Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kontrabasik

część:)

Polecane posty

Cyklon? Oby tylko do mnie nie dotarl :D Chociaz tez podejrzewam, ze to jakas plotka. Z tymi pomyslami to tak jest, ale kiedys, w koncu jakis uda sie zrealizowac. Przynajmniej sprobuj. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym chciał kiedyś grać w zawodowej lidze paintball ;] ale nie funkcjonuje jeszcze w pełni zawodowa liga z której rozgrywek można by żyć :<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh byłam w sadzie i tak zmokłam że nie wiem:( witaj Plum:) część Kocie oczy:) Levi przesadzasz z tym oszukiwaniem jak ktos chcę niech farbuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Plum:) a myślałam że już wszyscy sobie poszli:) i jak burza była? Jak poszły egzaminy dziewczynie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
burzy nie było :( a tak liczyłem na ten spektakl, powialo troche, pokropiło i koniec, co sie tyczy mego skarba i egzaminu to ma za tydzien, ale uczy sie ciągle, da rade bo to zdolna bestyjka ;) jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo ładnie mówisz o swojej dziewczynie...a cóż u mnie trochę popracowałam z rodzicami ale się rozpadało:( poza tym to nudy na wieczór zaplanowałam sobie poczytać o rachunku różniczkowym i całkowym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, piątkowy wieczór spędzisz w domciu? :) ja kocham swoją Panią i nie moge nieladnie o Niej pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Twoja dziewczyna musi być szczęśliwa:) a cóż ja zmykam wieczorem znowu jakos tu zawitam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w koncu chwile wolnego, wszystkich wywialo z hotelu. :D Nie pamietam kiedy tak zmarzlam, zaczynam zmieniac zdanie o Londynie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz jestem po :)Zakopalam sie pod kocem, popodkradalam wszystkim bluzy (ja niestety nie bylam na tyle inteligentna, zeby zabrac cos cieplego) i teraz modle sie, zeby nie wracali do hotelu za szybko. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
długo jeszcze w tym Londynie będziesz? Kurczę wyjechałaś do Anglii i nie wziełaś nic ciepłego?brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niedziele wyjezdzam. No nie wzielam, tak to jest jak sie pakuje walizki w ostatniej chwili. :O Jak wychodzilam, to narzucilam na siebie cienka kurtke i z cieplych ubran to by bylo na tyle. Ale juz mi pozyczyli jakies ubrania (sama je sobie pozyczylam, ale to tak na marginesie :D) i jakos sobie radze. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stesknilam sie juz za Barcelona. Ogolnie Londyn mi sie zawsze podobal, ale po tylu latach w takim cieplym klimacie, angielska pogoda to dla mnie katorga. Sama sie sobie dziwie, jak ja wytrzymywalam w Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie od zimna zdazylam odzwyczaic. ;) Tesknie za rodzina, pewnie, ale juz sie w pewnym sensie z ta teksnota pogodzilam. Na poczatku bylo najciezej, teraz juz lepiej. Liczylam sie z tym, kiedy wyjezdzalam, wiec jesli mam miec do kogos pretensje, to tylko do siebie. W swieta widzialam sie z rodzicami, teraz przyjade w wakacje, nie jest az tak zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera właśnie wylałam na siebie słoik miodu bo się roztłukł jej ale się kleje:( już się nie dziwię czemu nie masz faceta ciągle w podróży:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D Biedactwo. Z tym facetem to jest tak, ze gdybym chciala, to bym miala, bez wzgledu na te wszystkie podroze. Zreszta ich nie jest wcale tak duzo, a ja lubie jezdzic po swiecie. ;) Po prostu nie czuje potrzeby, zeby miec faceta jak na razie. Bylam juz w paru zwiazkach i zwyczajnie mnie to nie kreci. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już ogarnełam trochę tylko nie wiem jak mam uprać spodnie:( rozumiem w sumie masz rację po co kogoś na siłę szukać..... Ale wiesz co Adam naprawdę jest spoko:) :-p oj no dobra żartowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z praniem to ja ci nie pomoge, na tych wszystkich domowych sprawach, to ja sie nie znam :D Tutaj nie chodzi o szukanie na sile, bo kadydatow bym pewnie znalazla (czasem jak sie rozgladam na ulicy to mi rozne glupie mysli przychodza do glowy:D), ale o to, ze ja sie chyba nie nadaje do zwiazkow. Zreszta, przyzwyczailam sie do tego jak sie zachowuje, a w zwiazku pewnie musialabym to zmienic. A twoj stosunek do zwiazkow, jaki dokladnie jest? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż jestem młoda i głupia i jeszcze nie mam zdania na ten temat dobrego myślę. Wczoraj dałam jeszcze jedną szansę mojemu chłopakowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×