Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciocia czy mama ?

moja siostra chce zniszczyc mi życie i swojemu dziecku!!!

Polecane posty

Gość ciocia czy mama ?

Witam .Otóż sprawa wygląda tak : Moja siostra urodziła dziecko mając 16 lat,chciała je oddać do domu dziecka,ale ja jestem od niej 8 lat starsza i postanowiłam wziąć te dziecko w rodzinę zastępczą . Ja wtedy studiowałam zaocznie i pracowałam . Mieszkałam już sama. Siostra sie zgodziła na to,żebym to ja wzięła to dziecko w rodzinę zastępczą . Wychowuję to dziecko od samego początku,dziecko mówi do mnie mamo,a wczoraj moja siostra przyszła do mnie i mów "no chyba już czas powiedzieć małej kto jest jej mamusią ". Ona teraz już pracuje,dzieki mnie skończyła szkołę,a teraz chce zniszczyć mi życie.. Powiedziała że chce zabrać małą do siebie.. Co ja mam robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze to prowo
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to żart albo jesteś głupia
niezła z ciebie idiotka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
Boję się,że ona w kłótni powie małej prawdę,że będzie chciała mi ją zabrać.. Przecież ja to dziecko wychowuję od samego początku sama,kocham je jak swoje.. :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może plastry??
teraz jej się przypomniało??? Szkoda ,że wcześniej miła inne zdanie,przecież ona chce doprowadzić by dziecku zawalił się świat , nie pomyślała jak na to zareaguje dziecko?? to dziecku wyrządzi największą krzywdę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
nie to nie jest prowo . Dlaczego ze mnie idotka ? Bo pokochałam to dziecko ja swoje,bo uratowałam je przed domem dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiscie problem.. a kto jest prawnym opiekunem dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może plastry??
raczej to prowo , bo która matka mówi tak bezpłciowo o swoim dziecku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie pokręcona sytuacja o ile to nie prowo. Chyba nie powinno sie dziecka okłamywac od samego początku tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
Ja jej tłumaczę,że małej zawali się świat,że to ją skrzywdzi najbardziej :O . Ale jej teksty to " to jest moje dziecko " " jak chcesz mieć swoje to sobie zrób ". A to,że przez prawie 5 lat nie dała na dziecko ani grosza,że się nią w ogóle nie interesowała,tego już nie pamieta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
No ja jestem prawnym opiekunem,ale siostra nie ma ograniczonych ani zabranych praw rodzicielskich . Jak nie okłamywać od początku ? Co ja jej miałam mówić jak zaczęła mówić do mnie mamo ? Nie jestem Twoją mamusią Kamilko,Twoja mamusią jest ciocia Ania ? Teraz co mam jej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym jej nie oddawala. co innego jakby sie dzieckiem interesowala, a tak.. jakby sie rzucala to na droge sadowa, na pewno wygrasz. jesli oczywiscie to ty jestes prawnym opiekunem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętaj, że najważniejsze jest dobro dziecka. Rozumiem, że może być Ci strasznie przykro, bo w koncu tyle lat wychowywałaś małą, ale prawda jest taka, ze nie jestes jej biologiczna matką i tego faktu nie zmienisz. Prędzej czy później mała musiałaby sie dowiedziec. Może porozmawiaj na spokojnie z siostrą i zdecydujcie co bedzie najlepszym rozwiązaniem. W koncu macie wspólny cel - i Tobie chodzi o dobro dziecka (mam taka nadzieje przynajmniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
Tylko,że jak wejdę z nią na proces sądowy to wiem,że ona powie małej prawdę.. a mi chodzi o to żeby mała się nie dowiedziała..przynajmniej na razie dopóki jest mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
Oczywiście,że chodzi mi tylko o małą! Przecież ja ją kocham bardzo. Niestety wiem,że jej biologiczna matką nie jestem.. Już z siostrą rozmawiałam,dla niej jedyny dobre wyjscie jest takie,że mała wraca do niej i dowiaduje się,że to ona jest jej matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak to jesttt
matka i ojcem sa ci co wychowuja!biologiczni rodzice nie maja tu nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak to jesttt
to nie wypozyczalnia dzieci.trzeba poniesc konsekwencje za swoje decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
Ale co ja mam w tej sytuacji zrobić ? Może sama powinnam powiedziec córce prawdę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia czy mama ?
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna

Wspolczuje, niestety dziecko dowie sie prawdy bo ona jej to.powie, juz ma plan w glowie i tylko minimalnie odraczasz to w czasie. 

Niestety tak male dzueci szybko sie przywiazuja do nowych osob mysle ze niestety to okrutne ale pokocha twoja siostre jako matke i zaakceptuje sran rzeczy. Takue dziecko jeszcze nie ma az rak wyksztalconych wiezi i nie rozezna w pelni syt. Niestety. Co innego za jakies 5 lat juz moglaby znienawidzic nawet biologiczna matke za to co zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Lucyna to dziecko ma już około 13-14 lat wiec wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cvvhh

Figa 16 jak już 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×