieniadze w granicach rozsadku , lustrzanke bym kupila tansza a tv mam za 1900 zl i tez bym mogla teraz po tobie "pojechac" ze ci sie w dooopie poprzewracalo bo kupowanie takiego drogiego sprzetu to bzdet bo ten tanszy tez jest dobry wiec naprawde sie zastanow, polece toba-understand? :)

w tytule topiku jest pytanie do matek ??? ile z Was jest mamami???? bo autorce chodziło matki !!! a nie flądry które sie popisuja marką kupionego aparatu

piekna i szczęsliwa rozwaliłaśtopik swoim durnym gadaniem ! ale jej cos nie ma pewnie poleciała do MOPSU

jak masz brzydki ryj, to Ci nawet kosmetyk diora nie pomoże. A ładna kobieta to i w zwykłym chińskim pudrze będzie powalać urodą. No ale widać mają brzydkie ryje, skoro tyle kasy na te tapety ryjowe muszą wydawać.

Ja się tylko zastanawiam jak długo będzie miała piękną twarz używając tego chińskiego pudru... :P

A ja się zastanawiam, jak wielką brzydotę musicie skrywać pod tymi centymetrami diorów i douglasów ?hahahha Pewnie upiór to mało powiedziane. No ale jak miałybyście straszyć ludzi, to lepiej że wydacie te 10 000 na te pudry, przynajmniej nie muszą ludzie przed Wami uciekać.

A co żal Wam ściska że nie stać Was na takie kosmetyki? Ja kupuje drogie bo mnie na nie stać, a Ziaji również używam, ale do stóp. Każdy niech se kupuje za tyle ile go stać!

PUDRU - ani chińskiego, ani diorowskiego. Pudrują się tylko stare tapeciary lambadziary.

zimna cola - kupujesz tylko po to, żeby pokazać, zaszpanować, że Cię stać,stawiasz na półce w łazience i patrzysz na nie, czy jeszcze jakiś cel ma ukupowanie tych kosmetyków ?